Cytuj:
„Największą jednak przeszkodą utrudniającą przyjmowanie Biblii za słowo Boże stało się chyba postępowanie chrześcijaństwa. Zapewnia ono, iż kieruje się Pismem świętym, a tymczasem jego poczynania ściągnęły ogromną hańbę zarówno na tę Księgę, jak i na samo pojęcie ‘chrześcijan’.”
Trudno się z tym nie zgodzić... Gdy czyjaś wiara jest mała - poczytanie o historii chrześcijaństwa wystarczy, żeby dojść do wniosku, że Kościół już dawno pogubił ideały biblijne.
Na marginesie - czy książka o której piszesz, nie pochodzi od Jehowych
Bo dużó krytyki odnosi się do osoby Jezusa - jako Mesjasza, zapowiedzianego przez Biblię.