Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 5:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
 rodzice chrzestni tej samej płci?? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N gru 17, 2006 21:41
Posty: 5
Post rodzice chrzestni tej samej płci??
WITAM,
BARDZO PROSZĘ JEŚLI TO MOŻLIWE O SZYBKĄ ODPWIEDŹ NA MOJE PYTANIE:
CZY MOŻLIWE JEST ŻEBY RODZICAMI CHRZESTNYMI ZOSTAŁY OSOBY TEJ SAMEJ PŁCI??
SŁYSZAŁAM, ŻE JEST TO MOŻLIWE, ALE NIE SPOTKAŁAM SIĘ Z TYM OSOBIŚCIE.
BARDZO ZALEŻY MI NA ODPOWIEDZI, PONIEWAŻ MAM PROBLEM Z WYBOREM CHRZESTNYCH DLA MOJEJ CÓRECZKI. NIESTETY NIE ZNALAZŁAM ODPOWIEDNIEGO KANDYDATA NA RODZICA CHRZESTNEGO WŚRÓD MĘŻCZYZN I CHCIAŁABYM ŻEBY ZOSTAŁY NIMI DWIE KOBIETY.
ZANIM PÓJDĘ DO KSIĘDZA MOŻE KTOŚ MI UDZIELI ODPWIEDZI.
POZDRAWIAM AMELKAR


N gru 17, 2006 22:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Kodeks Prawa Kanonicznego mówi tak:

Cytuj:
Kan. 872 - Przyjmujący chrzest powinien mieć, jeśli to możliwe, chrzestnego. Ma on dorosłemu towarzyszyć w chrześcijańskim wtajemniczeniu, a dziecko wraz z rodzicami przedstawiać do chrztu oraz pomagać, żeby ochrzczony prowadził życie chrześcijańskie odpowiadające przyjętemu sakramentowi i wypełniał wiernie złączone z nim obowiązki.

Kan. 873 - Należy wybrać jednego tylko chrzestnego lub chrzestną, albo dwoje chrzestnych.

Teoretycznie na temat płci tu nic nie ma [ach, ten piękny język polski! ;-)]. Jest za to na temat ilości - jeśli nie możesz znaleźć dwóch takich osób, może być jeden chrzestny :)

Żeby być dokładnym, można popatrzeć do łacińskiego KPK:

Cytuj:
Patrinus unus tantum vel matrina una vel etiam unus et una assumantur

co [podobno :-D] znaczy, że należy wybrać jedego tylko ojca chrzestnego [patrinus unus tantum] lub jedną matkę chrzestną [matrina una] lub jego i ją [unus et una] - tzn. chrzestnego i chrzestną.

Z czego wychodzi, że albo dwóch rodziców różnej płci, albo po prostu jeden.


PS. Nie pisz, proszę, samymi wielkimi literami, bo jest to odbierane jako krzyk...

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pn gru 18, 2006 1:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: rodzice chrzestni tej samej płci??
AMELKAR napisał(a):
CZY MOŻLIWE JEST ŻEBY RODZICAMI CHRZESTNYMI ZOSTAŁY OSOBY TEJ SAMEJ PŁCI??
SŁYSZAŁAM, ŻE JEST TO MOŻLIWE, ALE NIE SPOTKAŁAM SIĘ Z TYM OSOBIŚCIE.


A ja nie słyszałem, ale parę tygodni temu widziałem na własne oczy (dokładnie dwie matki chrzestne, przynajmniej tak to wyglądało).


Pn gru 18, 2006 12:55
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 17, 2006 21:41
Posty: 5
Post 
oj to dziękuję bardzo za odpiwedź. Czyli jest jakaś nadzieja. Jutro idę do księdza to będę wiedzieć na 100%, mam nadzieję, że się uda. Bo osoba, która miała zostać ojcem chrzestnym mojej córeczki, zupełnie się do tego nie nadaje. Jest nieodpowiedzialny, nie życzę sobie takiej osoby jako ojciec chrzestny mojej kruszynki.
Pozdrawiam :-)


Pn gru 18, 2006 13:04
Zobacz profil
Post 
Amelkar, a czy to ważne kto zostanie ojcem chrzestnym twojej córki? Czy to ważne, czy odpwoeidzialny, czy nie? Przecież i tak wiadomo, że w dzisiejszych czasach rola ojca czy matki chrzestnej sprowadza się właściwie tylko do obsypywania prezentami, przy okazji róznych spotkań rodzinnych.


Pn gru 18, 2006 13:38

Dołączył(a): N gru 17, 2006 21:41
Posty: 5
Post 
przemo, oczywiście, że teraz jest tak, że rodzice chrzestni są ogólnie tylko po to, by przy okazji obsypywać prezentami dziecko. Ale nie dla mnie. Nie powiem ,że jestem głęboko wierząca, bo nie jestem. Nie chodzę do Kościoła, nie przestrzegam przykazań. Ale mimo to, nie mogłam bym znieść tego, że taki człowiek został wybrany i to przeze mnie na ojca chrzestnego. Ja po prostu nie chcę żeby cokolwiek łąćzyło mnie z tym człowiekiem, nawet jeśli miałoby to być tylko na papierku.


Pn gru 18, 2006 13:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lis 10, 2005 21:05
Posty: 485
Lokalizacja: Katowice
Post 
AMELKAR napisał(a):
Nie powiem ,że jestem głęboko wierząca, bo nie jestem. Nie chodzę do Kościoła, nie przestrzegam przykazań.


W takim razie takie drobne pytanko, to po co chcesz chrzcić dziecko jeśli kościół jest ci obojętny? Nie przestrzegasz jego nauczania, a na chrzcie będziesz przyrzekac że wychowasz go w wierze, jak?


Wt gru 19, 2006 11:31
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 17, 2006 21:41
Posty: 5
Post 
Witam, robię to bardzije dla mojej córeczki i całej rodziny.
Pozdrawiam


Wt gru 19, 2006 11:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18
Posty: 175
Post 
Kolejny przykład na to po co jest chrzest dzieci... Odpowiedzcie sobie sami.


Śr gru 20, 2006 9:59
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31
Posty: 555
Post 
Niby gdzie? Amelkar napisała, że robi to dla dziecka.
Czy wywiąże się z danego przed Bogiem słowa czy nie, to kwestia jej sumienia, a poprzez Chrzest św jej dziecko będzie wolne od zmazy grzechu pierworodnego. To chyba ważne, nie wydaje Ci się?
Amelkar najwyraźniej kocha swoje dziecko.


Śr gru 20, 2006 10:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post 
A co ma do tego "chrzest dzieci"? Chrzest dorosłych, w środowiskach, w których jest społeczną tradycją, rodzi takie same problemy....


Śr gru 20, 2006 10:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 17, 2006 21:41
Posty: 5
Post 
Iduodu dziękuję za zrozumienie. Nie rozumiem skąd te zdziwienie moimi wypowiedziami. Nie jestem jedyną, która tak robi. Należe do większości. Jest normalne, że rodzi się dziecko i potem jest chrzest. Większość rodziców, którzy chrzczą dziecko nie robi tego dla siebie tylko dziecka. Nie chodzą do dziecka, nie idą przez życie zgodnie z przykazaniami. Kocham moją córeczkę i zrobię dla niej wszystko. Nie chcę żeby czuła się gorsza kiedy pójdzie do szkoły potem do Komunii i dzieci ją odrzucą tylko dlatego, że nie może przystąpić do sakramentu komunii św. W dorosłym życiu sama zdecyduje, czy to wszystko jest jej do czegoś potrzebne i niezbędne. I takie jest zdanie większości ludzi, więc nie wiem dlaczego budzi to tutaj takie zdziwienie.
Pozdrawiam


Śr gru 20, 2006 19:58
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
BARDZO PROSZĘ JEŚLI TO MOŻLIWE O SZYBKĄ ODPWIEDŹ NA MOJE PYTANIE:
CZY MOŻLIWE JEST ŻEBY RODZICAMI CHRZESTNYMI ZOSTAŁY OSOBY TEJ SAMEJ PŁCI??


Tutaj chyba zaszło ogromne nieporozumienie.
Jeżeli będa tej samej płci to nie możemy ich nazwac RODZICAMI.
Dwie matki, dwóch ojców, ale nigdy nie rodzice :o


Śr gru 20, 2006 20:04
Post 
AMELKAR napisał(a):
I takie jest zdanie większości ludzi, więc nie wiem dlaczego budzi to tutaj takie zdziwienie.


Może po prostu na takich portalach spotyka się ta mniejszość, która ma w tej sprawie inne zdanie i dla której chrzest to coś więcej niż to o czym Ty piszesz?


Śr gru 20, 2006 20:50
Post 
A ja sobie przeglądam różne fora i na kilku z nich natrafiłam na podobne informacje:
Cytuj:
chrzesnymi będą mój brat i mojego męża brat... Brzmi to nieco dziwnie... :) (...) Zasięgnęłam informacji dot. takich sytuacji. Okazało się, że nie jesteśmy pierwsi ani pewnie ostatni... Dziekan w naszej parafii nie zdziwił sie moim pytaniem o chrzestych


Czyli zdarzają się podobne sytuacje. - Narazie nie wiem, na jakiej podstawie :) Ale najwidoczniej nie płeć jest ważna, tylko wiara.


Cz gru 21, 2006 1:49
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 15 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL