Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 19:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Co znaczy: "zimny-letni-gorący" w Ap 3,15-16? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Obyś był zimny albo gorący!
Nie wiem czy celowo, ale strasznie to zagmatwałeś, i usuwając ten twój komentarz i opis tego co mówisz, zostaje

Eden napisał(a):
Uczynki "zimne" będą wtedy, gdy odbiorcy dadzą ukojenie np. w cierpieniu, w smutku; gdy przyniosą pokrzepienie...



Eden napisał(a):
Wobec tego uczynki "gorące" będą niosły uzdrowienie - fizyczne i/lub duchowe; po ich odebraniu ktoś powinien poczuć się lepiej.




Zimne daje ukojenie, a gorące uzdrowienie, tyle że powinieneś podać przykład uczynku zimnego jak i gorącego.

Bo podałeś ich efekty, natomiast nic nie mówiłeś o samych uczynkach.




Eden napisał(a):
Jezus zna UCZYNKI ludzi - czyli zna to, co robimy! A te uczynki są letnie - czyli bezużyteczne, jak letnia woda w Laodycei...



Daj przykład letniego uczynku.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt gru 28, 2018 18:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Obyś był zimny albo gorący!
Robek napisał(a):

Daj przykład letniego uczynku.


Leżenie plackiem i się opalanie.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt gru 28, 2018 18:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Obyś był zimny albo gorący!
JedenPost napisał(a):

Leżenie plackiem i się opalanie.




A to ciekawe co mówisz, bo jakoś nie spotkałem sie z czymś takim, że opalanie sie jest czymś czego musimy unikać, bo w kontekście tego cytatu, "chcę cię wyrzucić z mych ust" świadczy o tym że za to jest potępienie.
Więc piekło jest karą, za opalanie sie na plaży.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt gru 28, 2018 19:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 20, 2018 2:35
Posty: 23
Post Re: Co znaczy: "zimny-letni-gorący" w Ap 3,15-16?
Niedługo zaprezentuję omówienie całego Listu do Laodycei - werset po wersecie i postaram się bardzo konkretnie pisać :)

_________________
"Nasza ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, Który przemieni znikome ciało nasze w postać, podobną do uwielbionego ciała swego, tą mocą, którą też wszystko poddać sobie może". Flp 3,20-21


So gru 29, 2018 9:11
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 05, 2015 19:48
Posty: 418
Post Re: Co znaczy: "zimny-letni-gorący" w Ap 3,15-16?
Gdy korzystam z sauny, na przemian przebywam raz w ciepłym, raz w zimnym pomieszczeniu. Gdy przebywam w pomieszczeniu gorącym (temp. ok. 100 ℃), wówczas staję się gorący. Gdy przechodzę do chłodnego pomieszczenia, brr..., staję się zimny.

Duchowo wolałbym być zimny, obojętny, i ustępować miejsca gorącym duchowo.


So gru 29, 2018 11:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 20, 2018 2:35
Posty: 23
Post Re: Co znaczy: "zimny-letni-gorący" w Ap 3,15-16?
Moje końcowe opracowanie kwestii "zimnego":
https://docs.google.com/document/d/1Bm2 ... sp=sharing

_________________
"Nasza ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, Który przemieni znikome ciało nasze w postać, podobną do uwielbionego ciała swego, tą mocą, którą też wszystko poddać sobie może". Flp 3,20-21


Pt sty 25, 2019 4:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Co znaczy: "zimny-letni-gorący" w Ap 3,15-16?
Eden napisał(a):
Moje końcowe opracowanie kwestii "zimnego":
https://docs.google.com/document/d/1Bm2 ... sp=sharing



Nawet fajnie, że ci sie chciało to wszystko objaśniać.


Cytuj:
Aby zaradzić temu myślowemu zakłopotaniu, chwytamy się następującego, bardzo popularnego wśród chrześcijan rozumowania, że ów ”zimny” to ktoś niewierzący - ktoś, kto jeszcze Boga nie poznał, a więc ma szansę jeszcze się nawrócić (nie jest na straconej pozycji; jest szczery i nie udaje kogoś, kim nie jest; podczas, gdy letni jest tu w najgorszym stanie).



Ja to rozumie w ten sposób, że jak toś wierzy to jest gorący, ateista jest zimny, a osoba która udaje wierzącego, jest letnia.


Cytuj:
UWOLNIENIE OD SCHEMATU MYŚLOWEGO
Schematy myślowe (zwane też: uproszczeniem, stereotypem, modelem czy uprzedzeniem) bywają mylące i krzywdzące (np. każdemu Polakowi za granicą przypisuje się skłonność do kradzieży aut, nadużywania alkoholu lub innych zachowań, które z całą pewnością nie dotyczą każdego Polaka).



Za granicą również może się żyć "dobrze-średnio-źle" więc stopniowanie działa w ten sam sposób ja "zimny-letni-gorący" I nie wiem z jakiej przyczyny, próbujesz tutaj podczepić to, jaką Polacy mają opinie za granicą, przecież to nie ma z tym żadnego związku.



Cytuj:
O tym pisałem wyżej, a teraz pokażę, że istnieje konieczność porzucenia tego schematu myślowego nadającego pojęciu: “zimny” znaczenie negatywne



Jak ty niby chcesz inaczej? skoro zimny jest odwrotnością gorącego, tak samo zły jest odwrotnością dobrego, i wierzący jest odwrotnością niewierzącego.


Cytuj:
więc trudno przypisywać Jezusowi chęć kierowania kogokolwiek w stronę bezbożności, niewiary, ateizmu,
słowami “obyś był zimny”.




Skoro lepiej jest być zimnym niż letnim, to chyba lepiej być zimnym? :mrgreen: już prościej nie jestem w stanie tego wyjaśnić.



Cytuj:
Odnośnie punktu nr 1 - nasuwają się tu co najmniej dwa pytania:
jeśli “zimny”=”niewierzący”, to dlaczego Zmartwychwstały Chrystus nie ma żadnej oferty dla takiej osoby? Żadna część Listu nie zawiera jakiegokolwiek pozytywnego przekazu dla “zimnego”! Jest to dziwne (zakładając, że istotnie mowa tu o niewierzącym).




Ateiści sami sobie nie poradzą? w końcu tylu ich jest, i jakoś nie trzeba było używać jakiejś siły, żeby ci ludzie tymi ateistami sie stali, więc to sie samo zrobiło, bez jakiejś większej pomocy, w końcu nie każdy dostąpił takiego daru, jakim jest wiara.



Cytuj:
Ponadto przekaz Jezusa zaczyna się od słów: ”Znam twoje czyny” - nie “twoją wiarę lub niewiarę”, ale czyny, uczynki, które są letnie, a nie zimne albo gorące! To mocny argument na rzecz tego, że automatyczne utożsamianie zimnego z niewierzącym jest chybione, bo problemem letniego są letnie uczynki




Podaj przykład uczynku gorącego, uczynku letniego, oraz uczynku zimnego.



Cytuj:
skoro w wersecie 15 jest to słynne stwierdzenie: ”obyś był zimny albo gorący!”, które kieruje letniego zarówno w stronę - jak to się zwykle przyjmuje - niewiary (zimny) albo wiary (gorący), to dlaczego kilka zdań dalej (werset 18) Jezus jednak radzi letniemu nabyć ”złota wypalonego w ogniu”, czyli On jednak chce, aby letni był wierzący (mimo, że wcześniej nie zgłaszał zastrzeżeń do tego, aby letni był zimny, czyli w myśl popularnego rozumowania: niewierzący).




Może być tak i raczej na pewno tak jest, że lepiej być gorącym niż zimnym, ale to i tak nie zmienia faktu że najgorzej jest być letnim.

Natomiast Jezu kieruje wszystkich na najlepszą opcje z tych 3, czyli na to żeby być gorącym.


Cytuj:
Istnieje tu wobec tego spore zamieszanie - czego tak naprawdę chce Chrystus od letniego laodycejczyka?! Czy tego, aby był on niewierzący (“zimny” z wersetu 15 oraz 16) czy tego, aby był on jednak wierzący (posiadający duchowe złoto oferowane
w wersecie 18)?!


Jezus chce tego żeby był albo zimny albo gorący, ze wskazaniem że lepsza jest opcja gorąca od zimnej.


Cytuj:
Zarówno chłodząca - zimna, jak i grzejąca, lecznicza - gorąca woda była czymś dobrym w Laodycei! (gdy o tym zapomnimy, to prędko wyciągniemy mylne wnioski, kierowani naszymi skojarzeniami, a nie ówczesnymi faktami).




Ja też nie lubie letniej wody :mrgreen: myje sie w gorącej, jak również do herbaty tak samo potrzebuje bardzo gorącej wody.



Cytuj:
Gdy bowiem przy czytaniu Listu do Laodycei, nakłada się na terminy: “zimny-letni-gorący” mechaniczne skojarzenia, że tu musi chodzić o charaktery ludzkie, a nie widzi się, że z kontekstu biblijno-historycznego wynika coś innego (że chodzi o użyteczność),




Zimny tak samo jak gorący jest użyteczny, bo prowadzi do zbawienia, więc nie wiem skąd pomysł że jest inaczej? bo bez względu jak rozumiemy to czym jest gorący i zimny, to zawsze wyjdzie że jedynie letni będzie szkodliwy czy też nieużyteczny.



Cytuj:
Nie taki obraz Jezusa ukazują Ewangelie! On przecież nadłamanej trzciny nie dołamywał,
ani ledwo tlącego się ognika nie dogaszał



Jeśli już w ten sposób mówić, to dołamywanie trzciny czy też gaszenie ognia, dzieje sie wtedy jak ktoś pozostaje nieprzerwanie letni.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt sty 25, 2019 18:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL