Od lat PiS zarzucał poprzednim ekipom uchwalanie mnóstwa ustaw, pośród których normalny Polak ma trudności z poruszaniem......sami poszli na rekord
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 34249.html
Poprzednie ekipy były krytykowane za nadmierną liczbę urzędników, ta poprzez tworzenie kolejnych setek ustaw zatrudnienie urzędników zwiększy.

Wczoraj miałem okazję rzucić okiem na Fakty TVN, w których sam Petru ogłosił, że Nowoczesna nie zamierza zlikwidować 500+ Mało tego, chcą zabrać bogatym i dać samotnym matkom Tym samym dołączyli do szerokiego spektrum partii populistyczno-socjalistycznych... Dobrze, że do wyborów jeszcze daleko, może im to zapomnę

Ciekawe jeszcze kiedy ogłoszą, że Matka Boska jest zwolenniczką N, podobnie jak PiS
http://natemat.pl/199079,matka-boska-pr ... tan-umyslu

Zapewne po prostu zakładają, że w obecnej sytuacji każdy, kto zapowie likwidację 500+, podpisuje na siebie polityczny wyrok śmierci. Na dodatek można również założyć, że temat ten będzie kluczowy w kampanii wyborczej, skoro pisowcy niemal od razu po wprowadzeniu 500+ zaczęli mówić, że "oni wam zabiorą te pieniądze". Od początku było wiadomo, że opozycja jest tu trochę w sytuacji bez wyjścia. W zasadzie może jedynie próbować ofertę PiS przebijać i tu akurat, moim zdaniem, Petru postępuje rozsądniej; "500 zł dla każdego" PO brzmiało zbyt grubo, Petru próbuje uruchomić inne "pierwotne" instynkty wyborców - "odbierzmy bogatym, dajmy samotnym matkom". W ten sposób z jednej strony uderza w instynkt "janosikowy" ("zabrać bogatym, dać biednym"), a z drugiej próbuje wskazać na jedną z cech 500+, która może się wyborcom nie podobać ("dlaczego nie dajo samotnym matkom, gdy bogaty ten czy ten bierze na czwórkę dzieci"). Oczywiście, że to jest socjalistyczny populizm, pytanie tylko, jakie jest inne wyjście, jeżeli chce się realnie walczyć o wynik w wyborach.

No tak... składamy projekty ustaw i blokujemy Sejm.
Dla mnie istnieją tylko takie fakty.

A co z propozycją PiS, by wprowadzić nowe zasady demokratyczne regulujące działalność opozycji w Sejmie, na przykład, że co 5 posiedzeń to opozycja układa porządek posiedzenia?
Wtedy miałaby możliwość przedstawiać swoje projekty ustaw i nad nimi głosować.

Kolejny analityk czasów przyszłych.
Ustawy PO/PSL przyniosły coś dobrego? Dały pieniądze na dzieci? Dały możliwość bezpłatnych leków dla seniorów? Obniżyły wiek emerytalny?

I bardzo dobrze. Przynajmniej nie traci czasu na zbędną gadaninę w stylu "Muzyka łagodzi obyczaje, kochany panie marszałku".

I realizuje stopniowo te ustawy, dobre dla ludzi, chociaż to opozycja cały czas rzuca kłody pod nogi w myśl hasła "im gorzej, tym lepiej".

Tak będzie. Spokojnie.

I słusznie. TK zaczynał tworzyć trzecią izbę parlamentu naruszając demokrację i Konstytucję i rzucając kłody pod nogi w myśl zasady "im gorzej (dla ludzi) tym lepiej".

To twoja opinia. Niczym nie poparta. Prawdą jest, że PiS zaczęło obsadzać stołki, ale według mojej opinii po to, by wprowadzać skutecznie zmiany.

Medieval myśli samodzielnie.
A Kael kiedy zacznie?

Czyli przyznajesz, że nie ma żadnego "blokowania Sejmu zamiast składania projektów ustaw" tak?



Ja mam wiedzieć co? Żadnej takiej propozycji nie ma, jak na razie Kaczyński tylko sobie tak powiedział na konferencji. Jak taka konkretna propozycja się pojawi, to wtedy pogadamy.



Rozumiem, m_m, że jesteś już gotowy do wskazania, z jakich konkretnych działań TK wynika stwierdzenie, że zaczynał on tworzyć trzecią izbę parlamentu i rzucał kłody pod nogi? Jak dotąd, na to pytanie nie odpowiedziałeś, a zadawano ci już je parokrotnie.

Dały wiele dla dzieci i matek nie cedujac kosztów na przyszłe pokolenia.
Za 500+ i obniżenie wieku emerytalnego zapłacą przyszłe pokolenia.....tylko oszust lub idiota może twierdzić, że rząd coś da nie zabierając pieniądze obywatelom......żaden rząd na świecie nie posiada własnych pieniędzy
Bajasz uporczywie o prorokowaniu, a ja nadal czekam na wypełnienie Twoich proroctw - konkretnie ukaranie winnych afer PO, których to liczbę ochoczo prezentowałeś w niemal każdym temacie.....czekam.....

ps. dorzucę co PiS jeszcze dał - mieszkanie dla marszałka Kuchcińskiego o powierzchni 300 m kw. w Warszawie z czynszem 4 tys zl netto .....suweren chciał, suweren ma....

Czyli co konkretnie? Wymień parę przykładów.

Roczne płatne urlopy macierzyńskie, urlopy tacierzyńskie, roczne płatne w kwocie 1 tys zł upropy macierzyńskie dla kobiet nie pracujących (studentki, rolniczki), zwiększyło kwoty odpisów podatkowych na 2 i kolejne dzieci,darmowe podręczniki, wprowadzili zasadę wpisywania do wyliczeń emerytur przy braku RP7 kwotę najniższego zarobku (wcześniej takie lata zerowano), program "mieszkanie dla młodych"....dla zwolenników PiS, oczywiście NIC.

Szermowanemu non stop dobrodziejstwu 500+ zaprzeczyła zmarła matka 5 dzieci, której zwłoki 2 noworodków znaleziono na balkonie (Iława)

Wręcz przeciwnie. Zamiast pracować i współpracować, opozycja jest zdolna tylko do blokowania sali.

Powiedział Johnny99. Ten sam Johnny99, który co chwilę wskazuje na jakieś możliwe wydarzenia w przyszłości i każe się do tego ustosunkowywać. Ale w drugą stronę? Nieeeeee.

Zadawano mi je parokrotnie i parokrotnie na nie odpowiedziałem.

Tworzenie ustawy o TK przez prezesa TK
Negowanie uchwał Sejmu
Stawianie się ponad władzą ustawodawczą wbrew zasadzie trójpodziału władzy
Stawianie się ponad Prezydentem
Wystarczy?

Ta tezę trzeba udowodnić. A jak na razie jest to tylko pomówienie. Tak samo jak kłamali, ze nie byli na sali kolumnowej a na tt pojawiły się ich zdjęcia jak swobodnie chodzili i robili zdjęcia.
Sprawę protestu i głosowania nad budżetem opozycja przerznęła z kretesem a tylko dlatego ze liczyli na wielka zawieruchę i grali na kryzys i upadek rzadu. Ale niestety przeliczyli się. Nie wzięli pod uwagę ze PiS mimo zablokowanej sali plenarnej przegłosuje budżet w innym miejscu. A KOD wykruszy się z manifestowania pod sejmem. Zreszta dali przykład liderzy opozycji.
Lepszego prezentu na nowy rok PiS nie mógł dostać. A wszystko dlatego ze opozycja jest jaka jest.

Czyli jednak nie sprawdziłeś tych stron sejmowych? Do licha - można czasem generalizować, ale nie można pisać, że "opozycja jest zdolna tylko do blokowania sali", jeżeli tak po prostu nie jest! Naprawdę nie rozumiem, dlaczego ktoś taki jak ty zniża się do takiego poziomu.



Te "możliwe wydarzenia w przyszłości" to ekstrapolacje na przyszłość tego, co jest tworzone już teraz. Już się na ten temat rozpisywałem. Działania władzy w przyszłości przewiduje się m.in. na podstawie tego, do czego teraz tworzone są ramy prawne. Jeżeli, powiedzmy, z ministra sprawiedliwości robi się prokuratora generalnego i daje mu uprawnienia do de facto ręcznego sterowania każdym prokuratorem w pełnym zakresie, to logicznym z tego wnioskiem jest to, że planuje się takie ręczne sterowanie stosować w przyszłości. A z jakiego powodu zazwyczaj politycy próbują ręcznie czymś sterować? Ano po to, by zwalczać swoich politycznych przeciwników, by poszerzać swoją władzę nad społeczeństwem, ograniczając mu swobody oraz by oni i ich pociotki zyskiwali na tym materialnie, kosztem dobra wspólnego. W takiej sytuacji zatem tacy jak ja mówią: "pojawiło się zagrożenie, wygląda na to, że w przyszłości władza będzie zwalczać swoich politycznych przeciwników, poszerzać swoją władzę nad społeczeństwem, ograniczając mu swobody oraz zapewniać sobie materialne zyski, kosztem dobra wspólnego". Czy teraz to jest jaśniejsze?

A co do tego co piątego posiedzenia dla opozycji - moje zastrzeżenie wynikło nie z tego, że mówię "nieeee", tylko z tego, że pomysł ten pochodzi z systemu parlamentarnego brytyjskiego, czyli bardzo istotnie, wręcz fundamentalnie różniącego się od naszego (nie tylko dlatego, że tam są JOW). Wobec czego nie sposób się sensownie do niego ustosunkować, nie znając szczegółów.



Ale to było za poprzedniej kadencji.



Jakich? :



Zupełnie nie wystarczy. Bo te działania odnosiły się tylko i wyłącznie do ataku PiS na TK, celem przejęcia go i ubezwłasnowolnienia. TK nie zrobił absolutnie nic, by zablokować "dobrą zmianę" w jakimkolwiek innym aspekcie - już o tym pisałem. To jest zdecydowanie za mało do stwierdzenia, że ktoś tu tworzył "trzecią izbę parlamentu", która chciała "rzucać kłody pod nogi". TK wyłącznie bronił swojej niezależności, którą miał zagwarantowaną konstytucyjnie. I zresztą obronić mu się jej nie udało.

Dowodem niepodważalnym jest milczenie posłów PiS.



Chodzili ci, którzy mieli refleks i weszli do sali zanim straż marszałkowska nie zablokowała wejść....chyba nie powiesz, ze nie widziałeś jak straż nie pozwalała wejść.


Tylko pacjenci psychuszki mogliby myśleć o spowodowanie upadku rządu.
Ustalenie budżetu bezsensownie forsował PiS, bo równie dobrze mógł być on uchwalony po nowym roku, zwłaszcza, że nie było zagrożenia większości głosów przeciwnych.
Jaki ten prezent realnie będzie to sie okaże w ciągu roku, bo PiS nic nie ugrał, zapewne powrócą stare zasady pracy dziennikarzy - 78% Polaków wypowiedziało się za powrotem.
Na pytanie czy popierasz protest w sejmie 40% odpowiedziało tak, 41% nie.
W sondażach partyjnych zwiększone poparcie uzyskała jedynie PSL - nie straciła PO ani N.
Wersję wygranej PiS forsuję jedynie media PiS- owskie.

Jeśli jesteś, jak piszesz, neutralny, to pisz jak neutralny obserwator.

Monika Olejnik to zapewne jest z PiS bo napisała w Gazecie Wyborczej ze Kaczyński rozegrał opozycje jak chciał.