Czy sw. Pawel w 1 Kor 4, 10 używa ironii ?
Witam
Prowadze dyskusje z kolega o sens rozumienia bycia "glupim" w 1 Kor 4, 10
"
my głupi dla Chrystusa, wy mądrzy w Chrystusie, my niemocni, wy mocni; wy doznajecie szacunku, a my wzgardy"
W mojej ocenie sw. Pawel uzywa tutaj ironii zarowno w stosunku do siebie jak i odbiorcow - krytykujac pyche odbiorcow nazywa ich "madrymi", a siebie "glupim", mimo ze w dalszych wersetach podkresla wyrzeczenia ktore dobrowolnie ponosi dla szerzenia wiary (a wiec swoje zaslugi). Wedlug mnie kluczem do zrozumienia tej ironii jest 1 Kor 3, 18 "Niechaj się nikt nie łudzi! Jeśli ktoś spośród was mniema, że jest mądry na tym świecie, niech się stanie głupim, by posiadł mądrość". Tak wiec mowiac "glupi", Pawel mysli "ten ktory posiadl madrosc" a mowiac "madry" mysli "ten ktory jeszcze nie posiadl madrosci". Czyli w skrocie "glupi" tak naprawde znaczy madry, a "madry" = glupi, jest to zatem wypowiedz ironiczna.
Kolega z kolei ma zupelnie inne podejscie. Uwaza ze Pawel naprawde doslownie i bezposrednio uwaza sie za glupca (bo utozsamia sie ze slabym czlowiekiem) i jest to przejaw pokory (w kontrascie do pychy Koryntian) by dac przyklad odbiorcom aby tez pokornie nazywali sie doslownie glupcami, w mysl 2 Kor 12, 5 "Z tego więc będę się chlubił, a z siebie samego nie będę się chlubił, chyba że z moich słabości." i 2 Kor 12, 9 "Moc w słabości się doskonali", a z jego calosciowego stylu pisania wynika ze uzycie przez niego ironii jest malo prawdopodobne i byloby w tym wypadku wyrazem pychy (bo ukazuje sie jako lepszego od Koryntian).
Czy ktos bardziej obeznany moze nas rozsadzic ?
Pisząc tytuł wątku używamy dużej litery. bramin