Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 22:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Powołanie --- wyrzeczenie, czy odpowiedź na dar miłości? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr paź 29, 2003 17:11
Posty: 32
Post Powołanie --- wyrzeczenie, czy odpowiedź na dar miłości?
Jak to widzicie? Co myślicie na ten temat spotykając się z księżmi i osobami konsekrowanymi ?

_________________
s. Elżbieta Jarmuszkiewicz - Misjonarka Klaretynka


N sty 25, 2004 16:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 04, 2003 15:49
Posty: 236
Post Powołanie...
Powołanie jest zasadniczo darem jaki człowiek otrzymuje od Boga. I w tym znaczeniu powinien on odpowiedzieć na miłość, jaką Bóg go obdarza. Ale... im dalej w las tym więcej drzew... Bardzo szybko okazuje się, że powołanie to nie jakiś tam spacerek z Panem Bogiem, podczas którego usuwa On wszystkie możliwe przeszkody przed człowiekiem, ale to pełna wyrzeczeń, cierpień i przeciwności pielgrzymka u której końca znajduje się Golgota, a dopiero za Golgotą - Bramy Niebios i Dom Ojca...


N sty 25, 2004 17:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 2:09
Posty: 67
Post 
Zgadzam sie z Pielgrzymem. Mysle ze, powolanie to odpowiedz na dar Boga, ale na ten dar czlowiek nie jest w stanie odpowiedziec bez wyrzeczen...

"Jest rzecza Jezusa napelniac twa dusze, w miare jak ja uwalniasz od niedoskonalosci" (sw.Tereska od Dzieciatka Jezus)

_________________
On jest właśnie taki! Ma do Ciebie słabość!
http://domety.blog.pl/


N sty 25, 2004 22:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2003 10:47
Posty: 33
Lokalizacja: Wołów, Dolnośląskie
Post 
Zgadzam się z dodą i Pielgrzymem.
Powołanie jest odpowiedzią na dar Boga, na Jego wezwanie. I wymaga od człowieka wyrzeczeń.
Szczęść Boże.

_________________
Misericordias Domini in aeternum cantabo.
Mozilla PL


Pn sty 26, 2004 12:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 29, 2003 17:11
Posty: 32
Post Powołanie-wyrzeczenie? odpowiedz na Miłość..
A wiecie co.....?
Ja żyję powołaniem o wiele mocniej jako radością BYCIA w orbicie Miłującego niż bólu wyrzeczenia... choć jedo i drugie jest obecne na mojej drodze ... Bliskość Jezusa i ludzi...dynamika milości przeżywanej w relacji z Bogiem i z ludżmi potrafią oslodzić wiele ciężarów i zmienić kategorie wyrzeczenia, na źródło radości ... ( to jest cud , który towarzyszy Miłości )

Przypominał mi się pewien fragment modlitwy osoby która kocha Boga:

" Jezu udziel mi Twojej milości
co jak miód osładza wszystkie moje gorycze,
łagodzi rzeczy przykre, ułatwia trudne
i prowadzi mnie w Twych ramionach
wraz z krzyżem, którym mnie obarczasz;
bo milość znosi każdy ciężar bez trudu
a choćby nawet był wielki
w miłości nie czuję go" M.A Paris

_________________
s. Elżbieta Jarmuszkiewicz - Misjonarka Klaretynka


Pn sty 26, 2004 14:03
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 24, 2003 10:54
Posty: 72
Post Re: Powołanie...
Pielgrzym. napisał(a):
Powołanie ........ to pełna wyrzeczeń, cierpień i przeciwności pielgrzymka u której końca znajduje się Golgota, a dopiero za Golgotą - Bramy Niebios i Dom Ojca...


I nie mniej cierpienia jest, gdy przemilczy (prześpi lub przegapi) się powołanie- to dopiero PIEKŁO i Totalny brak radości- bezużyteczne , beznadziejne umieranie...


Pt sty 30, 2004 0:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Hmmm...
Byc szczęśliwym cokolwiek by się nie działo... Zaufać Bogu nie ludziom... Widzieć sens w swoim krzyżu i przyjąć go... Echhh...
Podobno kiedyś tak będzie :D No cóż... :D

Powołanie to radość - chyba...
Bycia na swoim miejscu...

Jeśli się żyje - to znaczy że życie ma sens i cel... Nawet jeśli trudno go zobaczyć...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt sty 30, 2004 1:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 29, 2003 17:11
Posty: 32
Post 
Elu chyba masz rację..... az mi się smutno zrobilo....ale każdy sam wybiera i tworzy swoje życie...
Życzę więc wszystkim powołamym odwagi by odpoweiedzieli na ten dar a potem, by mimo przeciwności wytrwali .....


Jot_ka.... kiedy jesteśmy na krzyżu z Ukrzyżowanym.....-wydaje mi się że to pojmujesz- tak to widzisz i starasz się tak przeżywać...- wtedy jest dobrze, pomimo " niezręcznej" sytacji.

Dziękuję wam za to dzielenie....

_________________
s. Elżbieta Jarmuszkiewicz - Misjonarka Klaretynka


Pt sty 30, 2004 9:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Właśnie myślę - że nie :)

Powołanie jest darem, najlepszą z dróg.
Ale Bóg wiedział wszystko - wiedział nawet że daru nie przyjmiemy...
I nie wierzę, żeby porzucił kogokolwiek!

Daje inny dar - może trudny, ale daje.
Inne powołanie
Inny sens

Życie człowieka nigdy nie jest bezużyteczne.
Zawsze - na swojej drodze - ma kochać Boga i bliźniego
Dokąd by ta droga nie prowadziła

To jest najważniejsze powołanie :)

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt sty 30, 2004 10:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lut 24, 2004 20:20
Posty: 8
Post 
Dość dawno już nikt tu niezaglądał, ale myślę że temat jest bardzoważny. Od wielu lat noszę w sercu sprawę swojego powołania. Podjęcie się realizacji tego powołania to najważnieszy wybór w naszym życiu. Bardzo ważne by tę decyzje podejmowac w wolności ale rozumianej i interpretowanej przez samego Boga jako wolność która wyraża się poprzez podejmowanie obrych rzeczy w życiu kierowanie się dobrem, sercem. Powołanie to dar Boga, wielki dar. Zgadzam się ze stwierdzeniem że jest to ciężka i trudna droga ale jeśli jest realizowana w wolności to jest to przyjemność, radość pełna jak obiecuję Chrystus.

_________________
Zaufaj Panu a On Cię poprowadzi


Wt lut 24, 2004 21:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 29, 2003 17:11
Posty: 32
Post 
Życzę Ci odwagi, światła na Twije kroki, zaufania Miłości....... która powołuje.....
Niech Cię prowadzi....... i pozwalaj Mu na to.... w wolności o której pisałeś.

_________________
s. Elżbieta Jarmuszkiewicz - Misjonarka Klaretynka


Śr lut 25, 2004 14:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
hmmmmmm zaciekawiło mnie bardzo to co piszecie o powołaniu.......
Ale wytłumaczciemi dlaczego powołanie opisywane przez was to tylko powołanie w kontekscie religijnym???
Dla mnie powołaniem (wyprowadźcie mnie z błędu, jesli błądzę) to także lekarz , nauczyciel, psycholog, mąż, żona .......
To także według mnie powołanie istotne, jakże ważne dla innych.
Czasami zastanawiam się czy Bóg może na człowieka nakładać kilka powołań, i dochodzę do wniosku że tak się dzieje.Czasami też zamienia jedno na drugie....
Czy to się dzieje za naszą sprawą, czy nie w zależności od wieku ujawniają się u nas te czy inne predyspozycje powodujące większą skłonność do wykonywania tych czy innych czynności, innym problemem jest to czy to powołanie czy nie....
Będąc wierzącym , zawsze proszę Ducha Świętego o pomoc w tym co robię więc czy mam prawo do używania słowa powołanie czy to tylko predyspozycje ???
Wiem, że powtarzam się ,ale czynię to celowo. Myślę że takie myśli nurtują wiele osób.
Wreszcie kwestia powołania religijnego ...
jak rozpatrywać powołania niespełnione???
Znam wiele osób które mimo poczucia powołania robią coś innego i mają żal do siebie, że warunki zmusiłe je do zmiany drogii i odejścia od powołania, lub zmiany ...
Niestety mimo prób nie udało się znaleźć odpowiedzi na te pytania.....
przepraszam za zbyt może chaotyczny post, ale jest to problem nurtujący mnie od dawna....

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Wt mar 16, 2004 10:55
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 22:48
Posty: 25
Post 
Powołanie aha ciekawy temat czasem ze mna zwiazany poniewaz jestem własnie przed takim wyborem czy studia, rodzina czy służba Bogu nie wiem sama do końca, wiele znaków mowi mi że to 2 przyszłość pokaże !!

_________________
Wszystko moge w Tym Który mnie umacnia
Jezus umacnia mnie :)
dzieki Mu za to !!
Pozdrowka dla wszystkich :)


Wt mar 23, 2004 19:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 22, 2004 13:08
Posty: 10
Post 
nie mam teraz zbytnio czasu ale po przeczytaniu twojego postu kefasie zatrzymałam się nad jednym zdaniem głównie które dotyczy Jak rozpatrywać powołania niespełnione" Wydaje mi sie że wogóle nie powinno sie rozpatrrywać powołania niespełnionego zwłaszcza gdy podjelismy juz inną drogę.Rozpamietywanie tego co sie nie wykorzystało może niszczyć obecna droge powołania ktorą się kroczy. Nie mówię że wymazać z pamieci ale pozostawić jako jakieś doświadczenie wyciagnąć jakąś mądrość z tego i isć dalej. Oglądając się wstecz i rozpamietując to co było nie widzimy tego co przed nami, nie umiemy się tym cieszyć i budować i realizowac obecne powołanie. Piszę to z doswiadczenia i cieszę się że umiałam poukładać sprawę mojego powołania z Panem Bogiem tak, że doswiadczenie zycia konsekrowanego jest moim bogactwem i wielkim klejnotem w sercu. Obecnie jestem mężatką i mamą dwójki cudownych maluchów i teraz staram się by ten czas równiez zapisał się jako klejnot w moim życiu. Patrzę na rodzinę a nie na to co jest za mna bo inaczej nie umiałabym dostrzegać tego wszystkiego co muszę widzieć jako matka i żona. To prawda Bóg prowadzi przez całe życie i pomaga odnajdywać swoje powołanie w danym momencie życia jakim jestesmy. Muszę uciekać. Pozdrawiam.
Ps. uważam że powołanie do życia konsekrowanego to cudowna sprawa i życzę wszystkim powołanym wytrwałosci i madrosci w odpowiadaniu Bogu na Jego zaproszenie. :)

_________________
Iza


N mar 28, 2004 18:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 02, 2004 17:51
Posty: 11
Post 
SAM NIE WIEM CZY JESTEM POWOŁANY ?>? ALE CZY CHODZENIE CODZIENE DO KOSCIOŁA MOZE BYC POWOŁANIEM ??

ZASTANUWCIE SIE NA TYM ??? I NAPISZCIE :razz: :boje:

_________________
POLAŃSKI IRENEUSZ


Pn kwi 05, 2004 12:16
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL