Czyli Apokalipsa według Ciebie ma trwać około 13lat? Możesz napisać coś więcej na ten temat?

W co my się tu w ogóle bawimy?W końcu uznaję siebie za wyjaśniacza proroctw Biblii.Niech więc zaproponuje tutaj jedno proroctwo, które niedługo myślę że się spełni.Jeżeli się pomylę przeproszę wszystkich za wprowadzanie w błąd i już więcej nie będę prorokował.Jeżeli będę miał rację to co niektórzy przeproszą mnie w tym miejscu za wyzywanie od sekciarzy itp.Sprawdzimy doświadczalnie kto ma rację.Sprzeczki do niczego nie doporowadzą, a taki zakład pokaże po której stronie stoi racja.Oto więc zapowiadam że najpózniej do końca maja po lewej stronie Słońca pojawi się drugie pomarańczowe Słońce.Teraz sobie spokojnie poczekajmy czy proroctwo to się sprawdzi.

[quote="kacperek29"]Czyli Apokalipsa według Ciebie ma trwać około 13lat? Możesz napisać coś więcej na ten temat?[/quot

W przyszłym tygodniu na moim blogu o tym napiszę.

Jak doznasz kolejnych objawień?

Moje pewne proroctwa tez się sprawdziły. Np dzisiaj mówiłem że zjem ciastko i napiję się kawy a potem pójdę się wysikać.
Sprawdziło się !
Wszyscy widzieli
Zatem też jestem prorokiem

To jest forum dyskusyjne, a nie reklamowe. Napisz tutaj.

Też chętnie przeczytam. Lepsze to niż M jak miłość

O to nietrudno, wszystko jest lepsze niż M jak Miłość.

A dlaczego 13 lat? Czyżby jakaś kabała? A może znów echo akcji Filipa Pięknego przeciwko Templariuszom 13 października 1307r w piątek, spalenia mistrza Jakub de Molay i jego klątwy?

Badacz, czytałem gdzieś u mistyków o tym obiekcie który się zbliża, że jest już ten "obiekt" blisko nas lecz jest ukryty i nikt z ziemi go nie dojrzy, dojrzymy dopiero jak przeleci bardzo blisko ziemi co wywoła olbrzymie zawirowania kosmiczne, wybije ziemię z właściwego miesjca i spowoduje na ziemi przysłowiową "sodomę i gomorę" morza wyjdą, góry się zwalą, ogólne trzesienia ziemi, wybuchną wulkany i deszcz ognia poleci z góry..
czytałem też u tego mistyka, że ziemia jest w centrum wszechświata, jest też jedyną planetą obdarzoną życiem przez Boga Stwórcę, nie ma takiej drugiej planety we wszechświecie, i aby mogło istnieć życie w takiej formie, Bóg stworzył dla nas kosmos i te wszystkie ciała niebieskie, które są niezbędne do takiego istnienia życia na ziemi..
nasze pokolenie doczeka tej wielkiej przemiany, Ostrzezenia i w końcu 3dni ciemności, co będzie początkiem Nowej Ery na ziemi, ery bez grzechu i choroby,
przed nami bardzo "interesujący" czas..

Napiszę skrótowo dlaczego moim zdaniem 12-13 lat, ale zaznaczam, że niektóre okresy zawarte w Apokalipsie nie są nigdzie podane i staram się jedynie domyśleć ile tak na zdrowy rozum mogą trwać.Co mamy podane? Rządy Antychrysta - prawie 7 lat (przymierze na 1 tydzień), okres po Wielkim Ucisku - 75 dni( kiedy indziej o tym napiszę), 5 trąba - 5 miesięcy.Dwóch Świadków nie biorę pod uwagę bo oni prawdopodobnie działają w pierwszych latach rządów Antychrysta, których czas podałem.Daje to ok. 7.5 roku.Nie jest podany czas między 4 a 5 trąbą między 5 i 6 oraz ile będzie trwać ta ostatnia.Przymuje że drugi upadek meteoru wydarzy się po ok. kilku miesiącach od wcześniej mających miejsce katastrofach, a 6 trąba zaczyna się góra kilka tygodni po końcu działalności szarańczy(Islam nie będzie miał czasu do stracenia).Sama wojna z Medami i Persami przy obecnym arsenale wojennym nie może być raczej dłuższa niż półtora roku czy 2 lata.Wszystko to razem daje gdzieś 10-11lat.Pozostaje jeszcze królestwo Jawanu po wygraniu wojny, które ma się podzielić.Myślę, że zajmie to góra 2 lata i tak wychodzi czas ok 12-13 lat.Powiecie, że dużo tutaj domysłów.Tak, dużo, ale próbowałem mysleć logicznie ile takie okresy mogą trwać.





Zgodzę się tylko z tym że "tajemniczy obiekt" istnieje i że życie jest tylko na Ziemi.Ostrzeżenia nie będzie - to wymysł demonów, a ostatnie poglądy to już czysta herezja.Będzie lepszy świat, ale grzech i choroby też będą tylko, że w wiele mniejszym stopniu.

Pozwolę sobie przedstawić nieco inny wariant powyższego. To samo (w przybliżeniu) czytałem, tylko nie jako 'u mistyków" ale w komunikatach NASA. A ten "obiekt" to planeta opisane już przez Sumerów, a w dobie nowożytnej przez Velikowsy'ego i Sitchina, którym oczywiście nie wierzono, dopóki NASA tego nie potwierdziła. Jest to planeta której powierzchnia prawie wcale nie odbija promieni słonecznych, w związku z czy jest bardzo trudna do zauważnia nawet przez teleskopy średniej mocy, jest pięciokrotnie większa od Ziemi i porusza się z olbrzymią prędkością po bardzo wydłużonej (elipsoidalnej) orbicie o okresie obiegu 3600 lat. A Ziemię minie w maju czy czerwcu (nie pamietam) tego roku i to niepokojąco blisko, co może wywołac zjawiska które wyżej przedstawiłeś.
A problem polega na tym, że te komunikaty NASA pochodzą 1982 roku, bo wtedy ją zaobserwowano i były podawane do roku 1985, a potem wszystko ucichło. Istnieje podejrzenie: dlatego, żeby nie wywoływać paniki. Oczywiście w dobie totalnej dezinformacji, która panuje od lat i wciąż się nasila, trudno powiedzieć, co do końca jest prawdą...

Dzisiejsze ośrodki badawcze na całym swiecie dysponują lepszym sprzętem niż 30 lat temu, planeta wg twojej teorii jest tuż tuż i wszyscy są ślepi
Wybacz, idę poczytać jakiś tabloid, więcej będzie tam rozsądku.

Poczytajcie: http://apollo.astro.amu.edu.pl/PAD/inde ... l.2012Art2

Badacz czy wg Ciebie jesteśmy na otwarciu 2 pieczęci z Ksiegi Objawienia ?

co myslisz o tym ?
viewtopic.php?f=37&t=30886&start=0