Moi drodzy katolicy mam do was prośbę. Szanuję waszą znajomość Biblii (choc jej nie popieram) i chciałbym was prosić o znalezienie (cytatu, fragmentu) , który mówi o tym, że nie należy się do nikogo porownywać, bowiem wtedy nie można osiągnąć szczęścia.

Odrzućcie niechęć do mnie i pomóżcie !

qurczaku a moze sam sprawdzisz... wtedy bedziesz mial pewnosc ze o ten fragment ci chodzilo
www.pik-net.pl/biblia/

Mimo usilnych prob nic nie znalazlem. Proszę, jeżeli ktoś coś wie(pamięta) to niech zacytuje. Bardzo mi zależy.

przykro mi ja awet nie wiem jaki ci fragment chodzi, mozesz rozwinac kontekst. pomomo mojej znajomosci biblii niestety nie moge tego skojarzyc

Drogi Pawle

Widocznie czytasz nie tą Biblie tzn w tej Bibli od kolegów z "czarnej krypty" nic nie znajdziesz....

Pozdrawiam

Julia - mnie się majaczy, ale nie wiem z czego to... Jeśli, to Listy, albo któraś z ksiąg mądrościowych lub prorockich. Jeżeli z czymś innym nie mylę w ogóle...
Żeby się nie porównywać, bo albo staniecie się pyszni albo zgorzkniali... To ogólny sens, nie cytat

Myslę ,że o ten fragment chodziło Tobie, jesli nie to sprecyzuj

2Kor 10: 12 BT "Nie mamy bowiem odwagi ani równać się, ani stawiać siebie obok tych, którzy zachwalają sami siebie; nie okazują wielkiego rozsądku, gdy siebie samych mierzą miarą własnej osoby i porównują się sami z sobą."

awe

Nie myślałem o tym dokładnie, ale i tak jestem Ci bardzo wdzięczny. Jak i reszcie. Nie spodziewałem się, że mi pomożecie. Szkoda, że teraz znów staniemy po dwóch stronach barykady

drogi awe bardzo podoba mi się twój podpis. Skąd ?

Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam. Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika. Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony.
(Ew.Łukasza 18,10-14)

Miara jaka mierzycie wam bedzie odmierzona.

qrczak7
Sądzę że chodzi Tobie o ten fragment z Galatów 6:2-5:
"Jedni drugich brzemiona noście i w ten sposób spełnijcie prawo Chrystusowe.
3 Bo jeśli ktoś myśli, że jest czymś, podczas gdy jest niczym, to zwodzi swój umysł.
4 Ale niech każdy sprawdza, jakie jest jego dzieło, a wtedy będzie miał powód do radosnego uniesienia ze względu na samego siebie, a nie w porównaniu z drugim.
5 Każdy bowiem poniesie swój własny ciężar".
Pozdrawiam

skad ta pewosc? a swoja droga jaki to przeklad? bo raczej nie jest to aktualny przeklad BT (wyd V)

mnie sie cos wydaje, ze na ten temat moze byc jeszcze cos w ziejach apostolskich... albo listach pawla, ale nie jestem pewna gdzie, chociaz wiem, ze nie dawno to czytalam

"Ktop bowiem jest najmniejszy wsrod was wszystkich, ten jest wielki" Lk. 9,48

Julia
Uciekaj od przekładów katolickich jak Biblia Tysiąclecia.
Dlaczego?
Nie chcę Ciebie wyręczać, więc mam propozycję byś przeczytała sobie przedmowy od tej do II wydania do tej z V wydania. Tam znajdziesz mnóstwo dowodów by od nich odejść i zapamiętać na zawsze, że BT to Biblia Tysiąca Błędów.

Jakich dowodów? Miłujący - tutaj panuje zasada - jak komuś coś zarzucasz - to do ciebie nalezy udowodnienie tego, a nie "sam sobie poszukaj"... nie pierwszy raz ci się zdarza takie zachowanie ....