Autor |
Wiadomość |
lechu
Dołączył(a): Wt lut 20, 2007 17:21 Posty: 2
|
odświeżamy :P
Witam.
Wątek troszke stary, a ja troszku nowy - ale zarejestrowałem się w celu dyskusji właśnie w tym topicu Otóż proszę mi tu nie podpierać swojej wiedzy o szkodliwości marihuany cytatami z wikipedii, bo to żałosne. Proszę również nie mówić, że sama marihuana nie powoduje halucynacji, bo to nieprawda. THC jest środkiem halucynogennym. Oczywiście najlepiej palić konopię, najlepiej indyjską, najlepiej "panny". No i żeby była jasność - skun to nie jest trawa nafaszerowana chemią a genetyczna tetragonalna odmiana marihuany, ot co.
Co do syfu w trawie. Skąd mamy wiedzieć jak nazwać chemie w trawie, którą serwują dilowie, skoro każdy wrzuca co kopie i tanie? Przecież nikt tam nie wrzuci drogich narkotyków, bo to nieopłacalne. Wystarczy iść do psychiatry poudawać chorego a psychotropy dostaje się za darmo, lub po 5zł za 100tabletek. Poza tym przytoczę wypowiedź jednego z dilów "domestos, ten kopie najlepiej". Wystarczy coś co uzależnia tak, że klient wróci. Jak wiemy marihuana powoduje jedynie znikome uzależnienie fizyczne (o wiele mniejsze niż niektóre leki wydawane na recepte, a już nie mówię o etanolu czy papierosach), co nie znaczy, że nie jest szkodliwa, bo jej karcyrogenne składniki łatwiej odkładają się w płucach niż te z dymu tytoniowego, co w efekcie prowadzi do raka. Również opóźnia drogę jaja z jajnika do macicy, co może zapobiegać ciąży, lub prowadzić do ciąży ektopowej (pozamacicznej). Nie wplywa też najlepiej na psychikę zwiększając podatność na schizofrenię u ludzi "predestynowanych" do schizofrenii. Spowalnia również myślenie, kojarzenie faktów i szybkość reakcji organizmu na bodźce.
Jeżeli napiszę na wikipedii jakiś pseudocytat, że trawa nie szkodzi też to wkleicie jako "dowód" w sprawie? Akuratnie wiki to najmniej wiarygodne źródło informacji choć dla laików komputerowych jedyne, to fakt.
btw. polecam : www.hyperreal.info - wiarygodny serwis informacyjny o narkotykach - od ludzi, dla ludzi.
www.kanaba.pl - stowarzyszenie na rzecz racjonalnej polityki narkotykowej
www.gong.org.pl lub www.gong.edl.pl - wolna grupa uderzeniowa GONG, której celem jest prawna legalizacja i walka o mandaty w prawdziwych wyborach.
p.s. -> jeśli chcecie się wypowiadać na jakiś temat to poczytajcie. tak samo się ma sprawa co do tytułowej "wiary". (censored) - jak mało znam osób, które czytają pismo święte a powołują się na jakiegoś księdza, bo tak powiedział - to tak być musi, nie? a ja mówię tak - ksiądz też człowiek . jak ktoś się chce wypowiadać na temat wiary niech przeczyta kilka razy PŚ, żebym nie słyszał tekstów typu 'był adam i ewa, mieli kaina i abla, kain zabił abla i miał dzieci z ewą' - autentyk wielokrotnie powtarzany! jakby ktoś choć zajrzał to by wiedział, że mieli bodaj 16 dzieciaków, a wtedy kazirodztwo było dozwolone z przyczyn oczywistych (ufff, ale odbiegłem od tematu...)
|
Wt lut 20, 2007 19:00 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Lechu jak już się bawimy w znawców to wypadałoby powiedzieć, że marihuana wywołuje co najwyżej pseudohalucynacje i CEVy. OEVów z pełnego zdarzenia raczej nie da, a jedynie spowoduje odmienną interpretację bodźców wzrokowych.
|
Wt lut 20, 2007 19:55 |
|
|
lechu
Dołączył(a): Wt lut 20, 2007 17:21 Posty: 2
|
; )
chaota - masz rację. na pewno nie da takich "efektów" od blanta" co nie zmienia, że THC jest zaliczany do substancji psychoaktywnych, halucynogennych. poza tym powiedzmy sobie szczerze - skoro długotrwałe spożywanie etanolu powoduje wystąpienie "halucynacji alkoholowych" (przy czym etanol, ani nic co np w piwie czy winie, poza absyntem substancji halucynogennych nie zawiera) to marihuana w pewnym "stadium" może też wywoływać podobne efekty i nie zaprzeczysz...
|
Wt lut 20, 2007 22:23 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zaprzeczę, gdyż marihuana nie uszkadza mózgu ani w ten sposób ani też w takim stopniu co alkohol.
|
Cz lut 22, 2007 1:24 |
|
|
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
W "American Scientist" w 2006 był ranking szkodliwośći substancji pod względem szkodliwości dla człowiek - dośc prosty - im więcej dawk potrzeba by człowieka zabić - tym wyższa szkodliowść. I wypadło to tak:
Nie ma niestety nikotyny ze śmiertelna dawka od 40-60 mg (tj 20 mniej niż kokaina) ale hura hura - są powszechnie dostępne substancje takie jak:
gałka muszkatołowa,
bieluń pospolity
azotyn izobutylu znany dośc powszechnie pod nazwą poppers
Wszystkie legalne, można kupić w sklepie albo zerwać sobie na najbliższej łące.
A są bardziej szkodliwe od alkoholu.
_________________ Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...
|
Śr mar 28, 2007 12:21 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Pomieszałeś Trawy, im dłuższy słupek tym niższa szkodliwość.
|
Śr mar 28, 2007 13:25 |
|
|
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
Fakt, troszkę - ale na wykresie jest to wyraźnie wyjaśnione.
Generalnie - marysia tak specjalnie nie zabija.
O wiele mniej niż rak płuc, POCP, czy astma - wywołane paleniem.
_________________ Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...
|
Śr mar 28, 2007 14:37 |
|
|
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
Przy okazji chciałbym zauważyć że mój nick nie ma NIC wspólnego z potoczną nazwą używki "trawa".
_________________ Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...
|
Śr mar 28, 2007 14:38 |
|
|
paweł28
Dołączył(a): Śr sty 23, 2008 15:28 Posty: 174
|
Marihuana to narkotyk, który zniewala i niszczy ludzi, bardzo często młodych.
To nie jest jakieś tam ''zioło'' , to jest bardzo konkretny narkotyk.
Tu nie ma dyskusji- zioło, narkotyk, które tak samo jak alkohol uzależnia i niszczy tych którzy to używają.
_________________ Pozdrawiam:)
Paweł
|
Pn lut 04, 2008 17:00 |
|
|
paweł28
Dołączył(a): Śr sty 23, 2008 15:28 Posty: 174
|
Bigache napisał(a): narkotyk jak mniemam jest substancja uzalezniajaca fizycznie albo psychicznie...
A co twoim zdaniem marihuana nie uzależnia? Mam takiego kolegę który ''pali'' dlatego coś o tym wiem.
Jeżeli tak myślisz że marihuana nie uzaleznia, to się bardzo mylisz.
Uzależnia, dlatego jest narkotykiem.
_________________ Pozdrawiam:)
Paweł
|
Pn lut 04, 2008 17:05 |
|
|
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
o,to tak jak kawa i cukier.
|
Cz lut 07, 2008 14:19 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Bigache napisał(a): narkotyk jak mniemam jest substancja uzalezniajaca fizycznie albo psychicznie...
Narkotyk uzależnia fizycznie, psychicznie można się od wszystkiego uzależnić, nie tylko od narkotyków.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
Cz lut 07, 2008 14:27 |
|
|
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
chciałbym zauważyć,że istnieją kultury,ktore z powodzeniem,bez żadnych negatywnych skutków społecznych używały lub używają marihuany czy np. pejotlu,roślin zawierających dmt lub grzybów psylocibe,a wiec srodków w większości krajów naszego kręgu kulturowego nielegalnych .
Nie slyszałem tymczasem o żadnej kulturze używającej alkoholu,szczególnie destylowanego,,w której nie przyczyniał by on się do degeneracji moralnej i zdrowotnej społeczenstwa.
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Cz lut 07, 2008 16:28 |
|
|
paweł28
Dołączył(a): Śr sty 23, 2008 15:28 Posty: 174
|
WaszJudasz napisał(a): chciałbym zauważyć,że istnieją kultury,ktore z powodzeniem,bez żadnych negatywnych skutków społecznych używały lub używają marihuany
Bo o negatywnych skutkach marihuany się nie mówi!!!
Marihuana jest bardzo negatywna dla człowieka, szkodzi, niszczy, uzależnia jak alkohol, Ci którzy mówią że pomaga kłamią. Jak może narkotyk czy np...alkohol pomagać, popatrz na alkoholików albo na tych których marihuana czy jakieś inne narkotyki zniszczyły, uzależniły.
Mam znajomych których marihuana zniszczyła.
_________________ Pozdrawiam:)
Paweł
|
Pn lut 11, 2008 11:38 |
|
|
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
paweł28 napisał(a): szkodzi, niszczy, uzależnia jak alkohol
nie. nie szkodzi i nie niszczy jak alkohol,ponieważ w przeciwieństwie do tej trucizny nie jest toksyczna i w gruncie rzeczy jedyne negatywy zdrowotne wynikają z najczęstszej techniki jej przyjmowania-palenia-które samo w sobie jest zwyczjnie niezdrowe. uzależnia też zupełnie inaczej, nie ma porównania,tak jak nie mają porówniania społeczne koszty spożywania jednego i drugiego. może pomagać jak najbardziej,i w sensie psychologicznym i medycznym-jest bardzo skutecznym lekiem przeciwbólowympodawanym np. chorym na raka w fazie terminalnej np. bodajze w Finlandii, ma także zastosowanie w leczeniu jaskry-klika przypadków wyłączenia spod federalnego prawa antynarkotykowego w USA osób,którym,wg. opinii komisji lekarskiej, marihuana pomagała regulować ciśnienie śródgałkowe i niwelować ból jako jedyny środek.
Rozumiem,że Twoi zniszczeni przez marihuanę znajomi nie przyjmowali jednocześnie innych narkotyków (np. alkoholu) ?
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Pn lut 11, 2008 13:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|