Papież uwolni mszę trydencką w Wielki Czwartek
Autor |
Wiadomość |
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
 Papież uwolni mszę trydencką w Wielki Czwartek
Najbardziej jak do tej pory konkretny przeciek z Watykanu:
http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news ... 84346,2943
Z innych przecieków można domniemywać o treści dokumentu:
- Papież potwierdzi, że mszału św. Piusa V nikt nie anulował i można z niego korzystać. Prywatne msze będą mogły być odprawiane bez żadnych ograniczeń.
- Będziemy mieli birytualizm, to znaczy oprócz "zwyczajnego" rytu Novus Ordo będzie równolegle funkcjonował "nadzwyczajny" ryt trydencki.
- Jeśli na publiczne odprawianie wg mszału trydenckiego będą potrzebne jakieś zezwolenia, to decydentem będzie nie jak do tej pory biskup, lecz proboszcz.
- Biskup nie będzie mógł odmówić opieki duszpasterskiej grupie wiernych większej niż 30 osób - to znaczy gdy zbierze się tylu chętnych, będzie musiał wyznaczyć kościół i księdza do odprawiania mszy tradycyjnej.
Jak sądzicie? Rzeczywiście dojdzie do opublikowania dokomentu? Jaka będzie treść? Czy doprowadzi to do pojednania z FSSPX (tzw. "lefebvryści")?
_________________ zrób to sam katolicy.net haft krzyżykowy
|
So mar 17, 2007 20:21 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Przeciek, jak przeciek.
Tak samo, jak n-ta ilość poprzednich, praktycznie od momentu wyboru Benedykta XVI.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn mar 19, 2007 9:06 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
 Re: Papież uwolni mszę trydencką w Wielki Czwartek
vox de profundis napisał(a): Czy doprowadzi to do pojednania z FSSPX (tzw. "lefebvryści")? nie doprowadzi: Cytuj: J.E. bp Bernard Fellay: Obecnie jest ono niemożliwe. Dlaczego? To nie ono samo w sobie jest niemożliwe; ponieważ Rzym proponuje je nam, czy też raczej deklaruje, że gotowy jest uregulować sytuację. Niemożliwe jest więc nie tyle samo porozumienie, chodzi raczej o sytuację, w jakiej znaleźlibyśmy się, gdybyśmy takie porozumienie podpisali.
Jaka byłaby wówczas nasza sytuacja? Czy konkretne okoliczności wynikłe z porozumienia byłyby dla nas do zaakceptowania? Oczywiście odpowiedź brzmi: nie. Podczas prywatnej audiencji, której udzielił mi papież w sierpniu ubiegłego roku, powiedziałem mu, że obecnie w Kościele panuje sytuacja, w której wiernym całkowicie uniemożliwiono normalne katolickie, tj. tradycyjne życie. Nie sposób więc mówić o praktycznym porozumieniu, zanim znów nie umożliwi się wiernym katolickiego życia. Ale my sami nie jesteśmy w stanie tego dokonać. Musi to uczynić papież. To hierarchia musi podjąć odpowiednie decyzje, aby z jednej strony ukarać i potępić odstępstwa i nadużycia, a z drugiej promować katolickie zasady, obowiązujące przez wszystkie wieki w sprawach dyscypliny, liturgii, życia zakonnego... Jest to cały świat, który zniknął od czasu II Soboru Watykańskiego, a który znów musi zostać odbudowany. Oczywiście nie będziemy czekali, aż wszystko doprowadzone zostanie do idealnego porządku, by powiedzieć: „Teraz możemy podpisać [porozumienie]”. Jednak zasady, które rządzą życiem katolickim, muszą zostać przypomniane i ponownie wdrożone. Tak długo, jak brak jest tych elementów, podpisanie jakiegokolwiek praktycznego porozumienia byłoby absolutnym samobójstwem.
Poniewaz Bractwo (a przynajmniej przywódca)postawiło się w roli cenzora poczynan Papieża, nie wydaje się, aby było skłonne wrócic do roli sługi.
|
Pn mar 19, 2007 16:01 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Nie róbmy z tego kolejnego wątku o lefebrystach
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn mar 19, 2007 18:50 |
|
 |
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
ToMu napisał(a): Przeciek, jak przeciek.
Tak samo, jak n-ta ilość poprzednich, praktycznie od momentu wyboru Benedykta XVI. A co powiesz na to? http://www.sanctus.pl/index.php?module= ... ategoria=3Cytuj: Przygotowania do druku Missale Romanum, wydania z 1962 roku
Według dobrze poinformowanych źródeł watykańskich, jest już gotowa wersja robocza Mszału Rzymskiego odpowiedniego dla rytu św. Piusa V. Wydawcy katoliccy przygotowują teraz ostateczną wersję Mszału łacińskiego, który będzie specjalnym, raczej ołtarzowym wydaniem niż do użytku przez świeckich.
Jest to kolejny sygnał, że Ojciec Święty zamierza opublikować dokument "rehabilitujący" Mszał św. Piusa V i uwalniający celebrowanie Mszy św. w klasycznym rycie rzymskim.

_________________ zrób to sam katolicy.net haft krzyżykowy
|
Pn mar 19, 2007 18:51 |
|
|
|
 |
F.P.H.T.F.B.
Dołączył(a): Śr kwi 25, 2007 9:15 Posty: 82
|
I jak zwykle z przecieku nic nie wynikło.
|
Śr kwi 25, 2007 11:19 |
|
 |
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
Mimo to sama idea jest bardzo słuszna, i wierzę w to, że Benedykt XVI ją wcześniej czy później zrealizuję.
Choć oczywiście - odnosząc się do pytania, które zadał autor wątku - to za mało do pojednania z lefebvrystami. Ale na pewno jakoś nas to zbliży, a wierzę, że reszty dokona za nas Duch Święty  .
|
Śr kwi 25, 2007 16:12 |
|
 |
F.P.H.T.F.B.
Dołączył(a): Śr kwi 25, 2007 9:15 Posty: 82
|
Duch Święty może tylko pomóc - nie odrobi za nas pracy domowej. a rozwiązanie "kwestii lefebrycznej" odbędzie się z pożytkiem dla całego Kościoła Świętego.
|
Śr kwi 25, 2007 16:37 |
|
 |
F.P.H.T.F.B.
Dołączył(a): Śr kwi 25, 2007 9:15 Posty: 82
|
Kolejny termin? najbliższa sobota.... czyli od tej niedzieli Msza trydencka??
http://angelqueen.org/forum/viewtopic.php?t=13894
Oto tłumaczenie kluczowego fragmentu:
Cytuj: "Motu Proprio w maju" przypisywane papieżowi Benedyktowi (...) Oto, co zostało mi powiedziane:
Papież Benedykt, podczas ostatniego spotkania z Alice von Hildebrand, powiedział jej, że Motu Proprio będzie opublikowane w maju. Tyle od von Hildebrand. Ona i biskup Bruskewitz przewidują 5 maja (jak wiele innych) jako datę opublikowania.
Chodzi oczywiście o ten dawno zapowiadany i przez nikogo nie oczekiwany "generalny indult". Data 5 maja jest o tyle prawdopodobna, że jest to wspomnienie św. Piusa V, bardzo dla tzw. Mszy trydenckiej zasłużonego...
|
Cz maja 03, 2007 13:38 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Po co kontynuuje się ten temat
Jest w nim jasno powiedziane "w Wielki Czwartek" - który już dawno minął, nic sie nie stało.
Kolejny śmietnik.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So maja 05, 2007 9:01 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Po to, żeby Tobie sprawić przyjemność.
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
So maja 05, 2007 9:07 |
|
 |
F.P.H.T.F.B.
Dołączył(a): Śr kwi 25, 2007 9:15 Posty: 82
|
No i co? Św. Piusa V, a nic nie słychać... czy coś będzie?
|
So maja 05, 2007 9:47 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Zacząłem się zastanawiać, na ile działalność Lefebrystów sprawia, że zwleka się z indultem (o ile on w ogóle jest planowany  ).
Jak wiemy bractwo ze sposobu sprawowania Mszy Św. uczyniło jeden ze swoich głównych argumentów. Można założyć, że odtrąbią indult generalny jako swoje wielkie zwycięstwo i dowód tego, że to oni mają rację, a Papież i Hierachia błądzi. 
|
N maja 06, 2007 9:13 |
|
 |
F.P.H.T.F.B.
Dołączył(a): Śr kwi 25, 2007 9:15 Posty: 82
|
Na wstępie mała dygresja odnośnie SSPX
Lefebryści prawie na pewno będą na "nie" bez względu na to, jak będzie ten "indult" wyglądał.
Sytuacja prawo-kanoniczna Bractwa jest niejasna. Nie wiadomo nawet czy ktoś jest tam ekskomunikowany, a jeśli tak, to czy tylko biskupi czy ktoś jeszcze... W jasny sposób nie wynika to z Motu Propio Ecclesia Dei, jest więc mnóstwo wzajemnie wykluczających się interpretacji i żadna z nich nie jest wiążąca.
A Lefebryści jakikolwiek "pakt z Rzymem" podpiszą dopiero wtedy, kiedy Papież jasno i jednoznacznie powie: 1. "Msza Wszechczasów nigdy nie była zakazana, a więc każdy ksiądz może ją zawsze odprawiać" ale także, że zapewni 2. "Nikt z bractwa SSPX nie jest i nie był nigdy ekskomunikowany, zaś wszelkie inne kary kościelne są cofnięte".
Takiego kroku oczywiście papież uczynić nie chce (czemu ja się nie dziwię), ponieważ sytuacja, w której Ojcu Świętemu, będącemu widzialną głową Kościoła warunki dyktują jacyś "buntownicy" uwłącza godności tego pierwszego!
Przyczyny zwlekania mogą być też inne. Z pewnością czytali Państwo wiele o "zagrożonym dialogu katolicko żydowskim" i o protestach żydowskich fundamentalistów bojących się Mszy Wszechczasów jak dyiabeł święconej wody.
Do tego dochodzi istotna kwestia sprzeciwu części katolickich (czy raczej... "katolickich") hierarchów, którzy również darzą "trydencką" liturgię pewnym dziwnym nienaturalnym wstrętem i nienawiścią (Warto przy tym zaznaczyć katolicy-lefebryści stanowią już ponad jedną trzecią -- zdaniem niektórych nawet połowę -- katolików francuskich w ogólności). Jest czemu się dziwować, chociaż i dziwniejsze rzeczy są w Kościele kraju będącego ojczyzną "Cywilnej Konstytucji Kleru".
O hierarchach innych krajów, pokroju Jego Ekscelencji Teosia Browna, miłościwie zamilczę.
Podsumowując: tego, co określasz jako "Argumenty za odwlekaniem" jest więcej. Ja natomiast coraz poważniej zastanawiam się, czy w ogóle jakieś "odwlekanie" ma miejsce: może nic się nie odwleka, a ten "generalny indult" to my wymyśliliśmy sobie na obraz i podobieństwo naszej -- nie będącej wiążącą -- wizji Kościoła i jego liturgii.
Warto zauważyć, że większość donosów prasowych o tym "indulcie" zaczyna się od słów "dobrze poinformowane źródła watykańskie donoszą". Schemat "dobrze poinformowane źródła %s donoszą" raczej kojarzy się z S*perekspresami, W*borczymi i innymi F*ktami niż z mediami mającymi jakąkolwiek wiarygodność.
Zauważam to -- warto nadmienić -- ze smutkiem przechodzącym w rozgoryczenie.
|
N maja 06, 2007 22:47 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Śmieszne te źródła są, i tyle.
Jak można w ogóle zawracać sobie głowę czymś, o czym różni dziwni ludzie przebąkują coś od przeszło 2 lat - i nic.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn maja 07, 2007 16:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|