I pomyslec, ze tyle czasu na lekcjach polskiego poswiecam na Mitologie Na pol godziny przed czasem zatrzymalam sie nawet na chwile nad Dz 14, ale w tym momencie to raczej koncentrowalam sie na tym, zeby wyslac przed piata, a nie na odpowiedzi. Odlozylam wiec po chwili Pismo i siedem minut przed czasem wyslalam, co mialam, bez odpowiedzi.
Tura byla za krotka, zeby spokojnie przysiasc :D zabraklo mi jednego dnia

pozdrawiam

sachmett, pamietam o Was w moich modlitwach

Piąte pytanie było pierwszym czytaniem w Poniedziałek Wielkanocny

Saxon.. Ty sie już Duchem Świętym nie zasłaniaj, co?
Ja sie moze bardzo nie znam.. i moze specem od Ducha Swietego nie jestem.. ale mi sie wydaje, ze Ty jestes bardziej nieobliczalny

I w dalszym ciagu uwazam, ze wymyslanie takich pytan jak uprzednie 5 powinno byc karalne!
A odpowiedz znalazlam wylacznie dzieki Owemu Duchowi, ktory zlitowal sie nad biednym stworzeniem na koncert Tymka idacym i odpowiedz podsunal w sposob niespodziewany acz jednakowoz konkretny

Duchowi Swietemu i osobie, ktora sie posluzyl z calego serca dziekuje

a koncert byl czaaaad

flex..
ja nie wiem czemu u Ciebie w parafii podali z ambony odpowiedz na to pytanie.. ale w Poniedziałek w Oktawie Wielkanocy powinno być czyt z Dz 2,14.22-33 o tym jak Piotr głosi zmartwychwstanie Chrystusa.. - zarówno w Mszale Rzymskim (wyd przez Ksiegarnie sw Jacka) jak i na biblia.pl jest wlasnie to, a nie o synu nie uwazanym za wspolpracownika, ktory byl bostwem ku niezadowoleniu Pawla (czy jakos tak..)

A mój dzielący włos na czworo umysł domaga się wyjaśnienia odnośnie pytania 5: Czy w zwrocie "Wyraz ten, to również imię..." zaimek "ten" wskazuje na wyraz będący odpowiedzią na pyt. 4 (tak by wynikało z konstrukcji zdania), czy do dalszej części pyt. 5 a z 4 nie ma nic wspólnego? Nie, żebym znała już odpowiedzi na którekolwiek z tych pytań...

Nie ma nic wspólnego

Dziękować.

A ja w życiu nie domyśliłabym się odpowiedzi na pytanie o współpracownika św. Pawła. Jak wielkie mam braki w otwarciu się na działanie Ducha Św.! i zgadzam się z Bejot - takie pytania powinny być karalne;-)

Powinniśmy być wdzięczni że nie stoi "w literaturze światowej".
Jeśli słusznie się domyślam dzieło to zostało sfilmowane.

Dobrze się domyślasz

Pędziwiaterku, Duszo Bratnia,

dziś polonistyczne wykształcenie na pewno Ci się przyda i umocnisz swoją pozycję na saxonowej liście. Mnie się właśnie trafiła gratka, że czerpię profity z tegoż wykształcenia, co nie tak często się zdarza. Dzięki, saxonie. Z piątką poradzilam sobie bez trudu. Z resztą też. Jupi!

A Pedziwiaterkowi - i nie tylko - dedykuję wiersz Andrzeja Waligórskiego.

List w sprawie polonistów


Polonista to nie zawód, lecz hobby,
Polonistą być - nie życzę nikomu.
Polonista po godzinach nie dorobi,
Choćby zabrał robotę do domu.
Polonista nie wędruje po mieszkaniach,
Nie odzywa się wchodząc ze dworu:
- Bardzo ładnie rozbieram zdania,
Czy jest jakieś stare zdanie do rozbioru?
Choćby szukał, racji i pretekstów
I tak zawsze pozostanie na uboczu -
Mniej się ceni analizę tekstu
Od banalnej analizy moczu...
Cera blada, na portkach łaty,
Rozmaite braki w kondycji,
Oświeceniem nie oświecisz sobie chaty,
Pozytywizm nie poprawi twej pozycji.
Poloniście sterczą chude żebra
Jak sztachety mizernego płotu,
Gdy się jeden raz u Zuzi rozebrał,
To się składał z orzeczenia i podmiotu.
A jak inny zleciał kiedyś z ławki,
Bo był gapa wyjątkowa i niezguła,
To zostały zeń cztery przydawki,
Dwa zaimki i partykuła...
Polonista, niepoprawny romantyk,
Nie największym się cieszy mirem,
Ale ja mu - laury i akanty,
Ale ja mu - kadzidło i mirrę!
Ale ja go całuję w ramię,
Ale ja go podziwiam i cenię,
A ty przed nim na kolana, chamie,
Cały w złocie i volkswagenie!
Bo jeżeli jesteś i ja jestem,
To dlatego, że stojący na warcie
Polonista znużonym gestem
Kartki książek wertował uparcie
Za kajzera i za Hitlera,
I za cara i za innych carów paru,
I dlatego właśnie nie umiera
Coś ważnego, co nazywa się Naród.
Więc zamieszczam na końcu listu
Ja, satyryk, błazen i ladaco,
Zdanie proste: - Kocham polonistów!
Rozwinięcie zdania: -

...bo jest za co!

Halszka -


i są już wyniki wstępne

Witajcie- przede wszystkim Wszyscy Ci, których znam z poprzedniegoi konkursu
Miałam przerwę w zaglądaniu tutaj i już żałuję wszystkich pytań, które mnie ominęły. Ae nic to- zakasuję rękawy i biorę się do roboty

No proszę

witamy serdecznie

Katalina, nasi górale tak mówią:"Bóg zapłac za witacke". No więc za nimi to powtarzam. Ja również Ciebie na Forum witam. Miło Cię wspominam z poprzedniego konkursu, a Twój "tamtoczesny"wierszyk przywołałam na obecnym Forum (vide s. 5).
Szkoda, że już minęliśmy półmetek i do końca konkursowych zmagań zostały raptem dwa miesiące.