Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Autor |
Wiadomość |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
 Re: Re:
Alus napisał(a): Cytuj: Aha.
Ale oczy masz i widzisz, kto krytykuje - a kto starał się i stara, aby zmieniać, poprawiać, żeby może Polska była lepszym miejscem. Mam...ale nie znaczy, że w kwestiach politycznych wykładnikiem jakości i rzeczywistych intencji polityków, jest biskup, który zastanawia się czy ambona jest odpowiednim miejscem do głoszenia jego prywatnych poglądów politycznych. Ale nie chodzi mi o intencje polityka. Przeszkadza mi nierówne traktowanie ludzi w Kościele, a takie róznicowanie napewno nie zachęca do Kościoła. Jesli przed Bogeim jesteśmy równi, to Kościół nie powinien róznicować ludzi. Pogrzem odbył się innego dnia w innym mieście. Człowieku. Czy różnicowaniem jest to, że bardziej zasłużonych chowa biskup - a pozostałych zwykły ksiądz  Nie. To wynika z tego, że w Kościele jest hierarchia, i to księża pracują duszpastersko w parafiach, które tworzą diecezje, którymi to biskupi zarządzają. I tak - ci właśnie biskupi prowadzą często pogrzeby osób wybitnych. I jest to jak najbardziej normalne, i nie jest żadnym przejawem dyskryminacji.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz maja 13, 2010 8:14 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Re:
Cytuj: Człowieku. Czy różnicowaniem jest to, że bardziej zasłużonych chowa biskup - a pozostałych zwykły ksiądz  Nie. To wynika z tego, że w Kościele jest hierarchia, i to księża pracują duszpastersko w parafiach, które tworzą diecezje, którymi to biskupi zarządzają. I tak - ci właśnie biskupi prowadzą często pogrzeby osób wybitnych. I jest to jak najbardziej normalne, i nie jest żadnym przejawem dyskryminacji. Pod jakim względem wybitni...bo wybili się na eksponowane stanowisko polityczne? Jeśli eksponowane stanowisko polityczne świadczy o wybitności to Łyżwiński, Lepper, Maksymiuk tworzą zastępy wybitnych. Msże za "wybitnych" przez gremium hierarchów diecezjalnych i zastępy księży nie jest formą dyskryminacji szarego Kowalskiego, ale ewidentnym przejawem różnicowania ludzi żyjący w związkach niesakramentalnych.
|
Cz maja 13, 2010 8:45 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
No i mamy najnowsze wyniki uczestnictwa Polaków w coniedzielnych celebracjach rytualnych. Wyniki, jak można się było spodziewać, są lepsze niż za rok 2008. Bo wówczas spadł deszcz i wielu katolików nie poszło na Eucharystię z tego powodu. Dlatego też przeniesiono badanie w roku 2009 mniej więcej o miesiąc wcześniej. Pogoda dopisuje i nie odstrasza owieczek. Efekt jest taki, że wzrosła liczba tzw. dominicantes i communicantes. Nieznacznie. O punkt procentowy. Ale zawsze. Niemniej daleko obu liczbom do wyników sprzed kilku lat. "Rynek" się załamał i chyba się już nie podniesie. Ale gwoli ścisłości, w całej Polsce na regularne rytuały niedzielne uczęszcza poniżej 1/3 Polaków, a w diecezji warszawskiej (najbardziej postępowej?) mniej niż 1/4. Jeśli chodzi o chętnych do spożywania ciała Jezusa, to ich liczba jest oczywiście znacznie mniejsza, ale też mniej się zmienia na przestrzeni lat (właściwie jest niemalże stała). I tak dane dla Polski i stolicy: 13% i 11%.
Obserwacja wieloletnich wyników pozwala przypuszczać, że liczba dominicantes nadal będzie spadać, podczas gdy liczba communicantes powinna utrzymywać się na stałym, niskim poziomie.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 13, 2010 13:01 |
|
|
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Czyli perfidnie manipulowali utajniając wyniki tylko po to, by ogłosić że są.. lepsze ? Hah 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz maja 13, 2010 13:33 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Johnny99 napisał(a): są.. lepsze ? Hah  a Polska ma większy (WZGLĘDNY) "wzrost" niż Niemcy...
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz maja 13, 2010 13:38 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Jak widać zabieg się udał, bo wyniki są nieznacznie lepsze od najgorszych w historii. ALe nawet sami opracowujący te dane uważają, że trend jest wyraźnie spadkowy, a ostatnie badanie, zrobione w innych i znacznie lepszych warunkach niż poprzednie, dało tylko minimalnie lepszy wynik. No chyba, że odbiliśmy się właśnie od dołka. Zobaczymy. Następne badanie za 5 miesięcy. Wyniki pewnie za 12 miesięcy.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 13, 2010 13:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Trend jest i będzie spadkowy, bo ludzie szukają czegoś nowego. Reoikie odchodzą inne przychodzą. katolikom pewnie jeszcze jakiś dłuższy czas nie grozi bieda, ale ludziska raczej będą uciekać od katolicyzmu. Tym bardziej, że pojawiają się nowe grupy religijne lub podnoszą się stare wiary, te zaś maja dla wielu atrakcyjniejszą ofertę duchową niz katolicyzm.
Poszukiwanie Boga też robi swoje. Ludzie dzisiejszych czasów nie chcą już boga graźnego choć podobno miłościwego. Odwracają się tam gdzie bogoie są przyjaźni i wyrozumiali, nie karzą za grzechy, w które coraz mniej osób wierzy. Zauważyłąm, ze nawet wśród katolików, głownie młodzieży, coraz więcej wierzy w reinkarnację i prawo karmy. Zresztą reinkrancja to nie tylko wschodnia ideologia, wiele innych kultur w nią wierzyło i nadal wierzy, a w czasach globalizacji wszystko się pzrenika. I katolicy też szukają odpowiedzi, szukają czegoś bardziej przyjaznego. I wielu odchodzi.
Te dane statystyczne też nie są na pewno pełne i pewne. Sama znam kilka osób, które nie poddały się aktowi apostazji a mimo to utozsamiają sie juz z całkiem inną ideologią i wiarą. Mimo to ich nazwiska wciąż są w ksiegach parafialnych i zalicza się te osoby do katolików. A potem sie mówi, ze ponad 90% społeczeństwa to katolicy. No cóż... System zbudowany na manipulacji widać staje się kolosem na glinianych nogach. Z roku na rok bardziej
|
Cz maja 13, 2010 14:39 |
|
 |
MARKO2010
Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 21:27 Posty: 331
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Wiecej agitacji politycznych w i pod kosciolami, tolerowania antychrzescijanskich zachowan Rydzyka itp i dane ze stolicy za pare lat beda danymi z malych miast, potem wsi....
Polacy to nie jest ciemnogrod, jakim kiedys byl, i dla wielu ksiezy jeszcze jest. Jesli nie zmienia swoich postaw, zachowan, podejscia do wiernych, to ludzi w kosciolach bedzie coraz mniej. Co nie znaczy, ze przestana wierzyc w Boga, po prostu beda to robic bez kleru, ze strata dla siebie samych gdyz rowniez bez Komunii Sw.
Po drugie, tzw "chodzenie do kosciola" w obecnych czasach przestalo byc atrakcyjne, trudno jest ukazac msze sw jako "lepsza rozrywke" niz paintball, quady, narty itp. Jesli nie ma sie potrzeby serca uczestnictwa w nabozenstwie, to trudno taka osobe zachecic do udzialu we mszy. Nalezaloby wykorzystywac typowe zabiegi marketingowe (billboardy, spoty tv itp) pod haslem np "zbawienie-w zasiegu twojej ręki". Moze takie metody przyniosly by jakis skutek,a kosciol na nie jeszcze stac. Zobaczcie co sie dzieje z hospicjami, ktore dostaja tylko 1%, a wszedzie jest ich pelno.
Po trzecie-wychowanie dzieci przez rodzicow i codzienne dawanie im przykladu to podstawa. Najlepsze reklamy nie pomoga jesli czlowiek nie stosuje sie do dekalogu.
Ale oczywiscie hirarchowie kosciola mysla, ze wszystko samo sie zrobi...
|
Cz maja 13, 2010 15:06 |
|
 |
MARKO2010
Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 21:27 Posty: 331
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Shamanka napisał(a): I katolicy też szukają odpowiedzi, szukają czegoś bardziej przyjaznego. I wielu odchodzi.
Szczegolnie gdy majac w pamieci pokore Jezusa widza majbacha pod plebania.
|
Cz maja 13, 2010 15:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Dokłądnie tak. Coraz więcej ludzi ma też odwagę głosno wyrażać spzreciw wobec takiemu a nie innemu postępowaniu kleru. To w końću są kapłani, a kapłani powinni dawać swiadectwo prawdzie. Jakoś drogie fury, afery pdeofilskie, gejowskie i finansowe nie poprawiają wizerunku koscioła. Tyle, ze u nas wciaż jeszcze nie wszystkie emdia mają odwagę o tym głośno mówić. W Niemczech teraz jest głośna afera pedofilska i to z miejsca skad wywodzi sie obecny papież. I nikt tam sie nie boi o tym mówić. U nas się tuszuje sprawy, umarza postępowania sądowe, jakby ksiądz był ponadprawem. I często jest.
Tu ukłon w stronę skromnych braci zakonnych, którzy cierpię przez chciwość ksieży.
|
Cz maja 13, 2010 15:19 |
|
 |
Poszukujący003
Dołączył(a): Cz maja 13, 2010 16:13 Posty: 10
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
U nas się tuszuje sprawy, umarza postępowania sądowe, jakby ksiądz był ponadprawem. I często jest. Popieram Shamanko. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale to już jest rzadkość, i przez "aktualnych" księży katolicka wiara zaprzecza sama sobie - choćby w szanowaniu innych.
|
Cz maja 13, 2010 16:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
A to też.
|
Cz maja 13, 2010 16:51 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
MARKO2010 napisał(a): Najlepsze reklamy nie pomoga jesli czlowiek nie stosuje sie do dekalogu. (...)Nalezaloby wykorzystywac typowe zabiegi marketingowe (billboardy, spoty tv itp) pod haslem np "zbawienie-w zasiegu twojej ręki". Moze takie metody przyniosly by jakis skutek,a kosciol na nie jeszcze stac. Takie "zabiegi" stosuje się (ale z jakim skutkiem?): http://www.youtube.com/watch?v=USalHIMU2eo
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz maja 13, 2010 17:11 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
czmych napisał(a): Gnoza... taaa ... Trochę poczytałem i już wiem co to wiara. Na szczęście nie złapię się ten haczyk. Cytuj: I właśnie największym zagrożeniem dla nowego „ładu" było chrześcijaństwo, a dokładniej mówiąc - katolicyzm. Stąd ze wszystkich stron religia katolicka jest atakowana oraz infiltrowana. Chodzi o wybicie katolikom tego zęba mądrości, jakim jest rozum właściwie odczytujący rzeczywistość, dzięki któremu nie miesza się wiary z wiedzą, prawdziwych proroków z podejrzanymi guru. Cytat pochodzi stąd http://www.piotrjaroszynski.pl/felietony-wywiady/chrzescijanstwo-a-gnoza.html. Więc nasza kochana Shamanka przyszła tu w takiej sprawie... Podobno świetność (słowiańskiego i nie tylko) pogaństwa na ziemiach polskich przeminęła. Jak się okazuje nawet katolicy zauważają, że tak do końca nie udało się schrystianizować kraju Polan. Jak przyznaje w swoim wykładzie dr Stanisław Krajski w Polsce (na te ok. 90% katolików) jest mniej więcej 50% chrześcijan i 50% pogan. DLACZEGO CHRZEŚCIJAŃSTWO UMIERA? (1/3)@Johny99 Także te "niezłe" statystyki należałoby nieco skorygować...
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz maja 13, 2010 18:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Słowiaństwo nie upadło i am się wciaż dobzre. Obecnie Rodzimowiercy to coraz liczniejsza grupa. Poza tym, hm.... Poganką nie jestem  Katoliczką też nie no i mam dylemat 
|
Cz maja 13, 2010 19:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|