"Podwójne obywatelstwo. Zgodnie ze słowami apostoła Pawła — nasza ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa — chrześcijanie posiadają podwójne obywatelstwo: jedno to obywatelstwo królestwa Bożego, a drugie to obywatelstwo państwa, na terytorium którego mieszkają. Świadomość tego przenika całe życie i myśli wierzącego. Przejawia się też w określonym stylu życia. Chrześcijanie wierzą, że królestwo Boże jest wewnątrz nich (patrz Łuk. 17,21). Na jakie królestwo wskazują słowa Chrystusa: „Wypełnił się czas i przybliżyło się Królestwo Boże, upamiętajcie się i wierzcie ewangelii” (Mar. 1,15)?. Królestwo Boże to panowanie Boga w naszym życiu, które realizuje się w naszym zbawieniu dzięki śmierci i wstawienniczej służbie Chrystusa, a wyrażone jest w posłuszeństwie Jego prawu. W tym sensie królestwo Boże istnieje rzeczywiście na ziemi. Nie jest ono nowym porządkiem społecznym z dala od ziemskich społeczności i rządów, ale porządkiem, który działa w obrębie ziemskich struktur i instytucji. Chrześcijanie, jako obywatele królestwa Bożego, są powołani do tego, by żyć tutaj, na ziemi, według zasad tego królestwa. Nasze obywatelstwo niebieskie nie odbiera nam obywatelstwa ziemskiego, ani nie czyni go zbędnym. To raczej nasze ziemskie obywatelstwo nabiera nowego znaczenia wskutek posiadania obywatelstwa królestwa Bożego." - Władysław Polok - Chrześcijanin i Państwo.

:)))

[/b]

Apurimac'u

tylko, że to miały być słowa św. Pawła.. czyli Biblia albo ew. Apokryfy (jak sobie swobodnie dopuszczam) a nie opracowania, w których ktoś takowego zwrotu użyje..

No i jak tu iść spać o cywilizowanej porze, jeśli ciągle jest tu tyle atrakcji?

Apumirac- rozróżniaj słowa apostoła od interpretacji

A ja chciałam się z Wami czymś podzelić - Poniższy tekst nie rozwiązuje co prawda sporu o obywatelstwo, ale wyjaśnia, czemu traktuję Pawła jako kogoś w rodzaju "wroga" , a udział w tym konkursie jak wyzwanie






Możecie zgadnąć, kto był spowiednikiem

tak na marginesie - ktoś dzisiaj mi powiedział, że gdyby niektóre osoby czas zmarnowany na pisanie uwag poświęciłyby szukaniu w Piśmie Świętym, to znalazłyby właściwe odpowiedzi

Przepraszam, że wracam parę stron wcześniej, ale zauważyłem, że w pytaniach z tej edycji konkursu, jak i poprzedniej, gdy należy podać więcej niż jeden przykład w odpowiedzi, jest o tym informacja w pytaniu. Albo pytanie przyjmuje liczbę mnogą (abstrahując od policzalności rzeczownika obywatelstwo, dało się sformułować w taki sposób pytanie), albo jest podana konkretna liczba oczekiwanych przykładów w odpowiedzi.

Podobna sytuacja, jak w 12 pytaniu obecnej edycji była w 10 pytaniu poprzedniej edycji. Wtedy Prowadzący uznał za wystarczające podanie jednego przykładu. Ponieważ widać, że były problemy z samą interpretacją treści pytania, a niekoniecznie wiedzą odpowiadających, może jednak i tym razem zastosować taką samą zasadę. (Nie jestem prawnikiem, ale może tak właśnie działa zasada precedensu? )

Reijo - dziekuję za celną uwagę :)
Saxon - ostatni wpis dzisiaj - obiecuję. Idę wreszcie postudiować ;)
Baranek - rozróżniam, jednak nie wszystko jest literalnie napisane w Biblii, część twierdzeń jest tylko Biblii interpretacją. Nie mnie sądzić, czy twierdzenie o podwójnym obywatelstwie każdego chrześcijanina jest uzasadnione, czy nie.
bejot - przeskanowałem BT i znalazłem tylko już wskazany przez ciebie (Ef 2,18-19) :(

Pozdrawiam! :)))

Pytanie 10 jest tutaj:

http://biblia.wiara.pl/?grupa=6&cr=6&ko ... 1130550665


nie widzę żadnej analogii

hmmm nie wiem, czemu, ale tu też mam pyt 10 (może było więcej konkursów niż znalazłem )
http://biblia.wiara.pl/index.php?grupa= ... 0665&katg=

Aha - No to cytujesz Turę II z tzw. Etapu Wstępnego

http://biblia.wiara.pl/index.php?grupa= ... 1130550665

a nie właściwy Konkurs

03:52 - Trochę to trwało ale SKOŃCZYŁAM. Mam (chyba) odpowiedzi - tylko czy waro się jeszcze kłaść?

flex!

Jeszcze jedno takie a oficjalnie wystapie o usuniecie Cie z Konkursu! (wszak juz o tym rozmawialysmy..)
Masz za fajne dzieci, zeby tak im matke zaniedbywac!

jesli chcesz.. pomoge Ci szukac osrodka terapii uzaleznien.. tam sa zyczliwi ludzie.. oni Cie zrozumieja.. pomoga.. wespra Twojego meza w opiece nad dziecmi..
pomysl nad tym, ok?

bejot- sama dołujesz koleżanki i potem się dziwisz, że ktoś siedzi po nocach

Bejot.... ale ja właśnie dla tych dzieci wolę siedzieć w nocy niz w dzień - w dzień one mają mamę a w nocy jak śpią mama ma trochę czasu dla siebie . A co to godziny to zacząłam około północy więc przekroczyłam te 3 godzinki ale chyba się udało.

3 godziny i wszystkie odpowiedzi. Pięknie. A ja 3 godziny i odpowiedż na jedno pytanie. Załamka.