Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 21:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii 
Autor Wiadomość
Post Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Szczęść Boże :)

Niektóre fragmenty PŚ są moim zdaniem nieprecyzyjnie przetłumaczone.
Dla przykładu przypowieść o belce w oku.

Łk6,41 Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? 42 Jak możesz mówić swemu bratu: "Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku", gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata. (Biblia 1000-lecia)

W języku greckim (podobnie w hebrajskim) to samo słowo oznacza oko, studnię, źródło, jezioro.
Po polsku też mówi się oczko wodne.
Zatem prawdopodobnie chodziło o studnię a nie o oko. W oku nie zmieści się belka, czy nawet źdźbło (łodyga trawy), bo tak tłumaczy się w innych wersjach Biblii zamiast drzazgi.
O studnie bardzo dbano. Zanieczyszczona studnia, źródełko, czy jeziorko źle świadczyło o gospodarzu.


Pn gru 07, 2015 18:09

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Mało prawdopodobne, żeby o to chodziło. Ostatnie zdanie z zacytowanego fragmentu nie miałoby wtedy sensu. Dlaczego ktoś miałby "przejrzeć" z powodu wyjęcia ze studni belki?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn gru 07, 2015 18:23
Zobacz profil
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Oko studni po wyjęciu śmieci będzie klarowne i czyste jak lustro.
Będzie można się w wodzie przyjrzeć sobie. :)

Inną nieścisłością może być przypowieść o wielbłądzie i uchu igielnym.

Mt19,23 Jezus zaś powiedział do swoich uczniów: «Zaprawdę, powiadam wam: Bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego, 24 Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego».

Ucho igielne to była szczelina w murach obronnych miast. Po zmroku, bramy miasta zamykano a spóźnialscy musieli się przeciskać przez ucho igielne. Niektóre ucha były szersze i można było przez nie przepchnąć wielbłąda, pod warunkiem, że zdjęto z niego juki. Było trudno ale udawało się :idea:

Inne tłumaczenie jest takie, że to samo słowo co wielbłąd oznacza nici z wielbłądziej wełny.
Nici te były postrzępione i trudno je było nawlec. Niemniej dało się. :)


Pn gru 07, 2015 18:41

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
spin napisał(a):
Oko studni po wyjęciu śmieci będzie klarowne i czyste jak lustro.
Będzie można się w wodzie przyjrzeć sobie. :)



Heh, niezłe, ale chyba jednak przekombinowane. Brak temu klarowności wersji, którą kwestionujesz. ;)

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn gru 07, 2015 18:45
Zobacz profil
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Nie kwestionuję ale wolę mniej dramatyczną wersję niż belka w oku. :razz:
Belka, czy gałąź w studni sąsiada jest wg mnie bardziej prawdopodobna.
Greckie pegé i hebrajskie ʽájin znaczy oko albo studnia.

Idźmy dalej.
Havel havalim, hakol havel tłumaczy się jako Marność nad marnościami a wszystko marność.
Tymczasem dosłownie to Mgła mgieł a wszystko mgła.
Albo Dym dymów a wszystko dym.
Coś ulotnego, nietrwałego a nie marność.


Pn gru 07, 2015 18:59
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Sprawdziłem we francuskiej Biblii.
Tam jest Fumée de fumées, le tout: fumée.
Fumee to dym.
To św. Hieronim zrobił z dymu marność w tłumaczeniu na łacinę.
Vanitas vanitatum et omnia vanitas.

Jezus mówił po aramejsku. Z przybyszami rozmawiano po grecku, po grecku napisano Ewangelie.
Księgi żydowskie były w języku hebrajskim.
No i jeszcze okupanci Rzymianie- oni mówili po łacinie.
Taka wieża Babel.


Pn gru 07, 2015 21:08
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
spin napisał(a):
Sprawdziłem we francuskiej Biblii.
Tam jest Fumée de fumées, le tout: fumée.
Fumee to dym.
To św. Hieronim zrobił z dymu marność w tłumaczeniu na łacinę.
Vanitas vanitatum et omnia vanitas.

zależy w którym tłumaczeniu:
http://www.info-bible.org/lsg/21.Ecclesiaste.html

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn gru 07, 2015 21:39
Zobacz profil WWW
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Dzięki za linka.
Faktycznie jest tu: Vanité des vanités, dit l'Ecclésiaste, tout est vanité.

W wersji angielskiej: Meaningless! Meaningless! says the Teacher. Everything is meaningless!
Meaningless to bezsensowny, nic nie znaczący. Czyli marność.

Pewnie tłumacze mieli pod ręką Wulgatę.


Pn gru 07, 2015 22:00
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Blue Letter Bible też tłumaczy:
Cytuj:
Vanity of vanities, saith the Preacher, vanity of vanities; all is vanity.

i przytacza większość uznanych tłumaczeń
https://www.blueletterbible.org/kjv/ecc/1/1/t_bibles_660002
Natomiast wg Stronga znaczenie słowa heh'vel jako "para, dym" najczęściej jest obecne w tekstach pozabiblijnych i podaje znaczenie pojawiające się w Biblii:

Cytuj:
הֶבֶל hebel, heh'bel; or (rarely in the abs.) הֲבֵל hăbêl; from H1891; emptiness or vanity; figuratively, something transitory and unsatisfactory; often used as an adverb:—× altogether, vain, vanity.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn gru 07, 2015 22:20
Zobacz profil WWW
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
O niedokładności tłumaczenia Koheleta pisał O. Józef Maria Bocheński, dlatego mnie to zainteresowało.

Jeszcze po rosyjsku:
Суета сует, сказал Екклесиаст, все - суета!
Czyli też marność, nicość.


Pn gru 07, 2015 23:00
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Podobne tematy:

viewtopic.php?f=1&t=24850 - Wartość polskich przekładów Biblii - przykłady błędów
viewtopic.php?f=1&t=25867 - Cytaty z Biblii powszechnie źle rozumiane

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt gru 08, 2015 0:06
Zobacz profil
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
W linkowanym temacie jest takie tłumaczenie nadstawiania drugiego policzka.
Cytuj:
Nadstaw drugi policzek- chodzi o nadstawienie do wybaczenia ( pocałowanie się w policzek)a nie do drugiego uderzenia.


Chyba naciągane.
Nadstawianie lewego policzka oznaczało domaganie się równości społecznej, bo w lewy policzek trzeba było uderzyć grzbietem dłoni, tak jak pan zwyczajowo bił sługę.
Można było teoretycznie spoliczkować prawą dłonią ale ta była koszerna.


Wt gru 08, 2015 7:26
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Wiele fragmentow tlumaczen to tzw. "idiomy" ktorych sie nie tlumaczy doslownie, tylko na podobne znaczenie.
Tak np. w jez. angielskim takim idiomem jest "Kill two birds with one stone" (doslownie- "zabic dwa ptaki jednym kamieniem"), a w tlumaczeniu na jez. polski "upiec dwie pieczenie na jednym ogniu".
Znaczenie to samo, ale kompletnie rozne slowa.
W kazdym tlumaczeniu jest wiele podobnych przykladow i nie ma sensu poprawianie filologow i szukanie innych tlumaczen.


Wt gru 08, 2015 8:58
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
Dla mnie ma sens i lubię takie ciekawostki, drobiazgi. To daje mi lepszy obraz czasów biblijnych.

Dla przykładu zastanawiałem się kiedyś nad mieczem św. Piotra. Czy mógł on nosić miecz?
Co na to powiedzieliby okupanci?
Może to był nóż, sztylet, puginał?
Sprawdzałem znaczenie greckiego słowa machaira, szperałem w necie.
Rozwiązanie było proste, bo jest w Wikipedii.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Miecz_%C5 ... ego_Piotra

To co nosił św. Piotr, to nie był miecz, bo miecz jest obosieczny. To jest tasak, maczeta. Z taką "bronią" mógł chodzić św. Piotr, bo to wygląda jak narzędzie pracy, do cięcia trzcin, gałęzi itp. Rzymianie na to zapewne pozwalali.
Nawiasem pisząc, to Rzymianie używali krótkich mieczy obosiecznych nazywanych gladius albo po prostu żelazo, czyli ferrum. Tylko że takim rzymskim mieczem, to Piotr by uciął nie ucho ale całe ramię. :shock:


Wt gru 08, 2015 10:09
Post Re: Nieścisłości w tłumaczeniach Biblii
spin napisał(a):


Niektóre fragmenty PŚ są moim zdaniem nieprecyzyjnie przetłumaczone.
Dla przykładu przypowieść o belce w oku.
[...]
W języku greckim (podobnie w hebrajskim) to samo słowo oznacza oko, studnię, źródło, jezioro.
Po polsku też mówi się oczko wodne.
Zatem prawdopodobnie chodziło o studnię a nie o oko.[...]
Greckie pegé i hebrajskie ʽájin znaczy oko albo studnia.


Obrazek
http://biblehub.com/interlinear/luke/6-41.htm


ὀφθαλμός [ophthalmos] -> http://biblehub.com/greek/3788.htm


Wt gru 08, 2015 10:54
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL