
Re: Biologiczne mechanizmy molekularne.Koniec teorii ewolucj
Jakub157 napisał(a):
Te argumenty znakomitych naukowców z tej dziedziny rozwalają w pył wasze zakłamane bezpodstawne ,ślepe teorie.tyle.
To "tyle" jest
bezkonkurencyjnym argumentem obracającym w pył wszystkie dokonania naukowe ostatniego
półwiecza (przynajmniej). Ale pójdźmy trochę do przodu.
Behe już na początku tego długiego wywodu dąży do opisania
nieredukowalnych złożoności wewnątrz komórki:
Behe napisał(a):
2. wiele (choć nie wszystkie) struktury, jaki widzimy na tym mikroskopowym poziomie, są nadzwyczaj złożone;
3. wiele z tych struktur wydaje się być nieredukowalnie złożonymi, przez co należy rozumieć to, że zbudowane są one z licznych części, z których wszystkie muszą być obecne, aby całość funkcjonowała;
4. jeśli struktury te faktycznie są nieredukowalnie złożone, to nie mogły wyewoluować w stopniowych krokach,
Nie wiem, czy
zdaje Pan sobie sprawę, panie Jakubie, że wszystkie te rewelacje w temacie nieredukowalnych złożoności w mikroświecie zostały już
dokładnie opisane, ale przez
prawdziwą naukę. Niektóre z nich już w książkach wydanych
w pierwszej połowie lat 90-tych XX wieku. Chodzi głównie o białkowe mechanizmy półprzepuszczalności błony komórkowej, wici bakteryjne, mitochondria i podobne. Po co kopiować bezkrytycznie
pseudonaukowe kreacjonistyczne ataki, które mają na celu zarobkowanie na odczytach a nie posuwanie nauki naprzód. Behemu nigdy nie chodziło o prawdę naukową, a to z tego względu, że od ponad 20 lat (teraz to już będzie nawet coś koło trzydziestki) wygłasza
ciągle ten sam tekst nigdy go nie modyfikując - co jest dowodem, że nie prowadził prze ten czas
żadnych badań naukowych a jechał jedynie na naiwności ciągle to nowej partii słuchaczy. I trzeba się wykazać
niesłychaną naiwnością, aby po tak długim czasie ciągle przyjmować te
zdezaktualizowane już od lat opowiastki za dobrą monetę.
Behe napisał(a):
Jednak w nauce bywa tak, że teoria odnosząca sukces niekoniecznie jest teorią poprawną
Jak ładnie powiedział, że ewolucjonizm jest do d..., prawda? Nawet się
nie zająknął, że jego własne hipotezy
nawet nie odniosły sukcesu. Nie mówiąc już o poprawności merytorycznej, której nigdy nie miały. Nie pokusił się nawet o naukowo
poprawną metodologię. Atak na dowolną teorię naukową bez zaprezentowania elementów alternatywnego objaśnienia zjawisk dla całego zakresu obalanej teorii jest właśnie obejściem metody naukowej.
Aby zastąpić skutecznie jakąkolwiek teorię naukową nową teorią potrzebne są 3 elementy:
1. Poszanowanie rzeczywistości - nowa teoria musi
poprawnie i wewnętrznie spójnie logicznie opisywać wszystko, co opisywała poprzednia teoria.
2. Poszerzenie zakresu - nowa teoria musi opisywać
poprawnie choć jeden element, którego poprzednia, właśnie obalana teoria nie opisywała poprawnie.
3. Przewidywanie - dobrze jest (to warunek niekonieczny), aby nowa teoria przewidywała jakieś zjawisko jeszcze nie znane, a pasujące do tej teorii i do jej modelu rzeczywistości.
Wypociny Behego nie spełniały
żadnego z tego punktu. W związku z tym można śmiało i bez ryzyka żadnego błędu odrzucić ten opis w całości - jest on
naukowo bezwartościowy.