|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Pytanie do psychologa lub filozofa
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Pytanie do psychologa lub filozofa
Dzień dobry. Nie wiem czy to jest dobry pomysł, abym tutaj pisał, mam mieszane uczucia czy mi to nie zachachmęci w głowie. Ale trudno.
Mam na imię Michał, mam 28 i 3/4 lat. Leczę się na schorzenie psychiczne. Skończyłem liceum, zdałem maturę, studiowałem, ale nie skończyłem.
Pytanie jest takie: po pierwsze, czy jest na tym forum ktoś, kto zna duchowość Przyjaciół Miłości Miłosiernej i Państwa Moniki i Marcina Gajdów? Ale mniejsza o to. Pytanie jest takie: Jak odzyskać równowagę psychiczną? Jakie są środki zaradcze aby poczuć się znów kochanym przez Boga (a może najpierw jak samemu go pokochać)? Jak się rozwijać i czerpać z życia radość, nie tracąc szacunku ani do siebie, ani do innych (w tym Boga)? Gdzie szukać szczerych i długotrwałych relacji? Czy małżeństwo jest środkiem, który może związać mnie z Bogiem, przez miłość do tej 2 strony związku?
PS. Choruję na chorobę na tle psychotycznym.
|
Pt wrz 18, 2015 17:57 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pytanie do psychologa lub filozofa
Dobry, dobry. Zamiesza w łepetynie albo i nie, zależy kto się będzie wypowiadał. Ja jako wariat nic nie poradzę, bo ja akurat jestem owca drapieżna, co z Owczarni uciekła i na młode wilczki poluje, tak że sam rozumiesz - wędrujemy innymi ściezkami.
|
Pt wrz 18, 2015 18:09 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
Re: Pytanie do psychologa lub filozofa
Zdecydowanie odpowiedni lekarz. Sprawdzony i polecany. Nie forum. Cytuj: Gdzie szukać szczerych i długotrwałych relacji? Skoro jesteś wierzący, to może w Kościele? Jakaś wspólnota, pielgrzymka do Częstochowy, Światowe Dni Młodzieży? Nie zaszkodzi spróbować. Cytuj: Czy małżeństwo jest środkiem, który może związać mnie z Bogiem Nie. To zależy bardziej od własnej inicjatywy, pracy i zainteresowań, a nie od małżeństwa lub np. bycia księdzem.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt wrz 18, 2015 18:49 |
|
|
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Pytanie do psychologa lub filozofa
Witaj Michale. Ludzie tutaj nie boją się rozmowy z ludźmi którzy mają problemy psychiczne. Ale wielu z nas boi się że jedno słowo nie tak, może wiele Tobie zaszkodzić. Nie wiemy co to za choroba, nie mamy też wiedzy o chorobach. Pytanie zatem jakiej rozmowy oczekujesz i skąd wiesz że takie odpowiedzi Tobie pomogą?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pt wrz 18, 2015 20:09 |
|
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
Re: Pytanie do psychologa lub filozofa
Michał , tylko psychiatra może ci pomóc.
|
Pt wrz 18, 2015 21:01 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pytanie do psychologa lub filozofa
MichałPawłowski napisał(a): Pytanie jest takie: Jak odzyskać równowagę psychiczną? Brać lekarstwa. Które zapisze prowadzący cię lekarz psychiatra. Jak twój stan nie będzie ustabilizowany, to nic nie zyskasz. Tylko zabrniesz w głębszą psychozę. Cytuj: Jakie są środki zaradcze aby poczuć się znów kochanym przez Boga (a może najpierw jak samemu go pokochać)? Kiedy Bóg obdarzy cię swoją miłością, na pewno to poczujesz. Znajdziesz Go w każdym codziennym dniu, każdej modlitwie, czytaniu Pisma, zmywaniu naczyń, podejmowaniu codziennych zadań. Przyjmuj wszystko co cię spotyka i oddawaj Mu z radością wszystkie swoje myśli i czyny. Cytuj: Jak się rozwijać i czerpać z życia radość, nie tracąc szacunku ani do siebie, ani do innych (w tym Boga)? Gdzie szukać szczerych i długotrwałych relacji? Opowiem ci bajkę o ślepym łyżwiarzu. Był raz sobie niewidomy, który bardzo chciał jeździć na łyżwach. Wszyscy mówili mu, że może się tego nauczyć i będzie się czuł cudownie. Jednak gdy w końcu wszedł na lodowisko, tylko wciąż zawadzał i inni wywracali się przez niego, przeklinając na czym świat stoi. Kiedy wreszcie dobrnął do bandy, kurczowo się jej uchwycił, obiecując sobie, że już nigdy nie zaryzykuje. Wtedy odnalazł go pewien człowiek, który powiedział, że jego problem ma rozwiązanie. Po czym założył mu odpowiednie podpórki i obłożył poduchami, dzięki czemu mógł jeździć nie przewracając się, a kolizja z nim nie była tragedią.
Przykra prawda: NIGDY nie będziesz taki sam jak inni. Lecz lekarstwa i terapia sprawią, że nie będziesz odczuwał bólu z tego powodu, a i inni, normalni, nie będą mieli z tobą kłopotów. Poza tym dostrzeganie świata inaczej niż inni także się przydaje całej społeczności. Dzięki tobie ludzie mogą dostrzec świat z zupełnie nowej perspektywy. Możliwe, że gdy nauczysz się przekazywać swoje refleksje, staniesz się kimś poważanym. Cytuj: Czy małżeństwo jest środkiem, który może związać mnie z Bogiem, przez miłość do tej 2 strony związku? Nie jest. Unieszczęśliwisz siebie i drugą osobę. W końcu nadejdzie taki dzień, w którym będziesz gotów oddać wszystko, byleby cofnąć czas - ale będzie za późno.
|
Pt wrz 18, 2015 23:52 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pytanie do psychologa lub filozofa
Czy prawdą jest, że należy umieć prowadzić ze sobą monolog wewnętrzny, dzięki któremu można słyszeć własne myśli i myśli Boga? U mnie w pewnym momencie pojawiła się pustka, której intuicyjnie nie rozwiewałem. Teraz mi się wydaje, że należałoby pogadać trochę do siebie. Tym bardziej, że kiedyś (kilka lat temu) też miałem pustkę i kiedy zacząłem do siebie gadać, bardzo poprawiło to moje wyniki, zarówno w nauce jak i w relacjach z ludźmi. Może nie były one jakieś, nie wiadomo jak, ciekawe, ale miałem poczucie kontroli. I choć nie zawsze szło po mojej myśli, to jednak miałem poczucie, że ogarniam daną sytuację umysłem i jestem dzięki temu o krok przed moim przeciwnikiem, lub osobą która może być moim sojusznikiem. Zacząłem szukać w internecie "szkół monologu". Nie dużo szukałem, ale jakby ktoś z Was miał jakąś stronę do polecenia, to chętnie skorzystam. Jestem świeżo po wysłuchaniu konferencji (katechezy) Pana Marcina Gajdy z Zembrzyc (w zasadzie to z Krakowa). Miałem w ostatnich dniach wiele sytuacji, które mimowolnie (a może i celowo) rozwiązałem w sposób uwłaczający osobom, które ze mną rozmawiały. Czuję, że mam dużo pracy przed sobą. I czuję też, że (o dziwo) nie jestem w tym sam. Że dzięki monologowi odnajdę Boga i siebie. Jakbyście mieli jakieś linki do monologów, to proszę podeślijcie mi. Dzięki. PS. Wspomniana konferencja jest tu: http://www.przyjacielemm.pl/index.php/n ... rzyce-2015
|
So wrz 19, 2015 20:03 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pytanie do psychologa lub filozofa
Nawiąż korespondencję z tym panem, przedstaw swoją sytuację i zapytaj, czy jego zdaniem, jest on w stanie ci w jakikolwiek sposób pomóc, czy też odradza ci takie zajęcia bez konsultacji z lekarzem.
Nie bardzo rozumiem, co ci by miało załatwić szukanie odpowiedzi u nas.
|
So wrz 19, 2015 21:45 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|