Witajcie,
Przeglądając pismo święte znalazłem taki oto fragment :
Cytuj:
I każda kobieta, która się modli albo prorokuje z nienakrytą głową, hańbi głowę swoją, bo jest to jedno i to samo, jak gdyby była ogolona. List do Koryntian 11, 5
Jak mam to rozumieć?
Cz kwi 01, 2004 14:30
Marek Antoniusz
Dołączył(a): N sie 31, 2003 4:32 Posty: 282
Oznacza to ni mniej ni wiecej, ze kobieta w kosciele moze miec na glowie czapke, a mezczyzna musi ja sciagnac. Tylko co zrobic jak akurat kosciol, w ktorym sie jest na mszy jest niedocieplany i zimno jak... no nie tak jak u Pana Boga za piecem
_________________ Bogu ducha winny
Pt kwi 02, 2004 14:39
laura
Dołączył(a): Pn wrz 22, 2003 19:57 Posty: 94
Anubis... pamietaj,ze nie Pisma Świetego nie mozna zawsze traktowac dosłownie. Wiec takie wyrywanie zdan z kontekstow mija sie z celem.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników