Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Medytacja
Witam wszystkich ludzi na tym forum. Trafiłem tu przypadkiem. Jednak tak chciało przeznaczenie. Jestem dość ogarnięty jeśli chodzi o sprawy religijne i Chrześcijańskie i New Age a nawet Islam. Przeczytałem wiele wypowiedzi tutejszych użytkowników, i z przykrością muszę stwierdzić: że niewiedza userów, którzy się wypowiadają jest ogromna. Fakt, że kościół specjalnie nie wykłada ludziom prostym skomplikowanych procesów jakie zachodzą we wszechświecie i prowadzi jak (przepraszam) bydło prooosto za sobą, narzucając to co mają robić, a czego nie. Ostatnio kolega mówił że spowiadał się z palenia marihuany ( jeśli wiecie co to takiego). Naprawdę dramat, szkoda tylko że "Pan Jezus" nie zakazywał takich rzeczy robić, ponadto sam medytował i używał sztuki uzdrawiania nazywanej przez chrześcijan "CUDEM" , a to tylko dlatego że był przecież Bogiem. Bo jak jakiś inny ludzik by uleczył, babcię chorą na reumatyzm, czy też niewidomą to już konszachty z DIABŁEM, SZATANEM, DEMONEM, BUDDĄ, ALLAHEM, czy kim tam innym chcecie.
Rozjechałem się trochę, więc teraz przejdę do meritum. MEDYTACJA - ma za zadanie poszerzyć świadomość, zharmonizować ducha z ciałem fizycznym, ogólnie zharmonizować, poprawić koncentrację, pamięć, pomóc zrozumieć otaczający nas wszechświat, trzymać ciało fizyczne w dobrej kondycji, chronić się od negatywnych emocji, przyciągać dobro, żyć dobrem, pomagać, leczyć i mógłbym tak wymieniać wymieniać. Jednak własnie najważniejszym z tego wszystkiego jest : SAMODOSKONALENIE ( żadne otępienie, żadne nadzwyczajne uspokojenie, ospałość jak to piszą tu ludzie)
Dlatego prosiłbym o wypowiadanie się ludzi którzy chodź trochę sami używają rozumu, a jest ich coraz mniej, przynajmniej w Polsce, i nie gadanie że wszystko inne co rzuca inny pogląd na świat to jest złe i szatan w tym maczał palce, i na pewno każdy kto zacznie zgłębiać wiedzę zejdzie na zlą drogę a jego dusza zostanie potępiona na wieki!. Nie chcę tu nikogo obrażać ani nikomu uwłaczać, jedynie pokazać że to nie jest jedyna właściwa droga. AMEN.
(Istota wyższa którą chrześcijanie nazywają Bogiem, z resztą można go nazwać jak zechcemy ważne jest aby być świadomym że istnieje, jest w każdym osobnym bycie, Dlatego zadając ból drugiemu człowiekowi tak naprawdę zadajemy go sobie samym, gdyż to wraca, tak samo ze złymi myślami itd. )
|
Wt lut 28, 2012 16:09 |
|
|
|
|
merkaba
Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01 Posty: 1123
|
Re: Medytacja.
katolicy też maja medytacje
jak jakiś inny ludzik by uleczył, babcię chorą na reumatyzm, czy też niewidomą to już konszachty z DIABŁEM, SZATANEM, DEMONEM, BUDDĄ, ALLAHEM, czy kim tam innym chcecie.
chyba nie słyszałeś o ojcu Pio albo o mszach z modlitwa o uzdrowienie czy nawet samych modlitwach o zdrowie
nawet czytam taka książkę Boże szukam ciebie świadectwa o modlitwie a wierz ze jest na jasnej górze księga z cudami założona w 16 wieku i tam sa zapisane uzdrowienia nawet sam byłem świadkiem jak dziecko odzyskało wzrok a według lekarzy specjalistów nigdy nie miało już widzieć
|
Wt lut 28, 2012 18:43 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: Medytacja.
merkaba napisał(a): katolicy też maja medytacje
jak jakiś inny ludzik by uleczył, babcię chorą na reumatyzm, czy też niewidomą to już konszachty z DIABŁEM, SZATANEM, DEMONEM, BUDDĄ, ALLAHEM, czy kim tam innym chcecie.
chyba nie słyszałeś o ojcu Pio albo o mszach z modlitwa o uzdrowienie czy nawet samych modlitwach o zdrowie
nawet czytam taka książkę Boże szukam ciebie świadectwa o modlitwie a wierz ze jest na jasnej górze księga z cudami założona w 16 wieku i tam sa zapisane uzdrowienia nawet sam byłem świadkiem jak dziecko odzyskało wzrok a według lekarzy specjalistów nigdy nie miało już widzieć nie zrozumiałaś - chodzi o to, że jak uzdrowienie pochodzi z kręgów Kościoła Katolickiego to uzdrawia Bóg, jak skainąd - to katolicy (nie wszyscy) a już w szczególności egzorcyści krzyczą, że to pochodzi od szatana PsychedelicSpirituality, o to chodziło?
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Wt lut 28, 2012 19:14 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Medytacja.
Czyli kto medytuje, to jest mądry? No nie wiem czy mantry to szczyt rozumu.
|
Wt lut 28, 2012 19:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Medytacja.
ceid napisał(a): Czyli kto medytuje, to jest mądry? No nie wiem czy mantry to szczyt rozumu. Na przykładzie tego użytkownika można dostrzec jak płytko myśli.( nie chcę tutaj nikogo poniżać, ani mówić jak ma robić czy też decydować o tym kto jest mądry a kto nie) Widzę że jedyna wiedza jaką posiadasz o medytacji chociażby, to mantra mantra mantra i mantra. Bo oczywiście samorozwój, życie w harmonii już nie istnieje. Prawda, że medytacja między innymi ma pomóc osiągnąć spokój, nie po to aby cię otępić ale żebyś mógł/mogła "trzeźwo" spojrzeć na to co cię otacza, bez zbędnych emocji. Będąc spokojnym duchem, możesz skupić się na rozwoju duchowym, który to w dzisiejszych czasach został praktycznie porzucony, na rzecz postępu technologicznego (wiecie, telefony szybki przekaz informacji, internet, komputery) i materializmu. Bardzo dobrze możemy to zaobserwować po prostu wybierając się do kościoła: zastanówcie się po co tam przychodzicie, aby czcić Boga, aby się zrelaksować. Większość jednak pojawia się tam dlatego że tak jest, z zasady, czy też dlatego bo im każą, albo rodzinnie, i zwyczajnie przez 45 wegetują słuchając księża który za rok mniej więcej o tej samej porze zaprezentuje to samo co "teraz" tylko z inną historyjką ( wiecie na jakiej zasadzie) . Nie mówię że jest to złe. Ludzie tego również potrzebują "pasterza" , tylko dobrze by było gdyby pasterz i ci ludzie nie mówili że medytowanie, UZDRAWANIE ( w ten sam sposób jak to Jezus robił ) , czy terapie jak akupunktura, to kontaktowanie się z diabłem tylko dlatego że tego nie rozumieją, nie chcą zrozumieć. @jesienna - tak chodziło mi o to.
|
Wt lut 28, 2012 20:44 |
|
|
|
|
anmara
Dołączył(a): Pt lis 04, 2011 20:22 Posty: 296
|
Re: Medytacja.
PsychedelicSpirituality napisał(a): ..... tylko dobrze by było gdyby pasterz i ci ludzie nie mówili że medytowanie, UZDRAWANIE ( w ten sam sposób jak to Jezus robił ) , czy terapie jak akupunktura, to kontaktowanie się z diabłem .... Jednak nie wszyscy duchowni tak czynią Np. Cytuj: "Ksiądz Piotr Kozieł z Chwarstnicy koło Gryfina. Tak zaczął uzdrawiać: młody człowiek wzbraniał się przed amputacją nogi z powodu gangreny, spytał księdza o radę, ten odpowiedział "nie idź". I uzdrowił go. Pomaga we wszystkich cierpieniach, wobec których lekarze są bezradni. Bioenergoterapią, akupresurą i chińskim dotykiem likwiduje guzy piersi, prostatę, leczy stwardnienie rozsiane. Ma możliwość bilokacji oraz jasnowidzenia. "Głos Szczeciński" opisał, jak ks. Piotr działa bioprądami. "Najpierw dokonuje tzw. oczesywania i zdejmowania radiacji szkodliwej oraz wyrównywania przepływu pola energetycznego. Potem trzyma ręce nad głową pacjenta i dokonuje tzw. otoczki. Wreszcie długo trzyma rękę na czole cierpiącego. Dotyka tych wszystkich miejsc ciała, które są chore".
_________________ *****
|
Śr lut 29, 2012 5:54 |
|
|
merkaba
Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01 Posty: 1123
|
Re: Medytacja.
są dary duch sw dar uzdrawiania
|
Śr lut 29, 2012 9:48 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8960
|
Re: Medytacja.
Należy odróżnić dar uzdrawiania od uzdrawiaczy, których należy się wystrzegać
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Śr lut 29, 2012 10:00 |
|
|
anmara
Dołączył(a): Pt lis 04, 2011 20:22 Posty: 296
|
Re: Medytacja.
Andy72 napisał(a): Należy odróżnić dar uzdrawiania od uzdrawiaczy, których należy się wystrzegać Ksiądz Piotr Kozieł z Chwarstnicy to jaki w/g Ciebie jest.
_________________ *****
|
Śr lut 29, 2012 12:47 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 8960
|
Re: Medytacja.
nie wiem, zdarza się jednak że bioenergoterapeuta nie pomoże fizycznie a dużo zaszkodzi duchowo
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Śr lut 29, 2012 14:14 |
|
|
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
Re: Medytacja.
PsychedelicSpirituality napisał(a): Przeczytałem wiele wypowiedzi tutejszych użytkowników, i z przykrością muszę stwierdzić: że niewiedza userów, którzy się wypowiadają jest ogromna.
Rozjechałem się trochę, więc teraz przejdę do meritum. MEDYTACJA - ma za zadanie poszerzyć świadomość, zharmonizować ducha z ciałem fizycznym, ogólnie zharmonizować, poprawić koncentrację, pamięć, pomóc zrozumieć otaczający nas wszechświat, trzymać ciało fizyczne w dobrej kondycji, chronić się od negatywnych emocji, przyciągać dobro, żyć dobrem, pomagać, leczyć i mógłbym tak wymieniać wymieniać. Jednak własnie najważniejszym z tego wszystkiego jest : SAMODOSKONALENIE ( żadne otępienie, żadne nadzwyczajne uspokojenie, ospałość jak to piszą tu ludzie)
Dlatego prosiłbym o wypowiadanie się ludzi którzy chodź trochę sami używają rozumu, a jest ich coraz mniej, przynajmniej w Polsce, i nie gadanie że wszystko inne co rzuca inny pogląd na świat to jest złe i szatan w tym maczał palce, i na pewno każdy kto zacznie zgłębiać wiedzę zejdzie na zlą drogę a jego dusza zostanie potępiona na wieki!. Nie chcę tu nikogo obrażać ani nikomu uwłaczać, jedynie pokazać że to nie jest jedyna właściwa droga. AMEN.
PsychedelicSpirituality ja chętnie sobie podyskutuje na tematy związane z dość szerokim znaczeniowo, jak widać na przykładzie twojego postu, pojęciem medytacji, ale na razie to nie wiem o co ci konkretnie się rozchodzi. Poza wypunktowaniem niewiedzy userów i kilkoma dyrdymałami nie powiedziałeś niczego istotnego. A więc uściślij czy chodzi ci o jakieś konkretne techniki medytacyjne, krytykę KK, palenie trawki, propagowanie znachorstwa czy właściwe o co? Mimochodem zwróciłem uwagę w twej cieżkostrawnej wypowiedzi na stwierdzenie, iż Jezus używał medytacji. Jakieś przykłady?
|
Śr lut 29, 2012 14:34 |
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: Medytacja.
Medytacja - czemu nie? Czasem uspokojenie w dzisiejszym pełnym napięć świecie jest potrzebne. Człowiek przecież nie jest maszyną, potrzebuje się wyciszyć, coś przemyśleć, spojrzeć z innej strony itd. Byleby nie była to ucieczka od życia ale życia dopełnienie.
|
Cz kwi 02, 2015 11:47 |
|
|
religijny
Dołączył(a): N lut 22, 2015 22:08 Posty: 225
|
Re: Medytacja.
Dindala napisał(a): Medytacja - czemu nie? Czasem uspokojenie w dzisiejszym pełnym napięć świecie jest potrzebne. Człowiek przecież nie jest maszyną, potrzebuje się wyciszyć, coś przemyśleć, spojrzeć z innej strony itd. Byleby nie była to ucieczka od życia ale życia dopełnienie. Narazie na drodze dyskusji ezoterycy - chrześcijanie doszliśmy do wniosku, że "nie", bo może się dokonać przestrojenie systemu energetycznego człowieka i ryzykujesz odłączenie się od egregoru chrześcijańskiego, do którego podłączanym się jest w czasie sakramentu chrztu. A wtedy ma się zero szans na to słynne zbawienie. Patrz tematy o dechrystianizacji i "pomocy mama idzie do bioenergoterapeuty"
|
Cz kwi 02, 2015 23:58 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Medytacja.
Bzdura zupełna. Medytacja istnieje w chrześcijaństwie i ma się całkiem dobrze. Jej praktykowanie nikomu nie zaszkodziło. Ryzyko pojawia się natomiast gdy chrześcijanin zaczyna zabawiać się w medytację o innym podłożu.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt kwi 03, 2015 10:10 |
|
|
fenghuang
Dołączył(a): Pt lut 05, 2016 12:48 Posty: 76
|
Re: Medytacja.
PsychedelicSpirituality napisał(a): Witam wszystkich ludzi na tym forum. Trafiłem tu przypadkiem. Jednak tak chciało przeznaczenie. Jestem dość ogarnięty jeśli chodzi o sprawy religijne i Chrześcijańskie i New Age a nawet Islam. Przeczytałem wiele wypowiedzi tutejszych użytkowników, i z przykrością muszę stwierdzić: że niewiedza userów, którzy się wypowiadają jest ogromna. Fakt, że kościół specjalnie nie wykłada ludziom prostym skomplikowanych procesów jakie zachodzą we wszechświecie i prowadzi jak (przepraszam) bydło prooosto za sobą, narzucając to co mają robić, a czego nie. Ostatnio kolega mówił że spowiadał się z palenia marihuany ( jeśli wiecie co to takiego). Naprawdę dramat, szkoda tylko że "Pan Jezus" nie zakazywał takich rzeczy robić, ponadto sam medytował i używał sztuki uzdrawiania nazywanej przez chrześcijan "CUDEM" , a to tylko dlatego że był przecież Bogiem. Bo jak jakiś inny ludzik by uleczył, babcię chorą na reumatyzm, czy też niewidomą to już konszachty z DIABŁEM, SZATANEM, DEMONEM, BUDDĄ, ALLAHEM, czy kim tam innym chcecie.
Rozjechałem się trochę, więc teraz przejdę do meritum. MEDYTACJA - ma za zadanie poszerzyć świadomość, zharmonizować ducha z ciałem fizycznym, ogólnie zharmonizować, poprawić koncentrację, pamięć, pomóc zrozumieć otaczający nas wszechświat, trzymać ciało fizyczne w dobrej kondycji, chronić się od negatywnych emocji, przyciągać dobro, żyć dobrem, pomagać, leczyć i mógłbym tak wymieniać wymieniać. Jednak własnie najważniejszym z tego wszystkiego jest : SAMODOSKONALENIE ( żadne otępienie, żadne nadzwyczajne uspokojenie, ospałość jak to piszą tu ludzie)
Dlatego prosiłbym o wypowiadanie się ludzi którzy chodź trochę sami używają rozumu, a jest ich coraz mniej, przynajmniej w Polsce, i nie gadanie że wszystko inne co rzuca inny pogląd na świat to jest złe i szatan w tym maczał palce, i na pewno każdy kto zacznie zgłębiać wiedzę zejdzie na zlą drogę a jego dusza zostanie potępiona na wieki!. Nie chcę tu nikogo obrażać ani nikomu uwłaczać, jedynie pokazać że to nie jest jedyna właściwa droga. AMEN.
(Istota wyższa którą chrześcijanie nazywają Bogiem, z resztą można go nazwać jak zechcemy ważne jest aby być świadomym że istnieje, jest w każdym osobnym bycie, Dlatego zadając ból drugiemu człowiekowi tak naprawdę zadajemy go sobie samym, gdyż to wraca, tak samo ze złymi myślami itd. ) witam cie przyjacielu !ludzie niestety ale w wiekszosci sa jak bydlo, niechce mi sie tu wypisywac przykladow szkoda czasu. napisze ci z czego ja korzystam.odmawiam rozaniec ,bo mnie Matka Boska prosi i czuje ze zlym duchom robi to kuku , medytowac nie medytuje ale stosuje metody Silvy ,modlic raczej sie nie modle bardziej prowadze monolog z Bogiem (chociaz czasami mam wrazenie ze mi odpowiada i nie koniecznie chodzi mi tu o bezposrednia odpowiedz),trenuje judo i bjj ,no i pale weed co do meritum :uwazam ze medytacja jest jak najbardziej wskazana, wszystko co ci pomoze poczuc ,poznac i zrozumiec Boga w Tobie jest dobrem samym w sobie .krolestwo boze jest w nas!!!!!!!ale to juz pewnie wiesz
|
N lut 07, 2016 13:12 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|