Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 6:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 259 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 18  Następna strona
 Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re:
Liam napisał(a):
Kościół naucza, że wszyscy jesteśmy grzeszni, zatem nie przedstawiasz mi opinii Kościoła, albo sam jesteś niekonsekwentny.
Mówię o tzw. grzechach przynoszących śmierć (wieczną).
Liam napisał(a):
Z tematu i tak się zrobił ogromny off, więc albo polecimy do kosza, albo nas ktoś przeniesie.
Ja mówię na temat. :)
Liam napisał(a):
A co do wiary... Ja nigdy nie deklarowałem, że moja wiara jest katolicka, zatem faktycznie nie musisz mnie pouczać.
Mówiłeś, że ci do niej najbliżej.
Przy takim postrzeganiu Boga, to trochę dziwne - każdy jest w Kościele, jaki odpowiada jego poglądom
(no chyba że ktoś jest jeszcze-nie-apostatą ;-) i mu na papierkach nie zależy).

Ktoś kto jest w Kościele Katolickim, a się z nim nie zgadza,
przypomina trochę dziewczynę, która chciałaby urodzić gromadkę dzieci,
ale bez obcowania seksualnego, tak by do końca życia pozostać dziewicą.
Skoro Maryja mogła, to czemu nie ja?
Jak Bóg nie może mi pomóc, to jest to niesprawiedliwe. Ja chcę!

Tak to wygląda, patrząc na to co opisał Bond - chcę przystępować do komunii,
Kościół ma mi dać i chcę być właśnie w tym Kościele i już!


Nie mówię o tobie, bo ty wiesz czego możesz się domagać a czego nie.
Liam napisał(a):
Czasami mam wrażenie, że to nerwica natręctw wśród katolików
Katolikiem nie jestem, ale przedstawiania nauki Kościoła mi nikt nie zabroni. ;)
Liam napisał(a):
bo wygląda, że wszyscy czują się powołani do pouczania...
Tak nakazała Jezus - "idź i upomnij brata swego".
Liam napisał(a):
Tak jakbyście byli przekonani, że On was przede wszystkim będzie rozliczał z krytykowania innych?
Nie z krytykowania - napominanie to obowiązek.
//AHAWA namawiający do apostazji trochę inaczej to widzi, ale przynajmniej
//jest szczery i takiej szczerości warto wymagać od innych

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt maja 21, 2010 9:28
Zobacz profil
Post Re: Re:
Elbrus napisał(a):
Tak nakazał Jezus - "idź i upomnij brata swego".

Ależ ja nikomu nie bronię głosić co mu w duszy gra! Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody. :D

Ja tylko pokornie upraszam więcej w tym nauczaniu miłości bo, będąc dość często w po stronie odbiorcy wspomnianego upominania, zaprawdę powiadam wam iż więcej w nim czuć krytyki niż miłości. ;) Mam jednak nadzieję, że ona jest w sercach tych pouczających i Bóg ją w każdym dostrzeże i nagrodzi.


Pt maja 21, 2010 12:14

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
Czy jeśli nie zgadzam się z jakimś przepisem prawa w Polsce, to mam jednoczesny obowiązek zmiany narodowości?
Ja się nie zgadzam z wieloma przepisami KKK. Jednak nie sądzę, żebym z tego powodu miała sie wynosic z KK.

Sprawiedliwość Boga ustępuje miejsca Jego Miłosierdziu, więc tak, neguje to, że Bóg jest sprawiedliwy.
To co zrobił z Hiobem po ludzku było cholernie nie fair.
Wierzę, że Boża sprawiedliwość nijak się ma do ludzkiej.

Tak samo nie wierzę w nieomylność Biblii, co raczej wynika z tego, że nie wierze w jej dosłowność.
Bo co za bzdury tam są powypisywane o kobietach podczas miesiączki!

I zgadzam się z Liamem, katolicy za mało "praktykują miłość".. i nie o seks mi chodzi, oczywiście. ;)

Ostatnio pewien zakonnik, którego cenie i który jest moim autorytetem, powiedział mi, że czasem dobrze jest się buntować. Syn marnotrawny nie chciał być niewolnikiem powinności. Odszedł, aby wrócić.
Drugi syn nie odszedł, ale też nigdy nie powrócił.
Jakaż to sprawiedliwość, kiedy ojciec bardziej cieszy się z syna, który roztrwonił majątek i wrócił, bo nie miał co jeść i gdzie spać; niż z syna, który całe swoje życie być posłuszny?! Boża sprawiedliwość naprawdę ma niewiele wspólnego z naszym jej wyobrażeniem.


Pt maja 21, 2010 20:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
Szarotka napisał(a):
Czy jeśli nie zgadzam się z jakimś przepisem prawa w Polsce, to mam jednoczesny obowiązek zmiany narodowości?
Ja się nie zgadzam z wieloma przepisami KKK. Jednak nie sądzę, żebym z tego powodu miała sie wynosic z KK.
Już pisałem - odnosiło się to do wpisu Bonda ("ja chcę, a Kościół nie ma prawa mi tego blokować!").

Szarotka napisał(a):
Tak samo nie wierzę w nieomylność Biblii, co raczej wynika z tego, że nie wierze w jej dosłowność.
Bo co za bzdury tam są powypisywane o kobietach podczas miesiączki!
KKK. 105
Bóg jest Autorem Pisma świętego.
"Prawdy przez Boga objawione, które są zawarte i
wyrażone w Piśmie świętym, spisane zostały pod natchnieniem Ducha Świętego.
Święta Matka Kościół uważa, na podstawie wiary apostolskiej,
księgi tak Starego, jak Nowego Testamentu w całości, ze wszystkimi ich częściami za święte i kanoniczne,
dlatego że, spisane pod natchnieniem Ducha Świętego, Boga mają za Autora
i
jako takie zostały Kościołowi przekazane"
KKK. 107
Księgi natchnione nauczają prawdy.
"Ponieważ wszystko, co twierdzą autorzy natchnieni, czyli hagiografowie,
powinno być uważane za stwierdzone przez Ducha Świętego, należy zatem uznawać, że
księgi biblijne w sposób pewny, wiernie i bez błędu uczą prawdy,
jaka z woli Bożej miała być przez Pismo święte utrwalona
dla naszego zbawienia"

W nieomylność papieża też nie wierzysz?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt maja 21, 2010 20:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 18, 2010 6:34
Posty: 11
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
Szarotka@:
Bóg nie miewa kaprysów :) Jest z natury konsekwentny i wierny :
"Jeśli my odmawiamy wierności, On wiary dochowuje, bo nie może się zaprzeć siebie samego." (2 Tm 2: 13).

Jest rzeczą normalną, wręcz powszechną, że każdy prawdziwie wierzący będzie żyć w konflicie ze światem. Pytanie czy pójdę na łatwiznę, tak jak ty poklepując Jezusa po plecach, czy wybiorę wierność Bogu, co bywa cechą nieraz wręcz heroiczną.
"Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony" (Mt 10: 22)

„Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen, Świadek wierny i prawdomówny, Początek stworzenia Bożego: Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust” (Ap 3:14-16).

Jezus ganiąc Laodycejczyków używa słowa εμεω (emeo). We współczesnych wydaniach wyraz ten tłumaczy się jako "wyrzucić z mych ust".

Tyle że dosłownie wyraz ten oznacza po prostu "rzygowiny".
A zwrot "chcę cię wyrzucić z mych ust" dosłownie znaczy "chce mi się tobą rzygać". Nigdzie indziej Jezus nie jest tak dosadny.

na prawdę nie każdy musi być katolikiem, a przynajmniej niech nie udaje, że nim jest :)


Pn maja 24, 2010 9:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 06, 2009 10:15
Posty: 14
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
Do SKORUPY74-czy dobre wnioski wyciągam z Twojego wpisu-jśli jestem w zwiazku niesakramentalnym,to nie moge przyjmowac Komunii,nie jestem wiec w pełni katolikiem,może więc lepiej wtedy odejść od Koscioła w ogole,bo jakoś na rezygncję z seksu,dajacą mi możliwość przystepowania do Komunni ne moge się jeszcze zdecydować?


Wt maja 25, 2010 8:16
Zobacz profil
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
tomk napisał(a):
Do SKORUPY74-czy dobre wnioski wyciągam z Twojego wpisu-jśli jestem w zwiazku niesakramentalnym,to nie moge przyjmowac Komunii,nie jestem wiec w pełni katolikiem,może więc lepiej wtedy odejść od Koscioła w ogole,bo jakoś na rezygncję z seksu,dajacą mi możliwość przystepowania do Komunni ne moge się jeszcze zdecydować?

Złe - jesteś tzw. katolikiem nie praktykującym.
Kościół nie odrzuca takie osoby, wychodzi im naprzeciw
http://kosciol.wiara.pl/doc/489772.Dusz ... nie-zamyka


Wt maja 25, 2010 9:24

Dołączył(a): Wt maja 18, 2010 6:34
Posty: 11
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
tomk napisał(a):
Do SKORUPY74-czy dobre wnioski wyciągam z Twojego wpisu-jśli jestem w zwiazku niesakramentalnym,to nie moge przyjmowac Komunii,nie jestem wiec w pełni katolikiem,może więc lepiej wtedy odejść od Koscioła w ogole,bo jakoś na rezygncję z seksu,dajacą mi możliwość przystepowania do Komunni ne moge się jeszcze zdecydować?


co Ci wolno, a co nie (jako osobie będącej w związku niesakramentalnym) to sobie bez emocji przeczytasz poniżej:

http://www.wdr.diecezja.pl/index.php?pa ... ramentalny

swoją drogą to chyba nie chcesz powiedzieć wprost, że dokonasz aktu apostazji z Kościoła Katolickiego tylko dla seksu :)


Pt maja 28, 2010 10:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
skorupa74 napisał(a):
swoją drogą to chyba nie chcesz powiedzieć wprost, że dokonasz aktu apostazji z Kościoła Katolickiego tylko dla seksu :)


Najpierw sugerujesz, że Bóg rzyga takimi jak on, a potem się dziwisz, że myśli o apostazji? Mnie dziwi jedynie, że wypowiedzi forumowych ekstremistów tak łatwo są przyjmowane jako Nauczanie Nieomylne KK.


Pt maja 28, 2010 10:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
SweetChild napisał(a):
swoją drogą to chyba nie chcesz powiedzieć wprost, że dokonasz aktu apostazji z Kościoła Katolickiego tylko dla seksu
Jeśli ktoś świadomie cudzołoży i nie uważa tego za coś złego, to faktycznie jest apostatą.
Złożenie formalnej apostazji jest tylko szczerym wyrażeniem własnych przekonań.
SweetChild napisał(a):
Mnie dziwi jedynie, że wypowiedzi forumowych ekstremistów tak łatwo są przyjmowane jako Nauczanie Nieomylne KK.
Nauczanie KK jest nauczeniem KK, nawet jeśli przedstawia je osoba niewierząca.
Jeśli ktoś ze wspomnianych ekstremistów coś przekręcił, to warto naprostować błędne informacje.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt maja 28, 2010 11:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
Elbrus napisał(a):
Jeśli ktoś świadomie cudzołoży i nie uważa tego za coś złego, to faktycznie jest apostatą.


Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Widziałeś wzór aktu apostazji (pewnie nie jedyny, ale podobno skuteczny w KK)?

Elbrus napisał(a):
Nauczanie KK jest nauczeniem KK, nawet jeśli przedstawia je osoba niewierząca.
Jeśli ktoś ze wspomnianych ekstremistów coś przekręcił, to warto naprostować błędne informacje.


Pewnie warto, ale nie zawsze się chce. W zasadzie można by mieć pod ręką cytat z KKK pt. "człowiek powinien być zawsze posłuszny pewnemu głosowi własnego sumienia" ;)


Pt maja 28, 2010 11:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
SweetChild napisał(a):
Elbrus napisał(a):
Jeśli ktoś świadomie cudzołoży i nie uważa tego za coś złego, to faktycznie jest apostatą.
Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Na takiej podstawie, że osoba negująca prawdy wiary i przykazania jest faktycznie (nie formalnie) heretykiem/innowiercą/poganinem/niewierzącym.
Jeśli ktoś sobie wmawia co innego, to nie jest katolikiem tylko synkretystą Kościoła z centralą w Rzymie.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt maja 28, 2010 13:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
Elbrus napisał(a):
Na takiej podstawie, że osoba negująca prawdy wiary i przykazania jest faktycznie (nie formalnie) heretykiem/innowiercą/poganinem/niewierzącym.
Jeśli ktoś sobie wmawia co innego, to nie jest katolikiem tylko synkretystą Kościoła z centralą w Rzymie.


Ale mi chodzi o podstawę w oficjalnych dokumentach KK. Przecież nie dokonam aktu apostazji dlatego, że Elbrus na Forum Wiara twierdzi, że powinienem. A gdyby ktoś tak uczynił, to uznałbym za ... dziecinne (delikatnie pisząc).

Podobnie z definicją katolika - każdy może sobie ustalić jakieś kryteria, ale moim zdaniem decydujące jest zdanie samego KK.


Pt maja 28, 2010 16:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
SweetChild napisał(a):
A gdyby ktoś tak uczynił, to uznałbym za ... dziecinne (delikatnie pisząc).
A wyznawcy Peruna nie powinni składać aktu apostazji, bo to jest dziecinne wg SweetChilda.
Oby tak dalej - im więcej katolików (na papierze) tym mocniejszy Kościół.
SweetChild napisał(a):
Podobnie z definicją katolika - każdy może sobie ustalić jakieś kryteria, ale moim zdaniem decydujące jest zdanie samego KK.
Pewnie - najlepiej jakby każdy chrześcijanin uznany by był za katolika.
Podskoczymy z 1,2 do ponad 2 miliardów wyznawców.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt maja 28, 2010 18:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 18, 2010 6:34
Posty: 11
Post Re: Czy Kościół popiera związki niesakramentalne ?
SweetChild napisał(a):
skorupa74 napisał(a):
swoją drogą to chyba nie chcesz powiedzieć wprost, że dokonasz aktu apostazji z Kościoła Katolickiego tylko dla seksu :)


Najpierw sugerujesz, że Bóg rzyga takimi jak on, a potem się dziwisz, że myśli o apostazji? Mnie dziwi jedynie, że wypowiedzi forumowych ekstremistów tak łatwo są przyjmowane jako Nauczanie Nieomylne KK.



"takimi jak on" czyli jakimi ?

w cytowanym przeze mnie fragmencie ta dosadna wypowiedź Jezusa dotyczy ludzi, ktorzy Go świadomie i permanentnie traktują z lekceważeniem, a nie tych, ktorzy są w dramatycznej sytuacji życiowej, gdzie nie ma już idealnego rozwiązania.

a nauczanie KK w kwestiach wiary jest Nieomylne :)


So maja 29, 2010 10:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 259 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL