Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn cze 17, 2024 4:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 252 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona
 Sprzeczności w Piśmie Świętym 
Autor Wiadomość
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
Yarpen_Zirgin napisał(a):
Akruk, co tak naprawdę chcesz wykazać?
Chyba widać? Mateusz, znany z tego, że uwielbia wykazywać "spełnienia się" starożytnych proroctw w związku z Jezusem, w tym przypadku przegiął na całego. To, co wyprodukował, jest nie tylko nieuprawnione, ale się kupy nie trzyma. Masa ludzi, bez śladu namysłu, podnieca się "spełnionym proroctwem o trzydziestu srebrnikach", podczas gdy ani jego główną treścią nie jest trzydzieści srebrników, ani nie jest to spełnione proroctwo. To przykład nieudanego zabiegu autora, zamiast dowodu - kompromitacja.


Śr wrz 09, 2015 10:08
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
No dobra, ale czego konkretnie ma dowodzić to, że w księgach ST nie ma proroctwa, które brzmi dokładnie tak, jak je przytoczył święty Mateusz?


Śr wrz 09, 2015 10:13
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
Yarpen_Zirgin napisał(a):
No dobra, ale czego konkretnie ma dowodzić to, że w księgach ST nie ma proroctwa, które brzmi dokładnie tak, jak je przytoczył święty Mateusz?
Nie tylko "dokładnie tak" (cytat), ale nie ma nawet proroctwa, które miałoby taki sam sens (parafraza). To dowodzi, że Mateusz je stworzył, wyprodukował sam, zlepiając bez ładu i składu niepowiązane fragmenty z różnych miejsc. Niektórzy już w starożytności twierdzili, że było u Jeremiasza, ale się zmyło (p. Euzebiusz i jego niedwuznaczne oskarżenia żydów o celowe usuwanie). Ten drugi przypadek próbowano później nadrobić, produkując chrześcijańskie fałszywki, zawierające rzekome proroctwo Jeremiasza ze słowami takimi jak u Mateusza.
Ale i tak u Mateusza widnieje absurd. O tem może potem?


Śr wrz 09, 2015 10:20
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
akruk napisał(a):
Yarpen_Zirgin napisał(a):
No dobra, ale czego konkretnie ma dowodzić to, że w księgach ST nie ma proroctwa, które brzmi dokładnie tak, jak je przytoczył święty Mateusz?
Nie tylko "dokładnie tak" (cytat), ale nie ma nawet proroctwa, które miałoby taki sam sens (parafraza). To dowodzi, że Mateusz je stworzył, wyprodukował sam, zlepiając bez ładu i składu niepowiązane fragmenty z różnych miejsc.

Naciągasz. To dowodzi wyłącznie tego, że takiego tekstu nie ma w znanych nam księgach, których autorstwo jest przypisywane Jeremiaszowi.


Śr wrz 09, 2015 11:02

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
:D

A słyszałeś o znajdującym się w Księdze Kapłańskiej proroctwie mówiącym o światowej karierze Nergala, jego białaczce i rozstaniu z Dodą?

Nie?

Cóż, to dowodzi wyłącznie tego, że takiego tekstu nie ma w znanych nam redakcjach Księgi Kapłańskiej... prawda?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr wrz 09, 2015 11:22
Zobacz profil
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
Yarpen_Zirgin napisał(a):
akruk napisał(a):
Nie tylko "dokładnie tak" (cytat), ale nie ma nawet proroctwa, które miałoby taki sam sens (parafraza). To dowodzi, że Mateusz je stworzył, wyprodukował sam, zlepiając bez ładu i składu niepowiązane fragmenty z różnych miejsc.
Naciągasz. To dowodzi wyłącznie tego, że takiego tekstu nie ma w znanych nam księgach, których autorstwo jest przypisywane Jeremiaszowi.
Ale "zupełnym przypadkiem" są w tych księgach elementy, z których Mateusz ulepił swoje proroctwo:
Zasadnicza część "spełnienia tego, co powiedział Jeremiasz":
a) Jeremiasz: kupno pola za srebrniki "na polecenie Pańskie" (Jer 32)
Wtrącenie:
b) Zachariasz: 30 srebrników jako zaplata związana z oszacowaniem przez "synów Izraela" (Za 11)
oraz zapewne: [c) Jeremiasz: alegoria garncarza (Jer 18)]

Yarpen_Zirgin napisał(a):
takiego tekstu nie ma w znanych nam księgach, których autorstwo jest przypisywane Jeremiaszowi
Ależ jest! Znamy księgi, których autorstwo jest przypisywane Jeremiaszowi i w których się znajduje taki tekst. Pisałem już o tym. W księgach koptyjskich chrześcijan znaleziono w XVIII wieku fałszywkę (elegancko: apokryf), znaną jako "proroctwo Jeremiasza przeciw Paszchurowi", dołączaną w księdze Jeremiasza przy kanonicznym wersecie Jer 20,4. Występuje w różnych egzemplarzach, bez względu na dialekt, zarówno sahidyckich, jak i bohairyjskich. To samo sfabrykowane proroctwo Jeremiaszowe do Paszchura istnieje w księgach etiopskich, choć nie włączone do tekstu Księgi Jeremiasza, ale dodane osobno, w jednym zbiorze z innymi utworami wiązanymi z Jeremiaszem. Charakterystyczne, że w różnych rękopisach tej fałszywki dodatkowo różnie próbowano "naprawiać" kłopotliwą końcówkę proroctwa z Mateusza.


Śr wrz 09, 2015 12:13
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
Mariel napisał(a):
zdecydowali starożytni adresaci.
Współczesny czytelnik może je studiować, przyglądać się... Na histeryczne tupanie nogami [...] jest już za późno
Och, więc zdaniem Mariel w starożytności uważano, że z rzekomym proroctwem u Mateusza wszystko jest okej, więc współcześnie nie ma się co czepiać, bo WTEDY wiedziano lepiej. Ano, zobaczmy.
Wszyscy chrześcijańscy egzegeci, który wypowiadali się na temat Mt 27, 9-10:
  • Orygenes, który zgromadził wiele manuskryptów biblijnych z różnych źródeł, stwierdza, że tego proroctwa nie sposób odnaleźć w księgach proroctw Jeremiasza. Nie ma go ani w księgach czytanych w kościołach, ani w żydowskich. Być może jest to błąd przepisującego, jeśli nie, to Orygenes nie ma pojęcia skąd pochodzi, więc apeluje do każdego, kto mógłby wiedzieć, o wskazanie, gdzie zapisano to proroctwo. Według jego podejrzeń być może pochodzi z tajemnego tekstu Jeremiasza.
  • Euzebiusz stwierdza, że takiego proroctwa nie ma, bo zapewne zostało złośliwie usunięte z księgi Jeremiasza. Być może jednak jest to błąd przepisującego ale ponieważ u Zachariasza nie ma ani kupna, ani pola, przepisujący ewangelię musiał popełnić dwa błędy a) napisać błędne imię proroka w ewangelii, b) omyłkowo napisać "dali je za Pole Garncarza" zamiast oryginalnie napisanego przez Mateusza "rzucili je do Domu Pana, do pieca", pasującego do Za 11.
  • Hieronim popiera teorie swojego autorytetu, Orygenesa. Nie ma takiego tekstu u Jeremiasza, być może pochodzi z tajemnej księgi, ale wydaje mu się, że chodzi raczej o tekst z Zachariasza.
  • Augustyn uważa, że chodzi o proroctwo Zachariasza, ale ewangeliście podczas pisania przyszło na myśl słowo "Jeremiasz" i tak napisał. Ponieważ zdawał sobie sprawę, że pisze pod natchnieniem Ducha Świętego, uznał, że "wolą Pana" było, aby tak napisać.
Każdy ze starożytnych piszących o tym proroctwie widzi z nim problem i każdy traktuje je jak przytoczenie z jednego źródła. Ani jeden nie śmie nawet sugerować, że ewangelista mógłby się dopuścić wydarcia fragmentów z dwóch niepowiązanych miejsc i przedstawienia jako jednej przepowiedni.


Cz wrz 10, 2015 8:02

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2015 8:39
Posty: 48
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
Niniejszym witam wszystkich użytkowników forum "Wiara pl". Zarówno znajome jak i nieznajome nicki ;-)
Wpadłem trochę potrollować.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

akruk napisał(a):
To dowodzi, że Mateusz je stworzył, wyprodukował sam, zlepiając bez ładu i składu niepowiązane fragmenty z różnych miejsc.


To, że autor Ew wg Mt się pomylił, to jedno i tu chyba nie będzie kontrowersji pomiędzy nami.
Pomyłka to jedno, a radosna twórczość którą przypisujesz autorowi tekstu, to drugie.
Skoro więc tak radośnie tworzył, to dlaczego tak bez ładu i składu powiązał akurat te dwa fragmenty?

_________________
Otóż jeszcze tej samej nocy, znalazłem się w zgoła odmiennych okolicznościach...


Cz wrz 10, 2015 13:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
Marlow napisał(a):
Niniejszym witam wszystkich użytkowników forum "Wiara pl". Zarówno znajome jak i nieznajome nicki ;-)
Wpadłem trochę potrollować.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

akruk napisał(a):
To dowodzi, że Mateusz je stworzył, wyprodukował sam, zlepiając bez ładu i składu niepowiązane fragmenty z różnych miejsc.


To, że autor Ew wg Mt się pomylił, to jedno i tu chyba nie będzie kontrowersji pomiędzy nami.
Pomyłka to jedno, a radosna twórczość którą przypisujesz autorowi tekstu, to drugie.
Skoro więc tak radośnie tworzył, to dlaczego tak bez ładu i składu powiązał akurat te dwa fragmenty?



Co święty Mateusz poskładał bez ładu? Ludzie, Pisma natchnione są takie jakie są, nie ma w nich przypadkowej treści, dlatego uważa się je za natchnione. Duch Święty czuwa nad tym, po ludzku można niektóre rzeczy popsuć, co nie zmienia faktu, że jak ktoś w Duchu i Prawdzie docieka sensu znaczenia danej perykopy biblijnej, to do niej dotrze.

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Cz wrz 10, 2015 13:30
Zobacz profil
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
Marlow napisał(a):
akruk napisał(a):
To dowodzi, że Mateusz je stworzył, wyprodukował sam, zlepiając bez ładu i składu niepowiązane fragmenty z różnych miejsc.
To, że autor Ew wg Mt się pomylił, to jedno i tu chyba nie będzie kontrowersji pomiędzy nami.
Nie ma mowy o żadnej pomyłce, kiedy Mateusz świadomie zlepił jedno proroctwo z dwóch niepowiązanych miejsc biblijnych. Kiedy przedstawia jako słowa Jeremiasza coś, co jest wzięte z Jeremiasza z wtrąceniem w środku zdania parafrazy z Zachariasza.

Marlow napisał(a):
Skoro więc tak radośnie tworzył, to dlaczego tak bez ładu i składu powiązał akurat te dwa fragmenty?
To się wiąże z dwoma kwestiami: dlaczego użył w ogóle akurat tych dwóch fragmentów? oraz: dlaczego obu użył w tym miejscu?

Jeremiasza użył ze względu na "pole garncarza", którego nie mógł użyć nigdzie indziej, bo to była ostatnia chwila na wzmiankę o Judaszu. Jak się wydaje, co najmniej niektórzy chrześcijanie wiązali pole Akeldama z osobą Judasza, aczkolwiek (por. Dzieje Apostolskie) charakter tego powiązania nie był ustalony. Mateusz wykorzystał to skojarzenie do przedstawienia "spełnienia proroctwa o kupnie pola": "Arcykapłani zaś wzięli srebrniki ... kupili za nie Pole Garncarza... Wtedy spełniło się powiedziane przez proroka Jeremiasza: wzięli trzydzieści srebrników ... i dali je za Pole Garncarza".

Fragmentu z Zachariasza Mateusz użył, ponieważ skojarzyły mu się "srebrniki" jako wycena "bożego posłańca". Wystarczyło dodać, że było to konkretnie trzydzieści srebrników i już mamy zdumiewające spełnienie. Powstawał tylko "drobny" problem. Kiedy Mateusz zwraca uwagę, że spełniło się jakieś proroctwo, robi to bezpośrednio po zdarzeniu. Używa przy tym sformułowań dodatkowo wskazujących, że spełnienie nastąpiło w wydarzeniach opisanych przed chwilą. Gdyby sednem wskazywanego czytelnikom proroctwa było to, że wydanie Jezusa oszacowano na trzydzieści srebrników, wówczas powinno się ono w tekście pojawić wtedy, kiedy zostało spełnione -- zaraz po scenie, w której kapłani na tyle szacują przysługę, jaką proponuje im Judasz (Mt 26,14-15). Niestety, wówczas biłoby po oczach, że przecież biorącym srebrniki jest Judasz-zdrajca, podczas gdy u Zachariasza jest nim... oczywiście każdy, nawet bez czytania, przyjmie że w "proroctwie Zachariasza" podmiotem, wypowiadającym prorocze słowa jest sam autor-prorok. No i wtopa -- wychodziłoby na to, że odpowiednikiem posłusznego bożego posłańca został Judasz.

Na korzyść Mateusza zadziałał fakt, że używał greki, w której Za 11, 13 ma ciekawą cechę.
W Septuagincie "i wziąłem trzydzieści srebrników..." to: "και ελαβον τους τριακοντα αργυρους...", ale identyczna forma, ελαβον, oznacza także "wzięli"... Jeśli przytoczy się początek frazy z Zachariasza w kontekście kilku osób biorących, na pierwszy rzut oka nie widać żadnego problemu. Dzięki temu ewangelista mógł przesunąć "spełnienie się" frazy z Za 11 w dogodniejsze miejsce. W narracji Mateusza kapłani "wzięli", w proroctwie, jakie przy tej okazji przytoczył, też "wzięli".


Cz wrz 10, 2015 14:03
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
dominikbartlomiej napisał(a):
Co święty Mateusz poskładał bez ładu?.
Gdybyś przeczytał toczącą się dyskusję, a nie tylko ostatni wpis, to byś wiedział. Nie masz żadnych merytorycznych argumentów, wpadasz znienacka i wtrącasz się ze swoimi bezsensownymi, napuszonymi uwagami.


Cz wrz 10, 2015 14:07
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
@dominikbartłomiej,
Jest na forum przynajmniej kilka aktywnych tematów o natchnieniu Pisma św., byłbyś tak uprzejmy z nimi się zapoznać zanim strollujesz temat, w którym ludzie próbują spojrzeć na zagadnienie od trochę innej strony?
Przyjrzyj się jaki charakter ma ten temat, czego dotyczą wpisy i bądź łaskaw wypowiadać się w określonej konwencji.


Cz wrz 10, 2015 14:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
Wybaczcie bracia, trochę się rozpędziłem.
Nie trolluję, ale ogólnie za dużo teraz się najeżdża na Kościół i bronienie bywa czasami trudne, nie miałem intencji nikomu nic zarzucać, poza faktem tego, że ktoś jak czyta Pismo Święte z komentarzami dotrze do właściwego przekazu autora :)
W każdym razie, przepraszam.

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Cz wrz 10, 2015 15:14
Zobacz profil
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
akruk napisał(a):
Marlow napisał(a):
akruk napisał(a):
To dowodzi, że Mateusz je stworzył, wyprodukował sam, zlepiając bez ładu i składu niepowiązane fragmenty z różnych miejsc.
To, że autor Ew wg Mt się pomylił, to jedno i tu chyba nie będzie kontrowersji pomiędzy nami.
Nie ma mowy o żadnej pomyłce, kiedy Mateusz świadomie zlepił jedno proroctwo z dwóch niepowiązanych miejsc biblijnych.

Ale masz na to jakiś dowód?


Cz wrz 10, 2015 15:59

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2015 8:39
Posty: 48
Post Re: Sprzeczności w Piśmie Świętym
Od końca:
akruk napisał(a):
Na korzyść Mateusza zadziałał fakt, że używał greki, w której Za 11, 13 ma ciekawą cechę.
W Septuagincie "i wziąłem trzydzieści srebrników..." to: "και ελαβον τους τριακοντα αργυρους...", ale identyczna forma, ελαβον, oznacza także "wzięli"... Jeśli przytoczy się początek frazy z Zachariasza w kontekście kilku osób biorących, na pierwszy rzut oka nie widać żadnego problemu. Dzięki temu ewangelista mógł przesunąć "spełnienie się" frazy z Za 11 w dogodniejsze miejsce. W narracji Mateusza kapłani "wzięli", w proroctwie, jakie przy tej okazji przytoczył, też "wzięli".


Ależ wzięli, wzięli i to dość dużo. I tu nie ma żadnego przypadku. Problem polega na tym, że z jednej strony czepiasz się chrzescijanskich apologii i egzegez, że tylko te trzydzieści srebrników mają przed oczyma, a sam jesteś nie lepszy.
Zacznijmy może od tego, że cały ten rozdział Zachariasza ma charakter profetyczny - tak odczytują go Żydzi z okresu końcowego Drugiej Świątyni. Świątynia będzie zburzona (dokładniej spalona) właśnie dlatego, że Sprawiedliwy został odrzucony i sprzedany(wydany). Więc tego nie wymyślił Mateusz, czy jakkolwiek zwał się autor, czy też ostateczny redaktor Ew znanej pod imieniem Mateusza. Wg Yoma 39b czterdzieści lat przed jej zburzeniem, wrota same się otworzyły i tak długo pozostawały otwarte, aż nie kto inny, jak sam Y. ben Zakkawi, oznajmił, że los Świątyni został przesądzony. I Zakkawi cytuje pierwszy wers tego rozdziału Zachariasza. O samo-otwierających się wrotach, pisał również Flawiusz, ale w jego narracji nie ma Zakkawiego.
A sam ten incydent poprzedza niemalże bezpośrednio wybuch Pierwszego Powstania, którego skutkiem jest zniszczenie Przybytku, oraz oddzielenie (ponowne) Judy od Izraela.
Tak mniej więcej wyglądałoby owe Mateuszowe "bez ładu i składu" w skrótowym odniesieniu do realiów epoki.
Pozostaje jeszcze ustosunkować się do łapówki, jaka miała trafić w ręce pobożnych arcykapłanów, którzy byli tak pobożni, że nie przyjęli bezpośrednio do skarbca - ewidentne nawiązanie do Zach 11:13 - ale rzekomo zakupili za nią parcel gruntu . Tak się jakoś dziwnie składa, że najprawdopodobniej jeden z Annanosów rzeczywiście tam spoczął na wieki - L i K Ritmeyer: "Akeldama -Potters Field or High Priest's Tombs?" czy G. Avni i Z. Greenhut: "Akeldama - Resting Place of the Rich and Famous."
Co do reszty:
akruk napisał(a):
To się wiąże z dwoma kwestiami: dlaczego użył w ogóle akurat tych dwóch fragmentów? oraz: dlaczego obu użył w tym miejscu?

Jeremiasza użył ze względu na "pole garncarza", którego nie mógł użyć nigdzie indziej, bo to była ostatnia chwila na wzmiankę o Judaszu. Jak się wydaje, co najmniej niektórzy chrześcijanie wiązali pole Akeldama z osobą Judasza, aczkolwiek (por. Dzieje Apostolskie) charakter tego powiązania nie był ustalony. Mateusz wykorzystał to skojarzenie do przedstawienia "spełnienia proroctwa o kupnie pola": "Arcykapłani zaś wzięli srebrniki ... kupili za nie Pole Garncarza... Wtedy spełniło się powiedziane przez proroka Jeremiasza: wzięli trzydzieści srebrników ... i dali je za Pole Garncarza".

Fragmentu z Zachariasza Mateusz użył, ponieważ skojarzyły mu się "srebrniki" jako wycena "bożego posłańca". Wystarczyło dodać, że było to konkretnie trzydzieści srebrników i już mamy zdumiewające spełnienie. Powstawał tylko "drobny" problem. Kiedy Mateusz zwraca uwagę, że spełniło się jakieś proroctwo, robi to bezpośrednio po zdarzeniu. Używa przy tym sformułowań dodatkowo wskazujących, że spełnienie nastąpiło w wydarzeniach opisanych przed chwilą. Gdyby sednem wskazywanego czytelnikom proroctwa było to, że wydanie Jezusa oszacowano na trzydzieści srebrników, wówczas powinno się ono w tekście pojawić wtedy, kiedy zostało spełnione -- zaraz po scenie, w której kapłani na tyle szacują przysługę, jaką proponuje im Judasz (Mt 26,14-15). Niestety, wówczas biłoby po oczach, że przecież biorącym srebrniki jest Judasz-zdrajca, podczas gdy u Zachariasza jest nim... oczywiście każdy, nawet bez czytania, przyjmie że w "proroctwie Zachariasza" podmiotem, wypowiadającym prorocze słowa jest sam autor-prorok. No i wtopa -- wychodziłoby na to, że odpowiednikiem posłusznego bożego posłańca został Judasz.


Z jednym się zgodzę: wątek Judasza Iskarioty, nie tylko w tej Ew zaciemnia obraz i jasność przekazu. Ale takie są konsekwencje wprowadzenia fikcyjnej postaci do "oryginalnego tekstu".

Jeśli dobrze zrozumiałem to na dobrą sprawę wygląda to tak: użycie frag z Zachariasza da sie jakoś jeszcze wytłumaczyć, ale Jeremiasz został użyty, bo pisał coś polach względnie polu garncarskim, a to z kolei dziwnym - choć bez ładu i składu - trafem pasuje do narracji o Judaszu, czy tak?
To jest tak ciężki psychologizm, że muszę przyznać że nie nadążam, pomimo tego co napisałem wcześniej o fikcyjności postaci Judasza Iskarioty.
Zasadnicze pytanie jest takie: kim byli "garncarze" - nie chodzi o dosłowność tego terminu - i co mają do Ew zwłaszcza synoptycznych, w kontekście "połączenia" proroctw Jer i Zach ?

_________________
Otóż jeszcze tej samej nocy, znalazłem się w zgoła odmiennych okolicznościach...


Cz wrz 10, 2015 18:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 252 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL