Dlaczego kobieta nie może zostać księdzem?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Dlaczego kobieta nie może zostać księdzem?
Wszyscy Katolicy zgodnie twierdzą, że księdzem zostaje się z powołania. Czyli Bóg decyduje kto księdzem ma zostaż, a kto nie. Jeżeli Bóg powołuje kobietę, to dlaczego Kościół nie pozwala na wypełnienie tego powołania? Czy to się godzi sługom sprzeciwiać woli Pana?
|
N sie 27, 2006 18:16 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A może warto spytać, czy powołanie zostało właściwie rozeznane ? Wątpię, aby Bóg powoływał kobietę do kapłaństwa, skoro sam wybrał mężczyzn.
- Chyba, że chodzi o " kapłaństwo serca" .
I zapraszam tutaj :
viewtopic.php?t=275&highlight=dlaczego+m%EA%BFczy%BCni
|
N sie 27, 2006 18:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: A może warto spytać, czy powołanie zostało właściwie rozeznane ? Wątpię, aby Bóg powoływał kobietę do kapłaństwa, skoro sam wybrał mężczyzn.
Ja rozumiem, że w kilku procentach może nie być dobrze rozeznane, ale na pewno nie możan powiedzieć, że wszystkie powołane d stanu duchownego kobietyźle je rozumieją. To jest decyzja Boga i być może On zdecydował, że czas na zmiany. Dlaczego mamy negować Jego decyzje? Wątpisz żeby Te kobiety mówiły prawdę? Wątpisz w szczerość osoby powołanej? Wśród apostołów nie było też murzynów, czy to znaczy że i oni nie mają prawa zostaż księżmi?
W podanym tamacie nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie, dlatego założyłam nowy temat. Może warto go odświeżyć.[/i][/url]
|
N sie 27, 2006 19:07 |
|
|
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
ja myślę, że to jest po prostu moda na feminizm a nie powołanie
nagle kobiety zobaczyły, że jest przychylność bawidamków bogatych w kwestii zarobku i huzia...
teraz zarabiają o wiele więcej niż nie jeden mężczyzna
skończyć to się może tylko pantoflarstwem naciągniętym do potęgi entej
jedynie Kościół będzie stał tutaj opornikiem w tej kwestii
wygląda więc na to, że mężczyzn w kościołach przybędzie a kobiet ubędzie
martwi mnie jednak bezczelność babska która powinna zostac w końcu ograniczona w jakiś sposób
może "przez kolano"?
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N sie 27, 2006 19:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kobiet Bog nie powolal do kaplanstwa, poniewaz do kaplanstwa powolal tylko mezczyzn. Na ostatniej wieczerzy, gdzie Chrystus ustanowil Sakrament Kaplanstwa nie bylo kobiety. Jesli kobieta odkrywa takie "powolanie", to po pierwsze wiadomo, ze swoje powolanie zle rozeznala, a po drugie powaznie sprzeciwia sie woli Boga. "Swiecenia" kobiet odbywaja sie u anglikanow, a jesli takowych probuje udzielic biskup katolicki, to latae sententiae zaciaga ekskomunike.
|
N sie 27, 2006 19:31 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Rita napisał(a): To jest decyzja Boga i być może On zdecydował, że czas na zmiany.
Kosciol jest w swoim dogmatach nieomylny, i ich nie zmienia. A dogmaty te sa wykladnia woli Boga.
|
N sie 27, 2006 19:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A czy kapłaństwo mężczyzn jest dogmatem 
|
N sie 27, 2006 19:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Przyznam, ze nigdy w to nie wnikalem, ale mysle ze jest to ustalone w jakims dogmacie. Trzeba by przejrzec Lumen Gentium 
|
N sie 27, 2006 19:39 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
wygląda na to, że baranek przyjął opcję:
"co nie jest zakazane jest dozwolone"
baranek się myli
jest tradycja, a przede wszystkim wola Boga wyraźnie ukazana poprzez natchnienia Ducha Świętego
baranek tego już nie zmieni... 
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N sie 27, 2006 19:39 |
|
 |
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Kobieta nie daje się na księdza bo ma zbyt emocjonalny stosunek do wiary, dlatego nie potrafiłaby w sposób obiektywny i na chłodno patrzeć na życie duchowe wiernych i prowadzić ich do wiary. Nie wyobrażam jej sobie też z tego powodu w roli spowiednika. Mówią to z mojego doswiadczenia jak widziałam przeżywanie wiary u kobiet konsekrowanych które było zbyt uczuciowe i jednostronne. Na różne trudności w wierze ksiądz (mężczyzna) potrafi lepiej spojrzeć by pomóc je rozwiązać.
|
N sie 27, 2006 19:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mieszek napisał(a): wygląda na to, że baranek przyjął opcję: "co nie jest zakazane jest dozwolone" baranek się myli jest tradycja, a przede wszystkim wola Boga wyraźnie ukazana poprzez natchnienia Ducha Świętego baranek tego już nie zmieni... 
Wygląda na to, że Mieszek się myli przypisując komuś fałszywe zdanie tudzież chęci zmian. ( Radzę czytać całość ... choćby mój pierwszy post w tym temacie, zanim się komuś przypisze coś, czego nie powiedział )
|
N sie 27, 2006 19:44 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
no to w takim razie baranek się nie myli
ale przyjął opcje "wiercenie palcem w brzuchu dyskutanta wzmaga chęć rozmowy"
swoją droga pytanie o to czy to jest dogmat jest nawet właściwym
bo coś mi się wydaje, ze mamy całkiem inne dogmaty
Mieszek przyjmuje przeważnie opcje czytania ponownego wcześniejszych postów
niestety szybko wczesniejsze przeczytane posty Mieszkowi wyparowywuja z główki 
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N sie 27, 2006 19:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
akacja napisał(a): Kobieta nie daje się na księdza
 A czy ktos ja do tego zmusza ? 
|
N sie 27, 2006 20:18 |
|
 |
Synek
Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 7:27 Posty: 414
|
Rita zaczyna nowy „mglisty” temat,
a właściwie 4 tematy naraz i jaka dyskusja może z tego wyniknąć ?
otóż małą próbke tego już mamy...
cytuję:
1 - Wszyscy Katolicy zgodnie twierdzą, że księdzem zostaje się z powołania.
Re: Wcale tak nie jest, ja tak nie twierdzę. Co innego jest, żeby ksiądz był z powołania, nie tylko on, ale i lekarz...matka i ojciec...
ale zostać można (choć to karykatura) też i dla kariery (przynajmniej kiedyś tak bywało, zwłaszcza biskupem)
2 - Czyli Bóg decyduje kto księdzem ma zostaż, a kto nie.
Re: NIE ! Bóg nie jest ludzkim administratorem, żeby decydował, jak ty rozumiesz to słówko decydować.
Decyduje Kościół, jak sie to mówi, kto otrzyma świecenia kapłańskie.
3 - Jeżeli Bóg powołuje kobietę, to dlaczego Kościół nie pozwala na wypełnienie tego powołania?
Re: To mi NOWOSC – a może jeszcze znasz te kobiete, którą Bóg powołał ? Skąd te wieści ?
4 - Czy to się godzi sługom sprzeciwiać woli Pana?
RE: nie widzę zastosowania w czym i po co ...
Synek
_________________ śmiech to zdrowie
|
N sie 27, 2006 20:36 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
właściwie to jest tak,że jeśli Bóg chce coś przeprowadzić to to i tak przeprowadzi
nawet jeśli nie zostanie ktoś księdzem to i tak będzie spełniał w pewnym sensie na tyle na ile jest to mozliwe wolę Boga
choćby poprzez własne charyzmatyczne zachowanie pociągając do katolicyzmu osoby
oraz nawracając innych
bo do nawracania nie trzeba mieć święceń
kazdy się nadaje tak samo jak do chrzczenia ludzi gdy księzy brak
tę kwestię administracyjną pozostawił Bóg najwyraźniej tym co lubią do tego mieć stołki i władzę dodatkowo by nawracać
te najwazniejsze sprawy nie sa schowane przed żadnym katolikiem
a tymi najwazniejszymi kwestiami jest dobre własne zachowanie, po prostu zycie w świętości
kapłaństwo jest podniesione do sakramentu tak samo jak małżeństwo czy chrzest i bierzmowanie
jest zaakcentowane w Kościele po prostu jako cos co uświęca i jest uświęcone przez Boga
jakoś nie widze problemu w tym by pojechac na misję i "czynić innym dobrze"
może to robić i lekarz nie tylko ksiądz
wszyscy mogą spełniac dobre uczynki stosownie do stanu w jakim sie znajdują
wystarczy pomyślec 
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N sie 27, 2006 21:37 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|