Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 16:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
 Synowie faryzeuszy 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr cze 22, 2011 18:25
Posty: 25
Post Synowie faryzeuszy
"I jeśli Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy, to przez kogo je wyrzucają wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. Lecz jeśli Ja mocą Ducha Bożego wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło do was królestwo Boże. "
Mt.12, 27-28

O jakich synach tu mowa, dlaczego sędziami? Kombinowałem, przemyśliwałem i dalej mam mętlik w głowie...


Wt mar 05, 2013 22:10
Zobacz profil
Post Re: Synowie faryzeuszy
Jest to odpowiedź naszego ukochanego Jezusa do faryzeuszy, którzy czaili się nieustannie by sprowokować Jezusa, by mieć dowód, dzięki któremu można byłoby go skazać.

Nie jestem znawcą ani osobą posiadającą szkołę w tym zakresie, ale moim zdaniem synowie ci to niewierni. Niewierni, czyli faryzeusze, nie są w stanie zrozumieć jaką mocą nieznany im człowiek, który zagraża ich stanowisku oraz jest im kamieniem w oku, wyrzuca złe duchy z opętanych. Pada posądzenie o przeganianie złych duchów za pomocą szatana - Belzebub. Jednak według słów Jezusa, skoro Syn Boży przegania złego za pomocą szatana to za pomocą koga przepędzają je niewierni? Przecież to Syn Boży, jego moc jest wszechmocna a faryzeusze? Grzesznicy, grzeszący zgodnie z wolą złego na jakiej podstawie mieliby przegonić złego za pomocą Boga? Odpowiedź jest oczywista.

Dlaczego synowie będą sędziami? Moim zdaniem dlatego, gdyż ich ojcowie byli grzeszni i swoimi grzechami obarczyli swoich potomków. Istnieją bowiem modlitwy na uwolnienie się od grzechów pokoleniowych, które odziedziczamy nawet po dalszym przodku. Skoro są grzeszni i ciążą na nich grzechy ojców, stąd podczas sądu będą moim zdaniem parafrazując "wściekli" na swoich ojców, a ich wściekłość i bijące z nich zło, będzie niczym sędzia mówiący sam za siebie. Jezus nie będzie musiał być sędzią, ponieważ w dniu sądu ich uczynki i grzechy same wszystko o nich powiedzą, a przywturują temu synowie niewierni.

Dodając tylko conieco od siebie, uważam że świetnie pasuje tutaj określenie "Mają uszy, lecz nie słyszą. Mają oczy, lecz nie widzą..". Mieć prawdziwego Syna Boga przed sobą a nie widzieć, nie słyszeć.. pod wpływem szatana zaciekle tkwić we własnych przekonaniach..

Odnośnie powyższego tak myślę i uważam, stąd wierzę, że każdy człowiek przede wszystkim musi się uwolnić od grzechu pierwotnego za pomocą chrztu. Powinien jednak również prosić za pomocą modlitwy o uwolnienie się od grzechu pokoleniowego, aby grzech ten nie przytłoczył nas w dniu sądu pomimo naszego "dobrego" świadectwa. Modlitwa jest lekarstwem, jest łaską i niezauważalnym cudem. Warunek jest jeden - szczera modlitwa, modlitwa duszą!


Cz mar 28, 2013 3:10
Post Re: Synowie faryzeuszy
dianao napisał(a):
Nie jestem znawcą ani osobą posiadającą szkołę w tym zakresie, ale moim zdaniem synowie ci to niewierni. Niewierni, czyli faryzeusze, nie są w stanie zrozumieć jaką mocą nieznany im człowiek, który zagraża ich stanowisku oraz jest im kamieniem w oku, wyrzuca złe duchy z opętanych.
I tu STOP! Faryzeusze to był ruch religijny wśród Żydów, ruch odnowy, powrotu do wiary. Badali Biblię i czytali ja w synagogach i nauczali. Niektórzy poszli za Jezusem, jak np. Nikodem. Faryzeusze cieszyli się autorytetem nic więc dziwnego, ze "badali" Jezusa.
Nie wszyscy fazyzeusze "dorośli" do autorytetu jakim się cieszyli, stąd oskarżenia o obłudę, wiarę na pokaz itd itp, stąd Jezus mówił aby ich słuchać ale nie nasladować.

szk napisał(a):
Mt.12, 27-28
O jakich synach tu mowa, dlaczego sędziami? Kombinowałem, przemyśliwałem i dalej mam mętlik w głowie...
Sprawa jest dość prosta. Wychowankowie faryzeuszy, egzorcysci wypędzali demony, głosili, ze mają taka moc. Jezus wskazał na nielogiczność zarzutu faryzeuszy: skoro ON wyrzuca demony moca Belzebuba, to źródło egzorcystów jest to samo. Rzeczywiście, wychowankowie faryzeuszy ocenili bezzasadność oskarżenia samym swym istnieniem, jeżeli rzeczywiście moc wypędzania duchów jest od Belzebuba, to faryzeusze sami Belzebubowi służą :) Zarzut faryzeuszy jest więc bezzasadny.

Na marginesie: Jezus nie potwierdził ani nie zaprzeczył, ze "synowie" rzeczywiście mają moc wypędzania złych duchów.


Cz mar 28, 2013 13:40
Post Re: Synowie faryzeuszy
Dodać należy, że faryzeusze podzieleni byli na kilka frakcji. Stąd też ich różny stosunek do Jezusa.


Cz mar 28, 2013 13:50
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL