W serwisie "Poważne Sprawy, Poważne Odpowiedzi" od niedawna dostępna jest Biblia Tysiąclecia w formacie audio. Inicjatywa powstała specjalnie dla tych, którzy nie zawsze mogą znaleźć czas, żeby sięgnąć po tradycyjne Pismo Św.

http://www.tyniec.benedyktyni.pl/ps-po/?page_id=2033

Pliki zostały nagrane przez Bibliotekę dla Niewidomych w 1982 roku.

Bardzo serdecznie zapraszamy do korzystania.

nieźle spowiedź w Internecie też już jest:-)

Nie ma spowiedzi w internecie. Nie bzdurz.

Jest, a przynajmniej była pare lat temu;-) w LO na informatyce spowiadaliśmy się jak nam się nudziło:-D (wpisując oczywiście bzdury i w ramach pokuty też wychodziły bzdury:)

Jednak jest nadal:-)
http://www.ojciec-dyrektor.de/grzechy0.htm
Prosze bardzo!;-)

Słuchaj, ja naprawdę rozumiem, że Ty się świetnie bawisz, wypisując prowokacyjne głupoty. I rozumiem też, że Cię bawi, jak ktoś Ci odpowiada, żebyś mogła po raz kolejny sobie podrwic z Kościoła i wierzących.
A mnie póki co bawi Twoja wiara w to, że cokolwiek tym osiągniesz .

Spowiedzi w internecie nie ma, chyba że dla czytelniczek witryn pudelkopodobnych oraz Reader's Digesta... - bo dla katolików z cała pewnością:

Chociaż rzeczywistość wirtualna cyberprzestrzeni nie może stać się zamiennikiem prawdziwej wspólnoty ludzkiej, wcielonej rzeczywistości sakramentów i liturgii czy też bezpośredniej proklamacji Ewangelii, może jednak je uzupełniać, przyciągać ludzi do pełniejszego doświadczenia życia wiary i ubogacać religijne życie korzystających z niej osób.

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/rady_pontyfikalne/r_komunik_spol/kosciol_internet_22022002.html

http://konfesjonal.apeiro.pl/ --> Wirtualny Konfesjonał.
Nie bawi mnie to, takie rzeczy po prostu istnieją i ludzie na tym zarabiają;-)

Skoro może być Biblia w necie, w dodatku mp3 to dlaczego nie może być spowiedzi?

Może i istnieją, ale Kościół nie ma z tym nic wspólnego i nie podpisuje się pod tym, więc nie wiem, dlaczego halo w strone wierzących?

"Skoro może być Biblia w necie, w dodatku mp3 to dlaczego nie może być spowiedzi?" - naprawde trzeba ci to tłumaczyć? Wiem, że oczekujesz na wszystkie wątki produkowania się katolików (i poniekąd racja), ale to już lekkie przegięcie, ale...
Biblie możesz czytać z papieru, monitora, słuchać z ust innej osoby czy słuchać w radiu.
Spowiedz to indywidulane spotkanie z Bogiem, czego nie będzie sią dało zastąpić nawet najnowszą technologią.

Już?

Dlatego nie może być, bo Biblia w mp3 jest prawdziwa, a spowiedź nie jest prawdziwa.
Wystarczy chwilę pomyśleć >> http://www.apeiro.pl/

sharp7
Nie chodziło mi o sedno spowiedzi w necie bo to też dla mnie idiotyzm, chodziło mi o to że ludzie w dobie Internetu wszystko by chcieli w nim mieć. I nie uważam żeby Biblie wrzucać do neta bo to może posunąć się dalej. Niedługo być może zamiast klękać przed krzyżem będziemy klękać przed monitorem i się modlić..

Nie rozumiem tych obaw przed zamieszczaniem Biblii w necie. Są przecież ludzie, którzy nie mogą chodzić do kościoła, którzy są niewidomi etc.

Ja osobiście też korzystam z Biblii mp3. Świetna spraw podczas podróży, jazdy autem.

Słuchać i pobierać można tutaj: http://www.jezus.pl/Biblia/Biblia-audio/

Na marginesie, w tym samym serwisie można znaleźć fajne pieśni pieśni mp3: http://www.jezus.pl/Multimedia/Audio/