Autor |
Wiadomość |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Obietnica?
Hubert132 napisał(a): Raczej nie, No to grzechu ciężkiego nie ma, bo świadomości całkowitej nie miałeś. Hubert132 napisał(a): chciałem jak najlepiej dla Boga. Więc przystępować do Komunii możesz.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So paź 16, 2010 14:15 |
|
|
|
 |
Hubert132
Dołączył(a): Śr paź 13, 2010 14:43 Posty: 21
|
 Re: Obietnica?
Czytałem, że jak jest się niepewnym codo ciężaru grzechu to nalerzy przyctąpić do komunii, do czasu gdy okarze się, że to grzech ciężki, bo grzechem ciężkim jest nieprzyjęcie komunii w łasce uświęcającej.
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi i poświęcenie czasu na nie:)
|
So paź 16, 2010 17:54 |
|
 |
coccinelle
Dołączył(a): Pt paź 08, 2010 12:15 Posty: 15
|
 Re: Obietnica?
Hubercie, są i tacy, którzy chodzą do komunii co tydzień, a za dnia robią takie rzeczy, aż się w głowie nie mieści. Potem składają rączki przed ołtarzem i udają przed Bogiem, że wszystko jest w porządku.
Jeśli nie potrafisz dotrzymywać obietnicy, to tego nie rób. Też kiedyś miałam z tym problem. Trzeba po prostu do różnych spraw dojrzeć.
A ze mną było podobnie. Mówiłam sobie, ze za piątkę kupię czekoladę z orzechami, a kiedy przychodziła kiepska ocena, i tak ją kupowałam - na polepszenie nastroju. Człowiek jest słaby i musi z wieloma rzeczami sobie radzić. To są drobnostki, ale tak zwykle się zaczyna. Potem przechodzi to w dorosłe życie...i albo nauczymy się na własnych błędach, albo po raz setny będziemy je popełniać.
Pozdrawiam:)
_________________ pozwól mi spróbować jeszcze raz niepewność mą wyleczyć, wyleczyć mi za pychę i kłamstwa, same nałogi za wszystko co związane z tym za świństwa duże i małe za mą niewiarę...
|
So paź 16, 2010 18:43 |
|
|
|
 |
Hubert132
Dołączył(a): Śr paź 13, 2010 14:43 Posty: 21
|
 Re: Obietnica?
Coccinelle sugerujesz coś swoim postem?
|
So paź 16, 2010 19:43 |
|
 |
coccinelle
Dołączył(a): Pt paź 08, 2010 12:15 Posty: 15
|
 Re: Obietnica?
To był taki mały przykład;p
Jeśli jesteś niepewny czy iść do komunii, nie idź. Skoro masz wyrzuty sumienia, coś jest nie tak. Grzech jest grzechem i nieważne czy kościół jest dwa kroki od domu czy też kilka km, czy ksiądz spowiada codziennie czy tylko raz na miesiąc. Komunia nie może być obowiązkiem, powinna być przyjemnością.
Elbrus, a jeśli popełnisz grzech nieświadomie, ale wyrzuty sumienia nie pozwolą Ci spać, to co? Grzech jest nieważny? Anulujesz go wtedy? Jeśli chłopak ma z tym problem i nie potrafi sobie z nim poradzić to znaczy, że dla niego był to grzech, nie uważasz? Dla jednych wyrzucenie kromki chleba na śmietnik powoduje, że myślą o niej za każdym następnym kęsem wkładanym sobie do ust. Dla drugich zdrada żony jest jedynie odklejeniem od smutnej rzeczywistości. Sumienie bywa w różnych kolorach. Nie można segregować grzechów w poszczególnej skali od 1 do 10. Ktoś inny to, co dla Ciebie będzie "lekkie", oceni na 8. Nie kierujmy sumieniem. Hubert sam zrobi to, co będzie uważał za słuszne.
bo grzech czasem nie pozwala żyć a wtedy jedynym lekarstwem jest spowiedź.
_________________ pozwól mi spróbować jeszcze raz niepewność mą wyleczyć, wyleczyć mi za pychę i kłamstwa, same nałogi za wszystko co związane z tym za świństwa duże i małe za mą niewiarę...
|
So paź 16, 2010 21:22 |
|
|
|
 |
Hubert132
Dołączył(a): Śr paź 13, 2010 14:43 Posty: 21
|
 Re: Obietnica?
Oceniłem, że nie był to grzech ciężki, gdyż nie miałem złych intencji(jest to też warunek grzechu ciężkiego - tak jest w moim podręczniku). A ta zasada we wcześniejszym moim poście odnosi się do ludzi żyjących zgodnie z sumieniem - gdy jest ciężki mamy 100% pewności.
PS. Często mnie męczą te niepewności - zastanawiam się całe godziny(np. czy przełknięcie śliny łamie post eucharystyczny), a i tak mi nic to nie daje.
|
N paź 17, 2010 7:47 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Obietnica?
Hubert132 napisał(a): Często mnie męczą te niepewności - zastanawiam się całe godziny(np. czy przełknięcie śliny łamie post eucharystyczny), a i tak mi nic to nie daje. Skrupulatom na ratunek
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N paź 17, 2010 8:14 |
|
 |
Hubert132
Dołączył(a): Śr paź 13, 2010 14:43 Posty: 21
|
 Re: Obietnica?
Hmmm... a czy będę mógł kupić następny numer???
|
So paź 23, 2010 19:06 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Obietnica?
Kim my jesteśmy, żeby ci dawać lub nie dawać pozwolenia?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So paź 23, 2010 19:10 |
|
 |
Hubert132
Dołączył(a): Śr paź 13, 2010 14:43 Posty: 21
|
 Re: Obietnica?
@up masz rację...
Mam znowu podobny problem, z którym nie mogę sobie poradzić(co nie zdarza się rzadko). Znalazłem w internecie grę, jednak bt upewnić się czy mogę ją sobie kupić pomyślałem, że jeśli będzie to kupię. Była to taka prośba o znak, raczej nie obietnica, a "to kupię" kierowałem(tak myślę) do siebie. Takie zezwoleniene Boga na kupno, a nie mus kupna. Po kilku dniach znalazłem lepszą grę i ją teraz chciałem kupić, więc z obawy przed złamaniem(???) obietnicy pomyślałem już na poważnie: jeśli w mniejszym sklepie nie będzie tej piwszej to kupię druą, a jeśli będzie to ją kupię(oddałem sprawę Bogu). To co mam zrobić, gdy będzie w tym większym? Wpadłem na pomysł, że najpierw kupię jedn,a za jakiś czas drugą. Co o tym myślicie? A może ta pierwsza mśl nie była obietnicą, a tylko prośbą o zanak bez zobowiązania kupienia???
|
Cz lis 11, 2010 10:23 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Obietnica?
Hubert132 napisał(a): A może ta pierwsza mśl nie była obietnicą, a tylko prośbą o zanak bez zobowiązania kupienia??? A skąd my mamy wiedzieć czym była Twoja myśl? Hubert132 napisał(a): Mam znowu podobny problem Skoro problem jest podobny, to przeczytaj jeszcze raz odpowiedzi i zrób zgodnie ze swoim sumieniem. A na następny raz nie baw się w myślenie o obiecywaniu Bogu takich rzeczy, bo później sam masz problem zastanawiając się czy to obietnica czy nie. Np. postanów, że nie będziesz tego robił, a co najwyżej do siebie mówił i tego się trzymaj. I tyle. A jak dalej nie potrafisz rozwiązać problemu, to porozmawiaj ze spowiednikiem. Musisz się nauczyć rozwiązywać takie problemy w swoim sumieniu (i je poprawnie formować), bo w przeciwnym przypadku z każdą myślą będziesz pytał tutaj lub gdzie indziej. A przecież nie o to chodzi, żeby z każdym problemem latać do kogoś, kto je rozwiąże, ale aby się nauczyć rozwiązywać takie i podobne problemy, prawda?
_________________ Piotr Milewski
|
Cz lis 11, 2010 15:23 |
|
 |
Hubert132
Dołączył(a): Śr paź 13, 2010 14:43 Posty: 21
|
 Pytania
1.Co to obietnica złożona Bogu? 2. Czy jest nią każda myśl w której coś postanawiamy?(cos przemyka przez myśli) 3. Czy obowiązują nas tzw."głupoty"?( nie oddychac przez 5 sekund) 4. Czy obowiązują nas takie w rozpaczy?( w obawie, by ktoś nie umarł obiecujemy że zostaniemy księdzem)
Dziekuję za wszystkie posty:)
|
Śr sty 12, 2011 22:17 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Obietnica?
Przypominam: Jeśli to nie daje rozwiązania problemu, to znaczy, że Twój problem jest poważniejszy i inny niż obietnice, a mianowicie skrupulantyzm. Patrz: Elbrus napisał(a): Hubert132 napisał(a): Często mnie męczą te niepewności - zastanawiam się całe godziny(np. czy przełknięcie śliny łamie post eucharystyczny), a i tak mi nic to nie daje. Skrupulatom na ratuneklub inne tematy na forum oraz materiały w internecie dotyczące skrupulantyzmu. Zamykam temat bo: - jeśli to nie skrupulantyzm, to z pewnością rozważenie rad innych w wielu wątkach pomoże - jeśli to skrupulantyzm, to pomóc mogą rady dotyczące skrupulantyzmu, a nie o tym jest temat (choć już jakieś padły) - poszukaj jumik
_________________ Piotr Milewski
|
Cz sty 13, 2011 15:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|