Czym się różni radio Maryja od sekty ? tym, że przyciąga staruszków, którzy oddają swoje renty, emerytury. Nie sądzę, żeby przeczytał to jakiś 50-latek "podobno każdy może się zreformować" Więc apel: Jeśli nie macie na co wydawać zbierajcie pieniądze dla wnuczków, a nie na to coś co żeruje na Was pod szyldem Boga". Wielu się Bogiem zasłaniało, za każdym razem mieliśmy katastrofę, a życie traciło swój priorytet. Nie mam zamiaru zapierdzielać na Wasze emerytury abyście oddawali je tym idiotom. Ech szkoda słów. Przemówcie do rozsądku swoim babciom, dziadkom, a czasem rodzicom.

--
Pozdrawiam.

Ta wypowiedź jest prawdziwa. Moderatorzy tego nie lubią

Trzy, dwa, jeden...
[odliczam czas do wykasowania tego topiku]

zroofko

Love, więc do roboty - udowodnij, że RM jest sektą .
Jak na razie - rzuciłeś hasło, teraz argumenty.
Wcześniej jednak radze zapoznać się z definicją sekty .

Prosze wczytac sie w tekst, zadałem pytanie na które odpowiedziałem. Znam pojęcie sekty. Rozumiem, że udowodnienie w Twoim rozumieniu liczy się ze zdefiniowaniem cudu jako zjawiska. Sugeruję przetrzeć oczka i spojrzeć na to z perspektywy ludzi oszukanych jak i tych, którzy szukają pomocy i są odrzuceni.

--
Love

Zatem - nic nie stoi na przeszkodzie, by myśl uzasadnić, Love.
I ciekaw jestem, dlaczego uważasz, że ludzie są "oszukiwani" (w kontekście - chyba przez Radio Maryja ) oraz kto od kogo oczekiwał pomocy - której nie otrzymał i został odrzuconym ?

Nie widze problemu

Radio to takie cos co zawsze mozna WYŁACZYĆ.....po prostu nie słuchaj tej rozgłosni, bedziesz zdrowszy, madrzejszy i nie wpadniesz w depresje.

Ja nie słucham.....bo przy debilnych audycjach wieza mi zaczyna "trzeszczec" i musze przełączyc.....np na radio "plus"

Podzielam po części Twoje zdanie. Nie sądzę, aby tylko "staruszkowie" wspierali radio. Oczywiście znajdują sie firmy wspierające to coś... sorry, ale inne słowo nie przychodzi mi do głowy. Jest to silnik marketingu napędzający jakże to "szlachetny cel istnienia tego radia" Nie zapominajmy, że to pokolenie teraz pracujące zarabia na te emerytury i renty, które uważam są marnotrawione. Jest to moje osobiste zdanie z którym nie musisz się zgadzać jak i Ci co je oddają.

"Co osiągniemy, gdy sobie zaczniemy głosić, że to sekta? Zdelegalizujesz? A co to zmieni?"

Tak, myślę że to coś zmieni, obudzi w ludziach chęć rozmowy o tym.

"Nie jest też tak, że w Radiu Maryja są SAMI "idioci" i same "starsze babcie". Załamało mnie to, ale miesiąc temu miała tam wykład jakaś pani profesor z UJ."

Jak zwykle błąd w logicznym rozumieniu słowa pisanego. Nie skomentuję tego. Dodam jedynie: "sekta" profesor, student, sprzątaczka jakie ma to znaczenie ?

Nie czuj sie zbulwersowany, jest to dialog w którym przedstawiamy swoje zdanie na dany temat.

Pozdrawiam.

--
Love

Sporadycznie zdarza mi się czasami słuchać to radio - mają dobre audycje o rodzinie.
Z dalekanatomiast staram się unikać ich serwisów informacyjnych

To, że aktualne pokolenie zarabia na emerytury i renty, to oczywiście prawda. To, że aktualne pokolenie nie ma NIC do powiedzenia, jak te renty i emerytoru będą wydawane to również prawdę.


Dobrze. Chęć rozmowy - zgadzam się.


Momencik Aż tak bardzo z tym, że mam problemy z rozumieniem słowa pisanego nie szarżuj
Twój pierwszy list nie jest czytelny.
Sam zobacz:

Czyli logicznie wynika, że sekty nie przyciągają staruszków, którzy oddają swoje renty, emerytury. Nie ma na świecie sekt skierowanych do emerytów?

Zobacz następne zdanie:

Skoro nie będzie tego czytał żaden 50-latek, to po co apel?

Jeśli chcesz się posługiwać logiką, to uprzednio pisz logicznie. Ja tylko przemilczałem te błędy, no ale skoro mi zarzucasz problemy z logicznym rozumieniem tekstu, to myślę, że już się poprawiłem

Nie lubię forum więc wybacz, że zacytuję ręcznie.

"Czyli logicznie wynika, że sekty nie przyciągają staruszków, którzy oddają swoje renty, emerytury. Nie ma na świecie sekt skierowanych do emerytów?"

Możemy zagłębiać się i grać w słowa. Dałem wyraźną tezę, że nie liczy się to kim jesteś. Emeryt, profesor etc.

"Skoro nie będzie tego czytał żaden 50-latek, to po co apel?"

Doczytałeś do końca ? Najwyraźniej nie. Sugeruję wrócić do pierwszego postu, w którym wyraźnie piszę, aby zacząć rozmawiać ze swoimi rodzicami, dziadkami.

Jednak jestem skłonny poraz kolejny zarzucić Ci te błędy. Po raz kolejny potwierdza się, że nie jest możliwy dialog na taki jak i podobny temat.

Pozdrawiam.

--
Love

Życze spokojnej nocy. Dobranoc.

--
Love

Jezeli chodzi o RM........
Hmmm..sekta to jeszcze nie jest....ale co do psychicznych kompetencji ojców prowadzących to mozna miec ogromne watpliwosci. Tak samo rodza sie we mnie watpliwosci co do preferencji politycznych załozyciela.......zasłaniac Maryja zawsze sie mozna, ale jak to mawiaja..predzej czy pózniej zawsze "wyjdzie BYDŁO z worka"

To taka refleksja po przeczytaniu listu Wałęsy w sprawie nedznych poczynan nedznej jakosci radyja:
http://www.wiara.pl/wiadomosc.php?idenart=1108357671

Hmmmmm ostatnimi laty naprawdę nieczęsto słuchałam RM( właściwie prawie wcale). RM słuchałam jak byłam jeszcze mała( tzn. słuchałam tylko niektóre audycje) i muszę stwierdzić, że odpowiadało mi to radio, naprawdę. Z czasem jednak stało się z nim coś złego, sama właściwie nie wiem czemu.Przestałam słuchać...

Hmmmm jeśli komuś nie odpowiada RM to niech nie słucha(podobnie jak ja) i tyle(zgadzam się tu z Belizariuszem). Są inne katolickie stacje radiowe(np. Katolickie Radio Zamość- polecam bardzo serdecznie, zwłaszcza niedzielną audycję o godz. 20- "Ruah Lista Bunt" prowadzoną przez ks. Tomasza "Dziki" Źwiernika oraz Piotra "Długi" http://www.ruahlista.prv.pl/

Dziwne, że w tym miejscu taki temat......

Przyznam się szczerze, iż cieszę się, że w Polsce istnieje RM i TV Trwam i że istnieje "Nasz Dziennik"
Z tych samych powodów cieszę się z tygodnika "Nie" czy "Fakty i Mity"
czy "trybuny"

Wolność słowa jest dla mnie ogromną wartością,
a to, jak ktoś z owej wolności korzysta jest jego sprawą

Każda redakcja w Polsce - czy to radiowa, telewizyjna czy prasowa, posiada swoją linię programową - dlatego o tych samych faktach w róznych mediach mówi i pisze sie w sposób odmienny.
Nikt na siłę nie indoktrynuje nas - czytelników i słuchaczy - posiadamy wybór - z którego czasem warto skorzystać - tak jak korzystają z wyboru
owi wymienieni wczesniej "dziadkowi i babcie" - ci wszyscy, którzy słuchają RM i łożą na nie pieniądze (własne - więc nie zaglądajcie im do kieszeni)

Środowiska kojarzone z RM i TV Trwam istnieją w Polsce a wyżej wymienione media są ich narzędziem, z którego korzystają, nie odmawiajcie im tego prawa, jak nie odmawiacie tego prawa innym mediom....
Nie musimy się zgadzać (a pisanie o bydle czy debilach uważam za skrajnie subiektywną i niekulturalną ocenę ludzi pracujących w RM i TV Trwam) z ową programową linią - ale to nie oznacza, iż nie ma prawa istnieć, jak i też odmienność głoszonych poglądów na antenie RM i TV Trwam od naszych nie musi oznaczać, iż te media prowadzone są przez debili, psycholi czy kogos innego (zestaw inwektyw jest duzy)

na koniec napiszę - iż nie zgadzam się z teoriami społeczno-politycznymi głoszonymi w RM i TV Trwam - ale, jak każde odmienne poglądy - toleruję, jak toleruję "Trybunę" czy "Nie".

I szczerze szanuję RM i TV trwam za jej ewangeliczną rolę, gdyż jest często dla wielusettysięcy ludzi narzędziem pogłębienia wiary


pozdrawiam serdecznie
Scriptor