Sylabus Bledow 77-79 a DWR
Autor |
Wiadomość |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Nie, ale mógł się mylić. Gdyż jego tezy nie były głoszone z mocą nieomylności, a więc, choć istotne, nie są wiążące i koniecznie prawdziwe.
_________________ www.onephoto.net
|
Pt maja 04, 2007 14:10 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Paschalis napisał(a): Nie, ale mógł się mylić. Gdyż jego tezy nie były głoszone z mocą nieomylności, a więc, choć istotne, nie są wiążące i koniecznie prawdziwe.
Jego tezy mogły być zupełnie słuszne w tamtych czasach
Niemniej warunki się zmieniły, i dzisiaj te tezy nie mogą zostać przyjęte
|
Pt maja 04, 2007 18:11 |
|
|
F.P.H.T.F.B.
Dołączył(a): Śr kwi 25, 2007 9:15 Posty: 82
|
Tłumaczenie Kamyka ma dla mnie sens. Chociaż dalej nie widzę potrzeby zapewniania praw do publicznego praktykowania fałszywych religii.
|
Pt maja 04, 2007 20:28 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Może lepiej jest spojrzeć w drugą stronę. Kościół nie może nikomu zakazać wiary w coś innego ani zabronić praktykowania żadnej religii. Wolność przekonań religijnych o och manifestacji jest jednym z najbardziej fundamentalnych praw ludzkich
Jest to prawo naturalne, którego Kościół zmienić nie może
Z innej strony - wszelkie próby zakazu praktykowania religii innych niż chrześcijaństwo przyniosłyby dzisiaj tylko agresję i nienawiść pod adresem Kościoła. W ostatecznym rozrachunku byłaby to wielka klęska Kościoła, który ogromnie podkopałby swoją wiarygodność i pozycję
|
Pt maja 04, 2007 20:34 |
|
|
F.P.H.T.F.B.
Dołączył(a): Śr kwi 25, 2007 9:15 Posty: 82
|
Po ostatnim soborze wiele państw do tego czasu katolickich swój katolicki charakter utraciły właśnie przez - zgodne z DWR a sprzeczne z QC - danie innowiercom nieograniczonego prawa praktykowania fałszywych religii
|
Pt maja 04, 2007 21:29 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
F.P.H.T.F.B. napisał(a): Po ostatnim soborze wiele państw do tego czasu katolickich swój katolicki charakter utraciły właśnie przez - zgodne z DWR a sprzeczne z QC - danie innowiercom nieograniczonego prawa praktykowania fałszywych religii
To by nastąpiło tak czy inaczej. Czynienie wolności wyznaniowej głównym (jedynym?) powodem takiego stanu rzeczy to ogromne nadużycie
|
Pt maja 04, 2007 23:22 |
|
|
Augustinus
Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29 Posty: 233
|
Stało się tak dlatego,że ludzie już dawno nie wierzyli.Porzucenie wiary to nie kwestia chwili,ale bardzo długie zaniedbania.
_________________ FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
|
So maja 05, 2007 12:00 |
|
|
F.P.H.T.F.B.
Dołączył(a): Śr kwi 25, 2007 9:15 Posty: 82
|
Otóż [po ostatnim soborze] we wszystkich krajach uznających jedynie Kościół katolicki (w Kolumbii, Brazylii, Chile etc.) Rzym interweniował, aby pozostawiono wolność wszystkim religiom. Skutkiem tego była inwazja sekt przybyłych z Ameryki Północnej, posiadających wielką ilość pieniędzy. Przedtem, aby chronić wiarę swoich obywateli, państwa uniemożliwiały przenikanie tych wszystkich sekt. Jednak w chwili, gdy państwo już nie posiada religii i gdy Kościół domaga się, aby uznano wszystkie religie, drzwi są otwarte na oścież. I jesteśmy świadkami niewiarygodnej inwazji: Moon, adwentyści, świadkowie Jehowy; do tego stopnia, że sami nawet biskupi zgromadzili się w Południowej Ameryce, żeby móc zastanowić się nad powagą sytuacji. Niektórzy mówią o czterdziestu milionach, inni o sześćdziesięciu milionach katolików południowoamerykańskich, którzy przeszli do sekt od 1968 roku, zatem od czasu Soboru!
|
So maja 05, 2007 18:21 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Ale nie mozna ludzi trzymać pod kloszem. Jeśli po konfrontacji z sekta ktoś traci wiarę, to ta wiara była bardzo słaba. Bądź wogóle jej nie było, był tylko pusty rytuał
|
So maja 05, 2007 18:48 |
|
|
zielona
Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25 Posty: 581
|
Jezus dał człowiekowi wolność. Jakim prawem Kościół miałby mu ją odbierać?
|
So maja 05, 2007 20:29 |
|
|
F.P.H.T.F.B.
Dołączył(a): Śr kwi 25, 2007 9:15 Posty: 82
|
Kamyk napisał(a): \Jeśli po konfrontacji z sekta ktoś traci wiarę, to ta wiara była bardzo słaba. Lepsza słaba wiara niż jej brak. A przedewszystkim korzystny jest "klimat polityczny" Kościołowi sprzyjający: DWR to dobrowolne wystawienie się Kościoła na prześladowania zupełnie nowego typu. Nigdy wcześniej wrogowie wiary nie dysponowali mediami elektronicznymi tak skutecznie niszczącymi świadomość
|
So maja 05, 2007 21:24 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Jeśli ta słaba wiara jeszcze jest wiarą. Bo, patrząc dzisiaj po tzw. wierzących - odnosi się wrażenie że to już tylko pusty obyczaj, tradycja przodków, lokalny folklor
A przecież trzeba być albo zimnym, albo gorącym - a nie letnim, bo to jest wyjatkowo niemiłe Bogu (Apokalipsa)
|
So maja 05, 2007 21:43 |
|
|
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
A jak się ma wolność religijna do Pana Jezusowego nakazu przymusu wyrażonego w przypowieści?
Pan Jezus napisał(a): Wyjdź na drogi i między opłotki i ZMUSZAJ do wejścia, aby mój dom był zapełniony
_________________ zrób to sam katolicy.net haft krzyżykowy
|
So maja 12, 2007 21:05 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
A potem Pan Młody wyrzucił gościa, który był "nieprzygotowany"
|
N maja 13, 2007 11:20 |
|
|
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Kamyk napisał(a): A potem Pan Młody wyrzucił gościa, który był "nieprzygotowany"
nie nieprzygotowany, tylko nie miał weselnej szaty.
zobacz sobie do Apokalipsy, tam coś było o szatach wybielonych we krwi Baranka
chyba, że w posoborowiu ten fragment to już nieprawda...
_________________ zrób to sam katolicy.net haft krzyżykowy
|
N maja 13, 2007 11:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|