Jn 6:44
44. Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym.
(BT)
... co z ludzmi co ich Ojciec nie pociagnie do Jezusa ?

Jezus mówi o Miłości, ale żeby to zobaczyć trzeba wziąć pod uwagę większa część tekstu od Ew.Św.Jana 6.32-6.59.

Jezus przyszedł tutaj aby nieść ludziom miłość, mówiąc o Ojcu w tym fragmencie mówi on o Miłości!
Nie mooże przeto pójść za Jezusem ten kto nie kocha, kto nie wie co to jest miłość, kto nie miłuje, Bóg, czyli miłość mówi o tym kto zostanie zaproszony.

Jezus wybacza wszystko i wszystkim bezwarunkowo! I wszystkich zaprasza do siebie, ale daje wolny wybór każdemu i nikogo nie zmusza na siłę!
Mówiąc o Bogu, o Ojcu ma na myśli MIŁOŚĆ, która otwiera wrota do Jezusa, która jest drogą do Niego;)

Nikt nie może więc przyjść do mnie, do Jezusa jeśli nie pociągnie go Jego Własna Miłość, bo to właśnie miłość jest tym kimś, który wybiera to co dobre ))

nie mozna wyrywac tego zdania z kontekstu. ]

Jezus mowi tu o pociagnieciu przez Ojca. wszyscy uslyszeli slowo, ale tylko ci poszli i pojda za jezusem, a tym samym zostana pociagnieci przej Ojca, ktorzy te slowa przyjeli i zachowali w swoich sercach

Julia - nie zrozumiałaś słów Współczującego.... tym bardziej nie jest dla ciebie zrozumiałe to co niebieskie....

Pewnie będą robić to co dotąd robili ))