Jak często korzystasz ze Sakramentu Pokuty?
Jak często korzystasz ze Sakramentu Pokuty?
Autor |
Wiadomość |
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
 Jak często korzystasz ze Sakramentu Pokuty?
Kiedyś proponowałemby zrobić taką sondę na serwisie wiara, ale pozostało to bez odzewu. Stąd korzystam z możliwości i zadaję to pytanie tutaj.
|
Wt maja 27, 2003 19:18 |
|
|
|
 |
_dzika_
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 14:31 Posty: 930
|
Serafin taka sonda była w okresie wielkanocnym! Ale to dobry pomysł aby to powtórzyć! Wtedy to był czas spowiedzi wielkanocnej i wielkopostnej więc teraz moze zaskoczą nas wyniki...
Pozdrawiam!
|
Wt maja 27, 2003 19:36 |
|
 |
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Jeśli masz na myśli tę ankietę krótko przed Wielkanocą, to właśnie nie podobało mi się pytanie tam postawione. Pytano się bowiem o to, kiedy OSTATNIO było się u spowiedzi, co zważywszy na okres musiało dać bardzo pozytywne wyniki. Bardziej interesująca jest ogólna częstotliwość korzystania z Sakramentu Pokuty.
|
Wt maja 27, 2003 19:44 |
|
|
|
 |
locowski
Dołączył(a): N maja 18, 2003 12:49 Posty: 320
|
to dobre miejsce na dyskusje o biblijnośc pokuty. co wy na co ?.
|
Wt maja 27, 2003 21:02 |
|
 |
Thomas
Dołączył(a): Pt maja 23, 2003 19:09 Posty: 11
|
Z sakramentu pokuty korzystam tak często jak mi to jest potrzebne ... Moja norma to co 2-4 tygodnie (średnia wychodzi 3 tygodnie, ale takiej opcji nie było w sondzie  )
_________________ Pan moją mocą i tarczą! Moje serce Jemu zaufało! <Ps 28>
|
Wt maja 27, 2003 21:03 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Spowiadam sie najczesciej raz w miesiacu, niekiedy robie to czesciej. Wszystko zalezy od tego co mowi mi moje sumienie.
Sam jestem ciekaw jak bedzie wygladal wynik tej sondy
pozdrowka
|
Wt maja 27, 2003 23:20 |
|
 |
awe
Dołączył(a): Pt maja 23, 2003 15:46 Posty: 358
|
Myslę ,że serce podpowiada mi kiedy przystapić do sakramentu spowiedzi. W zasadzie z rózną częstością korzystam z tego sakramentu ,średno wychodziłoby jednak raz na miesiąc, ale jest czasem taki czas, że potrzebuję częściej. To jest najlepsza forma przybliżenia się do Jezusa.
Szkoda tylko, że tak po macoszemu traktowana jest spowiedz w naszej parafii. Mało kiedy ksiądz jest w konfesjonale przed, po, czy w czasie Mszy św. A może to dobra forma takie utrudnienie, wtedy docenia sie dar sakramentu, gdy oczekujemy na spowiednika? 
|
Śr maja 28, 2003 21:14 |
|
 |
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Tu wchodzi w gre jeszcze inna kwestia, czyli stały spowiednik. Każda ważna spowiedź jest dobra, ale jeśli chcemy coś na serio poprawić w życiu, bardzo nam w tym pomaga stały spowiednik. On też czasem może przynaglić do regularnej spowiedzi.
|
Śr maja 28, 2003 21:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...warto systematycznie :)
.....A ja mam często ogromną pokusę odkładać sobie spowiedź na trochę później, niż mi wypomina sumienie -szukać usprawiedliwienia w tym, że poczekam do czasu, dopóki nie zmienię czegoś w moim zyciu, to znaczy aż zacznę systematycznie się modlić, aż zerwię z lenistwem, i wiele innych podobnych usprawiedliwień. I gdyby nie mocne postanowienie, że nie skorzystam z tej pokusy, to może zaledwie raz albo dwa razy na rok klękałabym przed kratkami w konfesjonale (taką praktykę odkładania przeżyłam niegdyś na własnej skórze).
Postanowienie, o którym wspomniałam jest takowe, że bez względu na pokusę odkładania spowiedzi, bez względu na to, czy sumienie wypomina mi coś większego czy nie, raz w miesiącu, koniecznie z okazji pierwszego piątku od paru lat klękam i proszę Boga o skruchę, o zobaczenie siebie w prawdzie. Nie zawsze jest to łatwe. Czasem boli. Czasem trudno ułożyć plan tego nadchodzącego dnia. Czasem brak księdza lub nie ten ksiądz  w konfesjonale (szczególnie w wakacje) albo bardzo długie kolejki.
I jeszcze jedno z ostatnich lat mojej praktyki uczestnictwa w tym Sakramencie. Doświadczyłam, że owoc spowiedzi zawsze zależy od tego, na ile wchodzę przed sakramentem pokuty w modlitwę w intencji dobrej spowiedzi i spowiednika.
Powoli, bardzo powoli, jednak dostrzegam owoce tego postanowienia.
...stała czatowniczka wiary:)
|
N cze 01, 2003 12:17 |
|
 |
Skaja
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:37 Posty: 883
|
Serafin zabrakło Ci jednej odpowiedzi w sondzie: "Chodze kiedy musze"
_________________
d(~_~)b Psałterz wrześniowy
www.polskastacja.pl
|
Wt cze 03, 2003 13:38 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Skaja, jeszcze - nieregularnie... Tam nie ma żadnej prawdziwej dla mnie odpowiedzi 
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Wt cze 03, 2003 13:50 |
|
 |
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Na moją prośbę moderator(ka) uzupełniła ten brak. Dzieki!
|
Wt cze 03, 2003 19:21 |
|
 |
Skaja
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:37 Posty: 883
|
_________________
d(~_~)b Psałterz wrześniowy
www.polskastacja.pl
|
Śr cze 04, 2003 17:26 |
|
 |
Gość
|
 Re: Jak często korzystasz ze Sakramentu Pokuty?
Serafin napisał(a): Kiedyś proponowałem by zrobić taką sondę na serwisie wiara, ale pozostało to bez odzewu. Stąd korzystam z możliwości i zadaję to pytanie tutaj.
Serafin, zdązyłeś już poznać moją rogatą duszę (nie dlatego rogata, że diabelska, ale dlatego, że bodzie), czy - gdyby to było możliwe a ze względu na dystans niestety możliwym nie jest - zgodziłbyś się być moim kierownikiem duchowym i stałym spowiednikiem?
tis.
|
So gru 13, 2003 11:22 |
|
 |
Serafin
Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12 Posty: 656
|
Teofilu, zaskakujesz mnie...
Jesteś już znany z tego, iż wiele dyskusji z Tobą kończy się tym, że rozsyłasz maile do swych rozmówców. A tu nagle zadajesz publicznie prywatne pytanie... Dlaczego?
|
So gru 13, 2003 13:54 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|