Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Autor |
Wiadomość |
hubris
Dołączył(a): Śr wrz 20, 2017 12:51 Posty: 430
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
robaczek2 napisał(a): Cytuj: Sa tacy oznacza kwantyfikator maly co limituje zdolnosci percepcyjne do pewnej kategorii osobnikow. Nie myslalem, ze zdanie Galazki jest poza zasiegiem. Podkreślone zdanie dobitnie świadczy o zdolnościach percepcyjnych Twojego mózgu...
|
So paź 07, 2017 17:42 |
|
|
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost napisał(a): I człowiek i ptak mają cztery kończyny, tyle że dwie z nich zmieniły funkcję. Znów ekonomia ewolucji. Kto wie, może gdyby nie ona, ptaki wyglądałyby jak gryfy. Nie mówiłam o kończynach, a konkretnie o nogach. Dlaczego człowiek i ptak chodzi na dwóch nogach, a inne zwierzęta na czterech? Jak tłumaczy to nauka? robaczek2 napisał(a): Nie mowilibysmy o ewolucji gdyby np ilosc nog u roznych istot zywych byla rozna. A nie jest?
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
So paź 07, 2017 17:45 |
|
|
Osiris
Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39 Posty: 716
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Poza tematem: robaczek2 w ogóle nie stosuje się do zasad polskiej pisowni. Ale oczywiście moderatora to nie obchodzi...
|
So paź 07, 2017 17:50 |
|
|
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Osiris napisał(a): Poza tematem: robaczek2 w ogóle nie stosuje się do zasad polskiej pisowni. Ale oczywiście moderatora to nie obchodzi... A konkretnie?
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
So paź 07, 2017 17:55 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Małgosiaa napisał(a): Dlaczego człowiek i ptak chodzi na dwóch nogach, a inne zwierzęta na czterech? Bo zwierzęciu, które jest wyższe niż dłuższe, dwie nogi w zupełności wystarczą. Małgosiaa napisał(a): robaczek2 napisał(a): Nie mowilibysmy o ewolucji gdyby np ilosc nog u roznych istot zywych byla rozna. A nie jest? robaczkowi chodzi (chyba) o to, że nie byłoby sensu mówić o ewolucji, gdyby nie było widać, że różne zwierzęta są zbudowane wg zasadniczo tego samego planu.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 07, 2017 17:55 |
|
|
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost napisał(a): Bo zwierzęciu, które jest wyższe niż dłuższe, dwie nogi w zupełności wystarczą. To dlaczego żyrafa nie ma dwóch nóg? Jeśli postawisz psa na dwóch łapach, też będzie wyższy niż dłuższy.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
So paź 07, 2017 17:59 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Małgosiaa napisał(a): To dlaczego żyrafa nie ma dwóch nóg? Ciekawy przykład. Niemniej - żyrafa to poniekąd ślepy zaułek, trochę kaleka, patrząc na to jak śpi czy pije. Sięganie po pożywienie tam, gdzie nie sięga nikt inny, to jest jakiś patent, ale przekształcenie przednich odnóży w skrzydła lub chwytne dłonie to jednak lepsza inwestycja Małgosiaa napisał(a): Jeśli postawisz psa na dwóch łapach ...to długo nie postoi.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 07, 2017 18:09 |
|
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2772
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost napisał(a): robaczkowi chodzi (chyba) o to, że nie byłoby sensu mówić o ewolucji, gdyby nie było widać, że różne zwierzęta są zbudowane wg zasadniczo tego samego planu. Dokladnie. Dla mnie ewolucja to cos co istnialo od zawsze i dopiero niedawno zostalo wyartykulowane. Wszystko dziala wg takiego samego planu - uklad pokarmowy, rozrodczy, wydzielniczy, krwionosny. Pewnie ze sa drobne roznice ale nie ma tak, ze jedne ssaki poruszaja sie na jednej nodze, inne na dwoch, inne na trzech, az do (powiedzmy) stu. Stad trudno mi dostrzec sprzecznosc w tym co mowi ewolucja i np. "Mrok sprowadzasz i noc nastaje, w niej krąży wszelki zwierz leśny. Lwiątka ryczą za łupem, domagają się żeru od Boga. Gdy słońce wzejdzie, wracają i kładą się w swych legowiskach. ................................. Jak liczne są dzieła Twoje, Panie! Ty wszystko mądrze uczyniłeś: ziemia jest pełna Twych stworzeń. Oto morze wielkie, długie i szerokie, a w nim jest bez liku żyjątek i zwierząt wielkich i małych. "
|
So paź 07, 2017 18:16 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost napisał(a): Ciekawy przykład. Niemniej - żyrafa to poniekąd ślepy zaułek, trochę kaleka, patrząc na to jak śpi czy pije. Sięganie po pożywienie tam, gdzie nie sięga nikt inny, to jest jakiś patent, ale przekształcenie przednich odnóży w skrzydła lub chwytne dłonie to jednak lepsza inwestycja Dlaczego? JedenPost napisał(a): ...to długo nie postoi. Dlaczego?
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
So paź 07, 2017 18:17 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Małgosiaa napisał(a): JedenPost napisał(a): Ciekawy przykład. Niemniej - żyrafa to poniekąd ślepy zaułek, trochę kaleka, patrząc na to jak śpi czy pije. Sięganie po pożywienie tam, gdzie nie sięga nikt inny, to jest jakiś patent, ale przekształcenie przednich odnóży w skrzydła lub chwytne dłonie to jednak lepsza inwestycja Dlaczego? Bo pozwala szerzej eksplorować środowisko, tudzież przekształcać je do swoich potrzeb. Co do drugiego pytania - rozumiem, że wydaje Ci się, że powtarzając ciągle dlaczego czegoś w kontekście dyskusji dowodzisz, tak jednak nie jest.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 07, 2017 19:10 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost napisał(a): Małgosiaa napisał(a): JedenPost napisał(a): Ciekawy przykład. Niemniej - żyrafa to poniekąd ślepy zaułek, trochę kaleka, patrząc na to jak śpi czy pije. Sięganie po pożywienie tam, gdzie nie sięga nikt inny, to jest jakiś patent, ale przekształcenie przednich odnóży w skrzydła lub chwytne dłonie to jednak lepsza inwestycja Dlaczego? Bo pozwala szerzej eksplorować środowisko, tudzież przekształcać je do swoich potrzeb. Co do drugiego pytania - rozumiem, że wydaje Ci się, że powtarzając ciągle dlaczego czegoś w kontekście dyskusji dowodzisz, tak jednak nie jest. Czyli ogolnie dostosowanie srodowiska do swoich potrzeb to odwrotnosc ewolucji. Czyli wychodzi na to ze ewolucja dziala sama przeciw sobie.
|
So paź 07, 2017 19:16 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
sameone1 napisał(a): Czyli ogolnie dostosowanie srodowiska do swoich potrzeb to odwrotnosc ewolucji. Nic podobnego. To po prostu bardzo dobre przystosowanie. sameone1 napisał(a): Czyli wychodzi na to ze ewolucja dziala sama przeciw sobie. Miałby to jakiś sens, gdyby ewolucja miała jakieś self. Ale nima.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So paź 07, 2017 19:21 |
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost napisał(a): Bo pozwala szerzej eksplorować środowisko, tudzież przekształcać je do swoich potrzeb. A dlaczego nie mogłaby tego robić stojąc na dwóch nogach? JedenPost napisał(a): Co do drugiego pytania - rozumiem, że wydaje Ci się, że powtarzając ciągle dlaczego czegoś w kontekście dyskusji dowodzisz, tak jednak nie jest. Nic mi się nie wydaje. Oczekuję odpowiedzi od nauki, bo w jej świetle nie jest to dla mnie jasne. Jak widzisz, pytanie "dlaczego" nie ma końca w świetle nauk, chyba że w końcu wyjaśnisz wystarczająco. JedenPost napisał(a): Nic podobnego. To po prostu bardzo dobre przystosowanie.. Dlaczego?
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
So paź 07, 2017 19:21 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
JedenPost napisał(a): sameone1 napisał(a): Czyli ogolnie dostosowanie srodowiska do swoich potrzeb to odwrotnosc ewolucji. Nic podobnego. To po prostu bardzo dobre przystosowanie. sameone1 napisał(a): Czyli wychodzi na to ze ewolucja dziala sama przeciw sobie. Miałby to jakiś sens, gdyby ewolucja miała jakieś self. Ale nima. Ewolucja nie ma osobowosci, ale ma definicje czym jest, wiec jesli to czym jest zaprzecza temu czym jest to swiadczy o tym ze tego nie ma. Ewolucja to przystosowanie organizmu do srodowiska, wiec przystosowanie srodowiska do organizmu nie jest ewolucja. Chyba ze uda ci sie zmienic naukowa definicje ewolucji.
|
So paź 07, 2017 19:32 |
|
|
Osiris
Dołączył(a): Pn sie 28, 2017 21:39 Posty: 716
|
Re: Jak pogodzić ewolucję z Biblią?
Chyba wszyscy (mam nadzieję:) tutaj uznajemy ewolucję za udowodniony fakt. Problem dla wierzących polega na tym, że nia ma tam za bardzo miejsca dla Boga. Czy miałoby sens dla wszechmogącej istoty tworzyć życie na ziemi przez 4 miliardy lat? Bóg musi być baaaardzo powolny w działaniach. Tak więc po 4 miliardach długiego snu Jahwe się budzi i zauważa człekokształtną istotę dwunożną (a może jeszcze czteronożną) i postanawia zaszczepić w niej duszę, świadomość oraz oczywiście wolną wolę. Tak o to pojawia się homo sapiens. Ale zaraz.... co w takim razie z historią o raju i grzechu pierworodnym? Czyżby zachodziła tu jakaś sprzeczność? W ewolucji nie ma miejsca na dwoje piewszych ludzi, raj i inne bajki. Życie na ziemi ewoluowało z najprostszych organizmów przez miliardy lat aż do obecnego dziś (i ciągle ewoluuje). Problem w tym, że jeśli uzna się Biblię za metaforę (jak zaraz pewnie ktoś by stwierdził) to jak można wtedy uzasadnić chociażby historię o grzechu pierworodnym? Pogodzić ewolucji z Biblią nie można gdyż Biblia nie przedstawia żadnej wartości naukowej i można traktować ją jako mit, poemat lub bajkę, w zależności co kto woli.
|
So paź 07, 2017 19:58 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|