Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 4:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 w jakim obrządku jest ta msza? 
Autor Wiadomość
Post w jakim obrządku jest ta msza?
Obrazek

http://religion.info/french/articles/article_217.shtml

To okrągłe na ołtarzu to zapewne relikwiarz - czy ktoś wie jakiego świętego? zapewne jakiegoś rozmiłowanego w tańscu liturgicnzym.

A ta figura nad ołtarzem, to mi wygląda na Chrystusa frasobliwego, prawda?


Śr lip 19, 2006 8:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
Może zapytasz u źródła > http://religion.info/contact/english.htm ? Skąd my mamy znać odpowiedzi na wszystkie Twoje żale?

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Śr lip 19, 2006 9:49
Zobacz profil
Post 
zielona_mrowka napisał(a):
Skąd my mamy znać odpowiedzi na wszystkie Twoje żale?


To, że Ty nie wiesz, nie znaczy, że inni forumowicze nie wiedzą.

I jakie żale? Ja tylko zadałem pytanie o obrządek tej liturgii. Bo zapewne tylko wygląda jak czarna msza satanistów, a w głębi jest katolicka, a ta figurka demona na "ołtarzu" to tylko dla zmyłki.


Śr lip 19, 2006 9:56
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
Nie znam na tyle francuskiego, by przetłumaczyć ten tekst. Niestety. Wywnioskowałam, że artykuł mówi o jakimś krajowym spotkaniu katolików w aśramie - w poszukiwaniu Boga.

Msza toczy się w Indiach, więc to chyba naturalne, że są na niej widoczne jakieś symbole hinduskie. Nie zakładajmy od razu, że są to symbole satanistyczne.

Jak inaczej dotrzeć do czerwonoskórych? Masz pomysł? Uważasz, że dajmy na to, katolickie misje, powinny wyplenić wszelkie "pogańskie" symbole z krajów, gdzie nauczają?

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


Śr lip 19, 2006 11:04
Zobacz profil
Post 
Rozalko,

Też nie władam francuskim, na szczęście są sprytne programy tłumaczące. Służę linkiem z angielskim przekładem elektronicznym:
http://translate.google.com/translate?u ... en&ie=UTF8

Tu nie chodzi o spotkanie katolickie w aśramie, tylko o zjeździe katolickich aśramów

Te hinduskie symbole - widzę chyba tańczącego bożka Szivę - to oczywiście są symbole satanistyczne. Zgodnie ze słowami świętego Pawła, za każdym bożkiem stoi demon.

Oczywiście, że katolickie misje powinny wyplenić pogańskie symbole. Podobnie jak u nas zburzono chramy, zwalono posągi swantewitów, perunów i innych demonów i wycięto święte gaje.

Uważasz, że figurka pogańskiego bożka może stać na ołtarzu obok krucyfiksu? Jak to pogodzisz z I przykazaniem Dekalogu?


Śr lip 19, 2006 18:00

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Oczywiście, że katolickie misje powinny wyplenić pogańskie symbole. Podobnie jak u nas zburzono chramy, zwalono posągi swantewitów, perunów i innych demonów i wycięto święte gaje.

...a w ich miejsce wybudowano chrześcijańskie świątynie. Albo nawet nie burzono świątyń pogańskich, tylko wprost je przemieniano w chrześcijańskie. Symboli pogańskich równiez nie wypleniano. Drogą inkulturacji włączało się je do chrześcijaństwa.
Wiele z dzisiejszych znanych chrześcijańskich zymboli, znaków, tradycji - ma korzenie pogańskie, ale nadano im nowe, chrześcijańskie znaczenie. Jak widać metoda inkulturacji sprawdza sie dosć dobrze
Poza tym, wycięcie w pień wszlekich pogańskich zwyczajów i symboli byłoby błędem, ponieważ, zgodnie z deklaracją Nostra Aetate, Kościół szanuje to, co w innych religiach jest dobre


Śr lip 19, 2006 18:06
Zobacz profil
Post 
Kamyk napisał(a):
Wiele z dzisiejszych znanych chrześcijańskich zymboli, znaków, tradycji - ma korzenie pogańskie, ale nadano im nowe, chrześcijańskie znaczenie.


Posągom Swantewita też nadano nowe znaczenie?

Kamyk napisał(a):
Poza tym, wycięcie w pień wszlekich pogańskich zwyczajów i symboli byłoby błędem, ponieważ, zgodnie z deklaracją Nostra Aetate, Kościół szanuje to, co w innych religiach jest dobre


Czy stawianie figurki hinduskiego bożka na ołtarzu obok krucyfiksu jest zgodne z deklaracją Nostra Aetate?


Śr lip 19, 2006 18:14

Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32
Posty: 988
Post 
Cytuj:
.a w ich miejsce wybudowano chrześcijańskie świątynie. Albo nawet nie burzono świątyń pogańskich, tylko wprost je przemieniano w chrześcijańskie. Symboli pogańskich równiez nie wypleniano. Drogą inkulturacji włączało się je do chrześcijaństwa.
Wiele z dzisiejszych znanych chrześcijańskich zymboli, znaków, tradycji - ma korzenie pogańskie, ale nadano im nowe, chrześcijańskie znaczenie. Jak widać metoda inkulturacji sprawdza sie dosć dobrze
Poza tym, wycięcie w pień wszlekich pogańskich zwyczajów i symboli byłoby błędem, ponieważ, zgodnie z deklaracją Nostra Aetate, Kościół szanuje to, co w innych religiach jest dobre


poprosze o przykłady?
Jakie to poganskie symbole stały się chrześcijańskie? Którym nadano nowe znaczenia?

To co widzę na obrazku mi przypomina nie Ołtarz ale jakieś nabożeństwo Harre Krishna, nie ma obrony na tego tylu synkretyzm!

_________________
zapraszam na blog Χριστιανος


Śr lip 19, 2006 18:17
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Posągom Swantewita też nadano nowe znaczenie?

Nie słyszałem o tym. Ale np. wielkanocne pisanki są na wskroś pogańskim zwyczajem
Cytuj:
Czy stawianie figurki hinduskiego bożka na ołtarzu obok krucyfiksu jest zgodne z deklaracją Nostra Aetate?

Wiesz że nie o to chodzi w Nostra Aetate.

Tak samo jak powinieneś wiedzieć, że mój poprzedni post odnosił sie, troche off topowo, do tej Twojej konkretnej wypowiedzi
Cytuj:
Oczywiście, że katolickie misje powinny wyplenić pogańskie symbole. Podobnie jak u nas zburzono chramy, zwalono posągi swantewitów, perunów i innych demonów i wycięto święte gaje.

a nie do problemu przedstawionego na obrazku


Śr lip 19, 2006 18:17
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24
Posty: 3644
Post 
Tomek Torquemada napisał(a):
Uważasz, że figurka pogańskiego bożka może stać na ołtarzu obok krucyfiksu? Jak to pogodzisz z I przykazaniem Dekalogu?

Uważam, że wszelkie zmiany należy wprowadzać ostrożnie.
Jeśli np. jacyś hindusi czcili do tej pory bożka Szivę, to trudno nagle nakazać mu czcić bożka Jezusa - wybacz to stwierdzenie, ale tak właśnie hindus będzie pojmował Jezusa - naszego Boga.

Nie znam się na misjach, należałoby zasięgnąć informacji na ten temat u jakiegoś misjonarza.
Nie mam zielonego pojęcia jak reagują ludzie tak odmienni od nas na naszą wiarę i całą liturgiczną oprawę tak inną od ich korzeni i kultury, jak czczą Jezusa, kiedy już Go poznają. Wystarczy popatrzeć na kraje afrykańskie, gdzie nasze misje kwitną. Wyobrażasz sobie afrykańczyków z buszu, którzy stoją w czasie Mszy Św. ze złożonymi rękami? Podobnie rzecz ma się chyba z hindusami i z innymi ludami.

Dla nas może być to oburzające, ale może jest to jedyny sposób, by dać im poznać Jezusa, na tyle na ile są zdolni Go pojąć. A razem z Nim naszą tradycję, przynajmniej w części, bo wszystkiego nie sposób przenieść na tak "dziki" grunt. Nie sądzisz?

Tak to sobie próbuję wytłumaczyć.

_________________
Co dalej za zakrętem jest?
Kamieni mnóstwo
Pod kamieniami leży szkło
Szło by się długo
Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪


Śr lip 19, 2006 18:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Tomek Torquemada napisał(a):
Te hinduskie symbole - widzę chyba tańczącego bożka Szivę - to oczywiście są symbole satanistyczne.

Nie przesadzał bym z tym satanizmem, prawdopodobnie faktycznie są to jacyś unici albo synkreci, którzy włączyli chrześcijańskie pierwiastki do swej wiary... Myślę, że to całkiem niezły początek :) Będzie lepiej - Prawda zwycięży, pamiętasz Tomku? Nie martw się, będzie lepiej :)

A na stole faktycznie stoi Shiva a konkretnie Shiva Nataraja - Pan Tańca pląsający w kregu płomieni (spokojnie to nie to samo co Pan Kłamstwa i Władca Much ;) )
Mam w książce do religioznawstwa zdjęcie pięknej rzeźby tańczącego Shivy - eksponat z 10 wieku n.e. - naprawdę prze-ślicz-ny...
Nie znalazłem go w internecie, ale ten też jest niczego sobie: Tańczący Shiva

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Śr lip 19, 2006 18:49
Zobacz profil
Post 
rozalka napisał(a):
Tomek Torquemada napisał(a):
Uważasz, że figurka pogańskiego bożka może stać na ołtarzu obok krucyfiksu? Jak to pogodzisz z I przykazaniem Dekalogu?

Uważam, że wszelkie zmiany należy wprowadzać ostrożnie.
Jeśli np. jacyś hindusi czcili do tej pory bożka Szivę, to trudno nagle nakazać mu czcić bożka Jezusa - wybacz to stwierdzenie, ale tak właśnie hindus będzie pojmował Jezusa - naszego Boga.


Ostrożność. Fakt. Tacy Aztekowie czcili bożka Huitzilipochtli i dla niego mordowali tysiące ludzi wyrywając im żywcem serca. Oczywiście Hiszpanie popełnili błąd, że nagle wprowadzili zmiany. Trzeba było stopniowo zmiany wprowadzać. Na przykład zamiast serca dla Huitzilipochtli kazać ucinać ręce dla Pana Jezusa. I oczywiście obowiązkowa figurka Quetzalcoatla obok krucyfiksu na ołtarzu. Bo przestawienie się od razu na czczenie Pana Jezusa to za dużo.

rozalka napisał(a):
Nie znam się na misjach, należałoby zasięgnąć informacji na ten temat u jakiegoś misjonarza.
Nie mam zielonego pojęcia jak reagują ludzie tak odmienni od nas na naszą wiarę i całą liturgiczną oprawę tak inną od ich korzeni i kultury, jak czczą Jezusa, kiedy już Go poznają. Wystarczy popatrzeć na kraje afrykańskie, gdzie nasze misje kwitną. Wyobrażasz sobie afrykańczyków z buszu, którzy stoją w czasie Mszy Św. ze złożonymi rękami? Podobnie rzecz ma się chyba z hindusami i z innymi ludami.


Oczywiście masz rację. Obrazek poniżej to totalne nadużycie i przegięcie. Jak wiadomo, ludy pierowtne są za tępe i za ciemne, by poznać w swoim sercu głos Ducha Świętego. Co gorsza, jeden z Murzynów trzyma w ręce różaniec! co za zgroza! gdzie poszanowanie lokalnych wierzeń i obyczajów? gdzie inkulturacja?

Obrazek


Śr lip 19, 2006 19:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43
Posty: 682
Post 
Cytuj:
Ostrożność. Fakt. Tacy Aztekowie czcili bożka Huitzilipochtli i dla niego mordowali tysiące ludzi wyrywając im żywcem serca. Oczywiście Hiszpanie popełnili błąd, że nagle wprowadzili zmiany. Trzeba było stopniowo zmiany wprowadzać. Na przykład zamiast serca dla Huitzilipochtli kazać ucinać ręce dla Pana Jezusa. I oczywiście obowiązkowa figurka Quetzalcoatla obok krucyfiksu na ołtarzu. Bo przestawienie się od razu na czczenie Pana Jezusa to za dużo.

Hiszpanie w ogole slabo ewangelizowali w tamtym czasie. Slabo brzmia slowa o Milosci Boga, gdy na okolo morduja twoich sasiadow. Za co? Za zloto oczywiscie.

_________________
Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn


Śr lip 19, 2006 20:04
Zobacz profil
Post 
Roszwor napisał(a):
Hiszpanie w ogole slabo ewangelizowali w tamtym czasie. Slabo brzmia slowa o Milosci Boga, gdy na okolo morduja twoich sasiadow. Za co? Za zloto oczywiscie.


No fakt. Dlatego w Ameryce Południowej tak mało Indian zostało. Nie to, co w północnej, gdzie rząd USA z nimi pokojowo pertraktował.

I dlatego w Ameryce Południowej jest tylu protestantów, nie to co w USA.

Cholerni Hiszpanie. Gdyby nie mordowali dla złota, to mielibyśmy tylu katolickich Indian w Ameryce Południowej. A tu klops. Pojedyńcze niedobitki i to protestanckie.


Śr lip 19, 2006 20:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43
Posty: 682
Post 
Cytuj:
Nie to, co w północnej, gdzie rząd USA z nimi pokojowo pertraktował.

I dlatego w Ameryce Południowej jest tylu protestantów, nie to co w USA.

1) Dziwne byly te "pokojowe pertraktacje". A moze katolickie, pokojowe pertraktacje polegaja na wydziedziczeniu, zamknieciu w rezerwacie(ktorego powierzchnia jest caly czas zmniejszana), oraz na glodzeniu? No fakt, pokojowe dzialania.
2) Tzn. w Ameryce Płn jest tylu protestantow, ze wzgledu na Indian? Ciekawa teoria. Myslalem, ze z powodu kolonistow angielskich.
Cytuj:
Cholerni Hiszpanie. Gdyby nie mordowali dla złota, to mielibyśmy tylu katolickich Indian w Ameryce Południowej. A tu klops. Pojedyńcze niedobitki i to protestanckie.

Widze, ze faktycznie ci zal tych mordow. Prawdziwy chrzescijanin. Swoja droga, to nie slyszalem o protestanckich indianach w Ameryce Pld. Nie myla ci sie kontynenty?

_________________
Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn


Śr lip 19, 2006 20:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL