Tak przy okazji jakby nasunęło mi się pewne pytanie.

Z góry przepraszam, jeśli taka dyskusja już była (jednocześnie proszę wówczas o wskazanie konkretnej strony tematu gdzie jest odpowiedź - moderacja, niestety, ma tendencję do odsyłania do gigantycznych wątków po x-naście lub więcej stron, gdzie można dość długo szukać...).

Chodzi mi o to - anioły są bytami stworzonymi przez Boga, które Mu służą.

Czy anioły mają wolną wolę Skoro Szatan zdecydował się przestać służyć Bogu - to chyba tak, prawda Mógł Mu się sprzeciwić.

Sam sobie odpowiedziałeś Tak, anioły mają wolną wolę, a szatan jest tego przykładem

Hmm to skoro szatan to upadły anioł to skąd posiada tak ogromną siłe? dlaczego czesto słyszy sie o opętaniu i działaniu złego ducha a np nie słyszy sie świadectw działania naszych aniołów stróżów do których sie przeciez codziennie modlimy ?

Szatan posiada taką moc, jak wszyscy inni aniołowie
Nie słyszy się może dlatego, że aniołowie stróżowie działają subtelnie, nie opętują, poza tym zło jest bardziej krzykliwe od dobra. Ale tak naprawdę - czy nie słyszymy? Ile razy słyszymy np. "to cud, że on przeżył"? Może to właśnie akcja naszych aniołów stróżów? Nie można tego wykluczyć

W sumie masz racje nie raz miałem takiegu fuksa czasemw ciezkich a czasem w lekkich sprawach i czesto mowie "ale miałem szczescie gdybym jechał albo wyszedł chwile wczesniej" tylko pytanie czy to przypadek czy ktoś czuwa? heh szkoda ze wiara nie jest prosta i trzeba zadawac tyle pytan

Nie, nie mają żadnej woli. A raczej mają tyle woli ile młotek w rękach stolarza.
Ciekawe skąd się wziął koncept wolnej woli aniołów w chrześcijaństwie.

Wolna wola aniołów jest założeniem koniecznym do przyjęcia historii upadku aniołów (wyboru zła). Z kolei fakt istnienia złych aniołów (szatan) i ich odpowiedzialności za wybór, którego dokonały jest wprost wzmiankowany w Biblii (np. 2 P 2,4).

2 P 2,4 to co ma być? Coś z Pawła, eks-faryzeusza?

No to jasna sprawa.

Już sobie znalazłem - z Piotra.
Też nieźle.

Tylko że wcześniej w Biblii koncept wolnej woli aniołów nie występuje. Nawet Szatan nie może zrobic nic ponadto na co Bóg mu pozwala.

No to jak Szatan mógł się zbuntować

I to się absolutnie nie kłóci z tym, że szatan ma wolną wolę

W zasadzie nie było żadnego buntu. Tak samo jak nie ma żadnego grzechu pierworodnego.
Pomysł na istnienie buntu aniołów jest trudny do poparcia.
Przyjęcie założenia że Szatan może się zbuntowac przeciw Bogu prowadzi do wniosku że może zaistnieć siła na tyle groźna że Wszechmogący musi działać by jej się przeciwstawić.
Ale to nie chrześcijańskie podejście, chrześcijaństwo zakłada dualizm sił światła i ciemności - poniekąd wynikający z konkurencji z manicheizmem - zatem nie przejmujcie się.

Ja się przejąłem .

Jeżeli chcesz tu przedstawić swój pogląd na sprawę wolnej woli aniołów, to Twoja sprawa i Moderatorów.

Ale nie próbuj nam wmawiać, że Twoje pomysły są poprawną doktryną katolicką. Katolicy (nie podejmuję się interpretowania doktryn braci odłączonych) NIE zakładają manicheizmu. Wręcz przeciwnie - wszystko co istnieje zawdzięcza istnienie Bogu: "Stworzył bowiem wszystko po to, aby było,i byty tego świata niosą zdrowie...", Mdr 1,14. Zło NIE jest samodzielną, przeciwstawną Bogu siłą (jak w manicheizmie), zło jest tylko brakiem dobra, można rzec - brakiem doskonałej harmonii pomiędzy dobrymi rzeczami stworzonymi przez Boga. Szatan to anioł, który odrzuca Największe Dobro (Boga) na rzecz mniejszego dobra (samego siebie) niszcząc właściwą harmonię dóbr - i w ten sposób dobry anioł przez brak dobrego wyboru upada.

A wracając do głównego pytania o wolną wolę aniołów - zło moralne (czyli wybór mniejszego dobra zamiast większego) pojawić się może tylko tam, gdzie jest możliwość wyboru - czyli dla stworzeń z wolną wolą. Natomiast anioły uważa się za istoty tak doskonałe (w stosunku do ludzi), iż raz dokonane przez nie wybory są ostateczne (nie mają tej słabości woli właściwej ludziom, którzy ciągle zmieniają decyzje). Dlatego anioły, które Boga odrzuciły zrobiły to nieodwracalnie i z tego powodu są na zawsze potępione.

Kolego - nie imputuj mi wmawiania komukolwiek czegokolwiek. Tym bardziej nie imputuj mi wypowiadania się w kwestii doktryny katolickiej.
Nigdy i nigdzie nie napisałem że doktryna katolicka jest błędna.

Kolego - jeśli już odwołujesz się do manicheizmu to czytaj dokładnie - w czasach gdy chrześcijaństwo konkurowało z manicheizmem. A dualizm dobro-zło jest faktem, sam nawet odruchowo posługujesz się pojęciem "zło to brak dobra". Dualizm. Jak yin i yang.

No i niby masz wspólne korzenie z judaizmem a tak zupełnie odmienne wierzenia z tego wyrosły.
Bo w tym korzeniu ludzie, a dokładnie ludzkie dusze, mają większy potencjał niż anioły - że tak się odwołam do Zachariasza "Jeżeli drogami moimi chodzić będziesz, jeśli ustaw moich przestrzegać będziesz (…),uczynię was malachim (idącymi), pomiędzy tymi omdim (stojącymi)”.
Nie wspominając już o Enochu który stał się aniołem - ale z wolną wolą człowieka.
A u ciebie - jest na odwrót.

Gdzie w Piśmie jest fragment dotyczący szatana, jego wygnania z nieba, powodu tego wygnania, bunt itp?