
J 8, 1-11 - fragment natchniony czy nie?
Kamyk napisał(a):
Ale tekst ten został przez Kościół uznany za część Czwartej Ewangelii i jako taki jest uznany za natchniony. Tutaj, w dziale Prawdy Wiary, o tym nie dyskutujemy
Czyli o czym nie dyskutujemy?
Dyskutujemy o dwóch obliczach Jezusa, z których drugie oblicze określono na podstawie fragmentu, który jest nie natchniony przez Boga.
A więc nie ma dwóch obliczy.
P.S. W przypisie Biblii Tysiąclecia jest:
Cytuj:
Urywek ten, na pewno natchniony i kanoniczny, początkowo nie należał do Ewangelii św. Jana, gdyż brak go w najstarszych rkp. Styl zaś jego i temat wskazywałby na św. Łukasza.
Dlatego rodzi mi się pytanie:
- skoro nie ma go w najstarszych rękopisach, to na jakiej podstawie uznano go za "
na pewno natchniony i autentyczny"?
Może to faktycznie w innym dziale, ale skoro nie ustalimy tego, to dyskusja na temat: "Dwa oblicza Jezusa" nie ma sensu.
Bowiem będzie ona oparta na nieścisłych, niekompletnych lub nawet fałszywych przesłankach.