Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Autor |
Wiadomość |
regency55
Dołączył(a): Pn lut 25, 2013 17:24 Posty: 6
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
|
Pn lut 25, 2013 17:41 |
|
|
|
 |
Polluks
Dołączył(a): Śr lut 20, 2013 22:26 Posty: 44
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Czyli ty po prostu wierzysz bez dowodu, że to jest prawda, nie masz uzasadnienia swojej wiary, tylko wierzysz bo wierzysz. Nie neguje istnienia Boga w ogóle tylko mówię, że nie ma na to wystarczających dowodów a im dalej idzie nauka, tym więcej treści biblijnych staje się nieprawdą co tym bardziej przekonuje mnie, że w praktycznym sensie mogę być pewien, że Bóg nie istnieje. Tak jeśli biblia przedstawia Boga jako dobrego i moralnego to się z tym nie zgadzam. Czy neguje jego przykazania? A cóż to jak sie nie jest chrześcijaninem to się tylko zabija, kradnie i kłamie? Chrześcijanie nie powinni zawłaszczać sobie wartości. Nie mówię o nierozumieniu , mówię o niezdawaniu sobie sprawy z konsekwencji wynikających z życia wiecznego. Szatan miał wiedzę kompletną o Bogu i mimo to odrzucił go. Dlatego argument, że "jeśli Bóg by nam się ukazał to wszyscy by już byli zbawieni i zachwiało by to wolną wolą" jest wyciągnięty nie powiem skąd. Ale jednak ślepa wiara bez dowodów jest wymagana. I mimo, że staram być się najlepszym człowiekiem jakim mogę, postępuje moralnie to do nieba nie trafię, bo nie zaakceptowałem niemożliwej do skonfrontowania wiary, której nie można kwestionować. To jest chora moralność. Cytuj: Z grzechu dziedzicznego oczyszcza chrzest, gorsze są grzechy, które codziennie popełniasz Ale grzech pierworodny jest i wg. chrześcijan będzie. Niechrzczone dzieci idą do piekła...wonderful. Wg. Ciebie 2,5 miliarda ludzi na świecie jest oczyszczona a cała reszta czyli cztery i pół miliarda ma grzech pierworodny, nie z powodu odrzucenia a jedynie wychowania w danej kulturze i indoktrynacji przeprowadzonej przez inne religie niż wasza. Rzeczywiście moralne i sprawiedliwe.
_________________ Praktyka jest najwyższym kryterium prawdy.
|
Pn lut 25, 2013 17:49 |
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Cytuj: Czyli ty po prostu wierzysz bez dowodu, że to jest prawda, nie masz uzasadnienia swojej wiary, tylko wierzysz bo wierzysz. No ale pisałem ci już o proroctwach które poświadczają, że Biblia jest natchnionym słowem Boga i nie wierze bo wierzę, ale przeżyłem z Bogiem trochę. Ale co tam, ty swoje.
|
Pn lut 25, 2013 17:54 |
|
|
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Polluks->Cytuj: Szatan miał wiedzę kompletną o Bogu i mimo to odrzucił go. Dlatego argument, że "jeśli Bóg by nam się ukazał to wszyscy by już byli zbawieni i zachwiało by to wolną wolą" jest wyciągnięty nie powiem skąd. Dokładnie. Ja w Jahwe nie wierzę. Ale gdyby teraz teraz nagle jednak okazało się, że to wszystko jest prawdą, chrześcijański Bóg ujawniłby się i przestałoby to być kwestią wiary, to ja i tak bym tej opcji nie wybrała. Odrzuciłabym Jahwe, tak jak zrobił to Szatan, a między tymi dwoma wybrałabym właśnie Szatana. Moja wolna wola działa nie tylko w kwestii wierzyć, czy nie, ale także tego co wybrać, gdyby przedmiot wiary okazał się prawdą.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Pn lut 25, 2013 18:02 |
|
 |
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Mozna wierzyć w Szatana nie wierząc w Boga? To skąd wziął się Szatan?
_________________ Ania
|
Pn lut 25, 2013 18:21 |
|
|
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Chyba raczej nie można. Nie wierzę ani w Szatana, jako postać, ani w Jahwe jako postać. To są dla mnie wyłącznie symbole. Ale gdyby ta wiara okazała się prawdziwa, i te postacie były prawdziwe, to wtedy wybrałabym Szatana. A w obecnej sytuacji, czyli poruszając się w strefie symboliki, też wybieram to co symbolizuje Szatan.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Pn lut 25, 2013 18:38 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Panna_Funia napisał(a): Ale gdyby ta wiara okazała się prawdziwa, i te postacie były prawdziwe, to wtedy wybrałabym Szatana. A w obecnej sytuacji, czyli poruszając się w strefie symboliki, też wybieram to co symbolizuje Szatan. Błądzisz
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pn lut 25, 2013 18:44 |
|
 |
bojanowska
Dołączył(a): Wt sie 31, 2010 14:55 Posty: 185
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
" [...] wierzysz bo wierzysz [...]" - uśmiechnęłam się  Gdybyś doświadczył w życiu tego co ja, i chciał to zauważyć, zrozumiałbyś, że nie jest tak, że wierzę, bo wierzę... wierzę, bo Bóg pokazuje mi, jak bardzo mnie kocha i widzę, jak bardzo Mu na mnie zależy. Nikt mi nie wmówi, że jest inaczej i nikt mi nie wmówi, że to moje wyobrażenie  Przepraszam, ale wrócę jeszcze do tego, co poprzednio: jak miałabym wierzyć, gdyby był dowód? W ogóle bym nie wierzyła wtenczas... Szatan nie miał kompletnej wiedzy o Bogu. Bóg jest niepojęty, NIKT nigdy Boga nie pojął w całości i nikt nigdy tego nie zrobi. Nauka tym bardziej. Boga można/trzeba stopniowo poznawać, ale pojąć Go w całości nikt nigdy nie zdoła. Łącznie z szatanem, który pogardza bezgranicznie samym sobą za to, co zrobił, i wszystkimi tymi, którzy jego wybierają i słuchają. Nieochrzczone dzieci idą do piekła... dobry żart, a raczej smutny bardzo. Do piekła idą ci, którzy Boga, jak już było wspominane, odrzucili, nie chcieli się z Nim pogodzić. W jaki sposób nieochrzczone dzieci odrzucają Boga? Gdyby było inaczej, św. Emerencjana nie byłaby patronką dzieci zmarłych przed chrztem. A ludzie, którzy żyją w krajach, gdzie chrześcijaństwo nie jest tak zakorzenione, jak w Europie czy Ameryce, są sądzeni inaczej. Każdy człowiek jest indywidualnie sądzony, Bóg jest, mimo tego, co kto myśli, sprawiedliwy. I n i g d y nie potępia tych, którzy, mimo, że nie ochrzczeni, są ludźmi dobrymi, albo tych, którzy o Bogu nie mają jeszcze pojęcia. Sam fakt, że pytasz, dyskutujesz i rozmawiasz o tym jest po pierwsze znakiem, że Bóg istnieje, po drugie tym, że Cię woła, obojętnie, co o tym myślisz. Gdyby szatan miał przedstawić się takim, jakim faktycznie jest, mówiąc skromnie, nikt by go nie wybrał, a przecież nie o to mu chodzi... musi doprowadzać do tego, że wydaje się on nowoczesny, światły itp. itd... ze swojej nienawiści do siebie samego za jego pychę chce wchłonąć w piekło każdego człowieka...
_________________ Powtarzanie rzeczy oczywistych jest obowiązkiem inteligentnych ludzi - G. Orwell
|
Pn lut 25, 2013 19:58 |
|
 |
Polluks
Dołączył(a): Śr lut 20, 2013 22:26 Posty: 44
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Cytuj: Gdybyś doświadczył w życiu tego co ja, i chciał to zauważyć, zrozumiałbyś, że nie jest tak, że wierzę, bo wierzę... wierzę, bo Bóg pokazuje mi, jak bardzo mnie kocha i widzę, jak bardzo Mu na mnie zależy Skąd wiesz czego doświadczyłem w życiu? Właśnie teraz twój argument "braku dowodów" pada na kolana i zaprzeczasz sama sobie. Cytuj: Szatan nie miał kompletnej wiedzy o Bogu. Bóg jest niepojęty, NIKT nigdy Boga nie pojął w całości i nikt nigdy tego nie zrobi. Nauka tym bardziej. Boga można/trzeba stopniowo poznawać, ale pojąć Go w całości nikt nigdy nie zdoła. Łącznie z szatanem, który pogardza bezgranicznie samym sobą za to, co zrobił, i wszystkimi tymi, którzy jego wybierają i słuchają. Cytuj: "Teologia chrześcijańska głosi, iż nieodwracalność decyzji Diabła wynika z najdoskonalszego stopnia poznania Boga ze wszystkich stworzonych istot." Źródło wiki. Jeśli nie kompletną no to przynajmniej najdoskonalszą. Cytuj: Nieochrzczone dzieci idą do piekła... dobry żart, a raczej smutny bardzo. Do piekła idą ci, którzy Boga, jak już było wspominane, odrzucili, nie chcieli się z Nim pogodzić. W jaki sposób nieochrzczone dzieci odrzucają Boga? Gdyby było inaczej, św. Emerencjana nie byłaby patronką dzieci zmarłych przed chrztem. Mają przecież grzech. A jeśli naprawdę idą do nieba, to wychodzi na to, że aborcja i zabijanie dzieci niezdolnych do odrzucenia Boga jest wyświadczaniem im przysługi. To się wszystko kupy nie trzyma. Cytuj: A ludzie, którzy żyją w krajach, gdzie chrześcijaństwo nie jest tak zakorzenione, jak w Europie czy Ameryce, są sądzeni inaczej. Skąd ty to wszystko wiesz? Cytuj: Każdy człowiek jest indywidualnie sądzony, Bóg jest, mimo tego, co kto myśli, sprawiedliwy. I n i g d y nie potępia tych, którzy, mimo, że nie ochrzczeni, są ludźmi dobrymi, albo tych, którzy o Bogu nie mają jeszcze pojęcia. Czyli sądzisz, że islamista, który dziś dowie się o chrześcijaństwie nagle się nawróci z dnia na dzień? A jeśli tego nie zrobi to odrzuci Boga? Zdajesz sobie sprawę jak wielki wpływ na poglądy i wartości człowieka ma miejsce urodzenia? Co to za bełkot? Cytuj: Sam fakt, że pytasz, dyskutujesz i rozmawiasz o tym jest po pierwsze znakiem, że Bóg istnieje, po drugie tym, że Cię woła, obojętnie, co o tym myślisz. Dlaczego? Dlatego, że kwestionuje czyjeś wierzenia, oznacza to, że są prawdziwe? Jeśli zapytam się wierzącego w smoki o dowód to znaczy, że to znak, że smoki istnieją? Przyznam szczerze, że logika jest zabójcza. Cytuj: Gdyby szatan miał przedstawić się takim, jakim faktycznie jest, mówiąc skromnie, nikt by go nie wybrał, a przecież nie o to mu chodzi... musi doprowadzać do tego, że wydaje się on nowoczesny, światły itp. itd... ze swojej nienawiści do siebie samego za jego pychę chce wchłonąć w piekło każdego człowieka... Skąd możesz wiedzieć jaki jest szatan naprawdę? Masz jakieś dojścia do tajemnej wiedzy? Dodatkowo jest trzeci wybór - nie wybrać żadnego z nich czyli to co bym zrobił. Jeśli zasady na to nie pozwalają znowu wracamy do punktu, w którym Bóg stworzył zasady, które są chore i nie do przyjęcia nieważne czy istnieje czy nie. Jeśli chodzi o pychę i zazdrość to jak narazie króluje Jahwe, a wasze często wspominane dziesięć przykazań świetnie to obrazuje, więc darujcie sobie ten argument. Bóg wygląda tak jakby stworzył zasady gry i grał na kodach...
_________________ Praktyka jest najwyższym kryterium prawdy.
|
Pn lut 25, 2013 20:26 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Polluks napisał(a): Dodatkowo jest trzeci wybór - nie wybrać żadnego z nich czyli to co bym zrobił. Jeśli zasady na to nie pozwalają znowu wracamy do punktu, w którym Bóg stworzył zasady, które są chore i nie do przyjęcia nieważne czy istnieje czy nie.
Może to Twoje zasady są chore? Polluks napisał(a): Jeśli chodzi o pychę i zazdrość to jak narazie króluje Jahwe, a wasze często wspominane dziesięć przykazań świetnie to obrazuje, więc darujcie sobie ten argument.
Nie podoba Ci się 10 przykazań, chciałbyś je przekraczać? Polluks napisał(a): Bóg wygląda tak jakby stworzył zasady gry i grał na kodach... Jezus nie grał na kodach
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pn lut 25, 2013 20:39 |
|
 |
Polluks
Dołączył(a): Śr lut 20, 2013 22:26 Posty: 44
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Cytuj: Może to Twoje zasady są chore? Czyli moje zasady, które proponuję (jeśli istniałby Bóg), że dobrzy ludzie powinni iść do nieba a źli do piekła sa chore? Człowieku o czym ty w ogóle piszesz? Cytuj: Nie podoba Ci się 10 przykazań, chciałbyś je przekraczać? Głupie pytanie. 1.Jam jest Pan, Bóg twój, którym cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną. 2.Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; a czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich. 3.Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, nadaremno; bo nie będzie miał Pan za niewinnego tego, który by wziął imię Pana, Boga swego, nadaremno. 4.Pamiętaj, abyś dzień sobotni święcił. 9Sześć dni robić będziesz i będziesz wykonywał wszystkie roboty twoje; ale dnia siódmego sabat Pana, Boga twego, jest: nie będziesz wykonywał weń żadnej roboty, ty i syn twój, i córka twoja, sługa twój i służebnica twoja, bydlę twoje i gość, który jest między bramami twymi. Przez sześć dni bowiem czynił Pan niebo i ziemię, i morze, i wszystko, co w nich jest, a odpoczął dnia siódmego; i dlatego pobłogosławił Pan dniowi sobotniemu i poświęcił go. 5.Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.6.Nie będziesz zabijał. 7.Nie będziesz cudzołożył. 8.Nie będziesz kradzieży czynił.9.Nie będziesz mówił fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu.10.Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego,ani będziesz pragnął żony jego, ani sługi, ani służebnicy, ani wołu, ani osła, ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Dużo z tego wszystkiego zostało. Dodatkowo jeśli ktoś chce, może sobie z ciekawości poczytać przykazania. Przykazania oparte praktycznie tylko na samolubnym Bogu, które mają mało wspólnego z moralnością.Jedyne przykazania moralnePrzykazania pozbawione głębszego sensu. Dziesiąte zabrania nawet myśli.10 przykazań ma cie przykuć do wiary i Boga, tylko 30% z nich ma związek z moralnością.
_________________ Praktyka jest najwyższym kryterium prawdy.
|
Pn lut 25, 2013 21:14 |
|
 |
bojanowska
Dołączył(a): Wt sie 31, 2010 14:55 Posty: 185
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
1. Nie wiem, w którym miejscu zaprzeczam sama sobie. 2. Szatan nie ma odwrotu ani możliwości stania się z powrotem aniołem Bożym, bo zna Boga doskonalej miliony razy, niż człowiek. A nie doskonale i w pełni. 3. Szczęśliwość dzieci zmarłych przed chrztem jest inna, niż tych ludzi, którzy sami sobie na to zapracują. 4. Ano, wiara... 5. Skąd biorą się w takim razie chrześcijanie w krajach muzułmańskich? Czy azjatyckich? 6. Och, nie... nie idzie o to, że o wszystko, co będę negować, istnieje i jest prawdziwe. Chodzi akurat o Boga, z którym walczy się wieki całe i którego niektórzy negują z zapałem, zachęcając, by i inni w Niego nie wierzyli... jak mam napisane w podpisie, nie walczy się z kimś, kto nie istnieje. 7. Wiem z mojej wiary, jak w punkcie 4. Wiara szalenie otwiera i poszerza horyzonty. 8. Nie ma takiego czegoś. Jeśli nie wybierasz Boga, wybierasz automatycznie szatana, bo jemu o to idzie, żebyś Go nie wybrał.
_________________ Powtarzanie rzeczy oczywistych jest obowiązkiem inteligentnych ludzi - G. Orwell
|
Pn lut 25, 2013 21:38 |
|
 |
Polluks
Dołączył(a): Śr lut 20, 2013 22:26 Posty: 44
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
1. Bojanowska Cytuj: Gdyby był dowód na to wszystko, gdyby Bóg dał człowiekowi poznać dowód na swoje istnienie i na to, że wiara w Jezusa Chrystusa jest prawdziwa, nie byłoby wtedy wiary i wszyscy wtedy, załóżmy, że zbawienie istniałoby, więc wszyscy, bez żadnej swojej pracy i wkładu doszliby do zbawienia. Bojanowska Cytuj: Gdybyś doświadczył w życiu tego co ja, i chciał to zauważyć, zrozumiałbyś, że nie jest tak, że wierzę, bo wierzę... wierzę, bo Bóg pokazuje mi, jak bardzo mnie kocha i widzę, jak bardzo Mu na mnie zależy. Nikt mi nie wmówi, że jest inaczej i nikt mi nie wmówi, że to moje wyobrażenie Czyli jednak pokazuje ci coś, czyli daje pewien dowód swojego istnienia. Czy ja coś źle rozumiem czy sami nie wiecie co piszecie? 2. Cytuj: Szatan nie ma odwrotu ani możliwości stania się z powrotem aniołem Bożym, bo zna Boga doskonalej miliony razy, niż człowiek. A nie doskonale i w pełni. Odciągasz uwagę od rdzenia argumentu, który powtórzę(teraz w bardziej przystępnej dla Ciebie formie, żeby uniknąć znowu 2 postów o niczym): Założenie, że jeśli Bóg(chrześcijański) ukaże nam dowód na swoje istnienie doprowadzi tym samym do zbawienia wszystkich ludzi, bo będą go wielbić i przestrzegać jego praw jest błędne, ponieważ Szatan miał najdoskonalszy stan wiedzy o Bogu pośród wszystkich istot i mimo to odrzucił go(Szatan miał wolną wolę). Tak więc Bóg ukazując dowód wcale nie naruszyłby naszej wolnej woli. Idąc tropem dowodów ciekawym jest, że za czasów biblijnych Bóg siekał piorunami, wspierał wojska mistycznymi sztuczkami i kroczył po ziemi jako swój syn, czyli ludzie mieli górę dowodów. Tymczasem dzisiaj wymaga się ślepej wiary w nie wiadomo co, są sprzeczności z nauką. W jakim stopniu jest to "fair". 3. Skąd to wiesz? 5. Dlaczego większość nie jest?(jak mamy zamiar bawić się w takie pytania) 6.Nie walczę z Bogiem tylko z wiarą w ludzi w to, że istnieje. Nie wyczuwasz różnicy? O ile wg. mnie Bóg nie istnieje i jest w tym stanie nieszkodliwy, to religie istnieją i są szkodliwe. 7.Pytanie było jasno postanowie, skąd to wiesz? Jeśli Ci tak instynkt podpowiada to wybacz ale uznam to za bełkot kogoś, kto za wszelką cenę chce dopasować zasady i warunki do swojej wizji sprawiedliwości i moralności. Co każdy chrześcijanin to inna interpretacja. Skoro we własnym kościele nie możecie dojść do porozumienia, jakim sposobem określacie co jest prawdą w tym wirtualnym świecie? 8. A co nie mogę powiedzieć Bogu i Szatanowi, żeby spadali równocześnie? Z resztą z tego co wiem Szatan nie napisał swojej książki, może wysłuchałbym też jego wersji wydarzeń(skoro fantazjujemy). Poza tym znowu sprowadzamy 8 punkt do analogii bosa mafii/gangstera. EDITCytuj: Dokładnie. Ja w Jahwe nie wierzę. Ale gdyby teraz teraz nagle jednak okazało się, że to wszystko jest prawdą, chrześcijański Bóg ujawniłby się i przestałoby to być kwestią wiary, to ja i tak bym tej opcji nie wybrała. Odrzuciłabym Jahwe, tak jak zrobił to Szatan, a między tymi dwoma wybrałabym właśnie Szatana.. Warto wspomnieć, że wg. niektórych wierzeń hebrajskich(przyznam, że nie pamiętam gdzie o tym czytałem, jeśli jest ktoś w stanie potwierdzić to bardzo proszę), szatan sprzeciwił się Bogu, kiedy ten kazał oddać mu pokłon przed człowiekiem. Wtedy Szatan powiedział "Nie będę klękać przed istotą ulepioną z błota"(nie pamiętam dokładnie) tym samym nie cierpi ludzi, dlatego świadomy wybór tej istoty byłby strzałem w głowę. Przynajmniej jak dotąd miałem taką wizję szatana, jeśli nie jest ona prawdziwa bardzo bym prosił o korektę. KorektaCytuj: Według jednej z legend Samael wywołał drugą wojnę w Niebie (pierwszą wojnę wywołał Lucyfer, który okazał Bogu nieposłuszeństwo odmawiając złożenia hołdu Adamowi, twierdząc że on – zrodzony ze światłości – nie będzie kłaniał się istocie ulepionej z błota)
_________________ Praktyka jest najwyższym kryterium prawdy.
|
Pn lut 25, 2013 23:56 |
|
 |
Login2
Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09 Posty: 916
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
Bojanowska szkoda twojego czasu i energii.
|
Wt lut 26, 2013 4:35 |
|
 |
Smokepsv
Dołączył(a): Pt gru 07, 2012 8:14 Posty: 238
|
 Re: Biblia jako przedstawienie Boga a moralność.
|
Wt lut 26, 2013 10:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|