Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 6:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Inne religie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
20 Cze 2008 napisał(a):
jedyna sensowna odpowiedz na Twoje pytania jest taka, że Religie stworzyli ludzie.


Tak , a ludzi stworzył Stwórca.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr gru 17, 2008 23:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Chcesz konkretów ? Proszę bardzo:

Cytuj:
1. Czy Bogowie hinduizmu zostali po prostu wymyśleni?


Nie istnieje nic, o czym można by było powiedzieć: " zostało po prostu wymyślone ". To samo tyczy się pytań 2, 3, 4, 11, 12.

Cytuj:
5. Czy Świadkowie Jehowy się mylą?


W pewnym sensie tak, w pewnym sensie nie.

Cytuj:
6. Czy Prawosławni się mylą?


Nie.

Cytuj:
7. Czy zielonoświątkowcy się mylą?
8. Czy Adwentyści dnia siódmego się mylą?


Patrz pytanie 5.

Cytuj:
9. Czy Żydzi się mylą?


Patrz pytanie 5, z jednym zastrzeżeniem: wielu Żydów jest bardzo blisko prawdy, i to nie tylko ci, którzy przeszli na chrześcijaństwo.

Cytuj:
10. Czy protestanci się mylą?


Patrz pytanie 5.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz gru 18, 2008 0:29
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Cytuj:
Mam szereg pytań:
1. Czy Bogowie hinduizmu zostali po prostu wymyśleni?
2. Czy Koran został po prostu wymyślony?
3. Czy Awesta to po prostu zbiór bajek?
4. Czy mitologia Grecka została po prostu wymyślona przez greków?

Nie.


1. Czyli zostali objawieni - tylko ciekawe czemu nie objawiono im, że w północnej afryce Jezus na krzyżu umarł.
2. Jak nie został wymyślony, to dlaczego nie jesteś muzułmaninem?
3. Więc dlaczego nie czcisz Zaratusztry?
4. (to jest najlepsze :D) - zatem powinniśmy czcić cały panteon Bogów?

Cytuj:
Cytuj:
5. Czy Świadkowie Jehowy się mylą?
6. Czy Prawosławni się mylą?
7. Czy zielonoświątkowcy się mylą?
8. Czy Adwentyści dnia siódmego się mylą?
10. Czy protestanci się mylą?

Błądzą.


Błądzą rozumiem, że znaczy to samo co mylą się - znaczy się nie zupełnie znają prawdę?

Cytuj:
Cytuj:
Eandil napisał:
11. Czy poganie wymyślają swoich Bogów?
12. Czy wyznawcy tysięcy przeróżnych wyznań wierzą tylko w bajki?

To zależy.


Od czego? Wyżej napisałeś, że nic nie zostało wymyślone przez człowieka - mam to rozumieć, że każda religia ma zalążek boski, także może napiszesz które konkretnie to bajki, a które nie?

Cytuj:
Cytuj:
Eandil napisał:
Spodziewam się odpowiedzi z punktu widzenia katolicyzmu.

Katolicyzm jest specyficznym wyznaniem. Zajmuje się wyłącznie prowadzeniem człowieka do Boga bez wkraczania w ten świat, który należy porzucić. Stąd o takich sprawach jak piszesz są jedynie nikle wzmianki. Dlatego nie możesz domagać się odpowiedzi na te pytania. To tak jakbyś domagal się opisu dziel Mickiewicza w książce do fizyki.


Porównanie jaknajbardziej błędne. Pytam o stusunek jednej religii do innych i jest to pytanie jak najbardziej na miejscu. BTW to wszystki religie monoteistyczne prowadzą cżłowieka do Boga.

Cytuj:
Cytuj:
Zapewne niejeden zechce napisać coś o jednym Bogu w którego wierzycie, że to tak naprawde nie istotne jak się go wyznaje itp.

Jest istotne.


Ale wyżej napisałeś, że Koran, Awesty, mitologia, hinduizm nie zostały wymyślone, także co? Skoro nie zostały wymyślone przez ludzi to chyba pochodzą od Boga? Czy może od zwierząt lub kosmitów? Proszę o odrobinę konsekwencji w swoich wypowiedziach. Skoro pochodzą zaś od Boga, to chyba naturalne, że Bóg życzy sobie aby go tak wyznawano.

Cytuj:
Cytuj:
Psychologiczna zagrywka, bo zadaje niewygodne pytania.

Ta ‘psychologiczna zagrywka’ wskazuje na całkowity brak nawet podstaw wiedzy u Ciebie. Udając mądrego ośmieszasz się. To są niewygodne pytania ?


Odpowiadając z wyraźnym brakiem konsekwencji jak sądze dla Ciebie nie były zbyt wygodne.

Cytuj:
A może mi powiesz – kim jesteś? Zlepkiem komórek czyli kupą związków chemicznych czy może czymś więcej niż materia nieożywiona?


Zlepkiem atomów.

Johnny99:

Cytuj:
Nie istnieje nic, o czym można by było powiedzieć: " zostało po prostu wymyślone ". To samo tyczy się pytań 2, 3, 4, 11, 12.


Nic? napewno? Zatem wszystkie religie pochodzą w jakimś stopniu od Boga? Mimo, że każda daje inne przykazania, inny kodeks moralny, inaczej Boga nazywa (lub nawet Bogów), inaczej go opisuje, lub wogóle go nie uwaza (Buddyzm) to żadna nie była wymyślona? Rozumiem zatem, że ludzie doszli na zasadzie objawień do Światowida, Wotana, Zeusa, Wiszny etc.. ?


Cz gru 18, 2008 9:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 7:41
Posty: 378
Post 
Cytuj:
A może mi powiesz – kim jesteś? Zlepkiem komórek czyli kupą związków chemicznych czy może czymś więcej niż materia nieożywiona?


Ach ta naiwna nadzieja, że może jednak w człowieku jest coś więcej, coś co przetrwa śmierć naszych ciał... :(


Cz gru 18, 2008 9:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Ach ta naiwna nadzieja, że może jednak w człowieku jest coś więcej, coś co przetrwa śmierć naszych ciał...


Nigdy tego nie rozumiałem - dlaczego naiwna ? Może jest ? Dlaczego miałoby nie być ? Niektórzy ludzie mają skłonność ( oczywiście pochodzenia nihilistycznego ) do odrzucania wszystkich poglądów, które wprowadzają nieco pozytywnego myślenia do naszej nędznej egzystencji, i to właśnie z tego powodu. Osobiście w ogóle nie boję się pośmiertnej nicości ( bo nie ma w niej nic strasznego - to Piekło jest straszne.. ), natomiast nigdy nie pojmę masochistycznej radości z upajania się faktem przyszłego zgnicia w grobie.

Cytuj:
Nic? napewno? Zatem wszystkie religie pochodzą w jakimś stopniu od Boga?


Obok Boga istnieje także świat duchowy, który również ma wpływ na ludzi. Także w katolicyźmie zachowały się pewne zwyczaje pogańskie, na pewno nie pochodzące od Boga samego. Ale mi chodziło o coś innego - żadna myśl nie powstaje w próżni. A nawet jeśli tak, to żadna wielka religia nie powstała na takiej zasadzie, że siadło sobie dwóch kapłanów w chatce, i napisali doktrynę. Religie formują się długo, i nie na zasadzie odgórnych zamysłów. Powstają dlatego, że coś się z człowiekiem dzieje - że doświadcza on własnej transcendencji. Może to prowadzić do różnych rzeczy, a nawet do Boga. Kościół wierzy, że w większości wypadków prowadzi do Boga, choćby w minimalnym stopniu. Bóg jest nieskończony i nie ma granic. Buddyści mogą w Niego wierzyć, nawet o tym nie wiedząc. Ba, ateiści mogą w Niego wierzyć, też o tym nie wiedząc. Wiara nigdy nie jest tylko rozumnym namysłem - nie wierzy się w " Boga Filozofów ". A dlaczego nie jest ? Bo człowiek nie tylko rozumuje. Człowiek także kocha i ma nadzieję. W miłości i nadziei poznaje się Boga. Tam gdzie jest miłość i nadzieja, tam zawsze jest Bóg, choć może być w różnej postaci.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz gru 18, 2008 9:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Mnie zawsze bawiło patrzenie na inne religie przez pryzmat własnej. Przecież prawie każda religia twierdzi, że to ona jest tą prawdziwą. Prawie każda, bo znane są wyjątki...

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Cz gru 18, 2008 10:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 15, 2008 0:48
Posty: 11
Post 
Sareneth napisał(a):
Mnie zawsze bawiło patrzenie na inne religie przez pryzmat własnej. Przecież prawie każda religia twierdzi, że to ona jest tą prawdziwą. Prawie każda, bo znane są wyjątki...


Ateiści patrzą na religie przez pryzmat swojej 'niewiary'. Wszystko to zbiór zabobonów, złudnych nadziei, naiwnych wierzeń itp itd.. Ateiści też twierdzą że wszystkie religie są fałszywe a tylko ich racjonalne postrzeganie świata jest słuszne. Widocznie to taka reguła .. :P


Cz gru 18, 2008 10:36
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Inne religie
Eandil napisał(a):
Mam szereg pytań:

1. Czy Bogowie hinduizmu zostali po prostu wymyśleni?
2. Czy Koran został po prostu wymyślony?
3. Czy Awesta to po prostu zbiór bajek?
4. Czy mitologia Grecka została po prostu wymyślona przez greków?
5. Czy Świadkowie Jehowy się mylą?
6. Czy Prawosławni się mylą?
7. Czy zielonoświątkowcy się mylą?
8. Czy Adwentyści dnia siódmego się mylą?
9. Czy Żydzi się mylą?
10. Czy protestanci się mylą?
11. Czy poganie wymyślają swoich Bogów?
12. Czy wyznawcy tysięcy przeróżnych wyznań wierzą tylko w bajki?


To że istnieje wiele religii nie wyklucza istnienia Stwórcy. Nawet jeśli wiele osób się myli nie oznacza, że mylą się wszyscy. Z ziemskiego punktu widzenia jest to skomplikowane, jednak tam gdzie nie ma czasu, może okazać sie, że wszyscy mieli rację. No może prawie wszyscy.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz gru 18, 2008 11:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55
Posty: 387
Post 
Johnny99 napisał(a):
Nigdy tego nie rozumiałem - dlaczego naiwna ? Może jest ? Dlaczego miałoby nie być ?

W pragnieniu aby nie umrzeć nie ma nic nieracjonalnego. Pragnienie to pomaga nam unikać śmierci tak długo jak długo jesteśmy w stanie to robić. Człowiek nie bojący się śmierci, pozbawiony instynktu samozachowawczego, byłby istotą nie potrafiącą wyjść cało z pierwszej sytuacji zagrożenia życia w jakiej by się znalazł, bo nie widziałby potrzeby podejmowania jakichkolwiek działań dla uchronienia się przed śmiercią.
Ale pragnienie uniknięcia śmierci to jedno, czym innym zaś jest nadzieja na uniknięcie śmierci. Tu niestety musimy zadać pytanie o podstawy do tego by taka nadzieję żywić. Wszystkie żywe istoty o jakich mamy w miarę pewne informacje w końcu umierają. Taki jest punkt wyjścia. Wszelkie twierdzenia o możliwości zajścia tak nieprawdopodobnego wydarzenia jak istnienie nieśmiertelnej żywej istoty muszą, jeśli mamy je traktować poważnie, być oparte na dowodach tak mocnych i bezspornych, aby zrównoważyły początkowe niskie prawdopodobieństwo prawdziwości tych twierdzeń.
Przykładowo jeśli ktoś twierdzi że był wczoraj w Toruniu to jestem mu w stanie uwierzyć na słowo bo „bycie w Toruniu” nie jest niczym nieprawdopodobnym. Toruń istnieje, w tej chwili masa ludzi przebywa w Toruniu, co więcej ja sam mogę się łatwo w Toruniu znaleźć.
Ale wyobraźmy sobie że ktoś mnie zapewnia że właśnie wrócił z Księżyca. Tu problem jest większy. Nie jest tak że jego twierdzenie jest w 100% nieprawdopodobne. Księżyc istnieje, znane są sposoby dostania się tam, co więcej pewni ludzie byli na Księżycu. Jednakże deklaracja takiego człowieka nie wystarczy bym mu uwierzył bo skądinąd wiem że dostanie się na Księżyc jest bardzo trudne, potrafi tego dokonać bardzo ograniczona grupa ludzi, od dawna nie było żadnej wyprawy na Księżyc, możliwość zorganizowania takiej wyprawy w tajemnicy jest nikłe itd. Dowody na poparcie takiego twierdzenia musiałyby być dużo mocniejsze niż w przypadku wizyty w Bydgoszczy.
A co z sytuacją gdy ktoś twierdzi że rozmawiał z duchem, albo że był świadkiem wskrzeszenia kogoś z martwych? Siła i wiarygodność dowodów na poparcie takich twierdzeń, aby zacząć je traktować poważnie, musiałaby być wręcz niewiarygodnie wysoka.
Czy jednak ludzie wierzący żądają takich dowodów? Nie, im wystarczają nawet nie dowody, ale słabiutkie przesłanki, tak słabe że nie wystarczyłyby do przekonania kogokolwiek o prawdziwości nawet dużo bardziej prawdopodobnych twierdzeń. Często wystarczy stary tekst napisany nie wiadomo dokładnie kiedy i nie wiadomo konkretnie przez kogo, oprócz tego że była to zapewne osoba mocno wierząca w prawdziwość tego co napisała i żywo zainteresowana tym aby inni też w to uwierzyli.

Johnny99 napisał(a):
Niektórzy ludzie mają skłonność ( oczywiście pochodzenia nihilistycznego ) do odrzucania wszystkich poglądów, które wprowadzają nieco pozytywnego myślenia do naszej nędznej egzystencji, i to właśnie z tego powodu.

Jak dla mnie fakt że jakieś przekonanie „wprowadza nieco pozytywnego myślenia” nie dość że nie jest żadnym argumentem za prawdziwością tego twierdzenia to nawet, jako przejaw myślenia życzeniowego, jest sygnałem aby potraktować to twierdzenie wyjątkowo krytycznie i jak najwnikliwiej je zbadać.

Johnny99 napisał(a):
Osobiście w ogóle nie boję się pośmiertnej nicości ( bo nie ma w niej nic strasznego - to Piekło jest straszne.. ), natomiast nigdy nie pojmę masochistycznej radości z upajania się faktem przyszłego zgnicia w grobie.

Jak powiedział ktoś mądry: "śmierć nas właściwie nie dotyczy bo dopóki żyjemy, śmierć nie ma do nas dostępu, kiedy zaś nas w końcu dosięgnie, nas już nie ma". Brzmi to nieźle ale niestety w praktyce nie jest łatwo taki pogląd sobie przyswoić i przestać się bać śmierci. Ja na razie próbuję choć z marnym skutkiem :)

_________________
„Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”


Cz gru 18, 2008 16:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33
Posty: 470
Post Re: Inne religie
Eandil napisał(a):
Mam szereg pytań:

1. Czy Bogowie hinduizmu zostali po prostu wymyśleni?

Część być może tak, ale nie koniecznie wszyscy. Niejeden z tzw. "bogów" Indii ma po prostu wszelkie cechy demoniczne. Np. Kali
Eandil napisał(a):
2. Czy Koran został po prostu wymyślony?

Częściowo. W jakiejś części są to natomiast poprzekręcane całkowicie i spisane bez ładu i składu fragmenty ksiąg biblijnych.
Eandil napisał(a):
3. Czy Awesta to po prostu zbiór bajek?

Z całą pewnością zawiera prawdę... Ale tylko pod warunkiem, że tak samo za prawdę przyjmie się opowieści Tolkiena, Harry'ego Pottera i ksiazki o Panu Kleksie! LOL!
Eandil napisał(a):
4. Czy mitologia Grecka została po prostu wymyślona przez greków?

Czy Harry Potter został wymyślony przez Joanne Kathleen Rowling a Pan Kleks przez Brzechwę?
Eandil napisał(a):
5. Czy Świadkowie Jehowy się mylą?

Nie tyle mylą, co głoszą kłamstwa. No, częsciowo opierają się na zdowycfh przekonaniach protestanckich, ale ze zdrowego nauczania u nich mało co zostało.
Eandil napisał(a):
6. Czy Prawosławni się mylą?

W znacznej mierze
Eandil napisał(a):
7. Czy zielonoświątkowcy się mylą?

Czasami - z niektórymi naukami i przekonaniami trudno się zgodzić, ale to kwestia indywidualna, w każdym zborze jest trochę inaczej. Ogólnie nauczanie (jako całość) jest w porządku.
Eandil napisał(a):
8. Czy Adwentyści dnia siódmego się mylą?

Niekiedy - np. odnośnie pism Ellen G. White. Choć nie wszystkie jej nauki były złe - w niektórych przypadkach miała rację.
Eandil napisał(a):
9. Czy Żydzi się mylą?

Tak - nie uznali Jezusa.
Eandil napisał(a):
10. Czy protestanci się mylą?

Protestantów już tu wymieniałeś. Zielonoświątkowcy są protestantami. I adwentystów - jeśli jako adwentystów przyjmiemy KADS - też. Protestantyzm jest bardzo rozległy i nie można tego zawężać i traktować jako całość, bo różne Kościoły mają różne zwyczaje i nieco różnią się przekonaniami.
Eandil napisał(a):
11. Czy poganie wymyślają swoich Bogów?

I tak i nie. Bożki pogańskie dzielą się na dwa rodzaje:
1) postacie wymyślone
2) postacie rzeczywiste - demony
Eandil napisał(a):
12. Czy wyznawcy tysięcy przeróżnych wyznań wierzą tylko w bajki?

Generelnie tak - w bajki, kłamstwa... No, czasem są półprawdy - jak w Koranie (tj. urywki prawdy), ale pół prawdy to także kłamstwo.
Eandil napisał(a):
Spodziewam się odpowiedzi z punktu widzenia katolicyzmu. Zapewne niejeden zechce napisać coś o jednym Bogu w którego wierzycie, że to tak naprawde nie istotne jak się go wyznaje itp. Jeśli jednak zaiste tak jest, to dlaczego każdy opisuje Boga/Bogów inaczej i skąd się wzięły ich święte księgi?

Nie jestem katolikiem, ale odpowiadam z chrześcijańskiego punktu widzenia. A różne religie się wzięły z błędów ludzkich, ze zwrócenia się ku baśniom i ku demonom. Bodajże wśród ludu Karen (ale nie jestem pewien) zachowała się opowieść, jak to przed tysiącami lat odeszli od wiary w prawdziwego Boga i zwrócili się ku demonom.

_________________
"I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)

Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2


Cz gru 18, 2008 17:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33
Posty: 470
Post 
20 Cze 2008 napisał(a):
a w myślach utworzą 13 punk, który będzie brzmiał następująco

13. 20 Cze 2008, Eandil, i inni ateisci spłoną w piekle i smażyc się będą, bo zasłużyli na nieskończoną karę za skonczone czyny, która jest jak najbardziej sprawiedliwa.

Tam się znajdą nie tylko ateiści. Tam się znajdą poganie, którzy nie przyjeli Chrystusa, tam się znajdą ci, którzy są pogrążeni w new-age'u, tam się znajdą ci, którzy odeszli od Boga... wszyscy, którzy nie przyjęli łąski zbawienia. Myślę, że tu nie można ograniczać - nie można wymienić tylko jednych. W Biblii znajdujemy takie słowa: "Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz" (List do Rzymian 10, 9) Czemu pisać tylko o ateistach? To przyszłość każdego, kto z całego serca nie przylgnie do Boga. pewnie i katolicy tam będą, i prawosławni, i niejeden uchodzący za protestanta.

_________________
"I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)

Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2


Cz gru 18, 2008 17:23
Zobacz profil
Post 
jak dobrze, że to nie ty Triplex będzie decydował kto się tam znajdzie, ale jak widać po powyższym poście masz na to zadatki.



Cytuj:
3. Czy Awesta to po prostu zbiór bajek?
Z całą pewnością zawiera prawdę... Ale tylko pod warunkiem, że tak samo za prawdę przyjmie się opowieści Tolkiena, Harry'ego Pottera i ksiazki o Panu Kleksie! LOL!


posłuchaj kolego, opowieści o gadającym wężu, człowieku który spędził 3 dni we wnętrzu ryby i inne niedorzeczne historie nie są wcale mądrzejsze od Tolkiena czy H. Pottera...a jednak nadal wierzą w nie miliony ludzi. LOL


Cz gru 18, 2008 17:40

Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33
Posty: 470
Post 
Słowo Boże nam mówi kto będzie zbawiony, a wiec mówi też i to, kto będzie potępiony. A Słowo Boże JEST PRAWDĄ! Wiem, co mówi nam Bóg poprzez karty Biblii - i to przekazuję. Nie wyrokuję, kto się znajdzie w piekle a kto nie...

_________________
"I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)

Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2


Cz gru 18, 2008 17:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33
Posty: 470
Post 
Jeszcze jedno - daruj sobie ten ironiczny ton, bo jest mocno nie na miejscu. Trochę taktu, proszę.

_________________
"I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)

Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2


Cz gru 18, 2008 17:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56
Posty: 1927
Post 
Morcin napisał(a):
Sareneth napisał(a):
Mnie zawsze bawiło patrzenie na inne religie przez pryzmat własnej. Przecież prawie każda religia twierdzi, że to ona jest tą prawdziwą. Prawie każda, bo znane są wyjątki...


Ateiści patrzą na religie przez pryzmat swojej 'niewiary'. Wszystko to zbiór zabobonów, złudnych nadziei, naiwnych wierzeń itp itd.. Ateiści też twierdzą że wszystkie religie są fałszywe a tylko ich racjonalne postrzeganie świata jest słuszne. Widocznie to taka reguła .. :P


Zgadzam się. Ale są religie, które szanują inne, i którym "wieloreligijność" wyznawców nie przeszkadza...

_________________
...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...

...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...


Cz gru 18, 2008 18:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL