Re: Czy "zakończenie" związku bez rozwodu będzie grzechem
A gdzie się podziało "oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci"?
Sytuacja gdy dochodzi do separacji małżonków na pewno nie jest czymś pożądanym. No chyba że ma na celu wybór życia ascetycznego. Natomiast pytanie o to, kto ponosi za to winę to już inna sprawa.