Re: Gry komputerowe a chrześcijanin
ErgoProxy napisał(a):
Zielonoświątkowiec. Zielonoświątkowcy to z reguły ludzie niebogaci, na sprzęt do grania ich nie stać. Ażeby poczuć się lepiej, dorabiają filozofię.
/.../ .
Zielonoświątkowcy to raczej teologia sukcesu...
Bóg lubi jak pomnażają talenty, a umiejętność zarabiania kasy to niewątpliwie talent.
Chyba, że to wszystko po to, żeby potem rozdać ubogim... więc może kolega foster8 faktycznie niebogaty. Ale za to nieźle nawiedzony.