Autor |
Wiadomość |
Apurimac
Dołączył(a): Pn lut 16, 2009 11:56 Posty: 68
|
Jeśli myślimy o tym samym, to nie było to postąpienie wbrew postanowieniom soborowym, ponieważ istnieje różnica pomiędzy słowem "móc", a "musieć".
|
Pn lut 23, 2009 16:10 |
|
|
|
 |
stokrotka
Dołączył(a): Śr gru 07, 2005 20:01 Posty: 27
|
Apropo tego obywatelstwa to fajnie byłoby gdyby na przyszłość pytania były precyzyjniej sformułowane. Przecież nie każdy z nas wie, że obywatelstwo nie ma liczby mnogiej, a to przecież jest konkurs o św. Pawle a nie o języku polskim. Gdyby pytanie było konkretniejsze, to z pewnością każdy z nas poszukałby dokładniej odpowiedzi i przy okazji czegos nowego sie dowiedział, a tak szkoda...
_________________ Mam tylko jedną prośbę - daj mi Boże taką wiarę, abym umiała dziś podziękować Ci za to, co wydarzy sie jutro!
|
Pn lut 23, 2009 16:12 |
|
 |
Halszka
Dołączył(a): So lut 04, 2006 13:38 Posty: 299
|
Czy św. Paweł miał sprzeciwić się postanowieniom Soboru Jerozolimskiego w teorii czy w praktyce? Słowem czy czynem? 
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
|
Pn lut 23, 2009 16:13 |
|
|
|
 |
bejot
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27 Posty: 556
|
Halszko
w pytaniu jest, kiedy po raz pierwszy św. Paweł postąpił wbrew jednemu z nich.. a nie kiedy sie sprzeciwil?
bo sprzeciwial to sie conajmniej pare razy  a w postepowaniu wyraznie sie ograniczal
poza tym co Ci szkodzi odpowiedziec "pierwszy raz sprzeciwil sie tu.. aaale postapil wbrew dopiero tu.. natomiast sprzeciwil sie werbalnie za czym poszly jego czyny dla odmiany tu.."
Wielce szanowny Prowadzacy na pewno sie ucieszy mogac poczytac wiecej madrosci.. 
_________________ Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran
|
Pn lut 23, 2009 16:45 |
|
 |
Halszka
Dołączył(a): So lut 04, 2006 13:38 Posty: 299
|
Na razie Padre nie miałby się czym ucieszyć, bo moje obserwacje sprowadzają się do teorii - li i jedynie. Czynów Pawłowych nie wytropiłam. Znak to, że muszę sobie zrobić przerwę w dociekaniach, a jutro zapewne nasunie mi sie inny kierunek myślenia. 
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
|
Pn lut 23, 2009 17:07 |
|
|
|
 |
Apurimac
Dołączył(a): Pn lut 16, 2009 11:56 Posty: 68
|
>pierwszy raz sprzeciwil sie tu.. aaale postapil wbrew dopiero tu.. >natomiast sprzeciwil sie werbalnie za czym poszly jego czyny dla
> odmiany tu.."
Hi, hi. Powiem krótko. Kogel-mogel i sałatka.
:D
|
Pn lut 23, 2009 17:09 |
|
 |
Halszka
Dołączył(a): So lut 04, 2006 13:38 Posty: 299
|
Już mam!  Przeszukałam tyle Listów... Szukałam daleko, a było blisko. Jeśli się nie mylę, oczywiście. Potstępy przecież to specjalność naszego Podmiotu L.
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
|
Pn lut 23, 2009 17:21 |
|
 |
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Wiecie, podoba mi się to podpowiadanie Saxona:
Cytuj: Pytanie 3 [18] W pierwszym rozdziale jednego z Listów św. Paweł mówi gdzie się udał zaraz po swoim nawróceniu
Fajnie, do przeszukania tylko trzynaście pierwszych rozdziałów 
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
Pn lut 23, 2009 17:55 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
baranek napisał(a): Ja tam żadnych podstępów wyjątkowo nie widzę A najlepiej by było, gdyby saxon złożył uroczyste oświadczenie, że ich nie ma  Uroczyście oświadczam, że podstępów w Turze II nie ma  Apurimac napisał(a): Jeśli myślimy o tym samym, to nie było to postąpienie wbrew postanowieniom soborowym, ponieważ istnieje różnica pomiędzy słowem "móc", a "musieć". Nie będę dokonywał drobiazgowej analizy problemu uwzględniającej wszystkie konsekwencje jakie niosą za sobą pewne słowa lub czyny, ani tego wszystkiego, co pisał sam Paweł w swoich Listach. Pytanie zostało postawione - a za odpowiedzi przyznam odpowiednią ilość punktów. Zapewne dla niektórych może to być w pewien sposób bolesne, ale taki już przywilej Prowadzącego stokrotka napisał(a): Apropo tego obywatelstwa to fajnie byłoby gdyby na przyszłość pytania były precyzyjniej sformułowane. Przecież nie każdy z nas wie, że obywatelstwo nie ma liczby mnogiej, a to przecież jest konkurs o św. Pawle a nie o języku polskim.
Proszę wybaczyć mi chwilę słabości, gdyż będę nieco złośliwy - może więc zacząć od udziału w konkursie języka polskiego?
Wracając natomiast do sprawy bycia obywatelem Tarsu. Otóż mówiąc w skrócie - istniało pojęcie obywatelstwa w miastach greckich, także w czasach imperium rzymskiego. Była znacząca różnica między "obywatelem" takiego miasta, a tzw. "rezydentem".
Więcej na ten temat można poczytać na przykład w: "Paweł Apostoł. Chronologia życia i pism." Waldemar Rakocy CM, Edycja Świętego Pawła, Wydanie drugie poprawione, Częstochowa 2008, s. 34-42
Pisze on tam między innymi, że powołanie się na obywatelstwo greckiego miasta było wtedy oznaką wysokiej pozycji społecznej i zamożności. Zauważa też trudność – jednym z warunków pełnego obywatelstwa było czczenie greckich bóstw, co wydaje się niemożliwe w powiązaniu z przynależnością Pawła do faryzeuszy. Dlatego też jest, według niego, bardziej prawdopodobne, że autor Dziejów używając terminu polites nie ma na myśli obywatelstwa w pełnym znaczeniu (na co wskazuje ten termin), a jedynie w sensie rezydenta ( katoikountos)
Co nie zmienia jednak faktu, że Łukasz, podając to, co powiedział Paweł użył terminu polites - obywatel.
Pozdrawiam wszystkich 
|
Pn lut 23, 2009 20:30 |
|
 |
Apurimac
Dołączył(a): Pn lut 16, 2009 11:56 Posty: 68
|
"Paweł od urodzenia miał obywatelstwo Tarsu (por. Dz 2I,39; 22,3). W Tarsie etniczna kolonia żydowska miała, na mocy przywileju, te same prawa co Grecy; w Tarsie wspólnota żydowska tworzyła "państwo w państwie". Oprócz obywatelstwa Tarsu Paweł miał również obywatelstwo rzymskie (por. Dz 22,24-29). Mając świadomość swego podwójnego obywatelstwa w świecie grecko-rzymskim, Paweł mówi w Flp 3,20 o obywatelstwie niebieskim. W napomnieniu przestrzega Filipian przed "nieprzyjaciółmi krzyża Chrystusowego". Tymi nieprzyjaciółmi mogli być Żydzi lub sami chrześcijanie, którzy na pierwszym miejscu stawiali dobra materialne i przyjemności zmysłowe ("ich bogiem - brzuch, a chwała - w tym, czego powinni się wstydzić" - 3,19). W przeciwstawieniu do tego typu ludzi Apostoł pokazuje prawdziwych chrześcijan, których ojczyzna znajduje się w niebie. A.Ro11a zauważa, że stwierdzenie Pawła brzmi rewolucyjnie w kontekście ówczesnej kultury grecko-rzymskiej. Współczesny Pawłowi poganin za wszelką cenę chciał mieć obywatelstwo jednego z wielu miast cesarstwa rzymskiego, gdyż tylko dzięki niemu mógł cieszyć się bezpieczeństwem, pokojem, przyjemnościami i wewnętrzną więzią z bóstwami swego narodu. Tymczasem Paweł poucza, że chrześcijanin ma się uważać od chwili chrztu za obywatela nieba, gdzie przebywa Chrystus zmartwychwstały. W Nim wierzący ma widzieć swego Zbawcę i wszechwładnego Pana. Nie obywatelstwo ziemskie, lecz obywatelstwo niebieskie zapewnia wierzącemu wszelkie dobra, których pragnie ciało i dusza człowieka."
Czy zatem w świetle tych wyjaśnień Drogi Saxonie nie należałoby wśród "obywatelstw" św. Pawła wymienić obywatelstwa niebieskiego?
:))))
[/quote]
|
Pn lut 23, 2009 21:11 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
Należałoby - jeśli ktoś znajdzie stwierdzenie Pawła: "jestem obywatelem" lub "mam obywatelstwo" nieba.
I z nieukrywaną ciekawością czekam na dalsze przejawy ekwilibrystyki słownej w "uzasadnianiu" swoich zastrzeżeń 
|
Pn lut 23, 2009 21:28 |
|
 |
abusiagam
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 17:02 Posty: 15
|
saxon napisał(a): baranek napisał(a): Ja tam żadnych podstępów wyjątkowo nie widzę A najlepiej by było, gdyby saxon złożył uroczyste oświadczenie, że ich nie ma  Uroczyście oświadczam, że podstępów w Turze II nie ma 
dla Księdza nie ma, bo Ksiądz zna odpowiedzi  ja tam znowu siądę na ostatnią chwilę jak do drugiej części  ale jeśli ma przynosić takie wyniki, to bardzo chętnie 
|
Pn lut 23, 2009 21:50 |
|
 |
bejot
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27 Posty: 556
|
Cytuj: przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca. A więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga (Ef 2,18-19) Cytuj: Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, skoro wspólnie z Nim cierpimy po to, by też wspólnie mieć udział w chwale.
(Rz 8,17)
saxonie
Moze w tych dwoch powyzszych cytatach nie jest wprost napisane, ze Pawel jest obywatelem nieba.. ale skoro obywatelstwo się dziedziczyło, to (na podst Rz) skorośmy dziedzicami Boga, to dziedziczymy (a więc i Paweł) obywatelstwo niebieskie, szczegolnie, ze (na podst Ef) jestesmy (a wiec i Pawel) wspolobywatelami swietych, a swieci sa obywatelami nieba 
_________________ Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran
|
Pn lut 23, 2009 21:58 |
|
 |
saxon
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00 Posty: 5103
|
bejot
saxon napisał(a): I z nieukrywaną ciekawością czekam na dalsze przejawy ekwilibrystyki słownej w "uzasadnianiu" swoich zastrzeżeń 
stosujesz to samo w swojej wypowiedzi - ciekawe ile będzie zastrzeżeń jeśli zrobię podobnie zdając pytania
|
Pn lut 23, 2009 22:01 |
|
 |
bejot
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27 Posty: 556
|
Saxonie alez ja nie stawiam zastrzezen
podjelam wyzwanie odnalezienia "dowodow" ze Pawel byl obywatelem nieba.. skoro dowodow wprost znalezc sie nie dalo.. (a przynajmniej google polegly) to szukam tych posrednich
to zamiast docenic nadgorliwosc w poszukiwaniach to zarzucasz jakies trudne slowo.. a przeca sam pisales, ze czekasz z nieukrywana ciekawoscia - to sie staralam owa zaspokoic 
_________________ Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran
|
Pn lut 23, 2009 22:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|