Polecane przez Was książki n.t.(przygotowania do)małżeństwa
Autor |
Wiadomość |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Polecane przez Was książki n.t.(przygotowania do)małżeństwa
Z pewnością wielu z Was czytało różne książki na ten temat. Proszę więc o polecenie ciekawych pozycji  . Głównie chodzi mi o tematy związane z przygotowaniem do małżeństwa, ale nie tylko od strony podejścia do współżycia - ale o nie też (które jest oczywiście niezwykle istotne i ma swoje nieodłączne miejsce w małżeństwie), ale głównie od strony rozwiązywania konfliktów i konfrontacji, komunikacji, relacji, itd. Oczywiście nie tylko chodzi o pozycje książkowe przydatne w okresie przygotowywania się do małżeństwa, a bardziej samego małżeństwa.
Trudno mi opierać się o spis treści, ponieważ potrafi on być niemiarodajny, w szczególności jakościowo. Dlatego proszę Was o polecenie cennych pozycji  (mogą być też pozycje, o których słyszeliście, że są dobre - niekoniecznie przeczytane samodzielnie).
Z góry dziękuję!
Z Bogiem! 
|
So gru 01, 2007 20:25 |
|
|
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
To z mojej biblioteczki:
- Karol Meissner OSB, Bolesław Suszka "Nas dwoje i..." Rozmowy z narzeczonymi i młodymi małżeństwami
- Karol Meissner OSB "Czy potrafimy kochać?"
- Wanda Półtawska "By rodzina była Bogiem silna"
- Wanda Półtawska "Przygotowanie do małżeństwa"
- ks. Marek Dziewiecki "Najpiękniejsza historia miłości"
- ks. Mieczysław Maliński "Zanim powiesz kocham"
- o. Daniel Ange "Twoje ciało stworzone do miłości"
- M. P. Wołochowicz "Seks po chrześcijańsku"
Do tego Pulikowskiego "Krokodyl dla ukochanej", "Warto być ojcem" czy "Ewa czuje inaczej".
Warto też przeczytać "Mężczyźni są z Marsa, Kobiety z Wenus" Johna Gray'a, ale ze zdrowym krytycyzmem.
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
So gru 01, 2007 21:46 |
|
 |
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
 Re: Polecane przez Was książki n.t.(przygotowania do)małżeńs
Wiele z tych książek czytałam... i mam mieszane uczucia w stosunku do pojawiającego się w nich zakładania z góry, jakie cechy mają kobiety a jakie mężczyźni. Sugerowałabym dystans do tych założeń i branie pod uwagę, że każdy człowiek jest indywidualnością i przede wszystkim tak powinien być traktowany - jako odrębna od wszystkich innych osoba. Przestrzegałabym przed rozumowaniem: Jesteś człowiekiem uczuciowym, komunikatywnym, wrażliwym, cierpliwym - wiec jesteś kobietą... też nie zgodzę się z tym, że mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus, bo wszyscy jesteśmy z Ziemi...
Książka, którą polecam to "Jak kochać i być kochanym" - John Powell.
W sprawach związanych z kwestaimi współżycia - osobisty sentyment mam do Wisłockiej 
|
N gru 02, 2007 10:26 |
|
|
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
rozalka napisał(a): To z mojej biblioteczki: - Karol Meissner OSB, Bolesław Suszka "Nas dwoje i..." Rozmowy z narzeczonymi i młodymi małżeństwami - Karol Meissner OSB "Czy potrafimy kochać?" - Wanda Półtawska "By rodzina była Bogiem silna" - Wanda Półtawska "Przygotowanie do małżeństwa" - ks. Marek Dziewiecki "Najpiękniejsza historia miłości" - ks. Mieczysław Maliński "Zanim powiesz kocham" - o. Daniel Ange "Twoje ciało stworzone do miłości" - M. P. Wołochowicz "Seks po chrześcijańsku"
Do tego Pulikowskiego "Krokodyl dla ukochanej", "Warto być ojcem" czy "Ewa czuje inaczej". Warto też przeczytać "Mężczyźni są z Marsa, Kobiety z Wenus" Johna Gray'a, ale ze zdrowym krytycyzmem.
Dużo tych książek  . Ale im więcej przydatnej wiedzy tym lepiej  .
Dzięki rozalka i mateola. Oczywiście jeśli ktoś posiada przemyślenia do powyższych książek lub ma własne to dalej jestem bardzo otwarty na Wasze wskazówki 
|
N gru 02, 2007 15:12 |
|
 |
genowef
Dołączył(a): Pt sie 04, 2006 7:25 Posty: 325
|
A ja polecam "Dzikie serce. Tęsknoty męskiej duszy", John Eldredge.
Warto zachować nieco dystansu, to książka do bólu amerykańska i przesiąknięta amerykańską popkulturą, ale wiele odniesień można bez problemu przetransponować na nasze polskie warunki.
|
Wt gru 04, 2007 13:27 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
1) Karol Wojtyla "Milosc i odpowiedzialnosc."
2) Wanda Poltawska "Przed nami milosc..."
3) ks. Marek Dziewiecki "Milosc przemienia."
4) Kinga Wisniewska - Roszkowska "Zrozumiec milosc."
5) Jozef Augustyn SJ "Spragnieni milosci."
6) Jozef Augustyn SJ "O milosci, malzenstwie i rodzinie."
7) Jozef Augustyn SJ " Dojrzewanie do ludzkiej milosci. O integralnym wychowaniu seksualnym."
11) Jo Croissant "Kobieta kaplanstwo serca."
12) Jadwiga Zamoyska "Rady dla corki."
13) Ks. Stanisław Orzechowski "O małżeństwie ... bez zacierania prawdy"
Jezeli ktos ma mozliwosc, to bardzo polecam udzial w rekolekcjach narzeczenskich z ks. Stanislawem Orzechowskim z Wroclawia.
http://www.wawrzyny.wroc.pl/index.php?o ... Itemid=244
Osobiscie nie polecam ksiazek Wislockiej, gdyz jej wizja milosci cielesnej daleka jest od tej chrzescijanskiej.
|
Wt gru 04, 2007 20:17 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Osobiscie nie polecam ksiazek Wislockiej, gdyz jej wizja milosci cielesnej daleka jest od tej chrzescijanskiej.
Dlaczego?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Wt gru 04, 2007 21:13 |
|
 |
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
Lucyna napisał(a): Osobiscie nie polecam ksiazek Wislockiej, gdyz jej wizja milosci cielesnej daleka jest od tej chrzescijanskiej. Ja Wisłockiej daaawno nie czytałam, zresztą obecnie jest fura nowych hm... pozycji na ten temat. Plus internet.
Ale jestem wdzięczna losowi, że nam ją w swoim czasie podesłał. Uniknęliśmy paru pułapek i rozczarowań
A co do wizji - to jesteśmy dorośli i umiemy czytać krytycznie, prawda?
|
Wt gru 04, 2007 22:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
I jeszcze mozemy wybierac to co wartosciowe, nieprawdaz?!
|
Wt gru 04, 2007 23:54 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Lucyna napisał(a): I jeszcze mozemy wybierac to co wartosciowe, nieprawdaz?!
A nie?
Lol zomg.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Śr gru 05, 2007 0:03 |
|
 |
mateola
Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23 Posty: 1814
|
Lucyna napisał(a): I jeszcze mozemy wybierac to co wartosciowe, nieprawdaz?! Prawda. Jumik dzisiaj ma spory wybór, książek o seskualności jest dużo, jest też internet.
Ja miałam do wyboru tylko Wisłocką i powtarzam - jestem wdzięczna, bo książka się naprawdę przydała. Dlatego o niej wspominam.
Zainspirowałaś mnie zresztą do ponownego jej przeczytania 
|
Śr gru 05, 2007 7:29 |
|
 |
Robur
Dołączył(a): Wt sty 31, 2006 9:38 Posty: 342
|
Pozycje z biblioteki Rozalki mają duża wartość i na pewno się junikowi przydadzą. Większość z nich zawiera rady jak małżonek ma wchodzić w układy uczuciowe z żoną , nie naruszać ich . Oparte są na głębokiej myśli katolickiej (w większości ), pozwalają spojrzeć na sprawy małżonków dogłębnie.
Nie negując wartości podanych tu tytułów , mam wrażenie pewnej jednostronności podejścia. Pełen dobrych chęci może zagonić się w kontaktach z niewiastą .Wierzymy więcej lub mniej , potrzeba nam jednak zawsze naturalności w kontaktach.
Schlessinger sugeruje, że w dobie feminizmu poświęcamy zbyt wiele uwagi potrzebom kobiet i zapominamy, że mężczyźni też je mają. Wykształciło się przekonanie, że kobiety, które dbają o potrzeby męża, zachowują się służalczo, tymczasem mąż, który nie zaspokaja potrzeb żony, to świnia.
Z poglądami niewieścimi oscylującymi w tym kierunku i to z wysokiego formowego szczebla , spotkałem się nawet na tym forum.
Wyżej wymienione tytuły ,( nie wszystkie czytałem) zawierają wiele rad i wymagań dla mężczyzn , natomiast mało Z poglądami niewieścimi oscylującymi w tym kierunku i to z wysokiego formowego dla kobiet . Ile jest pozycji artykułów w których zachęca się dziewczęta do szanowania chłopców, zwracania się do nich grzecznie i uprzejmie, mówiąc krótko uczy się je całej dozy szacunku i kultury zachowań wobec mężczyzn , tak samo jak uczy się tego chłopców ? Ostatecznie to wymaganie równości i to nie teoretyczne forumowe potwierdzenia faktu , ale praktycznej nauki dziewcząt , nieprawdaż ?
Jest powiedzenie , że miłość męża kształtuje miłość żony. Zwrócenie się z dobrymi chęciami ku żonie do za mało. Potrzeba jest jeszcze mieć z czym się zwrócić. Niestety degradacja duchowa naszych czasów mocno nadwątliła kształtowanie charakteru zwłaszcza męskiego. (róbta co chceta).
Połowa kłopotów znika i rad potrzeba niewiele , kiedy ma się dobrze zbudowana tożsamość o czym pisałem wcześniej , a co wywołało dość nerwowe reakcje (normalne ).
Dlatego każdemu polecam jeszcze jedna książkę Eldrege jako podstawę – Żyć mocniej. .
To tak jak w piłce nożnej. Można o drugiej drużynie wiedzieć wszystko, znać sposoby realizacji taktyki , tyle … ,że brak środków i umiejętności własnych niweluje całą grę ! Pytanie dostosowywać się do gry drugiej drużyny , czy jak mawiał śp Kazimierz Górski , grać swoje ? Odpowiedź powinna być oczywista.
Zbudowanie tożsamości , dobre intencje powodują kształtowanie się miłości żony wobec męskiego charakteru i zachowań , co jest rzeczą cenną , ponieważ daje jej pewność uczuć , które może oprzeć na jasnych i wyrazistych podstawach.
Polecam Eldrege, tyle tylko ,że trzeba chcieć jeszcze wprowadzić to w życie ….. .
P.S. Wisłocka jako pierwsza i chyba dotąd jedyna zamieściła w przywołanej przez mateole książce etymologie pewnego popularnego słowa, które w prastarym języku oznaczało cyt - miejsce na któym się siedzi .
Jaki to język , uciekło mi z pamięci , może mateola mi pomoże ? 
|
Śr gru 05, 2007 9:54 |
|
 |
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
proponuję do kanonu dołożyć:
Andrzej Wielowieyski PRZED NAMI MAŁŻEŃSTWO
_________________ Broniąc rodziny Kościół zapomniał o małżonkach
|
Śr gru 05, 2007 12:32 |
|
 |
Desdemona
Dołączył(a): Pn sie 07, 2006 16:05 Posty: 132
|
a ja polecam Wisłocką, ma bardzo mądre podejście do wielu spraw...moja mama się na niej wychowała i ja też wiele dobrego z niej wziełam.
|
Śr gru 05, 2007 18:24 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim za pomoc  . Na pewno będę miał w czym wybierać i co analizować
Co oczywiście nie znaczy, że temat jest zamknięty - każda propozycja/recenzja/opinia jest mile widziana.
Pozdrawiam
|
Cz gru 06, 2007 0:17 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|