Autor |
Wiadomość |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: SEKRET
maly_kwiatek napisał(a): jumik napisał(a): gargamel napisał(a): Poza tym, w książce przeczytamy, żeby darzyć wszystkich miłością, być uprzejmym, dzielić się z innymi itp. no to rzeczywiście "szatańskie wymysły". Jeśli do zupy wpadnie mucha lub brudny robal, to oczywiście można zachwalać, że ta zupa ma cudowny smak, że stworzył ją mistrz kuchni, że ten aromat, ten wygląd i w ogóle. Ale nawet dobra zupa, do której został dodany mały brud, jest już zła. Nie dajmy się nabrać - nikt dojrzałemu chrześcijaninowi nie sprzeda czystego zła, bo ten się zorientuje. Dużo łatwiej opakować to zło ładnymi i dobrymi radami. Wtedy możemy się nie zorientować, możemy się nabrać. Ale jeśli je przyjmiemy, to razem z całą zawartością, całym pakietem, więc i z tym złem. Zrozumiałem z Twojego wywodu, że przeciętność, obojętność, małość w wierze - przynależne prawdziwemu chrześcijaninowi są tym, co Szatan próbuje zepsuć namawiając prawdziwych chrześcijan by darzyć wszystkich miłością, być uprzejmym, dzielić się z innymi itp.Za daleko poszedłeś w swojej zaciętości. To co wymienił gargamel, to są zalecenia Jezusa, które całym swym życiem sam realizował. I nie są brudnym robalem w czystej zupie, tak samo jak Przykazania Miłości nie są brzydkim robalem na tle czystych 10 Przykazań Mojżeszowych. To źle zrozumiałeś moją wypowiedź - niczego co sugerujesz powyżej ja nie napisałem. To nie te dobre zalecenia są tym złym "robalem" (co jest oczywiste), one mogą być tym dobrym opakowaniem i wypełniaczem mającym zamaskować tego "robala".
_________________ Piotr Milewski
|
Wt sty 11, 2011 14:06 |
|
|
|
 |
Aiveena
Dołączył(a): So cze 05, 2010 9:27 Posty: 234 Lokalizacja: Opole, Opolskie
|
 Re: SEKRET
Cytuj: niedawno przeczytalam ksiazke Rhondy Byrne pt."Sekret",niestety nigdzie nie moge znalezc odpowiedzi na pytanie:co na to Kosciol i czy katolik moze to stosowac w swym zyciu oczywiscie w odniesieniu do Boga? Prosta odpowiedź - to co niesie "Sekret" przeczy naszej wierze, ponieważ wszystko co mamy, otrzymujemy od Pana Boga, a w tekście Byrne rolę Boga przejmuje wszechświat. Kojarzy mi się to z boską siłą Ki obecną w taoizmie...  Nie polecam książki.
_________________ когда кто - то показывает палъцем на небо, толъко дурак смотрит на палец.
|
Pn sty 17, 2011 23:51 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: SEKRET
Aiveena napisał(a): to co niesie "Sekret" przeczy naszej wierze, ponieważ wszystko co mamy, otrzymujemy od Pana Boga, a w tekście Byrne rolę Boga przejmuje wszechświat. Kojarzy mi się to z boską siłą Ki obecną w taoizmie... Nie czytałem książki "Sekret". Czytam to co piszecie tutaj. Stworzenie jest dziełem Boga, czyż nie? Człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga. Cały wszechświat jest więc Bożym Dzieckiem, o czym my, ludzie, powinniśmy sobie najpełniej zdawać sprawę. Mówi się, że Bóg nie ma innych rąk niż nasze. W obszarze tworzenia to właśnie widać. Rządzą stworzeniem prawa fizyki, chemii, przyrody, kosmosu. Ani jedno doświadczenie im nie przeczy. Człowiek jest odkrywcą tych praw, choć zostały one stworzone i nadane przez Boga. I teraz najważniejsze. Człowiek, jak i żadne stworzenie nie zastępują Boga, nie przejmują Jego funkcji, jak zwodził Szatan. Jesteśmy narzędziami stworzonymi przez Boga dla realizacji Jego zamiarów. Cokolwiek czynimy, czynimy z upoważnienia Boga. Korzystajmy ze swej natury. Obserwujmy świat, poznawajmy go. Wykorzystujmy siły, jakich udzielił nam Bóg jako swym Dzieciom. Tak bym rozumiał Księgę Rodzaju w tym zakresie. Inne interpretacje krążą wokół interpretacji Szatana, który zwiódł człowieka i doprowadził do naszego upadku. Wszechobecna Energia Ki, rozpoznawalna przez wszystkie mające znaczenie duchowości świata, w chrześcijaństwie może być rozważana jako wszechobecność Ducha Świętego. To jest Ten Który Jest. I Jest Wszędzie. Ponieważ On jest Wszędzie, przestaje dziwić, że On wszystko i wszystkich łączy. Łączy całe stworzenie. I nie ma już znaczenia czas i miejsce. Wszyscy i wszystko co jest - w Bogu jesteśmy Jedno. A Duch Święty nieustannie działa, abyśmy o tym nie zapomnieli. Duch Święty jest wszędzie by nieustannie podtrzymywać życie żyjących istnień. Bez Boga nie żylibyśmy ani chwili. W ubiegłym stuleciu belgijski fizyk Ilya Prigogine prowadził badania i rozważania nad entropią istot żywych i entropią życia jako takiego. Bardzo szybko doszedł do tego, że każde życie jest cudem z punktu widzenia tradycyjnej fizyki. Nie da się żyć, nie może istnieć życie bez zewnętrznej energetycznej interwencji w postaci wkładu energii. Dziś nazywamy naukę jaką Prigogine stworzył, termodynamiką odwracalną. Termodynamika klasyczna, jak wiadomo z nauki fizyki, na poziomie szkoły licealnej, nie jest odwracalna i stale dąży do zwiększenia entropii. Religie nazywają zjawisko Bożego wkładu energetycznego dla podtrzymania życia i dla odwrócenia biegu termodynamiki w stworzeniach żyjących - Boską Interwencją. Za swoje badania, Ilya Prigogine otrzymał w 1977 roku nagrodę Nobla.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Wt sty 18, 2011 3:08 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: SEKRET
maly_kwiatek napisał(a): Wszechobecna Energia Ki, rozpoznawalna przez wszystkie mające znaczenie duchowości świata, w chrześcijaństwie może być rozważana jako wszechobecność Ducha Świętego. To jest Ten Który Jest. I Jest Wszędzie. Ponieważ On jest Wszędzie, przestaje dziwić, że On wszystko i wszystkich łączy. Łączy całe stworzenie. I nie ma już znaczenia czas i miejsce. Wszyscy i wszystko co jest - w Bogu jesteśmy Jedno. A Duch Święty nieustannie działa, abyśmy o tym nie zapomnieli. Podstawowe różnice między energią Ki/Chi a Duchem Świętym: - DŚ jest boską osobą (jest Bogiem), a Ki jest bezosobową energią, - DŚ może być dany w darze (darmo z łaski), a Ki nie (to raczej zasługa praktyki, ćwiczeń), - DŚ nie będzie dostępny osobom oddalonym od Boga, do Ki ma dostęp każdy (można wierzyć w dowolnego boga/demona, można nie wierzyć w żadnego). No i raczej nie o tym jest ta książka (chyba komuś się źle skojarzyło). viewtopic.php?f=51&t=24993 (Reiki - Fakty i mity) viewtopic.php?f=51&t=24971 (Uzdrawianie metodą Reiki) viewtopic.php?f=51&t=5808 (Reiki - niebezpieczna sekta)
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt sty 18, 2011 5:58 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: SEKRET
Elbrus napisał(a): Podstawowe różnice między energią Ki/Chi a Duchem Świętym: - DŚ jest boską osobą (jest Bogiem), a Ki jest bezosobową energią, - DŚ może być dany w darze (darmo z łaski), a Ki nie (to raczej zasługa praktyki, ćwiczeń), - DŚ nie będzie dostępny osobom oddalonym od Boga, do Ki ma dostęp każdy (można wierzyć w dowolnego boga/demona, można nie wierzyć w żadnego).
Elbrus, skąd masz takie informacje? Napisałem nie o różnicach w różnych religiach tylko o tym, ze większość religii uznaje wszechobecność Boga. Przypomniałem, że w religiach chrześcijańskich Trzecia Boska Osoba zapewnia obecność Boga wszędzie. A także o tym, że człowiek, który jest z Bogiem, może wszystko, mocą Boga.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Wt sty 18, 2011 8:02 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Książkę przeczytać można - o ile człowiek z niej wyniesie tylko tyle, że należy pamiętać, iż wiara w siebie jest ważna (choć nie najważniejsza). Najbardziej nawet wierzący i praktykujący człowiek będzie miał ostro pod górkę, jeśli nie będzie wierzył w siebie i swoje własne, takie a nie inne, możliwości.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt sty 18, 2011 11:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|