Szukałem na forum i zapewne nie znalazłem jeśli temat się pojawiał to proszę tylko o link

Skoro pierwszymi ludźmi byli Adam i Ewa jak podaje Biblia, i mieli dwóch synów to skąd reszta ludzkości ?

Długo mnie to zastanawia a nie mogłem nigdy znaleźć odpowiedzi

Będę wdzięczny za pomoc lub choć nakierowanie

Czytając Księgę Rodzaju trudno się zorientować skąd się wzięła reszta ludzkości (oczywiście wedle Biblii). Po zbrodni Kaina został on jakby uciekinierem, a żaden człowiek nie mógł zrobić mu krzywdy. Wynika z tego że byli już wtedy inni ludzie. Albo były to inne dzieci Adama i Ewy, albo Bóg stworzył więcej ludzi. Opowieść ta nie wydaje się odpowiadać na tego typu pytania bezpośrednio. Może nie było to dla autorów istotne, a może jest coś co nam tutaj umyka.

Nie wiem na ile to jest prawdą. Czytałam kiedyś, że w raju było więcej ludzi niż Adam i Ewa. Oni są tylko symbolami. Mnie wydaje się to całkiem sensowne.

Dlatego to mnie intryguje, skąd ta reszta się wzięła.

Kiedyś czytałem jakiś wywiad, w którym były rozważania nauki Kościoła i ewolucji jak to pojmować ale nie mogę znaleźć.

Jak byście znaleźli jakieś dodatkowe informacje byłbym wdzięczny jak się podzielicie ze mną tymi informacjami bo zagadnienie dość intrygujące

Ja bym to rozumiał symbolicznie

viewtopic.php?f=27&t=23919 - Kim była żona Kaina?
viewtopic.php?f=27&t=10304 - Był Kain i był Abel i.....?

Istotnie, sam się złapałem na tym czego chciałem uniknąć. Trzeba wpierw przeczytać całość księgi, aby potem zadawać pytania. Ostatecznie to nie jest opis naukowy, lecz pewna wizja, która zawiera też przesłanie. Czy dociekanie tego czego tam nie ma jest ważniejsze, od dociekania co tam jest?

Ja rozumiem, że Biblia ma sporo płaszczyzn przekazu i w wielu miejscach jest usiana symbolami. Jednak co nie zmienia faktu nasuwa się wręcz pytanie skąd ów "inni" ludzie, którzy nie mogli nic zrobić Kainowi się wzięli.

Faktycznie doczytałem kilka elementów z linków podanych wyżej i pewne rzeczy się wyjaśniają tzn jeśli zarówno Adam i Ewa żyli kilkaset lat i mieli kilkaset dzieci to mogłoby świadczyć o tym, że "inni" ludzie to rodzeństwo Kaina jak i jego przyszła żona

Niekoniecznie pierwsze związki musiały być kazirodcze.
Podejdź do tego jeszcze bardziej 'na symbol'.
Adam i Ewa to jednostki symbolizujące jakąś większą grupę ludzi stworzonych
przez Boga i obdarzonych duszą.
Nie mówię, że tak było, to jedna z możliwości.

Dokładnie
http://zapytaj.wiara.pl/doc/525318.Poto ... dama-i-Ewy

Ale nie bądźmy nierozsądni, ekstrapolując bezmyślnie późniejszą sytuację w najdalszą przeszłość. Dziwią mnie oczekiwania typu tego, że Bóg jakoby "powinien był" stworzyć więcej ludzi, byle tylko na początku uniknąć kazirodztwa. Naprawdę sądzicie, że nie miał większych problemów?

A dlaczego Cię dziwią? Kazirodztwo jest złem. Myślę, że w jakiś
sposób Bóg mógł ominąć ten 'problem' właśnie stwarzając większą populację..
No i napisz jak Ty to widzisz, żebym wiedziała na przyszłość
co nie jest dziwne

zapewne miał ale to jest mimo wszystko zagadnienie, które często ludzi nurtuje i jak by nie patrzeć jest dość ciężkie do pojęcia

właściwie trzeba pojmować to w kategoriach symbolu, ale skoro Adam i Ewa byli pierwszymi ludźmi to skąd się wzięła cała reszta? wyjaśnienie by się przydało jakieś sensowne

podobna sprawa jest z pojmowaniem stworzenia świata w 7 dni a naukowym wyjaśnieniem rozwoju ziemi jaki planety jednej z milionów

Czy przed powstaniem świata kazirodztwo też było złem? A przed powstaniem człowieka?



To jest akurat właśnie zupełnie inna sprawa. Nie ma sprzeczności, bo nie ma podstaw do porównań - to stwierdzenia z zupełnie innych sposobów poznania.

Niestety, ale nie ogarniam prościej poproszę..mówimy o sytuacji,
gdy człowiek już jest do życia powołany.