Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Autor |
Wiadomość |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Nie, ale tylko w Matki Boskiej Zielnej  :D:D
|
Wt sie 16, 2011 13:15 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Narkotyk – potoczna nazwa niektórych substancji odurzających działających na ośrodkowy układ nerwowy[1][2]. Ze względu na poglądy społeczne, różnice kulturowe, stany prawne itp. nie ma jednoznacznej definicji słowa narkotyk. Narkotykami nazywa się:
substancje, których regularne przyjmowanie prowadzi do uzależnienia fizycznego, m.in. opiaty i opioidy (np. morfina, heroina), kokaina, fentanyl, niektóre benzodiazepiny, wszystkie substancje psychotropowe, które aktualnie są nielegalne (tzw. policyjna definicja narkotyku; narkotyk z punktu widzenia obowiązującego prawa). W polskim prawodawstwie środkiem odurzającym nazywamy substancję pochodzenia naturalnego lub syntetycznego działającą na ośrodkowy układ nerwowy, określoną w wykazie stanowiącym załącznik nr 1 do ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2005 r. Nr 179, poz. 1485 z późn.zm.). Substancje psychotropowe określa załącznik nr 2 ustawy.
Istnieje także definicja środka zastępczego:
substancja w każdym stanie fizycznym, która jest trucizną lub środkiem szkodliwym, używana zamiast lub w takich samych celach niemedycznych jak środek odurzający lub substancja psychotropowa.
Johny 99 czegoś nie doczytałeś
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Wt sie 16, 2011 19:29 |
|
 |
olek1988z
Dołączył(a): Wt paź 04, 2011 18:49 Posty: 1
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Witam, odświeżam temat ponieważ mam małe pytanko. Ostatnio zdarzyło mi sie ,,popalać" sobie marihuane. Nie są to jakieś duże ilości ale jednak się zdarzyło. Niedługo mam zamiar pójść do spowiedzi, nie chce zatajać grzechu bo wiem, że nie tendy droga i Boga nie oszukam,, ale boję się jak zareaguje ksiądz. Za palenie marihuany dostane rozgrzeszenie?
|
Wt paź 04, 2011 18:53 |
|
|
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Za każdy grzech za jaki żałujesz i postanawiasz poprawę powinieneś dostać rozgrzeszenie. No chyba, że ksiądz odniesie niebezpodstawne wrażenie, że nie żałujesz. Ale nie obawiaj się wyznać tego, co Ci leży na sercu - po to spowiedź jest - ma Cię oczyszczać mocą Bożą i Jego łaską.
_________________ Piotr Milewski
|
Wt paź 04, 2011 19:01 |
|
 |
anonim01
Dołączył(a): Śr wrz 15, 2010 19:37 Posty: 108
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Dla tego pana co tam głosi iż alkohol powinien być zdelegalizowany.
Po 1. Stało by się to samo co w Ameryce kiedy wprowadzono prochibicje. Po 2. Mafie działały by tak silnie, że przebicie myślę było by dużo większe niż przy heroinie (a tutaj jest aż 40 krotne). Po 3. Żadne prawo tutaj nie pomoże. Po 4. Człowiek ma swoją wolność i odpowiedzialność. Pijesz - twój problem! Po 5. Ten alkohol przemycany byłby o wilele bardziej niezdrowy, niż ten legalny, tak samo jak marichuana do której na czarnym rynku dodaje się np trutek na szczury. Po 6. W krajach w ktorych narkotyki sa legalne i te w ktorych sa nie legalne maja podobny stopien smiertelnosci. Po 7. Z powodu narkotykow w Polsce ginie rocznie około 300osób (czyl i tyle co w tydzień na drogach). Po 8. Jak chcesz, aby ludzie nie pili alkoholu to trzeba naprawić rodzinę, a nie prawo. Narkomania i alkoholizm spowodowane są upadkiem rodziny, a nie upadek rodziny alkoholizmem - jak niektórzy twierdzą.
|
Śr paź 05, 2011 3:26 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
swiadomy napisał(a): Interesuje mnie co mówi na ten temat PŚ, jak widzi to KK oraz wasze osobiste opinie, z tego co się orientuje Jezus nie poruszał tego tematu, ale mogę się mylić Pozdrawiam Marihuana jest znana od tysięcy lat, a starożytna Palestyna była otoczona ludami używającymi tego specyfiku, wątpliwe jest zatem, że Jezus o nim nic nie wiedział. Tyle że w tamtych czasach marihuany używano jako potrawy, do jedzenia. Najstarszym sposobem używania było gotowanie fragmentów rośliny w mleku i spożywanie takiego wyciągu. Marihuana rozpuszcza się w tłuszczach i alkoholu, co pozwala na przygotowanie wielu smacznych produktów [link usunięto] pędziwiatrZgodnie z Katechizmem KK: 2291 Używanie narkotyków wyrządza bardzo poważne szkody zdrowiu i życiu ludzkiemu. Jest ciężkim wykroczeniem, chyba że wynika ze wskazań ściśle lekarskich. Nielegalna produkcja i przemyt narkotyków są działaniami gorszącymi; stanowią one bezpośredni współudział w działaniach głęboko sprzecznych z prawem moralnym, ponieważ skłaniają do nich. Należy wobec tego zastanowić się, co to jest narkotyk. Zgodnie z Wikipedią, w Polsce narkotykiem "nazywamy substancję pochodzenia naturalnego lub syntetycznego działającą na ośrodkowy układ nerwowy, określoną w wykazie stanowiącym załącznik nr 1 do ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. z 2005 r. Nr 179, poz. 1485 z późn.zm.). Substancje psychotropowe określa załącznik nr 2 ustawy." Ta definicja, choć jednoznaczna, nie wyczerpuje problemu przedstawionego w 2291 KKK, ponieważ nie ma w nim stwierdzenia, że używanie narkotyków jest ciężkim wykroczeniem, ponieważ państwo tego zabrania. Jest tam natomiast napisane, że narkotyki wyrządzają poważne szkody zdrowiu i życiu. Wobec tego należy się zastanowić, czy używanie marihuany wyrządza takie szkody. Problem ten był już tutaj omawiany i nie ma sensu do tego wracać. Dodam tylko, że w sieci można znaleźć przetłumaczony na polski Raport WHO, dotyczący marihuany, który można sobie przejrzeć lub ściągnąć. Podsumowując, palenie marihuany może być uważane za grzech, ponieważ sam proces palenia powoduje powstawanie szkodliwego dymu. Jeżeli jednak spożywasz marihuanę w innej postaci, nie jest to grzechem przeciwko zdrowiu. Zawsze jednak ryzykujesz, że w Polsce i innych krajach, których prawodawstwo penalizuje użytkowanie tego specyfiku, możesz trafić do więzienia i wskutek tego twoje zdrowie ulegnie pogorszeniu.
|
N paź 23, 2011 19:07 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
To może z powodu tej żywności z maryhą niektórzy mają przywidzenia....
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
N paź 23, 2011 19:14 |
|
 |
labcio
Dołączył(a): N mar 05, 2006 0:21 Posty: 228
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Nie wiem czy zostało to poruszone. Palenie marihuany zwiększa prawopodobienstwo zachorowania na schizofrenie około 400 procent. Sam znam osobiscie człowieka ktory zachorował , a nikt w jego blizszej ani dalszej rodzinie nie był na nią chory. http://www.youtube.com/watch?v=KE6TMvDyqO8
_________________
Zły? Być może.. dobry? A czemu... nie tak wiele znów pychy we mnie...
Dajcie zyć po swojemu grzesznemu a i świętym żyć będzie przyjemniej.
|
Pn sty 09, 2012 10:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
I tu jest więcej kitu niz prawdy. Zacytuję fragment raportu WHO: "Bardzo sugestywne dane badawcze wskazują, że używanie dużych dawek konopi może przyspieszać wystąpienie schizofrenii u osób podatnych na zapadnięcie na ta chorobę. Związek ten nadal pozostaje w fazie sugestii. W jedynych bowiem prowadzonych do tej pory badaniach faktu używania konopi nie udokumentowano w chwili stawiania diagnozy, istnieje możliwość, iż używanie konopi łączyło się z braniem amfetaminy, i wreszcie pozostaje niejasne, czy badacze w sposób wiarygodny odróżniali schizofrenie od ostrych psychoz wywołanych konopiami lub innymi środkami."
|
Pn sty 09, 2012 15:16 |
|
 |
labcio
Dołączył(a): N mar 05, 2006 0:21 Posty: 228
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Człowieku wejdz sobie na największe w polsce forum dla ćpunów i poczytaj ile ludzi faktycznie ma problem z uzaleznieniem od trawy. Nie rob ludziom krzywdy.
_________________
Zły? Być może.. dobry? A czemu... nie tak wiele znów pychy we mnie...
Dajcie zyć po swojemu grzesznemu a i świętym żyć będzie przyjemniej.
|
Pn sty 09, 2012 15:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Z podsumowania raportu WHO wynika, ze największym zagrożeniem zdrowia i życia palaczy marihuany jest "ryzyko wypadku drogowego w przypadku prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie odurzenia", przy czym ów stan odurzenia porównuje się do zawartości alkoholu we krwi w granicach 0,07-0,1 promila. W Polsce dopuszczalna granica wynosi 0,2 promila, a w wielu krajach zachodnich 0,5 promila.
|
Pn sty 09, 2012 15:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Labcio, a ile ludzi ma problem z uzależnieniem do alkoholu, seksu, pracy, internetu, zakupów, forów dyskusyjnych ! Nie rób ludziom kłamstwem krzywdy! Był już tu podany link do polskiego tłumaczenia raportu WHO. Lepiej przeczytać niż wciskać ludziom kity! Istnieje tylko obawa, że trzeba będzie zmierzyć się ze swoimi lękami i przesądami.
|
Pn sty 09, 2012 15:42 |
|
 |
lublin33338
Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26 Posty: 455
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
kaos napisał(a): Znam pewną babcię, która tak się uzależniła od adorowania najświetszego sakramentu, że teraz codziennie biega do kościoła. Owszem, to tez może być uzależnieniem, ale niektórzy tak lubią i odnajdują w takim stylu życia przynajmniej namiastkę szczęścia. Ale jeśli chodzi o "maryhę" - nie będę prawił morałów i oceniał tego jako grzech ale radziłbym po to nie sięgać. Na prawdę nie warto. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: co mi to da? Będę miał odlot? Na jak długo? A jeśli już ktoś od czasu do czasu popala - na marihuanie niech poprzestanie. Bo kolejnym etapem mogą być "narkotyki twarde", a to z kolei może już nie być przyjemnością, to może być przykry, destrukcyjny, wyniszczający obowiązek.
|
Wt sty 10, 2012 2:36 |
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
 Re: Czy palenie marihuany jest grzechem ?
Marihuana niektórym szkodzi i niektórych uzależnia. Ale ja paliłem jakiś czas od pół roku nie pale i nic żadnego uzależnienia, żadnej schizofreniami, depresji. A po za tym dzięki marihuanie rzuciłem picie. Nie lubię już tego działania alkoholu, bo marihuana jest lepsza. Trzeba tylko uważać by podczas palenia jontów od tytoniu się nie uzależnić. A tak w ogóle to myślę ze Jezus tez palił. Bo ja tez gdy zapale to mam się za syna Bożego. 
|
Wt sty 10, 2012 2:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|