Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 13:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
 Małe pytanie 
Autor Wiadomość
Post Małe pytanie
Czy to grzech ciężki czy nie?Bo tak sobie pomyślałem że kiedyś napewno powiedziałem coś albo opowiedziałem jakiś żart i nie wiem jak to nazwać (chodzi mi o żart itp o seksie itp) nie pamiętam czy coś takiego było ale myśle że napewno :(.Chodzi mi o takie jakby nie mysli tylko ze coś powiedziałem takie określenie żeby ksiądz zrozumiał anie żebym mu musiał tłumaczyć.I wogóle trzeba sie z tego spowiadać czy to grzech lekki?


So lip 15, 2017 15:34
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Małe pytanie
Dlaczego żart o seksie miałby być grzechem? Jeśli nie jest wulgarny ani obraźliwy, to nie jest grzechem. A gdyby był wulgarny (np. przedstawiał chamskie odzywki lub zachowania), wtedy wystarczy powiedzieć księdzu o tym - czyli konkretnie: "powiedziałem wulgarny żart o seksie". Nie trzeba go księdzu dokładnie powtarzać.

Poza tym, gdy nie chcesz podawać szczegółów dotyczących danego grzechu, wtedy zawsze możesz to księdzu powiedzieć i wyjaśnić, dlaczego, a nawet podyskutować. Może tyle mu wystarczy.

I grzech ciężki popełnia się tylko wtedy, gdy jest się pewnym, że się go popełniło. Jeśli nie masz pewności - nie ma grzechu ciężkiego. Dobrze byłoby tylko zapytać księdza przy następnej spowiedzi, aby wiadomo było na przyszłość.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So lip 15, 2017 16:54
Zobacz profil
Post Re: Małe pytanie
A moge sie wyspowiadać mówiąc że mówiłem wulgarne rzeczy ?Zawsze jest mi dużo prościej to powiedzieć :(?I co to znaczy nie masz pewności to nie ma grzechu ciężkiego bo nie rozumiem chyba..


So lip 15, 2017 17:15
Post Re: Małe pytanie
Cytuj:
Czy to grzech ciężki czy nie?Bo tak sobie pomyślałem że kiedyś napewno powiedziałem coś albo opowiedziałem jakiś żart i nie wiem jak to nazwać (chodzi mi o żart itp o seksie itp) nie pamiętam czy coś takiego było ale myśle że napewno


To powiedziales czy nie?


N lip 16, 2017 9:57
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Małe pytanie
Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy popełnił ciężki - to znaczy, że go nie popełnił.

Dlatego, bo grzech ciężki popełnia się tylko wtedy, gdy jest się tego całkiem pewnym.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N lip 16, 2017 10:32
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2000
Post Re: Małe pytanie
Czyto napisał(a):
A moge sie wyspowiadać mówiąc że mówiłem wulgarne rzeczy ?Zawsze jest mi dużo prościej to powiedzieć :(?I co to znaczy nie masz pewności to nie ma grzechu ciężkiego bo nie rozumiem chyba..

Pytania z cyklu: czy to grzech, należy kierować do spowiednika, który bada stan naszego sumienia.
Soul33 napisał(a):
Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy popełnił ciężki - to znaczy, że go nie popełnił.
Dlatego, bo grzech ciężki popełnia się tylko wtedy, gdy jest się tego całkiem pewnym.

Można nie mieć wątpliwości w chwili popełnienia grzechu i wtedy zyskuje kategorię ciężką. Natomiast później mogą pojawić się wyrzuty sumienia, ale i pokusa zracjonalizowania wydarzenia, by usprawiedliwić swoje działania.

Drogi autorze sprawy grzechów i wątpliwości z nimi związane rozwiązuje się w konfesjonale. Nie wiem czego oczekujesz od forum, ale nie każdy jest tutaj wierzący, a nawet jeśli, to niekoniecznie ma dobrze ukształtowane sumienie, dlatego nastawiasz się na ryzyko, że uzyskana odpowiedź może wprowadzać Cię w błąd.
Jeżeli masz problemy z otwartą rozmową w konfesjonale, poszukaj w Internecie e-mail do księdza i w ten sposób rozwiej swoje wątpliwości, będzie to o wiele lepsze rozwiązanie dla Twojego sumienia, niż przypadkowe osoby.

Nie napiszę Ci, czy popełniłeś grzech czy nie, bo w ten sposób tylko Cię niepotrzebnie nakręcę w pozostałych wątpliwościach, natomiast mogę Ci doradzić, żebyś wyjawił księdzu swoje wątpliwości, możesz powiedzieć, że wydaje Ci się, że w przeszłości zdarzało się, że mogłeś powiedzieć niestosowne żarty, jeżeli ksiądz o coś dopyta odpowiesz, ale pamiętaj że w ten sposób wyrażasz skruchę za każdy dawny wulgarny w Twojej ocenie żart i ostatecznie w ten sposób jednasz się z Bogiem za to, co podpadało pod tą kategorię, zatem cokolwiek podobnego później sobie przypomnisz, zostało Ci już odpuszczone, gdyż liczy się akt woli dotyczący danej kategorii grzechu, który jest liczony zbiorczo, nie osobno. Bóg nie jest księgowym, który odhacza drobiazgowo każdy zły uczynek na liści z osobna.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


N lip 16, 2017 12:02
Zobacz profil
Post Re: Małe pytanie
W konfesjonale tez mozna uzyc slów "prawdopodobnie" "mozliwe ze" -jak sie dobrze nie pamieta to ma sie czyste sumienie - jak nie jestes pewien czy powiedziales zart a powiesz ze tak - to potem moga byc wyrzuty ze nie powiedziales i klamiesz w konfesjonale :(


N lip 16, 2017 12:30
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Małe pytanie
Mrs_Hadley napisał(a):
Soul33 napisał(a):
Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy popełnił ciężki - to znaczy, że go nie popełnił.
Dlatego, bo grzech ciężki popełnia się tylko wtedy, gdy jest się tego całkiem pewnym.

Można nie mieć wątpliwości w chwili popełnienia grzechu i wtedy zyskuje kategorię ciężką. Natomiast później mogą pojawić się wyrzuty sumienia, ale i pokusa zracjonalizowania wydarzenia, by usprawiedliwić swoje działania.

Kiedyś ktoś już przedstawiał taki dylemat, tylko dotyczył ignorancji zawinionej. Chodziło o to, że człowiek z problemem skrupulanctwa opiera się na tym punkcie KKK o wątpliwościach, który mówi mu, że skoro nie jest pewien, to grzechu nie popełnił, ale wtedy zaczyna myśleć, czy może zachodzi tu ignorancja zawiniona (w tym przypadku: czy może szuka samousprawiedliwienia) i znowu traci grunt pod nogami.

Wtedy stwierdziłem, że rozwiązanie jest następujące - jeżeli komuś zależy na tym, aby mieć czyste sumienie i na ten temat rozmyśla, to na pewno ta kwestia nie może go dotyczyć. Nie może chodzić o żadną ignorancję zawinioną ani o samousprawiedliwienie.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


N lip 16, 2017 22:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Małe pytanie
Czyto napisał(a):
A moge sie wyspowiadać mówiąc że mówiłem wulgarne rzeczy ?Zawsze jest mi dużo prościej to powiedzieć :(?I co to znaczy nie masz pewności to nie ma grzechu ciężkiego bo nie rozumiem chyba..

Pytania do spowiednika, najlepiej mieć stałego, raz w miesiącu się spowiadać i słuchać. Cierpisz na przypadłość zwaną skrupulanctwem i inaczej z nią nie powalczysz. :razz:


Pn lip 17, 2017 12:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL