czy przeczytałeś całe Pismo św.?
czy przeczytałeś całe Pismo św.?
Autor |
Wiadomość |
chmurka_
Dołączył(a): So maja 29, 2004 12:36 Posty: 427
|
czy przeczytałeś całe Pismo św.?
zatanawiam się czy współcześni młodzi ludzie vczytają Pismo św. Bo przecież teraz to trendy jest czytanie babskich pisemek z modą i poradami typu "moje najlepsze ekscesy łóżkowe" itp.
_________________ Wiara jest to pewność bez dowodu.
|
So cze 12, 2004 15:30 |
|
|
|
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Chmurko pytanie moze i dobre, ciekawe ale patrzac na mozeliwosci odpowiedzi... Swiat nigdy nie jest ani calkiem czarny, ani calkiem bialy i wydaje mi sie pozostawiasz zbyt male pole w mozliwosci odpowiedzi. Zastanawiam sie co z ludzmi, ktorzy czytaja Pismo ale nigdy tego nie zrobili od deski do deski
Pozdrawiam
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
So cze 12, 2004 16:03 |
|
|
katolik
Dołączył(a): N cze 20, 2004 5:49 Posty: 24
|
POWINLA BYĆ POSRODKU ODPOWIEDZ-CZASAMI
|
N cze 20, 2004 14:35 |
|
|
|
|
laura
Dołączył(a): Pn wrz 22, 2003 19:57 Posty: 94
|
czytanie Pisma świetego...
Myśle,ze kazdy powinien choc raz przeczytac cale Pismo świete. Ale...tak naprawde nie chodzi o to by czytac je tak od deski do deski, tak bardzo mechanicznie, jak kolejna ksiazke. Pismo świete to bowiem Slowo Życia, Slowo natchnione,czyli zawierajace w sobie Ducha Świetego
Ktos moglby postawic pytanie czy lektura Pisma świetego jest konieczna? Czy nie wystarczy rozmowa z Jezusem we wlasnym sercu? Mysle,ze doskonalej odpowiedzi udziela sw.Hieronim: "Kto nie zna Pisma świetego, nie zna Jezusa". A wiec,aby poznac Chrystusa, ktory jest wszystkim w naszym zyciu, trzeba poznac Pismo Świete i to nie tylko powieszchownie, dodatkowo, pobocznie, troszeczke. Powinnismy poznawac Pismo świete najlepiej, jak to tylko mozliwe- nie tylko od strony teologicznej,ale od strony zycia, praktyki.
Nie wolno czytac Pisma świetego tylko,aby czytac: aby wiedziec wiecej, poznac i potem ewentulanie zaczyna sie tym zyc. Lektura Pisma świetego,jezeli nie zaczynamy od poczatku zyc tym,co czytamy szybko staje sie nudna, traci sens i nic nie daje. Trzeba chciec rozwijac sie, odnawiac, zmieniac swoje zycie. To jest warunek,aby owocnie czytac Pismo świete: trzeba nim zyc. <Mt 7,26-27 ; 7,24> To jest sztuka: dobre czytanie Pisma świetego nie kończy sie wtedy,gdy zamykamy ksiazke,ale idzie dalej w praktyke.
Wlasnie takiej umiejetnosci zycze i sobie i wam...
Pozdrawiam...
|
Pn lip 05, 2004 14:40 |
|
|
ElaP
Dołączył(a): Cz cze 24, 2004 18:45 Posty: 156
|
Wlasnie, bo np czytam Pismo Sw,ale czasami i NT , chociaz znam Stary,ale wole np Nowy i juz odpadam w sondzie:D. Pozdrawiam i dodam ,ze warto czytac , szczegolnie jak jest na duszy zle.
_________________ Zycie to wielkie i wspaniale plotno, nanies na nie wszelka i mozliwa farbe jaka zdolasz.
(mi autor nieznany)
|
Śr lip 14, 2004 9:07 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
hehehehe A co ma zaznaczyć ktoś, kto przeczytał cały Nowy Testament i wybrane księgi Starego Testamentu?
|
Pt lip 16, 2004 9:52 |
|
|
Wanda
Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35 Posty: 796
|
No właśnie? Przeczytałam cały NT, a Stary tylko "fragmentarycznie".
|
Pt lip 16, 2004 15:26 |
|
|
_Monika_
Dołączył(a): Cz lip 22, 2004 13:00 Posty: 7
|
Też tak uważam...za mało możliwych odpowiedzi. Ja nie przeczytałam całego pisma świętego, ale to nie znaczy ze nie czytam go wogóle. Przeczytałam tylko całą ewangelię świetego Łukasza i Jana oraz inne fragmenty pisma świętego.
|
Cz lip 22, 2004 18:29 |
|
|
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
całe - kilkakrotnie
|
Cz lip 22, 2004 19:04 |
|
|
Bianka
Dołączył(a): Wt kwi 06, 2004 9:10 Posty: 140
|
Przeczytałam NT cały, księgi historyczne tylko do Królewskich (bo jak już przeczytałam Królewskie, to nie chciało mi się czytać Kronik - tam jest to samo! I jakoś tak utknęłam), mądrościowe całe, tylko prorocy zupełnie mi nie idą.
Chciałabym przeczytać NT jeszcze raz, bez filtru nauki Kościoła. W nauczaniu Chrystusa widzę dużo prawdy, dużo mądrości duchowej i myślę, że warto czytać Biblię niezależnie od tego, czy się jest wierzącym czy nie.
_________________ Jestem agnostykiem i o tym wiem, o tym wiem, że jestem agnostykiem.
|
Pt lip 23, 2004 12:15 |
|
|
awe
Dołączył(a): Pt maja 23, 2003 15:46 Posty: 358
|
Ja przeczytałam kilkakrotnie Nowy Testament a ze Starego kilkakrotnie wybrane Księgi, inne tylko raz ,czasem pobieżnie. Chciałabym wgłębic się w Stary Testament.
Na urlopie zamierzam przeczytac dokładnie jeszcze raz wszystkie Listy apostolskie.
pozdrawiam
awe
_________________ .. Szatan w ciemnościach łowi. Jest to nocne zwierzę. Kryj się przed nim w światło, tam cię nie dostrzeże. A. Mickiewicz
|
So lip 24, 2004 8:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Biblia to nie jest zwykla ksiazka. Przeczytanie jej od "dechy do dechy", nie zawsze moze przyniesc efekt. Tymbardziej jesli bedzie to czytanie jednokrotne.
O ile NT jest dosyc latwo przyswajalny, gdyz jego "akcja" toczy sie w niewielkim przedziale czasowym, o tyle wiekszy problem mamy ze ST.
Polecam dosyc ciekawa stronke na ktorej znajduja sie tzw. "plany czytania Biblii". Glownie chodzi o rozumne czytanie, a nie zwykle do "polykanie" tekstu .
Najkrotszy z tych planow, przewiduje poznanie calej Biblii w okresie JEDNEGO roku.
Ktos pomysli sobie "Tak dlugo na jedna ksiazke?? "......no coz to niezwykla ksiazka i trzeba jej poswiecic wiele czasu, gdyz wszystko co sie w niej znajduje, ma swoje znaczenie.
http://biblijna.strona.pl/teksty/plan.htm
Do doglebnego zrozumienia PS, polecam zaopatrzyc sie w jakis dobry komentarz. Dobry "komentarz do Biblii" zazwyczaj charakteryzuje sie tym, ze "objetosciowo" dorownuje, lub nawet przewyzsza sama Biblie.......tak wiec jest co czytac.
Nie polecam ograniczania sie tylko i wylacznie do NT gdyz:
2 Tm 3:16
16. Wszelkie Pismo od Boga natchnione /jest/ i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości -
(BT)
pozdrowka
|
So lip 24, 2004 9:16 |
|
|
Gość
|
A ja nawet nie wiem, czy każde zdanie Pisma Świętego przeczytałem Opracowałem kiedyś w ramach spotkań w KIKu, prelekcję pt. Problem własności w Piśmie Świętym (rok 1983). Porobione wówczas notatko-zakładki służą mi po dzień dzisiejszy, gdy wyszukiwać mi trzeba jakiegoś cytatu. A oprócz tego czytam sobie według kalendarza liturgicznego a także na wyrywki.
Niestety, po przebytym udarze mózgu, nie jestem w stanie przeczytać i zapamiętąć więcej niż jedną stronę znormalizowanego maszynopisu (A4).
|
So lip 24, 2004 17:12 |
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
w pytaniu powinna byc jeszcze opcja prawie cale...
ja prawie cale przeczytalam ze wzgledu na studia, ale i wczesniej tez czesto czytalam fragnentami oposzczegolne ksiegi.
mysle, ze PŚ powinnien przeczytac kazdy wierzacy....
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Pt wrz 17, 2004 11:20 |
|
|
Daidoss
Dołączył(a): So cze 12, 2004 6:33 Posty: 171
|
Mogliscie dac wiecej odpowiedzi bo jest czy cale albo wogole a ja czytam ale jeszce nie cale
_________________ ProGóry Team www.progory.pl
|
So wrz 18, 2004 7:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|