W kazdym razie, raczej nie grozi, że się stamtąd dokądś "urwie". Sądzisz, że gdzieś wyjedzie w niewiadomym kierunku?

Bzdura totalna.

Watykan nie ma własnego oddzielnego kodeksu karnego. Na mocy Traktatu Laterańskiego państwo Watykan zwykle stosuje aktualne prawo krajowe Włoch oraz regionalne i lokalne przepisy Rzymu, o ile nie są sprzeczne z Kodeksem Prawa Kanonicznego i szczegółowymi regulacjami wprowadzonymi przez Papieża. Prawo Watykanu pozwala sądom włoskim na ściganie sprawców niektórych przestępstw na terenie Watykanu[11]. Zgodnie z dekretem Benedykta XVI wchodzącym w życie 1 stycznia 2009 "Legge sulle fonti del diritto" włoskie prawo karne przestaje być automatycznie przenoszone do prawa obowiązującego w Watykanie[12]. Włochy zmieniły wiek przyzwolenia na 14 lat przed datą powyższego dekretu, co w świetle automatycznego przyjmowania w tym czasie prawa karnego Włoch przez Watykan oznacza taką właśnie wysokość tego wieku również w Watykanie. Często spotykane twierdzenie, że wiek ten wynosi 12 lat oparte jest na fakcie iż wcześniejszy (przed zmianą) wiek przyzwolenia we Włoszech właśnie tyle wynosił.
Wiek przyzwolenia

A po cóż miałby się urywać?? Ciepło ma, wygód mu pewnie nie brakuje, a naszej prokuraturze może grać na nosie.

Tym bardziej, skoro w Watykanie grozi mu "tylko" wydalenie ze stanu duchownego, a poza jego granicami kara więzienia to samo się nasuwa, że nie będzie się stamtąd nigdzie ruszał.
A nikt przecież nie neguje możliwości, że watykańskie postępowanie, które się toczy w Kongregacji Nauki Wiary zakończy się takim wykluczeniem, co wtedy stałoby na przeszkodzie ekstradycji abpa z Watykanu? Formalnie nie pełniłby już żadnej funkcji dyplomatycznej.
Jakoś nie rozumiem obaw... Chyba, że chodzi o podejrzenia, iż KNW będzie sądzić stronniczo.

Istotna jest tu kwestia obywatelstwa watykańskiego. Nie jest to bowiem "zwykłe" obywatelstwo, ale obywatelstwo szczególne - nie przechodzi z rodziców na dzieci (a mają je również świeccy), ma charakter czasowy i ściśle związany z pełnioną w Watykanie funkcją (np. nabywają je kardynałowie na czas rezydowania w Watykanie). Jeżeli abp Wesołowski zostanie wydalony ze stanu duchownego, automatycznie je straci. Wówczas powinien wystarczyć Europejski Nakaz Aresztowania.

Proszę zauważyć, że abp Wesołowskiemu do tej pory nie postawiono żadnych zarzutów. Widać cała afera została, jak to zwykle w przypadku "pedofilii w kościele" wyssana z palca. W związku z tym o żadnym nakazie aresztowania nie może być mowy. [usunięto wypowiedzi pozamerytoryczne - medieval_man]

Tak właśnie pomyślałam, ale zerknęłam do Kozłowego linku, gdzie P. Borecki z Katedry Prawa Wyznaniowego UW stwierdził:
"Wydalenie ze stanu kapłańskiego nie jest równoznaczne z utratą obywatelstwa Państwa Watykańskiego. Proszę pamiętać, że posiadają je także osoby świeckie pracujące w Watykanie – dodaje ekspert prawa wyznaniowego."

Owszem, ale pytanie, czy po wydaleniu ze stanu duchownego abp Wesołowski automatycznie stanie się "osobą świecką pracującą w Watykanie". W końcu jego "funkcja" nie ma charakteru "świeckiego", tylko ściśle powiązany z faktem, że jest on duchownym. Ale nie jestem ekspertem od prawa watykańskiego.

Słusznie, bardzo wątpliwe by w sytuacji gdyby udowodniono mu winę i wydalono ze stany kapłańskiego został w Watykanie zatrudniony jako osoba już świecka.
Ps
@Pilaster przestań się gorączkować, bo mówimy o sytuacji hipotetycznej.

Dyskusja się toczy tak, jakby ponad wszelką wątpliwość została dowiedziona wina. W sławnym procesie biskupa Kaczmarka, sąd "udowodnił" winę i "prawomocnie" skazał. Tam gdzie wchodzą intersy polityczne, ani trochę nie wierzę w obiektywizm sądów.
Odnoszę wrażenie, że dyskusja staje się palikotyzacją problemu. Jak upadnie osoba konsekrowana, to huzia na Józia. Gdy zrobi to kierowca, kolejarz, lekarz itd. to, trudno. Słaby człowiek. Polański też "zgwałcił'. Wg. amarykańskiej interpretacji, w Holandii stwierdzony by, że miał dobry (zły) gust.
Nie osadzacie tu ani czynu, ani człowieka. Uczestniczycie w nagonce.

- Podejrzany o pedofilię były nuncjusz apostolski na Dominikanie arcybiskup Józef Wesołowski, w sprawie którego w Watykanie trwa dochodzenie, zostanie osądzony "z surowością, na jaką zasługuje" - oświadczył przedstawiciel Stolicy Apostolskiej abp Silvano Tomasi.

Takie słowa stałego obserwatora Watykanu w siedzibie ONZ w Genewie przytaczają włoskie media. Arcybiskup Tomasi złożył tę deklarację w odpowiedzi na pytania ekspertów z Komitetu ONZ do spraw Praw Dziecka.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... tanie.html

No proszę, Watykan na dywaniku ONZ! I obietnica, że Wesołowski zostanie surowo osądzony! Na dobrą drogę wstępuje nasz Kościół.

@Kozioł,
może Ty będziesz wiedział (jeśli kto inny odpowie to też się nie obrażę) jak zakończyła się sprawa wielebnego Williama O. Walkera pastora metodystów?
(zmarł w lipcu 1992 r. a jego kariera zawodowa prezentuje się naprawdę imponująco http://www.kellyclarkattorney.com/did-y ... -o.walker/ )

Na początku zeszłego roku prawnicy z O'Donnell Clark&Crew LLp złożyli pozew przeciwko Kościołowi Metodystycznemu w imieniu mężczyzny, który miał być w dzieciństwie wielokrotnie wykorzystany seksualnie przez Walkera.

Z artykułu w gazecie (namiary pod linkiem) wynikałoby, że church officials metodystów wiedzieli o jego podejrzanych zachowaniach, parę miesięcy po śmierci pastora (w listopadzie 1992r.) mieli powiedzieć parafianom, że ten wykorzystywał swoją pozycję religijnego przywódcy i próbował uwodzić chłopców.
http://www.kellyclarkattorney.com/orego ... ne-oregon/

I kolejne wieści ze [...] Asienkka :
Benedykt XVI w ciągu dwóch lat wymierzył karę suspensy prawie 400 księżom za molestowanie dzieci - informuje agencja Associated Press, powołując się na uzyskany przez siebie dokument.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt

Średnio co drugi dzień zawieszał księdza-pedofila. Niezłe tempo. Nic dziwnego, że psychicznie nie wyrobił i zrzekł się tronu.

Dlaczego się czepiasz? Zrobił świetną robotę. Jestem ciekaw ile takich suspens była za pontyfikatu JP2.

Nie mam zielonego pojęcia. Ciesze się, że sprawę ujawniono.
W jednym z artykułów jest podany e-mail i nr telefonu pod którym możesz uzyskac dalsze informacje.