|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
Komercyjne święta. Da się inaczej ?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Komercyjne święta. Da się inaczej ?
Temat wydzielony z wątku: viewtopic.php?p=202111#202111 rozpoczęty od fagmentu postu:
goostaf napisał(a): Trochę szkoda że naszemu dniowi wszystkich świętych grozi to, co stało się z adwentem (z pięknymi pieśniami, ale niestety ile można sprzedawać lampionów i wieńców...).
...........................................................................................................................................................................................
Komercja to druga strona medalu.Też nie podoba mi się komercja.Nawet dzień Świętego Patryka w Irlandii był kiedyś pozbawiony komercji i był czas na zamyślenie.Podobnie z Mikołajkami i 24 grudnia u nas.
W sumie w dzień Świętych:Patryka,Mikołaja i Walentego wystarczy złożyć komuś życzenia czy zrobić prezent a przede wszystkim pomyśleć o modlitwie za wstawiennictwem tych świętych i wówczas nie będzie żadnej komercji.
A co do komercji to nie ona się tu liczy.Liczy się to co mamy w sercu i co dajemy od siebie.Prezentem może być np.zwykły uśmiech,rozmowa,prezent zrobiony własnoręcznie.Złożenie życzeń podnosi na duchu.
A propo komercji.Nie podoba mi się,gdy na kartkach świątecznych widzę gotowy tekst.Kogo robią z ludzi i za kogo nas mają.To już nawet nie chcą byśmy myśleli i tworzyli.Chciałem coś napisać a tu widzę gotowca.
|
Wt paź 31, 2006 16:07 |
|
|
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
 Re: Halloween
Moria napisał(a): http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1130741866
Moim zdaniem to sztuczne, komercyjne "święto" a na dodatek promocja okultyzmu. Jestem zdecydowanie przeciw.
tak jak większosc świat jest komercyjnych
nie obronisz sie przed tym
największe obroty handel ma w "swieta bozego narodzenia"
a swieta te wywodza sie z poganskich swiat rzymskich boga słonca
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Śr lis 01, 2006 13:23 |
|
 |
C.
Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:07 Posty: 122
|
Dopowiadając jeszcze o komercji - zdecydowanie wieksza komercje obserwuję w Polsce przy okazji Wielkiej Nocy czy Bozego narodzenia. A nawet Wszystkich Świętych. Taka komercha i bezwzgledna chęć zysku, jak przy bramach polskich cmentarzy to chyba nie panuje nawet na bazarach na Bliskim Wschodzie. Wiem, bo sewgo czasu sprzedawałem znicze w takim miejscu. BYło tam wszystko - napoje chłodzace, kiełbaski z rozna... Brakowało tylko orkiestry dętej albo didżeja z nagłosnieniem. :/
_________________ "There is no greater wisdom, than Wisdom of Nature."
|
Śr lis 01, 2006 22:42 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
I jeszcze jeden fragment postu z tamtego tematu:
tolkien napisał(a): Co do komercji. Co ci przeszkadza komercja? Dzieki temu ludzie zarabiaja pieniądze i nie musza latac po zapomogi do MOPS-u. Naiwasem mówiąc Wszystkich Świętych tez opanowała komercja w postaci kolorowych zniczy, fikusnych wieńców itp. Czy kupujesz kolorowe znicze, czy świecisz na grobach bliskich zwykła biała świeczke? Wydaje mi sie, że to pierwsze, a więc ulegasz komercji. Cytuj: Nie podoba mi się,gdy na kartkach świątecznych widzę gotowy tekst.Kogo robią z ludzi i za kogo nas mają.To już nawet nie chcą byśmy myśleli i tworzyli.Chciałem coś napisać a tu widzę gotowca. Chwileczke! Czy ktoś cie zmusza byś kupował "gotowca"? Przecież sa inne kartki, a tak wogóle to tez jest komercja. Weż napisz list na czystej białej kartce, a nie na takiej z obrazkiem. Co najwyżej obrazek sam sobie narysuj. Nie ulegaj komercji.
|
Śr lis 01, 2006 23:11 |
|
 |
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Komercja hmm... kartki świąteczne kupuję zawsze bez życzeń, bo wolę na pisac je sama.
Znicze też kupuję takie mniej okazałe, bo wolę kupic ich więcej, i zapalić na większej ilości grobów odmawiając przy tym krótką modlitwę.
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
Cz lis 02, 2006 8:36 |
|
|
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Cóż - kartki świąteczne od kilku lat wygrzebuję bez życzeń, za to z motywem religijnym. Że najczęściej są to reprodujcje obrazów albo kartki artystyczne bo inne zdążyli już opisać, to zupełnie inna broszka...
Wszystkich Świętych... wiesz - byłam wczoraj na Bródnie i patrząc na kiełbaski, grille, herbaty i kawy pomyślałam, że w sumie rodzaj festynu byłby na miejscu - mieści się w charakterze święta, to święto radosne. Jeśli wyszłoby z radości świętych...
Komercja? W jakiś sposób tak. Owszem, kupuję duże i kryte znicze. Dłużej się palą, nie pękają jak kiedyś szklane świeczki, zalewając stearyną pół grobu. Wiatr ich nie zdmuchnie i deszcz nie zaleje...
W sumie dla mnie te odwiedziny na grobach to coś porównywalnego z - ja wiem - Dniem Babci? Tyle, że babcia nie żyje, więc odwiedza się ją na cmentarzu i kwiaty stawia na grobie, a nie w wazonie na stole czy kredensie. I tak jak nie dałabym jej byle badylka kiedyś, tak i teraz nie położę na grobie czegoś "na odwal się". Dowód pamięci - troski... Jakoś tak...
Chciałabym móc tak jak w zeszłym roku - wyrwać się z tego na tyle, by móc się zatrzymać, pomyśleć, spokojnie pomodlić. W tym roku nie mogłam jechać sama - więc było szybciej, z większym zmęczeniem i bardziej bez sensu... Ale w końcu i tak najważniejsza jest modlitwa...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Cz lis 02, 2006 8:53 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|