Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 06, 2025 15:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
 Teoretyczne pytanie o małżeństwo 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sie 23, 2005 12:43
Posty: 51
Post Teoretyczne pytanie o małżeństwo
Mam takie teoretyczne pytanie... Jest sobie kobieta i mężczyzna, biorą ślub, nie ma zadnych przeciwskazan itp. no i w pewnym momencie mezczyzna/kobieta znika, poprostu z dnia na dzień gdzieś zaginą. Zgodnie z prawem po 10 latach sad wydaje akt zgonu. Po tych 10 latach kobieta/mezczyzna bierze ślub (bo chyba może skoro jego żona/mąż umarła)

No ale załóżmy ze po 15 latach wraca tamten mąż/żona

no i co wtedy ? Dalej sa zwiazani sakramentem ?

Bo przeciez ta/ten myslala ze nie żyje.

_________________
Internet się zmienia, nadchodzi Muczacza


Pn mar 26, 2007 18:21
Zobacz profil
Post 
Akt zgonu po 10 latach wyda sąd świecki na zasadzie domniemania o smierci i taka osoba moze uzyskac ponownie slub cywilny...natomiast obawiam się, ze bez udowodnienia smierci współmałżonka -ponownego slubu kościelnego nie dostanie...


Pn mar 26, 2007 20:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Jednak papierek z sadu jest dowodem.
A wtedy to zalezy czy poinformuje taka osoba proboszcza, że akt zgonu jest wydany na zasadzie "wcieło i nie ma".

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn mar 26, 2007 20:14
Zobacz profil
Post 
Ale papierek z sądu to nie to samo co akt zgonu wydany przez lekarza...

Myślę, ze na takim dokumencie sądowym pisze,ze jest to domniemanie smierci...


Pn mar 26, 2007 20:24

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Przepisy chyba nie określają takiego przypadku. Jeśli nie okreslają, to od wątpliwości może uwolnić ordynariusz, który ostatecznie orzeknie, czy nowy ślub można zawrzeć czy nie


Pn mar 26, 2007 20:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Sobie pomyslałem, ze może się przyda w dyskusji by mieć więcej wiadomości.

http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/ ... -a_706.htm

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn mar 26, 2007 20:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 22, 2006 15:18
Posty: 318
Post 
Wg prawa kanonicznego stwierdza się nieważnosć sakramentalną drugiego związku, jako że tak naprawdę nie "wygasł" sakramentalny charakter z pierwszym wspólmałżonkiem.


Pn mar 26, 2007 21:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Czy rzeczywiście w przypadku zaginięcia męża, sąd kościelny wobec współmałżonka który chce zawrzeć nowy związek małżeński, ma prawo wymagać aktu zgonu :?:

Nawet gdy nie wymagają tego przepisy cywilne :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt mar 27, 2007 9:52
Zobacz profil WWW
Post 
Ale przeciez zaginięcie współmałżonka to nie powód by zawierac nowy ślub kościelny !!

Według mnie gdyby nie wymagano aktu zgonu to dochodziłoby do naduzyć...


Wt mar 27, 2007 18:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Jeśli zaginął, np. w katastrofie gdzieś tam lotniczej, i po 10 latach prawo cywilne uznaje taką osobę za zmarłą - to czemu wdowa/wdowiec, który już dość się nacierpiał, robiąc sobie nadzieję na powrót kochanej osoby, nie mógłby po prostu zawrzeć związku małżeńskiego, jeśli chce :?:

Uznanie za zmarłą osoby = nie żyje = czyli związek małżeński się skończył z przyczyny najbardziej naturalnej z możliwych.

Co stoi na przeszkodzie, żeby owdowiała osoba zawarła nowy związek :?: Od kiedy wdowcom nie wolno ponownie się żenić :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Śr mar 28, 2007 8:37
Zobacz profil WWW
Post 
Ale jesli nie jestesmy pewni czy małżonek nie zyje to czy godzi się zawierac nowe małżeństwo?

Sa takie przypadki - ostatnio była sprawa jakiegos jenca amerykańskiego
z wojny koreańskiej, który był caly czas w Korei Północnej...Nie pamiętam szczegółów...

Co poczuje taki wypuszczony z niewoli mąż wracając do domu ??


Pt mar 30, 2007 18:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 22, 2006 15:18
Posty: 318
Post 
ToMu napisał(a):
Czy rzeczywiście w przypadku zaginięcia męża, sąd kościelny wobec współmałżonka który chce zawrzeć nowy związek małżeński, ma prawo wymagać aktu zgonu :?:

Nawet gdy nie wymagają tego przepisy cywilne :?:


Nie tyle prawo co obowiazek domagać się potwierdzenia, że dana osoba nie ma zamiaru byc bigamista.


Pt mar 30, 2007 19:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Cytuj:
Ale jesli nie jestesmy pewni czy małżonek nie zyje to czy godzi się zawierac nowe małżeństwo?

Jeśli zgodnie z prawem człowiek zostaje uznany za zmarłego - to co przeszkadza, aby tak samo traktował go Kościół :?:

Cytuj:
Co poczuje taki wypuszczony z niewoli mąż wracając do domu

I uważasz, że jeśli jest jakiś 1% szansy (bo jest zawsze - mimo że setki ludzi zaginionych nigdy się nie odnajduą) na odnalezienie - to taka osoba, która pochowała już małżonka i straciła nadzieję, nie może wyjść za mąż drugi raz :?:

To jest okrutne.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn kwi 02, 2007 10:42
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
ToMu napisał(a):
To jest okrutne.

Bo ludzkie prawo - jest niedoskonałe i czasami rani ludzi, którym miało służyć...

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt kwi 03, 2007 10:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 14 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL