Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 01, 2024 0:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona
 Skąd wiadomo, że Maryja urodziła się bez grzechu? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
lereeeek napisał(a):
a czy doskonałość oznacza bezgszeność? Raczej nie !! Nawet Ksiadz to tłumaczył objasniając kazanie i słowa że mamy być doskonali jak Ojciec nasz w Niebie.
Doskonałość w duchu to m.in. bezgrzeszność. Czy Ojciec będąc doskonały popelnia grzechy?
lereeeek napisał(a):
To nie oznacza że bedziemy bez grzechu ale mamy być jak Jezus mając swiadomość o swojej ludzkiej upadłej naturze.
1.Jezus był zawsze bez grzechu.
2.Jezus nie miał upadłej natury, lecz wziął na siebie nasze grzechy a to różnica.

lereeeek napisał(a):
Czy Maryja jako człowiek mogła rzeczywiście od samego początku być bez grzechu ?
Tak.

lereeeek napisał(a):
Czy nigdy nie uniosła się gniewem ?
Nigdy.

lereeeek napisał(a):
Tego nie wiemy bo tak naprawde o Maryi za duzo nie ma w Pismie św
Wiemy z Tradycji i z dobrze czytanego Pisma-„pełna łaski” czyli nie było w Niej nic poza łaską Boga,”osłoniona przez moc Najwyższego” nie ulegala grzechowi.

lereeeek napisał(a):
A słowo Błogosławiona oznacza szczesliwa.
Jednak szczęśliwa nie z powodu udanego seksu lecz z powodu posiadania pelni łask Bożych.

lereeeek napisał(a):
Z tą nieomylnością bym sie tak nie zapędzał.
To co jest dane jest nieomylne. Jednak nie doszliśmy jeszcze do pelni poznania.

lereeeek napisał(a):
My katolicy wierzymy że w naszym kościele jest Duch św i on kieruje co jst prawdą a co fałszem ale pamiętajmy, diabłeł nie śpi. Pocieszające jest to że nasza nauka trwa 2000lat i sukcesja Piotra itd.
Niestety coraz częściej Szatan w skorze owiec daje się nam we znaki. Takie czasy.
:razz:


Wt sie 12, 2008 23:14
Zobacz profil
Post 
Tradycje tworzyli jednak ludzie. Zreszta nie lubie słowa tradycja dla mnie to historia kościoła. Poprostu działalnośc kościoła nie zakończyła sie na Dziejach ale trwa do dzis.


Śr sie 13, 2008 18:36

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
Tradycja to nie tylko ksztalt i kolor ornatu. To także nauczanie, ktore nie zostalo spisane w Piśmie a jest przekazywane ustnie w Duchu.

2Tes 2:5 BT "Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem?"
:razz:


Śr sie 13, 2008 19:56
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
lereeeek napisał(a):
Tradycje tworzyli jednak ludzie. Zreszta nie lubie słowa tradycja dla mnie to historia kościoła. Poprostu działalnośc kościoła nie zakończyła sie na Dziejach ale trwa do dzis.


Pismo Święte też tworzyli ludzie.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr sie 13, 2008 21:11
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
A co ich skłoniło żeby skończyć?

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Cz sie 14, 2008 18:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post 
Witam


On napisał(a):
lereeeek napisał(a):
Czy Maryja jako człowiek mogła rzeczywiście od samego początku być bez grzechu ?
Tak.
Tak mówi dogmat i tyle. Dowodów brak.

On napisał(a):
lereeeek napisał(a):
Czy nigdy nie uniosła się gniewem ?
Nigdy.
Tak mówią wnioski z dogmatu i tyle. Dowodów brak.


On napisał(a):
lereeeek napisał(a):
Tego nie wiemy bo tak naprawde o Maryi za duzo nie ma w Pismie św
Wiemy z Tradycji i z dobrze czytanego Pisma-„pełna łaski” czyli nie było w Niej nic poza łaską Boga,”osłoniona przez moc Najwyższego” nie ulegala grzechowi.
Skutki wyrywania zdań z kontekstu. :( Ja rozumiem, że jakiś Kościół ma dogmaty, ale żeby wyrywać zdania z kontekstu na ich poparcie to już przekręt.


szumi napisał(a):
Tradycja podaje, że nie miała, a Tradycja tak samo jak Pismo Święte jest nośnikiem Objawienia Bożego i jest "nieomylna".
Chętnie poczytam źródła wskazujące na niepokalane poczęcie w Tradycji. Mogę prosić o namiary? Muszę poszukać jakieś porządne opracowanie, które pokazuje jak ocenić co należy do Tradycji a co nie. Ja mam tylko jeden artykuł: http://www.mateusz.pl/wdrodze/nr385/01-wdr.htm


On napisał(a):
lereeeek napisał(a):
A słowo Błogosławiona oznacza szczesliwa.
Jednak szczęśliwa nie z powodu udanego seksu lecz z powodu posiadania pelni łask Bożych.
Skutki wyrywania zdań z kontekstu. :(



On napisał(a):
lereeeek napisał(a):
Z tą nieomylnością bym sie tak nie zapędzał.
To co jest dane jest nieomylne. Jednak nie doszliśmy jeszcze do pelni poznania.
Ja już znalazłem co najmniej jeden zepsuty owoc tej nieomylności. :(


On napisał(a):
lereeeek napisał(a):
My katolicy wierzymy że w naszym kościele jest Duch św i on kieruje co jst prawdą a co fałszem ale pamiętajmy, diabłeł nie śpi. Pocieszające jest to że nasza nauka trwa 2000lat i sukcesja Piotra itd.
Niestety coraz częściej Szatan w skorze owiec daje się nam we znaki. Takie czasy.
:razz:
Dokładnie. Widać to po żywotach pewnych papieży, biskupów, pastorów, popów, itp.


On napisał(a):
Bezgrzeszny(doskonały) "owoc" może pochodzić tylko z bezgrzesznego (doskonalego) "drzewa".
Dokładnie, czyli z Boga. On jest tym drzewem. :) A my jesteśmy Jego latoroślami, przynoszącymi różne owoce.

Łukasza 1,34n: "Na to Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.

Tu jest o "sprawcy" owocu. Maria jest jak ta gałązka, jak latorośl. Stała się nośnikiem owocu.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Cz sie 14, 2008 19:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
Interesujący wątek.
Coż można dodac wobec tego wszystkiego co napisał mcfunthomas
Mi wystarczy tylko logika.
Wywodzenie niepokalanego poczęcia ze słów "łaskiś pełna" to daleko idąca nadinterpretacja.
Tłumaczy się że Maria musiała być niepokalanie poczęta bo urodzila doskonałego Jezusa. A matka Marii nie musiała byc niepokalanie poczęta skoro sama w ten sposób urodzila Marie i powołała do zycia doskonałą córkę? A babcia Marii? Ta koncepcja jest dla mnie po prostu nielogiczna.


Cz sie 14, 2008 22:53
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
arcana85 napisał(a):
Tłumaczy się że Maria musiała być niepokalanie poczęta bo urodzila doskonałego Jezusa. A matka Marii nie musiała byc niepokalanie poczęta skoro sama w ten sposób urodzila Marie i powołała do zycia doskonałą córkę? A babcia Marii? Ta koncepcja jest dla mnie po prostu nielogiczna.


Masz rację Maryja nie musiała być niepokalanie poczęta, ale jest. I to że Tobie się wydaję że jest to nielogiczne nie zmieni w tej materii nic. Jak była niepokalanie poczęta, tak nadal jest.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pt sie 15, 2008 21:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
mcfunthomas napisał(a):
Tak mówi dogmat i tyle. Dowodów brak.
Tak mówią wnioski z dogmatu i tyle. Dowodów brak.
Skutki wyrywania zdań z kontekstu. :( Ja rozumiem, że jakiś Kościół ma dogmaty, ale żeby wyrywać zdania z kontekstu na ich poparcie to już przekręt.
Skoro
Mt 18:18 BT "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie."
J 21:16 b BT " Rzekł do niego: Paś owce moje."
J 14:26 BT "A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem."
To dogmat sam w sobie jest dowodem.

Nie są to skutki wyrwania zdań z kontekstu lecz skutki niezrozumienia Ducha Ewangelii przez Ciebie pomimo takiego mniemania(błędnego) o sobie samym.Nie każdemu jest to dane.
mcfunthomas napisał(a):
Chętnie poczytam źródła wskazujące na niepokalane poczęcie w Tradycji. Mogę prosić o namiary? Muszę poszukać jakieś porządne opracowanie, które pokazuje jak ocenić co należy do Tradycji a co nie
Ga 4:16 BT "Czy dlatego stałem się waszym wrogiem, że mówiłem wam prawdę?"

Flp 3:18 BT "Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem."

2Tes 2:5 BT "Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem?"
Zwróć uwagę na wyraz „mówiłem’. Wówczas nie zostało to spisane co św. Paweł mówił i teraz im to przypomina. Tradycja to także to, co było powiedziane,a nie jest zapisane i trwa w przekazie ustnym.
A o brak „porządnego opracowania dla mc…” to miej pretensje do apostołów.
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
lereeeek napisał(a):
A słowo Błogosławiona oznacza szczesliwa.
Jednak szczęśliwa nie z powodu udanego seksu lecz z powodu posiadania pelni łask Bożych.
Skutki wyrywania zdań z kontekstu. :(
Twoje pisanie to skutki naglego wyrwania z głębokiego snu…
mcfunthomas napisał(a):
Ja już znalazłem co najmniej jeden zepsuty owoc tej nieomylności. :(
Siebie…? :)
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Niestety coraz częściej Szatan w skorze owiec daje się nam we znaki. Takie czasy.
:razz:
Dokładnie. Widać to po żywotach pewnych papieży, biskupów, pastorów, popów, itp.
I niektórych forumowiczów trwających w śnie tego świata.
mcfunthomas napisał(a):
On napisał(a):
Bezgrzeszny(doskonały) "owoc" może pochodzić tylko z bezgrzesznego (doskonalego) "drzewa".
Dokładnie, czyli z Boga.
Ciało i krew(dusza) były u Jezusa identyczne jak u Maryji. Natomiast Duch to sam Bóg. Stąd Jezus to Bóg i Człowiek.
Czyżbyś uważał, że Jezus był w zepsutym przez grzech ciele?
Najpierw pomyśl a potem napisz.
mcfunthomas napisał(a):
On jest tym drzewem. :)
Nie ja :), lecz Chrystus.
mcfunthomas napisał(a):
A my jesteśmy Jego latoroślami, przynoszącymi różne owoce.
Czy możesz powiedzieć z jaką denominacją się identyfikujesz? Chyba z tymi co już na pewno są zbawieni patrząc po tych wypowiedziach.
Latorośl nie przynosi RÓŻNYCH owoców, lecz takie same.
mcfunthomas napisał(a):
Łukasza 1,34n: "Na to Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.
Tu jest o "sprawcy" owocu. Maria jest jak ta gałązka, jak latorośl. Stała się nośnikiem owocu.
Pozdrawiam
Skoro Maryja jest latoroślą to nie może być istotowo różna od drzewa. Jeżeli z Niej powstał Owoc nie mający grzechu to soki życia którymi był odżywiany nie mogły mieć śladu trucizny grzechu.
Czy to tak trudno zrozumieć tę prostą kwestię? Skoro tego nie pojmujesz to co ze zrozumieniem nieco trudniejszych tematów?
:razz:


Pt sie 15, 2008 23:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
arcana85 napisał(a):
Mi wystarczy tylko logika.
Czyżby wszystko co 'logicznie' pomyślisz było zawsze bezbłędne?

arcana85 napisał(a):
Wywodzenie niepokalanego poczęcia ze słów "łaskiś pełna" to daleko idąca nadinterpretacja.
Niezrozumienie wynika z braku wiedzy i zawodności Twej 'logiki'.

arcana85 napisał(a):
Tłumaczy się że Maria musiała być niepokalanie poczęta bo urodzila doskonałego Jezusa. A matka Marii nie musiała byc niepokalanie poczęta skoro sama w ten sposób urodzila Marie i powołała do zycia doskonałą córkę? A babcia Marii? Ta koncepcja jest dla mnie po prostu nielogiczna.
Nic nie wiesz o przodkach Maryji ani nawet jak zostala poczęta. Ja nie będę Ci o tym pisal bo nie jesteś tego w stanie 'logicznie' zrozumieć.
A czy logiczne jest zmartwychwstanie albo przemiana wody w wino? Każdy chemik i biolog powie Ci, że to nienaukowe, irracjonalne i NIELOGICZNE. Tyle warte jest opieranie się jedynie na logice omylnego rozumu.
:razz:


Pt sie 15, 2008 23:54
Zobacz profil
Post 
dobrze Bracie mówisz

jest taka "nauka" logika np.
jedno jabłko + jedno jabłko ma dac 2 jabłka
inne dwa jabłka tez maja dac dwa jabłka

ale wszyscy wiemy poza "logiką" że te dwa jabłka i tamte dwa jabłka
nie sa sobie równe pod żadnym wzgledem

i na co nam taka logika
weź podręcznik logiki hinduskiej
to dopiero "zlogikujesz"


So sie 16, 2008 21:34
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
szumi napisał(a):
arcana85 napisał(a):
Tłumaczy się że Maria musiała być niepokalanie poczęta bo urodzila doskonałego Jezusa. A matka Marii nie musiała byc niepokalanie poczęta skoro sama w ten sposób urodzila Marie i powołała do zycia doskonałą córkę? A babcia Marii? Ta koncepcja jest dla mnie po prostu nielogiczna.


Masz rację Maryja nie musiała być niepokalanie poczęta, ale jest. I to że Tobie się wydaję że jest to nielogiczne nie zmieni w tej materii nic. Jak była niepokalanie poczęta, tak nadal jest.


Maria nie była niepokalanie poczęta i nie jest. A to że ktoś wymyślił taka koncepcje i w XX wieku uczynił ją dogmatem nie zmieni historii sprzed 2 tysiącleci. Nie odniosłeś się do babci Marii. Bóg to logika. Bóg nie może postępować nielogicznie. Prawda zawsze jest logiczna. To tylko ludzkie wymysły urągaja i prawdzie i logice.


N sie 17, 2008 10:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
pisząc o logice uzupełniłem tylko ogrom argumkentów różnego rodzaju zamieszczonych przez mcfunthomas

On napisał(a):
arcana85 napisał(a):
Mi wystarczy tylko logika.
Czyżby wszystko co 'logicznie' pomyślisz było zawsze bezbłędne?


Nie, jesli przyjme błędne założenia.


On napisał(a):
arcana85 napisał(a):
Wywodzenie niepokalanego poczęcia ze słów "łaskiś pełna" to daleko idąca nadinterpretacja.
Niezrozumienie wynika z braku wiedzy i zawodności Twej 'logiki'.



I tu sie mylisz, znam wszystkie natchnione fragmenty dotyczące Marii i właśnie z tej wiedzy wynika moje stanowisko. Tylko Katolicy uznają niepokalane poczęcie wśród chrześcijan, przeciwni temu są Prawosławni, Protestanci i wszelkie inne konfesje. Twierdzisz że ich stanowisko tez wynika z braku wiedzy i zrozumienia?



On napisał(a):
arcana85 napisał(a):


arcana85 napisał(a):
Nic nie wiesz o przodkach Maryji ani nawet jak zostala poczęta.



To tak jak ty. Bo w Biblii nic o tym nie ma. To że w Biblii nie napisano że "Mari nie została niepokalanie poczęta" nie jest dowodem na to że została :D



arcana85 napisał(a):
A czy logiczne jest zmartwychwstanie albo przemiana wody w wino? Każdy chemik i biolog powie Ci, że to nienaukowe, irracjonalne i NIELOGICZNE. Tyle warte jest opieranie się jedynie na logice omylnego rozumu.


Wbrew twemu rozumieniu nauki przemienienie wody w wino czy zmartwychwstanie jest logiczne. Pozwala na to fizyka teoretyczna i prawa rządzące wrzechświatem. Ciało to tylko materia która po śmierci ulega rozpadowi na inną materię. Posiadając odpowiednia siłe mozna odwrócic ten proces na poziomie atomowym. No i mamy zmartwychwstanie.
Zaś co do Marii to nie chodzi o sam fakt niepokalanego poczecia i logike naukową co logiczne następstwo. Jeśli z założenia że Jezus był niepokalanie poczety wywodzi sie twierdzenie że w takim razie Maria musiała byc niapokalanie poczeta bo ze skalanego nie może wyjśc nieskalane. To logicznym następstwem jest że matka Marii tez była niepokalanie poczeta bo ze skalanego nie może wyjśc nieskalane.
Zaprzeczając niepokalanemu poczęciu matki Marii zaprzeczasz niepokalanemu poczęciu samej Marii bo przyjąłeś założenie że ze sklanego nie może wyjśc nieskalane.
Koncepcja ta sama się obala przez założenia które przyjąłeś u jej podstaw.


N sie 17, 2008 10:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
arcana85 napisał(a):
pisząc o logice uzupełniłem tylko ogrom argumkentów różnego rodzaju zamieszczonych przez mcfunthomas
Jak się wyciśnie cytrynę, to w ręku pozostaje skórka. Jak się wyciśnie te wasz ‘argumenty’ to w ręku nie pozostaje nic.
arcana85 napisał(a):
On napisał(a):
arcana85 napisał(a):
Mi wystarczy tylko logika.
Czyżby wszystko co 'logicznie' pomyślisz było zawsze bezbłędne?
Nie, jesli przyjme błędne założenia.
Jeżeli myślisz rzeczywiście logicznie, to nie możesz przyjąć błędnych założeń.
Jeśli się jednak mylisz to jednak Twoja logika szwankuje.
arcana85 napisał(a):
I tu sie mylisz, znam wszystkie natchnione fragmenty dotyczące Marii i właśnie z tej wiedzy wynika moje stanowisko.
Uczeni w Piśmie i arcykapłani też mieli takie natchnione fragmenty ST a mimo to zabili Jezusa.
Zrozumienie pochodzi WYŁĄCZNIE w kwestiach wiary od Ducha Św.
Uczeni w Piśmie typu Luter i jego następcy nie mieli laski Ducha a jedynie „logikę „ i zobacz do jakich sprzeczności doszlo w protestantyzmie.
arcana85 napisał(a):
Tylko Katolicy uznają niepokalane poczęcie wśród chrześcijan, przeciwni temu są Prawosławni, Protestanci i wszelkie inne konfesje. Twierdzisz że ich stanowisko tez wynika z braku wiedzy i zrozumienia?
To oczywiste i logiczne.
arcana85 napisał(a):
On napisał(a):
Nic nie wiesz o przodkach Maryji ani nawet jak zostala poczęta.
To tak jak ty.
Jednak logika Ci szwankuje czyli jak piszesz przyjmujesz błędne założenia :D. Ja to wiem. Jak będziesz obdarzony Duchem Św. a nie duchem wirtualnym to też będziesz wiedział.
arcana85 napisał(a):
Bo w Biblii nic o tym nie ma. To że w Biblii nie napisano że "Mari nie została niepokalanie poczęta" nie jest dowodem na to że została :D
Gdybyś niczym ŚJ nie odrzucał -wbrew sola scriptura -polecenia św. Pawla o zachowywaniu Tradycji-przekazów ustnych- to wiedziałbyś o tym.Odrzucacie nawet to co programowo uznajecie.
arcana85 napisał(a):
Wbrew twemu rozumieniu nauki przemienienie wody w wino czy zmartwychwstanie jest logiczne. Pozwala na to fizyka teoretyczna i prawa rządzące wrzechświatem.
Co do przemiany wody w wino proponuję, abyś nie ujawnial swych wyprzedzających wiele epok teoretycznych rozważań przynajmniej Polakom i Rosjanom. Nawet New age jeszcze do tego nie doszlo.
Natomiast co do zmartwychwstania to na ogół najlepsi lekarze nie są w stanie przywrócić do życia zmarłego przed sekundą. Ale Ty zapewne umiesz to zrobić „teoretycznie” :).
arcana85 napisał(a):
Ciało to tylko materia która po śmierci ulega rozpadowi na inną materię. Posiadając odpowiednia siłe mozna odwrócic ten proces na poziomie atomowym. No i mamy zmartwychwstanie.
Śmieją się z Ciebie wszyscy na forum. Czy masz taką siłę lub wiesz kto z ludzi ją posiada?
arcana85 napisał(a):
Zaś co do Marii to nie chodzi o sam fakt niepokalanego poczecia i logike naukową co logiczne następstwo. Jeśli z założenia że Jezus był niepokalanie poczety wywodzi sie twierdzenie że w takim razie Maria musiała byc niapokalanie poczeta bo ze skalanego nie może wyjśc nieskalane. To logicznym następstwem jest że matka Marii tez była niepokalanie poczeta bo ze skalanego nie może wyjśc nieskalane.
Masz za malo danych i stąd ta Twoja ‘logika’ nie jest funta kłaków warta.
arcana85 napisał(a):
Zaprzeczając niepokalanemu poczęciu matki Marii zaprzeczasz niepokalanemu poczęciu samej Marii bo przyjąłeś założenie że ze sklanego nie może wyjśc nieskalane.
Koncepcja ta sama się obala przez założenia które przyjąłeś u jej podstaw.
Nie obala mnie ta koncepcja. Obala mnie ze śmiechu ten Twój tekst.
:razz:


N sie 17, 2008 15:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post 
On napisał(a):
arcana85 napisał(a):
pisząc o logice uzupełniłem tylko ogrom argumkentów różnego rodzaju zamieszczonych przez mcfunthomas
Jak się wyciśnie cytrynę, to w ręku pozostaje skórka. Jak się wyciśnie te wasz ‘argumenty’ to w ręku nie pozostaje nic.
arcana85 napisał(a):
On napisał(a):
arcana85 napisał(a):
Mi wystarczy tylko logika.
Czyżby wszystko co 'logicznie' pomyślisz było zawsze bezbłędne?
Nie, jesli przyjme błędne założenia.
Jeżeli myślisz rzeczywiście logicznie, to nie możesz przyjąć błędnych założeń.


Więc widzę że nie masz zielonego pojęcia o logice formalnej. Przyjęcie błednych założeń nie jest brakiem logiki. jeśli przyjmiesz błędne założenie to możesz na jego podstawie wnioskować logicznie tylko że wniosek może byc błedny.


On napisał(a):
arcana85 napisał(a):
I tu sie mylisz, znam wszystkie natchnione fragmenty dotyczące Marii i właśnie z tej wiedzy wynika moje stanowisko.
Uczeni w Piśmie i arcykapłani też mieli takie natchnione fragmenty ST a mimo to zabili Jezusa.
Zrozumienie pochodzi WYŁĄCZNIE w kwestiach wiary od Ducha Św.
Uczeni w Piśmie typu Luter i jego następcy nie mieli laski Ducha a jedynie „logikę „ i zobacz do jakich sprzeczności doszlo w protestantyzmie.


O ile wiem to Rzymianie zabili Jezusa w wyniku spisku faryzeuszy. ale może sie myle :D


On napisał(a):

arcana85 napisał(a):
Tylko Katolicy uznają niepokalane poczęcie wśród chrześcijan, przeciwni temu są Prawosławni, Protestanci i wszelkie inne konfesje. Twierdzisz że ich stanowisko tez wynika z braku wiedzy i zrozumienia?
To oczywiste i logiczne.

No proszę jeśli ktos ma odmienny pogląd od mojego to brak mu wiedzy i zrozumienia. Ciekawe co na to prawosławni?(pewnie powiedzieli by to samo o katolikach)


On napisał(a):
Jednak logika Ci szwankuje czyli jak piszesz przyjmujesz błędne założenia :D. Ja to wiem. Jak będziesz obdarzony Duchem Św. a nie duchem wirtualnym to też będziesz wiedział.


A więc uważasz się za natchnionego Duchem Świetym? Hmm jak miło. Miałeś jakąś wizję w tym temacie że ci zostało obiawione to czego niema w pismach?






On napisał(a):

arcana85 napisał(a):
Gdybyś niczym ŚJ nie odrzucał -wbrew sola scriptura -polecenia św. Pawla o zachowywaniu Tradycji-przekazów ustnych- to wiedziałbyś o tym.Odrzucacie nawet to co programowo uznajecie.


Ale nie można sobie tradycją ustną, jak faryzeusze, unieważniac spisanego słowa.

On napisał(a):

arcana85 napisał(a):
Ciało to tylko materia która po śmierci ulega rozpadowi na inną materię. Posiadając odpowiednia siłe mozna odwrócic ten proces na poziomie atomowym. No i mamy zmartwychwstanie.
Śmieją się z Ciebie wszyscy na forum. Czy masz taką siłę lub wiesz kto z ludzi ją posiada?


Więc śmiejąc się śmiejesz się z własnej niezdolności rozumienia czytanego tekstu. Siła potrzebna do odwrócenia zjawisk na poziomie atomowym nigdy nie będzie ludziom dostępna. Siłę taką posiada tylko Bóg. A chodziło o to że cuda typu zmartwychwstanie nie przeczą ani logice ani fizyce teoretycznej o których to naukach nie masz bladego pojęcia jak widać


On napisał(a):

arcana85 napisał(a):
Zaś co do Marii to nie chodzi o sam fakt niepokalanego poczecia i logike naukową co logiczne następstwo. Jeśli z założenia że Jezus był niepokalanie poczety wywodzi sie twierdzenie że w takim razie Maria musiała byc niapokalanie poczeta bo ze skalanego nie może wyjśc nieskalane. To logicznym następstwem jest że matka Marii tez była niepokalanie poczeta bo ze skalanego nie może wyjśc nieskalane.
Masz za malo danych i stąd ta Twoja ‘logika’ nie jest funta kłaków warta.
arcana85 napisał(a):
Zaprzeczając niepokalanemu poczęciu matki Marii zaprzeczasz niepokalanemu poczęciu samej Marii bo przyjąłeś założenie że ze sklanego nie może wyjśc nieskalane.
Koncepcja ta sama się obala przez założenia które przyjąłeś u jej podstaw.
Nie obala mnie ta koncepcja. Obala mnie ze śmiechu ten Twój tekst.


No tak tylko pusty śmiech może być argumentem przeciwko wnioskowaniu logicznemu.
Skoro jestes taki "uczony" wskaz w tym co napisałem błąd logiczny, o ile potrafisz.


N sie 17, 2008 17:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL