Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 14:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 dlaczego apokryfy są apokryfami 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Nektariusz napisał(a):
Cały Kościół uznał obecny kanon ksiąg Pisma Świętego i nic w tej materii nie zmienił.


Czyli kiedy powstał kościół?


Cz gru 16, 2004 8:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10
Posty: 552
Post 
Kościół powstał w momencie zesłanie Ducha Świetego na apostołów. Był to 50 dzień po Zmartwychwstaniu Chrystusa i 10 dzień po jego Wniebowstąpieniu (możesz o tym przeczytać na samy początku "Dziejów Apostolskich). Duch Święty zstąpił na apostołów w postaci języków ognia. W tym momencie powstał Kościół i od tego momentu Duch Święty jest stale obecny w Kościele i nim kieruje. To nam pozwala mówić, iż Kościół jest nieomylny. Kościół będzie istniał do Sądu Ostatecznego.

Skąd wiemy, że Duch Święty jest do dzisiaj w Kościele ? Apostołowie przekazali Łaskę Ducha Świetego, która na nich zstąpiła, swoim następcom (w "Dziejach Apostolskich" możemy przeczytać o tym jak apostołowie "wkładali ręce"), których ustanowili. Następcami apostołów zostali biskupi. Biskupi wkładali, z kolei, ręce na swoich następców (biskupów), a ci na swoich, itd. aż do naszych czasów. Nazywamy to "sukcesją apostolską". Biskupi wkładali też ręce na prezbiterów i diakonów, którzy pomagali pełnić im ich posługę. Prezbiterzy i diakoni również w ten sposób otrzymywali Łaskę Ducha Świętego. Trwa to do dzisiaj. Gdy dana osoba jest wyświęcana na duchownego, to biskup kładzie na jej głowę ręce i czyta modlitwy, by Bóg udzielił temu człowiekowi Łaski Ducha Świętego. Także, gdy wyświęcany jest biskup, to inni biskupi kładą na jego głowę ręce i czytają modlitwy. Zwróć tez uwagę na słowa Chrystusa (ewangelia wg. św. Mateusza, rozdział 16, wers 18 - "Zbuduję Kościół mój i bramy piekieł nie zwyciężą go", a także rozdział 18, wers 20 - "Albowiem gdzie są dwaj albo trzej zgromadzeni w imię moje, tam i ja jestem pośród nich" oraz rozdział 28 wers 20 "A oto ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata"). Można byłoby podac jeszcze szereg innych cytatów.

Kościół to mistyczne Ciało Chrystusa. Skąd to wiemy ? Z 1 listu apostoła Pawła do Koryntian (rozdział 12 wersy 12 -31, a zwłaszcza zwróć uwagę na wers 27 - "Wy jesteście ciałem Chrystusa, a z osobna członkami"). Apostoł Paweł też nie wymyślił tego "ot tak sobie". Odniósł się do słów Chrystusa, który mówił o krzewie winnym i latoroślach (ewangelia wg. św. Jana, rozdział 15, wersy 1-16, a zwłaszcza zwróć uwagę na wers 5 - "Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami").

Głową Kościoła jest Chrystus. Kościół trwa przez wieki i potrzebuje głowy, która jest wieczna. Poza tym, skoro Kościół jest ciałem Chrystusa, to siłą rzeczy głową nie może być nikt inny jak tylko Chrystus. Ciało jest jedne i Kościół, który jest ciałem, może mieć tylko jedna głowę - Chrystusa.

Ponieważ Kościół jest ciałem Chrystusa, ponieważ głową Kościoła jest Chrystus i poniewż w Kościele nieustannie jest obecny Duch Święty i nim kieruje, mówimy, iż Kościół jest święty.

_________________
http://www.ksiega-starcow.blogspot.com
http://www.orthphoto.net


Cz gru 16, 2004 13:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Cytuj:
Kościół to mistyczne Ciało Chrystusa !


Mistyczne czyli jakie niewidzialne, ponadczasowe, z innego wymiaru, paranormalne?


Cz gru 16, 2004 15:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10
Posty: 552
Post 
Niewidzialne gołym okiem, trudne do pojęcia dla ludzkiego rozumu, ale jednak rzeczywiste.

_________________
http://www.ksiega-starcow.blogspot.com
http://www.orthphoto.net


Cz gru 16, 2004 15:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Nektariusz napisał(a):
Niewidzialne gołym okiem, trudne do pojęcia dla ludzkiego rozumu, ale jednak rzeczywiste.


Nie obraź się, ale to co teraz napisałeś mnie rozbawiło do łez :lol:

To ludziki rozum rejestruje rzeczywistość. Jeżeli czegoś nie możemy odebrać przez żaden ze zmysłów, to tego czegoś nie ma. Jak coś może być rzeczywiste, jeżeli tego nie ma?

8)


Cz gru 16, 2004 15:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56
Posty: 573
Post 
_Neo napisał(a):

Nie obraź się, ale to co teraz napisałeś mnie rozbawiło do łez :lol:

To ludziki rozum rejestruje rzeczywistość. Jeżeli czegoś nie możemy odebrać przez żaden ze zmysłów, to tego czegoś nie ma. Jak coś może być rzeczywiste, jeżeli tego nie ma?

8)

Czlowiek jest ograniczony przez zmysly jednak nie oznacza to ze jesli nasze zmysle czegos nie odbieraja to to nie istnieje...
Po 1 nie wiemy czy nasze zmysly informuja nas prawidlowo o rzeczywistosci ( czy tez zyjemy w matrixie )
Po 2 schodzac na ziemie fal ultradzwiekowych ludzkie ucho nie slyszy a one jednak istnieja, fal elektromagnetycznych tez zadnymi zmyslami ludzkimi nie usiwadczysz a istnieja...

_________________
Obrazek


Cz gru 16, 2004 16:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Tyrael napisał(a):
Po 1 nie wiemy czy nasze zmysly informuja nas prawidlowo o rzeczywistosci ( czy tez zyjemy w matrixie )


Zmysły nas dobrze informują, tylko czasmi człowiek źle coś odbiera. (np. gdy patrzymy na wyczyny iluzjonistów)

To zależy co rozumiemy pod pojęciem rzeczywistości. Jeżeli mówimy o tym co słyszymy, widzimi, smakujemy, czujemy, to rzeczywistoś to nic innego jak zwyły inpuls odbierany przez nas mózg. 8) (Matrix rulezzz)


Cytuj:
Po 2 schodzac na ziemie ...


To gdzie jesteśmy? :?

Cytuj:
Po 2 schodzac na ziemie fal ultradzwiekowych ludzkie ucho nie slyszy a one jednak istnieja, fal elektromagnetycznych tez zadnymi zmyslami ludzkimi nie usiwadczysz a istnieja...


No tak ale inne zwierzęta to odbierają, lub jakieś urządzenia rejestrują rzeczywistość. A z tego co wiem, to 'mistycznego ciała Chrystusa' nie można zarejestrować. Chyba, że sie myle. Są jakieś dowody? Jeżeli nie to nie można mówić, że mistyczne ciało Chrystusa jest rzeczywiste.


Cz gru 16, 2004 16:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Powiedz Neo jakies sa zmyslowe dowody na istienie narodu, albo jakies ideologii, np. ewolucjonizmu. Jak mozna zmierzyc istnienie pragnienia bycia kochanym, a chyba nie zaprzeczycz ze takie ma wiekszosc ludzi (raczej wszyscy). Jak zmierzyc zakochanie?

Jak zmyslowo zmierzysz sprawiedliwosc? Chyba kiedys nazwalel cos niesprawiedliwym, jesli tylko zmysly nam daja poznanie swiata, mozna by powiedziec ze uzywasz slow ktore nie maja rzadnego znaczenia, ze sa tylko pustymi dzwiekami.


Cz gru 16, 2004 16:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56
Posty: 573
Post 
_Neo napisał(a):
Tyrael napisał(a):
Po 1 nie wiemy czy nasze zmysly informuja nas prawidlowo o rzeczywistosci ( czy tez zyjemy w matrixie )


Zmysły nas dobrze informują, tylko czasmi człowiek źle coś odbiera. (np. gdy patrzymy na wyczyny iluzjonistów)

To zależy co rozumiemy pod pojęciem rzeczywistości. Jeżeli mówimy o tym co słyszymy, widzimi, smakujemy, czujemy, to rzeczywistoś to nic innego jak zwyły inpuls odbierany przez nas mózg. 8) (Matrix rulezzz)


Cytuj:
Po 2 schodzac na ziemie ...


To gdzie jesteśmy? :?

Cytuj:
Po 2 schodzac na ziemie fal ultradzwiekowych ludzkie ucho nie slyszy a one jednak istnieja, fal elektromagnetycznych tez zadnymi zmyslami ludzkimi nie usiwadczysz a istnieja...


No tak ale inne zwierzęta to odbierają, lub jakieś urządzenia rejestrują rzeczywistość. A z tego co wiem, to 'mistycznego ciała Chrystusa' nie można zarejestrować. Chyba, że sie myle. Są jakieś dowody? Jeżeli nie to nie można mówić, że mistyczne ciało Chrystusa jest rzeczywiste.

Jeszcze nie mozemy zarejestrowac to nie oznacze ze ono nie istnieje. Pare wiekow temu o ultradzwiekach czy falach elektromag tez moglismy powiedziec ze nieistnieja...
Co do zmyslow to skad wiesz ze PRAWIDLOWO informuja CIe o rzeczywistosci?? Prosze o dowody rzeczowe....

_________________
Obrazek


Cz gru 16, 2004 16:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
wiking napisał(a):
Powiedz Neo jakies sa zmyslowe dowody na istienie narodu, albo jakies ideologii, np. ewolucjonizmu. Jak mozna zmierzyc istnienie pragnienia bycia kochanym, a chyba nie zaprzeczycz ze takie ma wiekszosc ludzi (raczej wszyscy). Jak zmierzyc zakochanie?

Jak zmyslowo zmierzysz sprawiedliwosc? Chyba kiedys nazwalel cos niesprawiedliwym, jesli tylko zmysly nam daja poznanie swiata, mozna by powiedziec ze uzywasz slow ktore nie maja rzadnego znaczenia, ze sa tylko pustymi dzwiekami.


Naród - grupa ludzi, których łączy wspólna kultura, język, religia, historia czy pochodzenie etniczne. Nie wszystkie te elementy muszą współistnieć: np. Belgów uznaje się za jeden naród, chociaż mówią dwoma językami: flamandzkim i walońskim, Amerykanie mają różne pochodzenie etniczne, ale łączy ich historia i styl życia, Chińczycy posługują się różnymi językami, ale łączy ich to samo pismo. Naród to także ogół obywateli zamieszkujących dane państwo.

Tego chyba tłumaczyć nie muszę

Ideologia - zbiór wartości i zasad określających dany światopogląd. Charakteryzuje się małą podatnością na innowacje. Zazwyczaj porusza tematy:
jednostki i jej roli w społeczeństwie,
sposobu funkcjonowania instytucji,
kwesti zmian obowiązującego porządku,
wolności,
odmienności,
sprawiedliwości społecznej.

Tego też nie trzeba tłumaczyć. Mógłbym dalej wkeljaćto znaczenia poszczególnych pojęć, ale nie wiem czy to ma sens?

Te wszsytkie rzeczy można zarejestrować. Nie wiem czy mozna zmierzyc zakochanie. Zakochanie jest albo go nie ma. Pozatym dotyczy jednej osoby (Tylko ta dana osoba jest zakochana i w pełni to czuje). Przeważnie nie można odróżnic zakochania od zauroczenia. I ot można zarejestrować. Okazuje się, że to tylko chemia



Cytuj:
mozna by powiedziec ze uzywasz slow ktore nie maja rzadnego znaczenia, ze sa tylko pustymi dzwiekami.


Sorry, ale tego nie mogę zrozumieć[/code]


Cz gru 16, 2004 16:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56
Posty: 573
Post 
NEO - polecam odnosnie zmyslow itp:
http://dyskusje.katolik.pl/viewtopic.php?t=3494&start=0
przeczytaj a pozniej sie madruj o zmyslach :biggrin:

_________________
Obrazek


Cz gru 16, 2004 16:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Tyrael napisał(a):
Co do zmyslow to skad wiesz ze PRAWIDLOWO informuja CIe o rzeczywistosci?? Prosze o dowody rzeczowe....


np. teraz Twój zmysł wzrokowy inoformuje Twój mózg o tych literkach i potrafisz prawidłowo przeczytać ten tekst 8)


Cz gru 16, 2004 16:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Neo, nie napisales mi na podstawie jakich zmyslow mozemy te wsztystkie pojecia uznac za prawdziwe. Sa one owocem pewnych przemyslen. Wiem ze mysli to tez przekazywane fizyczno-chemiczne impulsy, ale dlaczego daja taki obraz a nie inny, czemu akutrat taka definicje przyjales a nie inne?
Albo jest cos wiecej niz same zmysly, albo nasza dyskusja nie ma sensu, bo myslenie nie jest zmyslowe.


Cz gru 16, 2004 17:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 11:44
Posty: 84
Post 
Zaczeło się od tego, że ja stwierdziłem, iż stwierdzenie, że mistyczne ciało Chrystusa jest rzeczywiste jest nielogiczne.

Mistycyzm to część filozofii. Mistycyzm, tak jak scholastyka, próbuje poznać Boga i inne prawdy teologiczne. Mistycy, Mistycy, którzy głosili teorię mistycyzmu, uważali, że do tych prawd powinniśmy docierać przez modlitwę, kontenplację, medytację, uczucie, a nie przez poznanie rozumem, jak głosi to scholastyka.

Chyba nic tłumaczyć nie trzeba.

Widzę, że ta dyskusja nie ma sensu. Ja tutaj racjonalistycznie podchodzę do sprawy, a wy do tego podchodzicie, tak jak wasza religia do tego podchodzi.

Nawet jeżeli podaję tutaj logiczne stwierdzenia, to wy się staracie ją obalić.

Ciekawy jestem w jkai sposób chcecie to obalić:

Nie kośćiół jako całość, tylko kościól jako religia jest omylna.

8) [/b]


Cz gru 16, 2004 17:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Widzisz Neo tez racjonalistycznie, chce zbudowac postawy do dalszej dyskusji, byc mieli przynajmniej przyblirzone definicje slowa, narod to daleki synonim mistycznego ciala, tez mozna poznac po zewnetrzynych zachowaniach, ale nie obejmie to wszystkich. Jesli narod to racjonalne pojecie, czemu mistyczne cialo nie moze nim byc?


Cz gru 16, 2004 18:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL