Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Autor |
Wiadomość |
Najmocniejszy
Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 19:53 Posty: 15
|
 Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Witam, mam pytanie na temat grzechu pierworodnego popełnionego przez Ewę i Adama w raju.
Otóż, mówi się, że drzewo w raju to "drzewo poznania dobra i zła", a zatem ludzie (Ewa i Adam) nie odróżniali wcześniej dobra od zła. Jeżeli nie odróżniali tego co dobre od tego co złe, to dlaczego zostali ukarani?
Przykładowo, dziecko, któremu zostało zabronione ruszać piekarnika, nie wiem dlaczego nie może tego uczynić, a jak już to uczyni to zostanie ukarany, a tak na prawdę nie wiedział czy robił dobrze czy źle...
Czekam na Wasze opinie.
|
Pn kwi 30, 2012 21:09 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Adam i Ewa byli wcześniej pouczeni przez Boga, żeby nie zrywali owocu z drzewa poznania dobra i zła. Wiedzieli więc, że nie należy tego czynić. A zostali ukarani, bo Pan Bóg nie jest pobłażliwy wobec zła.
|
Pn kwi 30, 2012 22:50 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Tak jak w wypowiedzi MIXera. Największa kara dla Adama i Ewy, to skutki ich postępowania. I słuszny jest przykład z dzieckiem. Nie chodzi o karę, za dotykanie piekarnika, bo zostanie ono wystarczająco pokaleczone, aby rodzic raczej musiał wzywać pogotowie. I faktycznie, Bóg wezwał pogotowie, w postaci Jezusa. To jest podstawa naszej wiary. Warto zauważyć że podstawą każdego grzechu jest nieposłuszeństwo wobec Boga. Nie musimy zawsze wszystkiego idealnie wiedzieć. Dlatego musimy się czasem oprzeć na autorytecie, zaufać. Jeśli nie ufamy, to jak chcemy żyć? Istnieje związek, rodzina, przyjaźń, współpraca bez zaufania?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt maja 01, 2012 10:05 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Złe było nieposłuszeństwo Panu Bogu i dlatego zostali ukarani.
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Wt maja 01, 2012 14:01 |
|
 |
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Oj. Widzę, że brakuje tu @Elbrusa, aby zalinkować 158 tematów, dotyczących grzechu pierworodnego. (Ja mu chleba i perwersyjnej satysfakcji odbierał nie będę, bo i bratniej duszy stracić nie chcę  ). Ponadto robimy znów przedszkole, traktując przypowieść z Genesis - literalnie. A Adasia, Ewunię i węża o pięknych sarnich (cewkach) nogach, za rzeczywistych mieszkańców Edenu, opisanych z kronikarską rzetelnością naocznego dziennikarza śledczego, wyposażonego w wypasiony dyktafon. A co mi tam? Ulżę sobie i wpiszę się w te upalne klimaty Pierwszomajowe. Celne, krótkie i logiczne wyjaśnienie, skutecznie zamykające niedowiarkom - kłapiącą sceptycyzmem - gębę i klawiaturę  dał @MIXer; Cytuj: Adam i Ewa byli wcześniej pouczeni przez Boga, żeby nie zrywali owocu z drzewa poznania dobra i zła. Wiedzieli więc, że nie należy tego czynić. A zostali ukarani, bo Pan Bóg nie jest pobłażliwy wobec zła. No, przyjacielu - bez obrazy, a z przymrużeniem oka - ja bym tak bardzo nie polegał na rozsądku naszych prarodziców. Skądinąd wiadomo, że już tatuś Adam inteligencją nie grzeszył, ponieważ każde zwierzę, jakie polecił mu nazwać Bóg - określił monotonnie "istota żywa".(2-19,20). W tym momencie miłujący JHWH powinien zajarzyć, że z rodzajem homo jest coś nie teges, albo Linneusz Karol jest zbytnim optymistą i w systematyce nie uwzględnił gatunku homo asapiens. A tu jakby mało tej czerwonej lampki, Jahwe w zapale twórczym radośnie lepi mamusię Ewę i powierza jej największą tajemnice ogrodu. Ludzie kochane! Przecież już przed stworzeniem świata, każdy średnio inteligenty chłop mógł przewidzieć, że podanie wścibskiej z natury kobitce takiej informacji, to jak wskazanie Henrykowi Kwinto szyfru do trezora w Fort Knox. I cóż szanowna publiczności widzimy dalej? Oto Stwórca przykazuje tym doskonałym przymułom, nie spożywać z drzewa wiadomości dobrego i złego. A ja grzecznie pytam - jak oni mogli wiedzieć, że spożywanie z drzewa dobrego i złego jest złe, skoro bez spożycia nie mieli zielonego pojęcia co jest dobre, a tym bardziej złe? I proszę mi nie wciskać pokrętnych, scholastycznych dyrdymałów, bo zawsze mogę spytać, gdzie byli ich rodzice i dlaczego matka siedzi z tyłu  ? Na dowód totalnej niewiedzy naszych praszczurów, sięgnijcie choćby do przypowieści o Kanie i Ablu. Niby Jareccy zmądrzeli po zeżarciu zakazanego owocu, a to cielę warzywne Kain nie kapowało, że zabiło dokumentnie na śmierć, tego rzeźnika-lizusa Abla. No kaplica z pierwszej zbrodni i wstyd za antenatów o rozumku ameby. I jak tu od takich ciołków wymagać uszanowania woli Pana? Przecież każdy skład sędziowski by ich uniewinnił! A naukowcy mogli poczynić obserwację, co było przed wielkim wybuchem. A mówiąc poważnie. Dostrzegacie chociaż, że przy koncepcji dosłownego odczytywania przypowieści z Genesis mamy błędne koło, wraz z jego kwadraturą? - Fajną książkę wczoraj czytałem. - Masz. A jaki tytuł? - Quo vadis. - Stary. A co to znaczy? - Dokąd idziesz. - Do domu, ale pytam co to znaczy? - Dokąd idziesz! - No mówię, że do domu, Ale mi nie odpowiedziałeś, co to znaczy? - Przecież mówię - dokąd idziesz! - Ale... - ....... (I tak do końca świata, albo jeszcze dłużej). (Dialog w oparciu o program satyryczny "Kulisy srebrnego ekranu". Program III PR ~1975r.)
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Wt maja 01, 2012 18:36 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
To ,może było wcale kobity nie stwarzać?! Mogliśmy rozmnażać się przez pączkowanie!
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Wt maja 01, 2012 19:12 |
|
 |
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
@mareta. Na miły Bóg! Dzisiaj święto Józefa Robotnika, a Ty takie bezrobocie proponujesz? No jakże to tak bez kobitki, albo chłopa? Toż stokroć gorsze aniżeli wieczne potępienie. Ani nie byłoby z kim robić małego co nieco, ani z kim się pokłócić. (Czy ty aby z tego upału nie przystąpiłas do fanklubu niewaznego12 i innych świętych za życia  ?)
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Wt maja 01, 2012 19:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Otto_Katz napisał(a): A mówiąc poważnie. Dostrzegacie chociaż, że przy koncepcji dosłownego odczytywania przypowieści z Genesis mamy błędne koło, wraz z jego kwadraturą? Tak. W ogóle żadnej przypowieści nie powinno się traktować dosłownie, bo to bez sensu.
|
Wt maja 01, 2012 19:58 |
|
 |
narsisus
Dołączył(a): Wt lut 21, 2012 22:23 Posty: 133
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Cytuj: Tak. W ogóle żadnej przypowieści nie powinno się traktować dosłownie, bo to bez sensu. 1. Jeśli nie chodziło o jabłko, to o co? Sprzeniewierzyliśmy się Bogu, ale nawet nie wiemy w jaki sposób, bo przypowieść o jabłku jest tylko przenośnią. Co więc było faktycznym powodem tego, że Bóg pogniewał się na nas? 2. Kiedy nastąpiło to feralne zajście? Na 99,999 % wiemy, że człowiek nie został stworzony od razu w takiej postaci jak obecnie, ale ewoluował z mniej złożonych form. W takim razie kiedy miały miejsce te wydarzenia, związane z pobytem ludzi w raju, a później ze złamaniem boskiego nakazu? Czy to było wówczas, gdy już wyewoluowaliśmy do homo sapiens? Wtedy Bóg przeniósł nas do raju, by potem wygonić stamtąd? Do czego zmierzam? Jeśli nie jesteście kreacjonistami, to zapewne nie macie nawet pomysłu, jak pogodzić teorię ewolucji z historią o grzechu pierworodnym. Nie macie pomysłu , kiedy wydarzenia związane z przysłowiowym zerwaniem jabłka miałyby mieć miejsce.
|
Śr maja 02, 2012 8:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Otto_Katz napisał(a): Oj. Widzę, że brakuje tu @Elbrusa, aby zalinkować 158 tematów, dotyczących grzechu pierworodnego. Tez na niego czekałam Drogi autorze! Człowiek nie jest istotą idealną i nigdy nią nie był. Nieskończenie doby jest tylko Bóg. A jak sam się domyślasz ludzie jego natury nie mają. Dlatego niemożliwym jest wyodrębnienie tego, o co pytasz kiedy to się dokładnie stało.
|
Śr maja 02, 2012 8:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
narsisus napisał(a): 1. Jeśli nie chodziło o jabłko, to o co? O owoc.  Poważnie, w Biblii nie ma mowy o jabłku, tylko o owocu. narsisus napisał(a): Sprzeniewierzyliśmy się Bogu, ale nawet nie wiemy w jaki sposób, bo przypowieść o jabłku jest tylko przenośnią. Co więc było faktycznym powodem tego, że Bóg pogniewał się na nas? Dokładnie oczywiście nie wiadomo, ale pewne jest, że pierwsi ludzie wykazali się nieposłuszeństwem wobec Boga. Pismo Święte nie podaje, co właściwie miało miejsce, a to znaczy, że nie jest to takie ważne. Ważny jest fakt, że Adam i Ewa zgrzeszyli. narsisus napisał(a): Nie macie pomysłu , kiedy wydarzenia związane z przysłowiowym zerwaniem jabłka miałyby mieć miejsce. A po co mielibyśmy wymyślać? narsisus napisał(a): Człowiek nie jest istotą idealną i nigdy nią nie był. Był. Zanim wystąpił przeciw Bogu.
|
Śr maja 02, 2012 11:04 |
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Cytuj: Ponadto robimy znów przedszkole, traktując przypowieść z Genesis - literalnie. No to chyba jestem przedszkolakiem, bo traktuje to dosłownie. Tylko jak ty to rozumiesz w takim razie ?
|
Śr maja 02, 2012 12:15 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
mareta napisał(a): Złe było nieposłuszeństwo Panu Bogu i dlatego zostali ukarani. Niezawodny sposób, jeśli ktoś ma ochotę poznęcać się nad swoim dzieckiem, lub - w razie czego - je srogo ukarać: dajesz mu do ręki pudełko z cukierkami i mówisz, że nie wolno mu tknąć ani jednego cukierka, bo spotka je kara. Normalni rodzice, którzy nie lubią i nie chcą znęcać się nad swoimi dziećmi, po prostu nie dają im do rąk pudełek z cukierkami, jednocześnie zakazując sięgania po te słodycze - ale to oczywista oczywistość, prawda?
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
Śr maja 02, 2012 13:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
czuowiek napisał(a): Normalni rodzice, którzy nie lubią i nie chcą znęcać się nad swoimi dziećmi, po prostu nie dają im do rąk pudełek z cukierkami, jednocześnie zakazując sięgania po te słodycze - ale to oczywista oczywistość, prawda? Normalne dzieci nie potrzebują dostawać do rąk pudełka z cukierkami, żeby sobie uskubać jak mają chęć i rodzice nie patrzą. Te słodycze po prostu są na świecie i nie da się ich całkowicie wyeliminować. Tak samo mogło być z drzewem poznania, ono po prostu było ( czegokolwiek by nie było symbolem ) i Bóg nie ograniczając człowieka nie mógłby się go pozbyć.
|
Śr maja 02, 2012 13:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
@ czuowiek
Masz rację. W takim razie Bóg jest normalny, ponieważ nie dał człowiekowi do ręki zakazanego owocu.
@ Login2
Tak, jesteś w błędzie.
|
Śr maja 02, 2012 14:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|