Jak rozumieć Pismo Święte
Autor |
Wiadomość |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Myśle że te cytaty oddają w dużej mierze to jak powinno być rozumiane Pismo. To co powiedział Św. Augustyn wiele wyjaśnia, choć w moich rozważaniach nie wszystko.
|
Śr lis 22, 2006 0:38 |
|
|
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
WIST napisał(a): adam111151 Twoja wypowiedz jest zadziwiająca. Jak zauważył filippiarz nieprecyzyjna. Czyli około 6.000 lat nagle powstał człowiek niczym się z nami nie różniący? Bo tak jest napisane w Biblii? Tak, Bóg mógł i może, ale w ten sposób wszystko możesz wytłumaczyć, a to zła droga, bo świat był stwarzany stopniowo.
własnie tak mówi Biblia stopniowo 1) Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. (2) Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. (3) Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość! I stała się światłość. (4) Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. (5) I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy. (6) A potem Bóg rzekł: Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich! (7) Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, (8) Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi. (9) A potem Bóg rzekł: Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się ukaże powierzchnia sucha! A gdy tak się stało, (10) Bóg nazwał tę suchą powierzchnię ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. Bóg widząc, że były dobre, (11) rzekł: Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona. I stało się tak. (12) Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre. (13) I tak upłynął wieczór i poranek - dzień trzeci. (14) A potem Bóg rzekł: Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; (15) aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią. I stało się tak. (16) Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. (17) I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; (18) aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od ciemności. A widział Bóg, że były dobre. (19) I tak upłynął wieczór i poranek - dzień czwarty. (20) Potem Bóg rzekł: Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba! (21) Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg widząc, że były dobre, (22) pobłogosławił je tymi słowami: Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniały wody morskie, a ptactwo niechaj się rozmnaża na ziemi. (23) I tak upłynął wieczór i poranek - dzień piąty. (24) Potem Bóg rzekł: Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów! I stało się tak. (25) Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. (26) A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka a Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi! (27) Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. zobacz ile to musialo trwac tysiace lat czyli Bóg stwarzał stopniowo Cytuj: Ale ciekawi mnie też inna rzecz... według księgi Rodzaju świat został stworzony w 6 dni, zatem różnica czasowa od powstania ziemi, światła, roślin i ludzi jest maksymalnie 6 dni, co Ty na to? Tak było faktycznie?
czy ty czytasz moje posty?
pisalem przeciez ze 6 dni to nie 6 dwudziestoczterogodzinnych dni
Bo biblia mówi ze u Boga jeden dzien jest jak tysiac lat.
wiec stwarzanai "swiata" mogło trwac tysiace lat
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Śr lis 22, 2006 10:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
re WIST a czytałeś te linki, które podałam? bo może tam będzie coś jeszcze co pomoże ci zrozumieć Pismo św.
|
Śr lis 22, 2006 11:22 |
|
|
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
to Ja  napisał(a): re WIST a czytałeś te linki, które podałam? bo może tam będzie coś jeszcze co pomoże ci zrozumieć Pismo św.
czytałem
Biblia nie precyzuje technicznego sposobu stwarzania
Teoria ewolucji wyklucza Boga przynajmniej ta teoria która ja znam:
czyli teoria ze powstawaly gatunki najlepiej dostosowujace się do warunków
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Śr lis 22, 2006 15:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
adam111151 po I:  nie jesteś WIST-em więc nie masz prawa odpowiadać w jego imieniu na pytanie wyraźne skierowane w jego stronę
po II: Cytuj: Teoria ewolucji wyklucza Boga przynajmniej ta teoria która ja znam: czyli teoria ze powstawaly gatunki najlepiej dostosowujace się do warunków Cytuj: – Sprawa ewolucji rodzi u wierzących niepokój, bo teoria ewolucji jest przedstawiana jako alternatywa dla stworzenia: albo Bóg, albo ewolucja. To jest błędne. Bóg, w którego wierzymy, może być Bogiem ewolucji. Kto twierdzi inaczej z teologicznych pobudek, ten nakłada na Bożą wszechmoc ograniczenia. Taka postawa byłaby przejawem arogancji godzącej w samego Stwórcę. To tak, jakbym twierdził: Bóg nie posłużył się prawami ewolucji, ponieważ… ja sobie nie wyobrażam, żeby tak mogło być! Teoria ewolucji, jak każda naukowa teoria, jest przypuszczeniem, które jeszcze nieraz ulegnie rewizjom. Ale to nie jest powód, aby ją odrzucać z pobudek religijnych. [pogrubienie oraz podkreślenie moje] zastanów się nad swoją postawą adam111151
|
Śr lis 22, 2006 18:36 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
adam111151 teraz zyskuje to większy sens, choć uważam że to kwestia symboliczna 6.000 lat nie dosłowna. U Boga jeden dzień to 6.000 lat czyli dużo, bo Bóg jest nieskończony, zatem jego rachuba czasu jest nieskończona, a dosłowne traktowanie tych 6.000 lat było by dla Boga ograniczeniem. Zatem świat spokojnie może istnieć już milirady lat i nauka temu nie przeczy. Ale wbrew temu co napisałeś człowiek nie powstał dopiero 6.000 lat temu.
Istnieje jednak nadal nieścisłość. Światło jak zapisano w Bibli związane z dniem, można skonkretyzowac jako światło słoneczne, również innych gwiazd, było zapewne wcześniej niż została stworzona ziemia, zatem jest tutaj nieścisłośc chronologiczna.
to Ja :) nie ze wszystkimi, ale dziękuje i jest czas aby je przeanalizować.
|
Śr lis 22, 2006 22:59 |
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
WIST napisał(a): Istnieje jednak nadal nieścisłość. Światło jak zapisano w Bibli związane z dniem, można skonkretyzowac jako światło słoneczne, również innych gwiazd, było zapewne wcześniej niż została stworzona ziemia, zatem jest tutaj nieścisłośc chronologiczna. .
mozliwe a raczej pewne że słońce powstało wczesnij niz ziemia
ale jak to sie ma do nieścisłości ?
i jakiejs niescisłosci?
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Pt lis 24, 2006 11:44 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Wydawało mi się że już o tym pisałem. Podam Ci fragmenty, na które zwracając uwage, zauważysz że jest inaczej niż sam przyznałeś że być powinno.
1) Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. (2) Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. (3) Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość! I stała się światłość.
Oraz...
(14) A potem Bóg rzekł: Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; (15) aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią. I stało się tak. (16) Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. (17)
A twierdziłeś wcześniej, że jest w tej kolejności zgodność z prawdą...
|
Pt lis 24, 2006 23:53 |
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
WIST napisał(a): Wydawało mi się że już o tym pisałem. Podam Ci fragmenty, na które zwracając uwage, zauważysz że jest inaczej niż sam przyznałeś że być powinno.
1) Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. (2) Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. (3) Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość! I stała się światłość.
Oraz...
(14) A potem Bóg rzekł: Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; (15) aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią. I stało się tak. (16) Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. (17)
A twierdziłeś wcześniej, że jest w tej kolejności zgodność z prawdą...
dla ludzi one powstały
czyli ze ludzie mogliby je wtedy zauwazyć.
jesli dzis ktoś mieszkalby na ksiezycu po jego ciemnej stronie dla nie slonce nie istnieje
i nadgle gdyb ksiezyc sie odwórcił dla niego powstaloby słońce i stalby sie dizien i noc
mimo ze slonce istnialo juz miliardy lat
po za tym pisalem o stwarzaniu czy powstawaniu zycia na ziemi a nie ksomosu
nigdy nie mówilem ze biblia odnosi sie do kosmosu
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
N lis 26, 2006 9:08 |
|
 |
-olfik-
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 10:49 Posty: 453
|
WIST
Nie wiesz jak prezentuje sie zupelie nowy wyrob, np samochod? Zapewne Ziemia lepiona byla w jakies boskiej hali a potem wytoczona z niej pod przykryciem, wiec bylo ciemno. Nastepnie nastapilo huczne odsloniecie, plachta zostala usunieta, zablysly flesze niebianskich fotoreporterow, Bog i jego zespol inzynierow odebrali gratulacje i od tego czasu juz slonce, inne gwiazdy i ksiezyc byly widoczne 
|
N lis 26, 2006 11:04 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Dla mnie to traktowanie wybiórcze, aby wszystko się zgadzało, żeby nie uznać pewnych, może pozornych sprzeczności. Fragmenty dotyczące życia traktujemy poważnie, bo się zgadzają, a te dotyczące świata, czyli i kosmosu, bo są tutaj jego elementy, słońce, księżyć, gwiazdy nie zgadzają się, zatem to już jest nieważne. Jak najbardziej jest to opowieść o stworzeniu świata, nie tylko człowieka, zatem wedle Twojej metody dosłownego traktowania są tam sprzeczności.
Czyli Biblia traci swoją wartość, skoro jej treść to tylko punkt widzenia człowieka, dawny i błędny,a nie jakiś uniwersalny punkt widzenia Boga, który to Pismo natchnął.
|
N lis 26, 2006 23:25 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
-olfik- ciekawa teoria, ale sprzeczna z naszą wiedzą. Ta fabryka była dobrze oświetlona.
|
N lis 26, 2006 23:26 |
|
 |
Vroo
Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 1:37 Posty: 589
|
"Niechaj się stanie światłość! I stała się światłość. "
w tym momencie po prostu Bóg podprowadził do fabryki prąd. Czekam na Biblię w wydaniu, które sponsoruje Watenfall. ;-)
Co się wszyscy czepnęli tego stworzenia świata. W księdze Rodzaju możemy znaleźć dziesiątki opowieści, których literalne rozumienie będzie brzmiało co najmniej niepoważnie. Nawet jeśli entuzjaści odtworzyli Arkę, nikt mnie nie przekona, że jednak Noe mógł tam tych iluś miliardów stworzeń umieścić po jednej parze. Ale jakie znaczenie ma to dla nas?
Gdy sobie czytam komentarze do ST, uderza mnie - ile bibliści zrobili pracy żeby dojść do kolejnych warstw powstawania kolejnych ksiąg. I wyraźnie czytamy, że pewne fragmenty mają bardzo stare początki, sięgające właśnie czasów, gdy Hebrajczycy mieli tylko kilka mitów zapożyczonych z "wyższych" kultur.
|
Pn lis 27, 2006 8:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: jednak Noe mógł tam tych iluś miliardów stworzeń umieścić po jednej parze nie zapominaj o tym, że nie był sam, był z Bogiem, Bóg mu pomagał więc nie widze problemu w czymś takim, przecież Bóg wszystko może.
|
Pn lis 27, 2006 11:42 |
|
 |
Vroo
Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 1:37 Posty: 589
|
pewnie że może wszystko: da się przyjąć, że ta arka tylko z zewnątrz miała 300 metrów (czy ileś tam), a wewnątrz rozpościerała się na parę kilometrów, zwykła kompresja przestrzeni, nie ma o czym mówić. ;-)
ale wydaje mi się, że wyjaśnianie przez Boską interwencję *każdej* niezgodności Pisma z faktami historycznymi czy fizycznymi jest trochę naciągane.
bo na tej zasadzie można by powiedzieć: Bóg stworzył świat 6000 lat temu, a potem podrzucił szczątki australopiteków i homo erectusów, żebyśmy mieli zajęcie umysłowe. Czemu nie? "Przecież Bóg wszystko może!"
|
Pn lis 27, 2006 12:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|